|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:07:15 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Julia powiedziała ojcu, że chce się rozwieść z mężem, a ten jej zabronił../ Co za okropny ojciec...
Wkurza mnie, że matka tak naciska na Reginę i ten jej ślub Regina stwierdza, że ślubu nie będzie, a matka dalej swoje. Mam tylko nadzieję, że nie będą tego za długo przeciągać.
Te akcje w areszcie, czy więzieniu wg mnie przesadzone. Nie wiem po co Regina zachowywała się jakby za chwilę ci zbrodniarze mieli uciec i coś jej zrobić Dla mnie jakieś to przerysowane było.
Uwielbiam Davida
Mmam nadzieję, że Eladio nie będzie za wiele razy "płakał" nawet z wściekłości, bo to mi jakoś nie pasuje do jego osobowości. Niektóre scenki w wykonaniu Fernanda mi się podobają, a inne mniej.
Aktor, który tak Franco czasem mówi "tak na bok".
Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 15:08:07 09-10-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:25:32 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Moje animki z 4 odcinka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:27:25 09-10-15 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:34 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Mam coraz mniejszą ochotę na oglądanie tej telki. Jakoś niespecjalnie mogę się w nią wciągać, chyba szkopuł tkwi w tym, że pomimo całości wyglądu i fabuły, to jednak coś nie styka. Sama jeszcze nie wiem o co chodzi. Postacie jednak są mocno średnie.
Nina tłucze ciągle o jednym i tym samym, a wychodzi z niej raczej jęczydło niż dobra manipulatorka. Nawet nie wiem czy to sposób mówienia Faveli czy ona naprawdę tak mówi, ale jest on mocno irytujący. Salinas także nudny i przewidywalny śmiać mi się chciało jak przyjaciel mu powiedział, że na pewno mocno go poruszyło ponowne zobaczenie Julii no tak, wszystko było widać na pierwszy rzut oka. Bynajmniej nie chodzi mi o to, że coś do niego mam, jednak jako aktor na razie nie wypada dobrze. Ta jego zmęczona twarz, znudzony wyraz twarzy ech to spotkanie protów było naprawdę średnie. Regina to kolejna święta. Niezłą zrobiła aferę w szpitalu, a potem się jeszcze rzucała, że David jest okropny i paskudny, a tak naprawdę nie dała mu niczego wytłumaczyć do tego naprawdę jest tak samo jęczliwa jak mamuśka. Nie wiem czy to także maniera mówienia Michelle czy jak, ale mam wrażenie, że ona nie potrafi zdrowo wrzasnąć. Bo ileż razy można powtarzać jedno i to samo?! Niech ona wreszcie zrobi coś, żeby to do matki dotarło. Bo dla mnie pomimo jej ciągłego przekonywanie o tym, że nie zamierza brać ślubu, to ciągle ma taką minę jakby zaraz miała się rozpłakać jeżeli o mnie chodzi to ta postać to koszmar. I może przez to wolę Daniele. Jest owszem okropna, paskudna, jest chodzącą egoistką, jednak przynajmniej tam coś może się dziać. Jak na razie to ja nie widzę w jej postaci typowej antagonistki, która jedyne co chce to zniszczyć siostrze życie, bo jest o nią zazdrosna. Dla mnie to ona po prostu jest już zirytowana tym, że ta niemal za nią chodzi i ciągle jej truje jak to powinna się zachowywać, co wypada, a co nie. Obraża ją po kątach, wszystkiego zabrania i we wszystko się wtrąca. Jak dla mnie to na razie ten jej pocałunek z Joshuą, był raczej pstryczkiem w nos dla Reginy, żeby nie czuła się jak królowa całego świata, bo niestety tak się zachowuję Irytuję mnie stosunek Arturo do rodziny. Znaczy jakby on także brał udział w tym głupim podziale. No i co on tak rzadko bywa w domu, że nie zorientował się jak Nina czy Erik obrażają Miguela?! To w sumie też jest śmieszne, Nina mówiąca do dorosłego człowieka "tonto" i jak ona może uchodzić za manipulatorkę?!
Na szczęście jest też David i Julia! No i Gabi z Franciem No i fajna końcówka odcinka - podoba mi się Daniela w parze z Davidem, straszna szkoda że to nie ona jest mu pisana
Ostatnio zmieniony przez Stokrotka* dnia 15:34:45 09-10-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:01:21 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to nawet jeśli Daniela chciała dac Reginie pstryczka w nos, to średnio jek to wyszło, kompletnie nie przemyślala tego ruchu, a przede wszystkim konsekwencji. Myślała pewnie, że Regina położy po sobie uszy, a tu klops, bo zrobiła sie afera. Nie lubię tak, bo Daniela robi jakby wszystko z marszu, bez jakichś wyraźnych intencji, za szybko wynikła ta afera, bo praktycznie nie znamy jeszcze relacji, a oni już kombinują.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 16:05:32 09-10-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:05:39 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | Jak dla mnie to nawet jeśli Daniela chciała dac Reginie pstryczka w nos, to średnio jek to wyszło, kompletnie nie przemyślala tego ruchu, a przede wszystkim konsekwencji. Myślała pewnie, że Regina położy po sobie uszy, a tu klops, bo zrobiła sie afera. | Też tak uważam. A mi to nie wyglądało "na pstryczek w nos". |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:07:16 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | Jak dla mnie to nawet jeśli Daniela chciała dac Reginie pstryczka w nos, to średnio jek to wyszło, kompletnie nie przemyślala tego ruchu, a przede wszystkim konsekwencji. Myślała pewnie, że Regina położy po sobie uszy, a tu klops, bo zrobiła sie afera. |
Jak dla mnie to jej typowe działanie. Znaczy tak jest skonstruowana jej postać, że w ogóle nie myśli o konsekwencjach, najpierw robi a potem myśli. Zresztą wątpię, żeby jej nawet przez myśl przemknęło, że Regina może ich zobaczyć. Od tak - dla samej siebie i dla swojej świadomości, chciała ją jakby ukarać. To jasne, że Daniela jest impulsywna, często i dziecinna oraz niemyśląca o konsekwencjach, jednak nie widzę w niej typowej antagonistki zwalającej na siostrę winę za swoje niepowodzenia. Daniela chce się dobrze bawić, a Regina wiecznie koło niej stoi i ruga ją za każde złe zachowanie, tak że ona tym bardziej robi wszystko na opak, żeby jeszcze bardziej dokuczyć siostrze. To by im wyszło o wiele ciekawiej, można by na tym przykładzie pokazać taką ciekawą i zdecydowanie inną relację siostrzaną, gdzie one się kochają, jednak mają tak różne charaktery, że nie zawsze mogą ze sobą wytrzymać, ale wiecznie cierpiętnicza mina Reginy i jej jęczenia raczej to psują, bo ona po prostu wszystko bierze na poważnie. Zero zabawy w tej dziewczynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:16:05 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Może tak być, chyba za bardzo przyzwyczaiłam się, że w telkach kazda postać ma jakieś motywy, nawet najgłupsze, ale jednak jakiekolwiek |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:16:51 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Nie no musieli, po prostu musieli wyjechać z miłością od pierwszego wejrzenia u Davida i Reginy (obejrzałam dopiero 3 odcinek)... Co za bezsens! Na wstępie mi to zepsuło cały ich wątek. Już jakoś przełknęłam standardowe zatrzymanie się czasu podczas ich pierwszego spotkania, ale jak potem David zaczął się zwierzać to myślałam, że czymś w ekran rzucę.
Ogólnie mimo wszystko telka cały czas mi się podoba i jestem bardzo ciekawa rozwoju wypadków i większości wątków, ale ten jeden mi trochę obrzydzili |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:28:43 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek troszkę mnie nudziły Ale scenki Davida i Gabrieli świetne , uwielbiam ich razem
A teraz kolejne na moje animki :
Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 16:29:54 09-10-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:40:48 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Odcinka jeszcze nie oglądałam, ale cieszę się, że będą kolejne scenki Julia/David |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:37:51 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | Może tak być, chyba za bardzo przyzwyczaiłam się, że w telkach kazda postać ma jakieś motywy, nawet najgłupsze, ale jednak jakiekolwiek |
Mnie się wydaję, że Daniela je ma tylko nie są one typowymi problemami dziewczyn w telenowelach wydaję mi sie, że na ten moment jej nie zostało pokazane co jest dobre a co złe, a przynajmniej takie wnoszę wrażenie po jej rozmowach z matką. Ta chyba urobiła ją na swoją modłę i Daniela podchodzi raczej do życia lekką ręką, biorąc to co ono niesie, nie bardzo się przejmując późniejszymi komplikacjami. Wydaję mi się, że właśnie jej reakcja "po" całości zdarzenia, jednak jasno pokazuję, że ona tak naprawdę nie chciała Reginie pokrzyżować planów czy wchodzić z butami w jej małżeństwo.
Shelle napisał: | Nie no musieli, po prostu musieli wyjechać z miłością od pierwszego wejrzenia u Davida i Reginy (obejrzałam dopiero 3 odcinek)... Co za bezsens! Na wstępie mi to zepsuło cały ich wątek. Już jakoś przełknęłam standardowe zatrzymanie się czasu podczas ich pierwszego spotkania, ale jak potem David zaczął się zwierzać to myślałam, że czymś w ekran rzucę.
Ogólnie mimo wszystko telka cały czas mi się podoba i jestem bardzo ciekawa rozwoju wypadków i większości wątków, ale ten jeden mi trochę obrzydzili |
Hahaha - mam to samo jak lubię Davida tak jego wywód o tym jaka to tamta dziewczyna była wspaniała mnie zabił |
|
Powrót do góry |
|
|
Flor33 Idol
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 1726 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sweden Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:48:19 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Ja po obejrzeniu 4 odc stwierdzam że za dużo jest tego cyrku z tym wmawianiem Reginie że miała przywidzenia i Daniele z jej narzeczonym + Nina usiłują zrobić z niej kompletna idiotkę do Niny to wogóle nic nie dociera dalej ma zakodowany slub i nawet pokazała Reginie suknię w której to potrąciła Davida Chyba Favela będzie mnie już do końca irytować Elaido znowu się znęcał na Juli mam nadzieję że nie będziemy tego oglądać przez najbliższe 100 odc Julia to ma przechlapane nie dosc mąż tyran to jeszcze ojciec kretyn Córka nie może sie rozwiesć bo on trafi do publicznego domu opieki Jedyne oparcie dla niej to David podobają mi się ich wspólne sceny Daniela zagięła parol na Davida i cos czuję że ta karta pamięci z fotkami zostanie przez Danielę wykorzystana w przyszłosci Mam nadzieję tez że akcja trochę przyspieszy w najbliższych odc ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:52:14 09-10-15 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam właśnie 4 odcinek i cieszę się, że zaczynają wyjaśniać kilka spraw, które bardzo mnie nurtowały, jak na przykład to dlaczego w ogóle Julia wyszła za Eladia. Teraz już wiemy... A ten jej tatuś to niezły - nie dosyć, że wpakował ją w takie koszmarne małżeństwo to teraz jeszcze ją szantażuje emocjonalnie, żeby się nie rozwodziła... Masakra!!
No i po raz kolejny utwierdzam się w przeświadczeniu, że największe nieszczęście kobiety to jak nie zdobędzie wykształcenia i nie jest w stanie się sama utrzymać. Bo wtedy takie dupki jak Eladio skutecznie to wykorzystują. Chociaż w tym konkretnym przypadku David jest już dorosły i na pewno jakoś by zarobił na to, żeby utrzymać siebie i mamę tak żeby nie musieli polegać na Eladiu.
No i Erick to też niezła kanalia!! Nie mogę się doczekać aż Consuelo wreszcie zacznie się od niego emocjonalnie uwalniać, bo na razie to widać, że strasznie cierpi, że mąż ją tak poniża i wręcz z niej kpi. Oczywiście jak się patrzy z boku to wiadomo, że człowiek sobie myśli "Niech takiego kopnie w d... i koniec", ale miłość niestety jest ślepa... A do tego pewnie Consuelo tak jak Julia w życiu nic innego nie robiła jak tylko była żoną... Tzn. robiła, ale tego raczej do CV nie wpisze szukając pracy |
|
Powrót do góry |
|
|
PaolaiAndrea Prokonsul
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 3988 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|