Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pasion y Poder- Televisa - 2016 -
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 470, 471, 472  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:47:47 15-10-15    Temat postu:

No i znowu mam banana na gębie jak tylko zobaczyłam animki z M&C Cóż oni ze mną zrobili
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tria
Idol
Idol


Dołączył: 14 Sie 2014
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: za sciany
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:49:04 15-10-15    Temat postu:

Agueda napisał:
Może to nieco dziwne ale lubie parę Eladio/Julia;D czekam najbardziej na ich sceny...Colunga świetnie wypada jako czarny charakter ale i czuły mąż; p
Nie lubie Reginy...ona jest strasznie irytująca:/

nie lubię Colungi może dlatego nie lubię ich scen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
notemetas
Idol
Idol


Dołączył: 12 Lip 2013
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:49:41 15-10-15    Temat postu:

Shelle napisał:
No i znowu mam banana na gębie jak tylko zobaczyłam animki z M&C Cóż oni ze mną zrobili


Zdecydowanie moja ulubiona para
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:52:34 15-10-15    Temat postu:

Tria napisał:
Agueda napisał:
Może to nieco dziwne ale lubie parę Eladio/Julia;D czekam najbardziej na ich sceny...Colunga świetnie wypada jako czarny charakter ale i czuły mąż; p
Nie lubie Reginy...ona jest strasznie irytująca:/

nie lubię Colungi może dlatego nie lubię ich scen

A ja akurat lubię Colungę w tej roli, ale do scen Julia/Eladio i tak nie mogę się przekonać, bo jak dla mnie Eladio najzwyczajniej w świecie udaje i na pewno szybko wyjdzie jego prawdziwa natura. Zresztą nie jestem w stanie zaakceptować tego co on jej zrobił przez cały czas trwania ich małżeństwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25795
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:52:51 15-10-15    Temat postu:

Biała1735 napisał:
Czy ktoś z Was wie jak nazywa się piosenka, która pojawiła się kiedy David i Regina byli w restauracji ?

Na instagramie Michi ktoś napisał, że to piosenka Reik - Ya me entere, ale nie ma jeszcze wersji w całości. To chyba z ich nowej płyty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:14:41 15-10-15    Temat postu:

Agueda napisał:
Może to nieco dziwne ale lubie parę Eladio/Julia;D czekam najbardziej na ich sceny...Colunga świetnie wypada jako czarny charakter ale i czuły mąż; p
Nie lubie Reginy...ona jest strasznie irytująca:/

Popieram Podoba mi się ta chemia między Susaną a Fernando
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolinao
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 4048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:43:18 15-10-15    Temat postu:

Shelle napisał:
No i znowu mam banana na gębie jak tylko zobaczyłam animki z M&C Cóż oni ze mną zrobili


Shelle nie jestes jedyna ja tez nie mogę się na nich napatrzeć Wspaniałe było to ujęcie na Consuelo jakby pierwszy raz zastanowiła się, że Miquel jest ważniejszy niż myślała, albo żałowała, że to nie on jest jej mężem. Było to bardzo wymowne, ale do dopowiedzenia sobie dla widza. Pewnie na beso poczekamy długo, ale nie moge doczekać się ich scen kiedy wyznają sobie uczucia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:47:07 15-10-15    Temat postu:

karolinao napisał:
Shelle napisał:
No i znowu mam banana na gębie jak tylko zobaczyłam animki z M&C Cóż oni ze mną zrobili


Shelle nie jestes jedyna ja tez nie mogę się na nich napatrzeć Wspaniałe było to ujęcie na Consuelo jakby pierwszy raz zastanowiła się, że Miquel jest ważniejszy niż myślała, albo żałowała, że to nie on jest jej mężem. Było to bardzo wymowne, ale do dopowiedzenia sobie dla widza. Pewnie na beso poczekamy długo, ale nie moge doczekać się ich scen kiedy wyznają sobie uczucia

Ja cały czas nie miałam jeszcze okazji obejrzeć najnowszego odcinka, ale mam zamiar to zrobić przed snem i już nie mogę się doczekać tych scenek Na pewno znowu będę przewijać sto razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolinao
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 4048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:07:49 15-10-15    Temat postu:

Shelle napisał:
karolinao napisał:
Shelle napisał:
No i znowu mam banana na gębie jak tylko zobaczyłam animki z M&C Cóż oni ze mną zrobili


