Telenowele

Szeszunia · Wysłany: 15:25:51 11-10-15 Temat postu:

Byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tej produkcji a tu zobaczyłam 5 odcinków i mnie pochłonęły... nie wiem to chyba przez dobór aktorów...

Uwielbiam Susane w tej odsłonie tak samo JP

czy Colunga są świetni

aktor grający Franco

nie pasuje mi tylko Salinas ale to nie ze względu na niego jako aktora tylko ten jego look

Colunga przy nim to ciostko

Dobrze rokują wszystkie młode pary i czekam tylko na rozwinięcie akcji

Aurora · Wysłany: 19:55:28 11-10-15 Temat postu:

MruczaA · Wysłany: 9:48:36 12-10-15 Temat postu:

Tak sobie myślałam ostatnio i doszłam do wniosku, że tytuł teli dobrze pasuje do teli. Julię trzyma przy Eladio władza, a Arturo przy Ninie namiętność.

Tria · Wysłany: 11:04:09 12-10-15 Temat postu:

witajcie ja tutaj nowy ogladam telenowele dla Jorge na forum mnie nie było bardo długo co to scenariusza to już widzę braki wszytko po raz 1 się dzieje to ile Julia ma stażu małżeńskiego lub Arturo teraz dopiero się obudził ze ma syna i trzeba go bronic

Eladio nie lubię Colungi zobaczymy jak mu rola tego złego wyjdzie Salinas biedny ta fryzura muszę się przyzwyczai

2 plan będzie chyba lepszy niż 1 ale poczekajmy jak się rozkręci sytuacja w telenoweli

Flor33 · Wysłany: 15:37:16 12-10-15 Temat postu:

Witaj Tria

faktycznie dawno Ciebie nie widziałam na forum

zresztą mnie też po zakończeniu MCET mało było na forum z braku czasu

Też oglądam tą telke bo obsada fajna

choc na razie może nie rzuca na kolana to mam nadzieję że się rozkręci

Co do Jorge to niestety ten jego fryz to porażka

zrobili mu taką ,, cipkę ,, na czole

miejmy nadzieję że może zmienią mu to uczesanie ...

MruczaA · Wysłany: 16:09:53 12-10-15 Temat postu:

David był dla mnie ideałem, ale po przespaniu się z Danielą stracił w moich oczach. Rozumiem, że - jak tytuł teli wskazuje powinno być pasion, ale czy każdy z każdym musi się przespać.

Tak jak ta dziewczyna, co jest kochanką Eladio i Ericka.

Nie dość, że Daniela podrywała Joshue, to teraz jeszcze się do Davida dobrała.

Stokrotka* · Wysłany: 18:00:47 12-10-15 Temat postu:

agaz7 · Wysłany: 19:16:34 12-10-15 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 19:29:14 12-10-15 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 19:59:16 12-10-15 Temat postu:

Dołączam do grona niedzisiejszych, bo jakoś średnio widzi mi się David na rodzinnej kolacji z przyszłymi teściami (raczej nie z powodu zaręczyn z Danielą) i swoją byłą kochanką, wiadomo, chcą iść z duchem czasu w telkach, ale chyba nie tędy droga. To, co przejdzie w filmie fabularnym, czy książce nie zawsze nadaję się do telki.
Z drugiej strony tak marudzimy, bo to proci juvenil, za to w parze Consuelo/Miguel nie sądzę, żeby odezwały się głosy sprzeciwu

Ale zawsze postaciom drugoplanowym zostawia się większy margines błędu niż protom.

BlueSky · Wysłany: 20:08:14 12-10-15 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 20:08:50 12-10-15 Temat postu:

Możliwe, że będę wyjątkiem, ale sytuacja między Erikiem-Consuelem-Miguelem też mi się nie podoba. Aczkolwiek między nimi jeszcze nic poważnego się nie wydarzyło, abym mogła wyrazić swoje niezadowolenie.

Sunshine · Wysłany: 20:17:49 12-10-15 Temat postu:

Problem w tym, że Erick przedstawia wszystkie najgorsze cechy męża, zdrajca, oszust i oprawca psychiczny, podczas gdy Daniela jest taką postacią, z którą można się miejscami utożsamiać (ze mnie mało zabawowy typ i średnio uważam całowanie się z chłopakiem siostry za formę zabawy, ale ona jest wyluzowana i nie przejmuje się niczym i to może się podobać).
BlueSky, wątpię, żeby wrzucili nam wątek z zaręczynami Danieli i Davida, ona jest tym typem, który zaczyna łazić za facetem dopiero wtedy, gdy ten ogląda się za inną

A przynajmniej to spróbują nam wmówić po tym całym przedstawieniu z zabawą bez zobowiązań.

Stokrotka* · Wysłany: 20:30:48 12-10-15 Temat postu:

Dla mnie wątek protów już jest zdyskwalifikowany, ale nie z powodu Davida, a z powodu wiecznie jęczącej Reginy. Może to właśnie fakt, że ma na końcu skończyć z nią, a ona mocno mnie irytuję, nie bardzo przejmuję się tym, że przespał się z Danielą. Zwłaszcza, że tak naprawdę nie wiemy jakie on ma w związku z tym odczucia, niby dali nam cudowną scenę jak to David mówi o miłości do Reginy, ale w tym przypadku to raczej ostro przesadzili. Ja nie mam większego problemu z tym, że przespał się z jej siostrą, my to sobie wiemy jak będzie, jednak przecież on w głowie ma zakodowane, że dziewczyna wychodzi za mąż, jaki jest więc sens usychania do niej " z miłości", to oczywiście nie znaczy, że od razu z pierwszą co się nawinie miałby iść do łóżka, ale on nie ma być ideałem. Owszem - tą jego nie-idealność można by pokazać w inny, może bardziej przystępny dla konserwatywnego widza, ile jest jednak historii na świecie, gdzie facet przespał się z jedną, a potem drugą siostrą, ileż błędów codziennie ludzie popełniają bo za dużo wypiją, bo za dobrze się bawią, bo mają dobry nastrój czy dobry kontakt z inną osobą. Bynajmniej nie gloryfikuję rozwiązłości seksualnej, jednak głupie, pochopne decyzję się zdarzają i wieszać na nim psów czy określać go jako tego "nie-idealnego" nie zamierzam, bo byłoby to nad wyraz. Wolę zdecydowanie to niż potem miałby wskoczyć do łóżka pierwszej lepszej, gdy Regina zdecydowałaby, że nie mogą być razem np. przez ich ojców. Jak na razie to on z nikim nie jest, może równie dobrze wejść w związek z Danielą.
Tak naprawdę widzę w tej telce więcej wad w pozostałych scenach i wątkach, niż seks Davida z Danielą