|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:08:28 21-11-15 Temat postu: |
|
|
Mi się też wątek Consuelo i Miguela bardzo podoba, mimo że dzisiaj naprawdę miałam ochotę coś zrobić Consuelo Ale cały czas bardzo intryguje mnie jak ten wątek się dalej potoczy, kiedy Consuelo zacznie się przełamywać i przestanie się płaszczyć przed Erickiem i jego debilną mamuśką i kiedy wreszcie spojrzy inaczej na Miguela
A biedny Miguel musiał się dzisiaj gryźć w język, żeby nie wykrzyczeć Conselo, że ją kocha... |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:15:49 21-11-15 Temat postu: |
|
|
A może właśnie Miguel powinien jej wykrzyczeć prosto w twarz, że ją kocha? Może to by coś dało?
Wiadomo, że on ma inne usposobienie niż np. David - ale staje się bardziej pewny siebie i otwarty. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:23:35 21-11-15 Temat postu: |
|
|
Ja powiem szczerze, że w dzisiejszym odcinku jak Miguel się tak zanosił, żeby jej to wykrzyczeć to miałam wrażenie, że Consuelo może wiedzieć co on chce powiedzieć, ale pewna nie jestem czy tak rzeczywiście było... Tak czy inaczej czekam na to co zaproponują nam w tej kwestii scenarzyści... |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:57:45 21-11-15 Temat postu: |
|
|
Ja też miałam takie wrażenie, że ona wie, co Miguel jej chce powiedzieć i temu podświadomie chciała go od siebie odsunąć - bała się usłyszeć prawdę i bała się swojej reakcji na tę prawdę.
I mam nadzieję, że Consuelo nie straci dziecka - wiem, że to dziecko Ericka, ale nie miałabym nic przeciwko aby wychowała je z Miguelem.
Też jestem ciekawa, jak dalej rozwinie się ich wątek - tym bardziej, że od początku ciekawiła mnie postać brata protki i jego losy. Miguel miał wspierać Reginę w walce o jej szczęście (związek z Davidem) i to miało spowodować u niego przemianę i pozwolić mu na to aby on również zawalczył o swoje szczęście.
Niestety, ale w tym streszczeniu fabuły, które czytałam, nie było nic o Miguelo i Consuelo. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:27:20 21-11-15 Temat postu: |
|
|
Chyba nagrywają lub nagrywali w Puerto Vallarta
Z insta JP
[link widoczny dla zalogowanych]
Z insta Michi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Regina y David - Solo por amor
https://www.youtube.com/watch?v=YXzxT5H6Ir0
Ostatnio zmieniony przez BlueSky dnia 12:38:44 21-11-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
motyl 22 Idol
Dołączył: 27 Wrz 2014 Posty: 1015 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:36:27 21-11-15 Temat postu: |
|
|
--
Ostatnio zmieniony przez motyl 22 dnia 10:58:21 28-03-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:05:17 21-11-15 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że Arturo utemperował trochę Ninę, bo naprawdę nie mogę patrzeć na tę babę
Ale z Artura to też niezły hipokryta - każe Miguelowi się trzymać z dala od Consuelo, a sam się do cudzej żony przystawia
Bardzo dobrze, że Consuelo odeszła z tego chorego domu. Oby teraz jak najszybciej zrozumiała, że jej miejsce bynajmniej nie jest przy tym draniu Ericku! |
|
Powrót do góry |
|
|
motyl 22 Idol
Dołączył: 27 Wrz 2014 Posty: 1015 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:39:49 21-11-15 Temat postu: |
|
|
Nooo ... zamiast namawiać Miguela aby walczył o szczeście , ten każe trzymać się z dala od ukochanej a sam właśnie skrada się do cudzej żony |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:09:52 21-11-15 Temat postu: |
|
|
alejandrabarros napisał: | Nooo ... zamiast namawiać Miguela aby walczył o szczeście , ten każe trzymać się z dala od ukochanej a sam właśnie skrada się do cudzej żony |
A sytuacja jest więc identyczna - z jednej strony mąż tyran, a z drugiej zakochany facet, który wiadomo, że jest lepszy od tego męża. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:40:27 21-11-15 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | alejandrabarros napisał: | Nooo ... zamiast namawiać Miguela aby walczył o szczeście , ten każe trzymać się z dala od ukochanej a sam właśnie skrada się do cudzej żony |
A sytuacja jest więc identyczna - z jednej strony mąż tyran, a z drugiej zakochany facet, który wiadomo, że jest lepszy od tego męża. |
Ale Arturo widzi to inaczej - Julia to kobieta jego życia, a Eladio to podły człowiek - z kolei Erick i Miguel są jego synami i on sobie nie wyobraża aby jeden z jego synów mógł się zakochać w żonie brata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:10:28 21-11-15 Temat postu: |
|
|
BlueSky napisał: | Shelle napisał: | alejandrabarros napisał: | Nooo ... zamiast namawiać Miguela aby walczył o szczeście , ten każe trzymać się z dala od ukochanej a sam właśnie skrada się do cudzej żony |
A sytuacja jest więc identyczna - z jednej strony mąż tyran, a z drugiej zakochany facet, który wiadomo, że jest lepszy od tego męża. |
