Telenowele

karolinao · Wysłany: 18:28:38 03-01-16 Temat postu:

Rozumiem, że Salinas to Wasz ulubieniec, ale skoro przyjął druga taką rolę to musi to mu odpowiadac

I nie należy winić o to Colungi, bo oni grają to co im napiszą a nie to na co mają ochotę. Tak jest w serialach, wierzcie mi.
Proszę tylko o wyrozumiałość i więcej ładu w wypowiedziach jakiś przecinek, kropka, ortografia, bo nie idzie się połapać.

motyl 22 · Wysłany: 18:38:38 03-01-16 Temat postu:

karolinao · Wysłany: 18:45:20 03-01-16 Temat postu:

Jantar · Wysłany: 18:48:11 03-01-16 Temat postu:

Co ty piszesz, przecież oni dostają scenariusz na kilkadziesiąt odcinków naprzód

> Ponadto ponieważ jest to telka codzienna, musi to być nadrobione, zawsze jest nakręcone około +/- 30 odcinków, więc jak "biedny Salinas" nie będzie wiedział co gra

pewnie że w międzyczasie wprowadza się jakieś korekty, ale korekta to nie zmiana scenariusza.

Ponadto podpisuję się pod tym co napisała Karolinao i wcześniej BlueSky i Stokrotka i też proszę o kulturę wypowiedzi, a nie pisanie per kretyn, idiota i to nie postaciach fikcyjnych, co by jeszcze uszło, a realnych. Forum Tria jest do wyrażania opinii nie wyładowywania emocji...

feline · Wysłany: 19:01:11 03-01-16 Temat postu:

Teraz to Arturo wyjdzie na viliana, a w sumie, może to MY czegoś nie rozumiemy jakiegoś tajnego zamysłu scenarzystów

może od poczatku Salinas jest villanem a my tego nie ogarnęliśmy

(półżartem półserio)
Może ta telka jednak jest czymś głębszym, a nie tylko akcją, może nalezy się bardziej wsłuchać w postacie, pomimo wszystko nie chce mi się wierzyć, że celowo zostąło zrobione coś na styl brei, może tu chodzi o analizę psychologiczną postaci (psikacz do ust Eladio, ostatnia scena furii Artura, ciągłe poddawanie sie od maltretowanie przez Julię) może to bardziej jednak coś typu telka psychologiczna, taki eksperyment od Visy (?)

Tria · Wysłany: 19:06:42 03-01-16 Temat postu:

ok to nie wypowiadam juz sie bo myslem ze moge sie wyladowac jak nei to ok bede ogladac ale nie bede pisca nic i komentowac jak sie wiekszoci nie podoba przepraszm za wsyztko i nie wypowiadam sie o aktorach tylko o ich rolach i scenariuszu i nikogo nei obrazam a forum jest to opini o aktorach scanaszytach pproducetach i o stresci telenoweli jak kogos obrazilem to przepraszm to moja ostania odpowidz na tym forum

Jantar · Wysłany: 19:21:58 03-01-16 Temat postu:

Tria pisz co chcesz, nic mi do tego, twoja opinia. Ale pisz, a nie obrażaj, tylko tyle i aż tyle. Pisanie o producencie idiota, kretyn, mnie się nie podoba. Każdego można skrytykować w kulturalny sposób.

Tria · Wysłany: 19:28:25 03-01-16 Temat postu:

motyl 22 · Wysłany: 19:35:34 03-01-16 Temat postu:

Tria · Wysłany: 19:44:29 03-01-16 Temat postu:

BlueSky · Wysłany: 19:49:30 03-01-16 Temat postu:

karolinao i Jantar... zgadzam się z Wami w 100%.

Forum jest od tego aby każdy mógł wyrazić swoją opinię - ale co innego jest wyrażenie swojej opinii, a co innego jest obrażanie kogoś. Ja nie rozumiem, jak można nazwać Castro kretynem?
Ludzie piszą różne rzeczy w sieci, ponieważ myślą, że są bezkarni, ale to tylko pozory - i Castro mógłby wytoczyć komuś proces o zniesławienie.

Moim zdaniem w tej telenoweli nie ma typowego villiana - a przynajmniej nie ma takiego, do którego przyzwyczaiła Nas Visa.
Eladio nie jest typowym villianem - jest tyranem, który całe życie znęcał się nad swoją żoną, a również i pośrednio nad swoim synem. I to bardzo inteligentny facet, ponieważ stworzył wokół swojej rodziny taką otoczkę, iż wszyscy odbierają Julię i Eladia za szczęśliwe małżeństwo. Już kiedyś to pisałam i się powtórzę - Eladio prowadzi swoją grę i rozstawia ich wszystkich, jak pionki na szachownicy - nawet poradził sobie z Francem - choć Franco ma wrażenie, że to on rozdaje karty.
Julia jest przykładem maltretowanej żony - i moim zdaniem jest to bardzo dobrze ukazane - w życiu bym nie nazwała Julii kretynką - takie kobiety, jak Julia są jak chorągiewki - bardzo łatwo jest nimi manipulować i to właśnie robi Eladio.
A jej pocałunki z Arturo były ukazaniem tego, iż ona też ma swoje potrzeby i pragnienia, które dały o sobie znać w momencie, gdy uwolniła się spod władzy Eladia - doszło do nich w czasie pobytu nad morzem, czyli w zupełnie innym środowisku niż to w którym Julia przebywa każdego dnia.

A Arturo? Dla mnie ta postać od samego początku jest niewypałem.

motyl 22 · Wysłany: 19:52:44 03-01-16 Temat postu:

Tria · Wysłany: 20:08:07 03-01-16 Temat postu:

BlueSky · Wysłany: 20:18:15 03-01-16 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 20:19:44 03-01-16 Temat postu: