Telenowele

PaolaiAndrea · Wysłany: 19:36:21 13-10-15 Temat postu:

Mi jak zwykle najbardziej podobał się Franco

Nawet jesli ma głupie teksty, w których znęca się nad innym jak Eladio, to jest to tak cudownie zagrane, że aż przyjemnie mi sie to ogląda.

Daniela i David coraz bardziej mi się podbają razem. Szkoda, że w następnym odcinku coś się popsuje

Consuelo i Miguel są super! Mam nadzieję, że ona szybko wróci do modelingu, a wtedy odejdzie od Ericka i będzie z Miguelem

Sunshine · Wysłany: 19:49:46 13-10-15 Temat postu:

Wszystko byłoby pięknie ładnie, gdyby nie szli utartymi schematami, ale nie umiem nie brać poprawki na to, że to jednak jest Visa. Wolę nie mieć jakichś specjalnych wymagań, żeby się nie rozczarować później. To nie Mundo, które potrafi zabić jedną z najbardziej lubianych postaci przez fanów just for fun (jak Leonor w El senor de los cielos). Może nas zaskoczą, kto wie, ale wolę się miło rozczarować niż mieć oczekiwania nad wyrost.

Stokrotka* · Wysłany: 19:54:29 13-10-15 Temat postu:

NaYa · Wysłany: 19:56:39 13-10-15 Temat postu:

To mój pierwszy post w tym temacie, także witam wszystkich, którzy tu zaglądają

PyP zaczęłam oglądać ze względu na Susanę, ale kompletnie zwariowałam na punkcie parki Consuelo i Miguel. Mam nadzieje, że porządnie poprowadzą ich wątek, bo to co w ostatnim czasie Televisa wyrabiała w telkach zmusiło mnie na przerzucenie się na Telemundo, czego skutkiem jest, że Pasion y Poder jest moją pierwszą telką visy od roku, kiedy skończyłam oglądać La Malqueridę.
Co do samej teli, na chwilę obecną podoba mi się, chociaż całkowicie nie interesuje mnie wątek Davida i Reginy. Nie wiem dlaczego

Susana wygląda cudownie, nie mogę się na nią napatrzeć.
Czekam na spotkanie Julii i Arturo, ale nie wiem czy się doczekam w tym tygodniu.
Erick=skończony dupek, nie cierpię takich typów jak on. Na dodatek totalnie denerwuje mnie jego wyraz twarzy.
Consuelo i Miguel <3 ahhhh <3<3 szkoda mi Miguela, bo całe życie był w pewnym sensie przez ojca odrzucany. Może nie w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale zachowanie Arturo w stosunku do niego dało mu takie odczucie.
Oglądając wczorajszy odcinek przy scence kiedy Agustin poznał Gabrielę, pomyślałam sobie w pierwszej chwili, że fajnie by razem wyglądali

. No ale pewnie się okaże, że jest jej ojcem

szlak by to trafił

Sunshine · Wysłany: 19:58:54 13-10-15 Temat postu:

Mi zakładanie najgorszego nie przeszkadza w oglądaniu

Gorzej, gdy wszystko się nie klei, jak obecnie w Tanto Amor, bo przy takich aktorach, gdzie mogliby skupić się na obsesyjnym Brunie lub popadającym w szaleństwo Davidzie, oni dają mi głębokie spojrzenia (i nie tylko) głównej pary, która ma tyle ognia co popielniczka na drugi dzień, więc jednak wolę sobie pozakładać najgorsze tutaj

Chociaz zazwyczaj miałam wyższe oczekiwania wobec Castro niż wobec innych producentów Visy, ale te fragmenty Malqueridy utwierdziły mnie w tym, że jak w Visie się coś wali to na całego.

BlueSky · Wysłany: 20:38:25 13-10-15 Temat postu:

Ja od wczoraj się zastanawiam, czy Franco nie będzie synem Eladia.

Gdzieś czytałam, że Daniela ma mieć obsesję na punkcie Davida - więc sama nie wiem. A David wygląda jakby coś zaczął czuć do Danieli - więc?

Ja bym wolała aby miłość między Reginą a Davidem rozwijała się stopniowo - nie chcę od razu wielkiego zakochania.

JP mówi o roli w "Pasion y Poder"
https://www.youtube.com/watch?v=ti4l5WPbV6k

Shelle · Wysłany: 20:49:07 13-10-15 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 20:55:03 13-10-15 Temat postu:

On mówił z rozmarzeniem, że spotkał dziewczynę i WOW, ale że niedługo wychodzi za mąż, wiec wątpię, żeby to była miłość. David jest rozsądny, więc nie robił sobie nadziei.
Bardziej ciekawi mnie to, co będzie teraz, bo jeśli założymy, że Castro wybierze jednak bardziej interesującą ścieżkę rozwoju swoich postaci od standardowych, to może zrobić się ciekawie, gdy Arturo wprowadzi w życie pomysł Ericka, jaki by nie był, na zniszczenie firmy rodziny Gomez Luna. Daniela i Erick mają świetny kontakt, więc ona może to wykorzystać, albo już nawet teraz działa biorąc pod uwagę avance, ale skoro BlueSky pisze, że Daniela ma mieć obsesje na punkcie Davida to... Już kompletnie nie wiem jak to rozwiążą.

BlueSky · Wysłany: 20:57:58 13-10-15 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 20:58:36 13-10-15 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 21:01:57 13-10-15 Temat postu:

A mnie się wydaje, ze oni oboje odreagowują, ona sytuacje z Reginą i Joshuą, on ojca i wypadek, a że robią to razem, cóż, dziwne, ale nie jakieś szalenie. Nie sądzę, żeby któremukolwiek z nich chodziło o miłość, żadne z nich nic nie deklaruje, to bardziej wakacyjny romans niż związek po grób.

Shelle, aż musiałam obejrzeć tą scenę

David powiedział, że nie wierzy w coś takiego, ale gdyby wierzył, to powiedziałby, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. Ale nie wierzy

BlueSky · Wysłany: 21:05:45 13-10-15 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 21:07:40 13-10-15 Temat postu:

Co nie zmienia faktu, że ma co odreagowywać. To, że sama doprowadziła do tej sytuacji, nie oznacza, że umie zmierzyć się z konsekwencjami. Bo nie umie, dlatego zwiała bawić się do Cancun zostawiając bałagan za sobą