Ale Arturo widzi to inaczej - Julia to kobieta jego życia, a Eladio to podły człowiek - z kolei Erick i Miguel są jego synami i on sobie nie wyobraża aby jeden z jego synów mógł się zakochać w żonie brata. |
No niby tak, ale Arturo przecież widzi jak Erick traktuje Consuelo i jak się o niej wypowiada, więc nie pojmuję jak może chcieć, żeby ona nadal przy nim tkwiła. Ja rozumiem, że to jego syn i tak dalej, ale przecież Arturo nie jest sadystą i wie jak należy traktować kobietę. A sam po sobie widzi, że małżeństwo małżeństwem, ale są sytuacje, w których nie ma sensu na siłę dotrzymywać przysięgi i całe życie cierpieć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:44:30 21-11-15 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | BlueSky napisał: | Shelle napisał: | alejandrabarros napisał: | Nooo ... zamiast namawiać Miguela aby walczył o szczeście , ten każe trzymać się z dala od ukochanej a sam właśnie skrada się do cudzej żony |
A sytuacja jest więc identyczna - z jednej strony mąż tyran, a z drugiej zakochany facet, który wiadomo, że jest lepszy od tego męża. |
Ale Arturo widzi to inaczej - Julia to kobieta jego życia, a Eladio to podły człowiek - z kolei Erick i Miguel są jego synami i on sobie nie wyobraża aby jeden z jego synów mógł się zakochać w żonie brata. |
No niby tak, ale Arturo przecież widzi jak Erick traktuje Consuelo i jak się o niej wypowiada, więc nie pojmuję jak może chcieć, żeby ona nadal przy nim tkwiła. Ja rozumiem, że to jego syn i tak dalej, ale przecież Arturo nie jest sadystą i wie jak należy traktować kobietę. A sam po sobie widzi, że małżeństwo małżeństwem, ale są sytuacje, w których nie ma sensu na siłę dotrzymywać przysięgi i całe życie cierpieć. |
Z tym, że Miguel powinien trzymać się z dala od Conuselo to ma rację. Bo co jak co, ale ona ma męża, a do tego ten mąż jest jego bratem (czy mu się to podoba czy nie).
Natomiast próby usilnego trzymania Ericka w związku z Consuelo są śmieszne. On chyba na siłę próbuję podporządkować sobie dzieci, a groźbą jest odebranie im pieniędzy. Chcąc "nauczyć" czegoś Ericka, krzywdzi Consuelo, choć podobno traktuję ją jak córkę. To szaleństwo, że on każe Erickowi z nią być - to jest dorosły facet, który powinien podejmować decyzje w oparciu o swoje dobro, a nie tkwić w związku, bo tatuś zabierze pieniądze Arturo to kolejna postać, która jako prot ma cechy dobre - uczynny, pracowity, pomagający innym, a pod tym wszystkim kryję się facet, który nie przejmował się dziećmi, odrzucił najstarszego syna w związku z tym kim była jego matka i co zrobiła, a teraz groźbami stara się u nich coś wskórać |
|
Powrót do góry |
|
|
motyl 22 Idol
Dołączył: 27 Wrz 2014 Posty: 1015 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:18:38 21-11-15 Temat postu: |
|
|
--
Ostatnio zmieniony przez motyl 22 dnia 11:03:00 28-03-22, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:28:14 21-11-15 Temat postu: |
|
|
Arturo sytuację z Consuelo postrzega inaczej niż sytuację z Julią - Consuelo wiecznie powtarza, że kocha Ericka i wszyscy wiedzą, że wyszła za niego za mąż z miłości, a poza tym ciągle go broni - z kolei Arturo i Julia byli kiedyś parą, więc Arturo czuje się w obowiązku walczyć o swoją miłość.
A poza tym Miguel i Erick to bracia, co prawda przyrodni, ale bracia - widać, iż Arturo to człowiek starej daty - dla niego "jedność" rodziny, przynajmniej w kwestii dzieci jest święta - on sam może się rozwieść, ale swojemu dziecku nie pozwoli na rozwód.
I myślę, że gdyby Daniela poleciała do ojca i powiedziała mu, że Regina odbiła jej Davida to Arturo nie byłby szczęśliwy z tego powodu - on wiele razy powtarzał, że to rodzina jest najważniejsza.
Arturo może kochać inną kobietę i o nią walczyć, ale jego zdaniem on nie robi nic złego, ponieważ walczy z wrogiem, a Miguel chce odbić żonę własnemu bratu i to jest już złe.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:38:48 21-11-15 Temat postu: |
|
|
BlueSky napisał: | Arturo sytuację z Consuelo postrzega inaczej niż sytuację z Julią - Consuelo wiecznie powtarza, że kocha Ericka i wszyscy wiedzą, że wyszła za niego za mąż z miłości, a poza tym ciągle go broni - z kolei Arturo i Julia byli kiedyś parą, więc Arturo czuje się w obowiązku walczyć o swoją miłość. |
No fakt, że Consuelo upiera się przy miłości do Ericka, więc Arturo uznał, że Erick ma się ogarnąć w tej sprawie, a Miguel nie wtrącać. Być może gdyby Consuelo była już zakochana w Miguelu i chciała z nim być to Arturo widząc jak Erick traktuje żonę miałby inne zdanie i raczej nie winiłby Consuelo, że nie chce z nim być. A tak to on uważa, że Erick powinien zachować się jak facet wobec swojej ciężarnej żony, która przecież go kocha. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|