Shelle nie jestes jedyna ja tez nie mogę się na nich napatrzeć Wspaniałe było to ujęcie na Consuelo jakby pierwszy raz zastanowiła się, że Miquel jest ważniejszy niż myślała, albo żałowała, że to nie on jest jej mężem. Było to bardzo wymowne, ale do dopowiedzenia sobie dla widza. Pewnie na beso poczekamy długo, ale nie moge doczekać się ich scen kiedy wyznają sobie uczucia

Ja cały czas nie miałam jeszcze okazji obejrzeć najnowszego odcinka, ale mam zamiar to zrobić przed snem i już nie mogę się doczekać tych scenek Na pewno znowu będę przewijać sto razy


Shelle, koniecznie musisz zobaczyć są cudowni
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:12:25 15-10-15    Temat postu:

Lol - scena w pokoju hotelowym jak z bazaru. Chyba do tej pory tak słabej sceny tej dwójki nie było po pierwsze Michi kompletnie nie czuję tego jak jej bohaterka miała sie zachować - no albo ja to sobie inaczej wyobrażałam. Zamiast sama się ubrać, to lata po pokoju i drze ryja (za przeproszeniem). Zachowywała się całą scenę jak przekupa na bazarze i jak pretensje Davida, że ona jest Montengero etc. nie były na miejscu, bo to nie jej wina jak zachowała się Daniela, tak jej burkliwa mina i to jej powtarzanie o tym, że to jej pokój to jakaś porażka bo to oczywiście wina Davida, że skierowali go do innego pokoju i jeszcze jak słuchawkę mu wyrywała nie, zdecydowanie nie polubię Reginy jest dla mnie niespójną i maxymalnie nudną postacią. Ok - pewnie każda dziewczyna zrobiłaby aferę facetowi w takiej sytuacji jak ta, jednak to nie była jego wina, żeby ona na niego powsiadała jak na konia. ja to bym tak chyba padła jakby co drugie słowo wychodzące z jej ust to było - to mój pokój ich rozmowa przy drzwiach w moim mniemaniu również nieimponująca – znaczy on przychodzi do dziewczyny, która zrobiła mu awanturę i wyrzuciła z pokoju, zamiast więc wyjść, rzucając może tekst o tym jak jest okropna czy coś, to on zagaja rozmowę – like WTF?!! ta też nie lepsza – opowiada swoje życie facetowi, którego przed chwilą wypędziła reszta scen też mnie nie porwała, niestety mam wrażenie że oni są do bólu sztuczni jako potencjalna para, nie ma między nimi tej swobody, lekkości, chyba po prostu będę musiała przewijać. Szkoda mi jedynie, że to akurat tej parze dali piosenkę Ecos de Amor, którą uwielbiam – no, ale już wolę jej posłuchać, niż męczyć w scenach z Reginą.

Ależ mi się podoba para Julia i Eladio owszem on jest skończonym draniem, jednak ta dwójka ma chemie! U nich aż iskrzy, zwłaszcza mając w porównaniu Artura, który ciągle wygląda jakby świat miał mu się zaraz zwalić na głowę nawet jak się uśmiecha to wygląda smutno jestem ogromnie ciekawa jak poprowadzą wątek Eladio i Julii

Szkoda, że tak malutko było Gaby i Franco uwielbiam jak on się miota, już się odważył, już chciał porozmawiać z wujem i znowu, coś, ktoś – trochę go rozumiem, bo od Eladio naprawdę wiele zależy, w zasadzie całe jego życie, cała przyszłość. Sama wiem po sobie, że czasami bardzo trudno zrobić coś co wiadomo, że zrobić musisz i to jego miotanie jest naprawdę zrozumiałe.

Z Arturo próbują zrobić dobrego tatusia co to o dzieci dba, jednak dla mnie to jest zdecydowanie za późno. Jego usprawiedliwieniem jest, że był w pracy, tylko że to żadne usprawiedliwienie. I to nie było zadanie tylko Niny, żeby wychować ich dzieci, to nie ona sama je sobie zrobiła, więc on zamiast jej teraz wyrzucać to wszystko, powinien wziąć część winy na siebie. Ale nie – to święty prot


Ostatnio zmieniony przez Stokrotka* dnia 21:13:14 15-10-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
notemetas
Idol
Idol


Dołączył: 12 Lip 2013
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:34:31 15-10-15    Temat postu:

Stokrotka* napisał:
Lol - scena w pokoju hotelowym jak z bazaru. Chyba do tej pory tak słabej sceny tej dwójki nie było po pierwsze Michi kompletnie nie czuję tego jak jej bohaterka miała sie zachować - no albo ja to sobie inaczej wyobrażałam. Zamiast sama się ubrać, to lata po pokoju i drze ryja (za przeproszeniem). Zachowywała się całą scenę jak przekupa na bazarze i jak pretensje Davida, że ona jest Montengero etc. nie były na miejscu, bo to nie jej wina jak zachowała się Daniela, tak jej burkliwa mina i to jej powtarzanie o tym, że to jej pokój to jakaś porażka bo to oczywiście wina Davida, że skierowali go do innego pokoju i jeszcze jak słuchawkę mu wyrywała


Napisałaś to w taki sposób, że mam wrażenie jakbym to ja to pisała. Ja również zauważyłam , że ta scena była beznadziejna. A Regina zachowała się jak 5letnie rozpieszczone dziecko. Zero jakieś powagi, próby rozwiązania problemu


Ostatnio zmieniony przez notemetas dnia 21:35:03 15-10-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rebelde
Idol
Idol


Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: 22:03:33 15-10-15    Temat postu:

Aisha7 napisał:
Agueda napisał:
Może to nieco dziwne ale lubie parę Eladio/Julia;D czekam najbardziej na ich sceny...Colunga świetnie wypada jako czarny charakter ale i czuły mąż; p
Nie lubie Reginy...ona jest strasznie irytująca:/

Popieram Podoba mi się ta chemia między Susaną a Fernando


Też mi się podoba ta chemia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:22:42 15-10-15    Temat postu:

Nie komentuję, bo nie bardzo mam czas, ale spróbuję skrobnąć parę zdań.

Tela nadal mnie nie przekonała do siebie, jest zbyt nudna i przeciągnięta, ale dziś pierwszy raz w miarę odcinek mi się podobał. Ja w przeciwieństwie do ciebie Nati bardzo lubię Reginę i Davida i dla mnie byli przeuroczy, a osobą której gra mnie denerwuje jest Irina (nomen omen, jakieś fatum z tym imieniem) Baeva. Strasznie mnie drażni jak ona wykrzywia twarz, tak na siłę robi wredne miny i to dla mnie jest sztuczne, widać jej brak doświadczenia. Totalnie bezpłciowa jest Favela, ale to żadna nowość. Na szczęście jest Ferdek, który jak zwykle ratuje sytuację. Można go nie lubić (sama za nim nie przepadam) ale cytując klasyka "Colunga bardzo dobrym aktorem jest". To tela w której rządzą villani i na szczęście według mnie on ratuje ich honor. Właściwie to dla nich, jak i Gaby i Franco będę oglądać. para Consuelo&Miguel totalnie mi nie podpasowała, proci starsi też, jedynie sama Susana i sam Ferdek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:28:37 15-10-15    Temat postu:

A ja większego problemu z Iriną nie mam - w zasadzie to uważam, że jak na jej pierwsza rolę radzi sobie nadzwyczaj dobrze. Może czasami kroi miny niepotrzebnie, jednak zwykle bije od niej ta swobodność, której w moim odczuciu mocno Michelle brakuję. I niestety to nie tyla gra Michelle powoduję, że nie jestem wstanie polubić Reginy, ale i sama koncepcja tej postaci. Ona jest po prostu nudna i naprawdę niespójna - z jednej strony ułożona, kulturalna i spokojna, a momentami jakby miała atak i drze się nie wiadomo po co i dlaczego. Do tego moim zdaniem nie wystarczy się uśmiechnąć, żeby dobrze wypaść nawet w radosnej scenie - a niestety to jest chyba koncepcja Michelle. Ona może nawet się ładnie uśmiechać, a mnie to nadal nie chwyta. Osobiście uważam, że ona bardziej pasuję na villany niż na protki, bo protki są zwykle takie same - dobre, święte, generalnie nudne. I całościowo jej postać, jak i para David-Regina mnie nie chwyta, nie czuję ich scen, nie czuję tego ich przekomarzania, tych ich rozmów - które dla mnie brzmią sztucznie i strasznie na siłę jak np. to jak David zapytał się czemu jest taka cięta. No, ale to moje odczucia odnośnie nich
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25795
Przeczytał: 22 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:33:44 15-10-15    Temat postu:

Stokrotka* napisał:
A ja większego problemu z Iriną nie mam - w zasadzie to uważam, że jak na jej pierwsza rolę radzi sobie nadzwyczaj dobrze.

To nie jest pierwsza rola Iriny, niedługo będziemy ją oglądać na polskich ekranach we Włoskiej narzeczonej ("Muchacha italiana viena a casarse"), gdzie zagrała Katię
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 470, 471, 472  Następny
Strona 91 z 472

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin