Telenowele

Jantar · Wysłany: 20:04:23 20-02-16 Temat postu:

Myślę że nie ma co zwracać uwagę na nastoletnich fanów przeżywających całą telenowelę. Uwielbiam Reginę i Davida, pisałam o tym od pierwszego odcinka, ale po tym numerze, jaki Regina wywinęła Davidowi wcale mi jej nie żal. Przepraszam. Tu akurat BlueSky mamy odmienne zdanie. Tyle razy David ją prosił o przemyślenie sprawy, a ta nie tylko tego nie zrobiła, ale zadała się z innym. Dlaczego, bo poświęciła się dla dobra ludzkości, jak na Visową protkę przystało- patrz mamuśka

I znowuż ani to poświęcenie potrzebne, ani logiczne, ani słuszne, ani nic. Wiec w efekcie zbiera to co posiała. Ja akurat wierzę w Davida i nawet jeśli nie wróci na noc, to nie sądzę by do czegoś doszło (ale będę miała minę, jak się okaże, ze się mylę

) a pokazanie Reginie co straciła- fantastycznego faceta, należy jej się. Szkoda tylko że Daniela i to już nie chodzi mi o protów a o nią samą. Naprawdę zmądrzała i dobrze by było, gdyby ułożyła sobie życie i spotkała kogoś wartościowego, wolnego, który ją pokocha.
A co do samej teli, chyba jednak zacznę ściągać odcinki i wzorem Jagody przewijać, bo już na Arturita, Julitę, Gabrielitę, Frankita, Caridaditę i resztę "spółki" dosłownie patrzeć nie mogę. Jako finał marzy mi się zbiorowe samobójstwo wszystkich tych bohaterów plus jeszcze paru (Ericzek, mamuśka ...itd)

BlueSky · Wysłany: 20:47:22 20-02-16 Temat postu:

Jantar... ja też nie popieram tego, co zrobiła Regina - i wiem, że jest sama sobie winna. Od początku tygodnia byłam na nią wściekła i nadal jestem - i to prawda, że Regina sama jest sobie winna - ale u niej widać tę sztuczność w stosunku do Jorge. I Reginę też mimo wszystko uwielbiam - choć jej poświęcenia to nie mogę zrozumieć.
A David? Uwielbiałam Davida i nadal go uwielbiam - tak, jak pisałam wcześniej do tej pory jego postać była genialna, ale to jego dzisiejsze spojrzenie na Danielę mnie to totalnie rozwaliło - patrzył na nią tak, jakby był w niej zakochany - ten zachwyt i to rozmarzenie. I temu myślę, że David jednak prześpi się z Danielą - a sądziłam, że już nigdy nie zrobi tego z własnej woli - kiedyś myślałam, że Daniela go upije i mu wmówi wspólną noc - ale widocznie to nie będzie potrzebne.
A Daniela? Niby zmądrzała, ale nadal jest intrygantką - Reginie urządza awanturę, a sama smali cholewki do Davida.
I moim zdaniem to odrobina zazdrości Reginie się przyda. I temu jestem ciekawa czy na te chrzciny Daniela przyjdzie z Davidem, ponieważ już wiadomo, że Regina będzie z Jorge - i jestem ciekawa reakcji Reginy i Davida - tego czy David nadal będzie patrzył rozmarzonym wzrokiem na Danielę czy nie będzie spuszczał wzroku z Reginy i będzie zazdrosny. I tego czy Regina będzie zazdrosna i czy nie będzie spuszczać wzroku z Davida.
I myślę, że nie jedna by chciała takiego faceta jak David.

Ale to nie zmienia faktu, iż wątek Reginy i Davida jest dla mnie nadal idealny - u nich jest wszystko - miłość, czułość, pożądanie, troska, wzajemne wsparcie, zaufanie.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

EDIT:

Przeczyłam dwa dość ciekawe komentarze.
Pierwszy dotyczył tego, iż teraz jest wszystko jasne i Daniela i David będą na końcu razem, ponieważ historia zatoczyła koło - David pierwszy raz ujrzał Danielę, gdy była w bikini i wtedy się w niej zakochał i teraz też ją ujrzał w bikini i wróciły wszystkie wspomnienia dotyczące szczęśliwych chwil, które razem spędzili i zdał sobie sprawę z tego, iż to właśnie Daniela jest miłością jego życia - a oczywiście świadczy o tym to zakochane spojrzenie Davida, który poza Danielą już świata nie widzi - i teraz David zrobi wszystko aby być z Danielą.
Drugi komentarz dotyczy tego, że Daniela powinna zająć się Jorge, ponieważ zawsze chciała "mieć to, co ma" Regina - i tym samym dać Reginie i Davidowi spokój oraz uwolnić ich od Jorge - żeby wreszcie Regina i David się dogadali - ja zdecydowanie popieram ten drugi komentarz.

Czytałam też trochę o spotkaniu Julii i Arturo - tutaj oczywiście zdania są podzielone - ale ludzie również czekają (nadal) na rozwinięcie wątku Julii i Arturo.

Matilda_la · Wysłany: 2:21:00 21-02-16 Temat postu:

Paro · Wysłany: 3:17:11 21-02-16 Temat postu:

BlueSky Nie oglądałam odcinka, ale widziałam, że ludzie na Twitterze wyłapali tę jego minę, jednak nie martw się, oni nigdy nie sparują Davida z Danielą, mogą mieć co najwyżej przelotny romans. Oni "muszą" teraz jakoś namieszać w ich wątku i tylko Daniela się do tego nadaje, no bo przecież nie wprowadzą do teli jakiejś nowej laski, tym bardziej, że z Danielą kręcił już wcześniej. Wcale się nie dziwię, że David zainteresuje się kimś innym, Regina już tyle razy go od spławiała, że w końcu musiał odpuścić. Ona ma Jorge, więc dlaczego on miałby sobie kogoś nie znaleźć? Jednak Daniela dla Davida jest tylko zwykłym "czekadełkiem", może zwiąże się z nią, by Reginie zagrać na nosie, ale na pewno jej nie pokocha. Poza tym spójrz na to z innej strony, gdy oboje będą o siebie zazdrośni, to zawsze można liczyć na jakieś besa po kłótni

Trai Flor23 alejandrabarros Oj ja też się boję, że zrobią nam z Arturo jakiegoś gwałciciela, fanki Colungi już teraz tak się burzą, że coś okropnego, Eladio przez 25 lat bił i gwałcił swoją żonę, a one jeszcze po niej jadą. Julia nie chce być z człowiekiem, który ją okłamywał i miał dziecko na boku, a te wyzywają ją od zorry i perry, przesada! To już jest zwyczajne zaślepienie fanowskie, inaczej tego nazwać nie można.

Sunshine · Wysłany: 11:18:40 21-02-16 Temat postu:

BlueSky · Wysłany: 11:32:16 21-02-16 Temat postu:

Revivirán la pasión!
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziewczyny i Tira chyba będzie zadowoleni - ja w sumie z ciekawości też obejrzę.

Matilda_la... moim zdaniem to jedno spojrzenie jeszcze o niczym nie świadczy. A poza tym to Michi i JP mają ogromną chemię, która przekłada się na Reginę i Davida - i właśnie z powodu tej chemii podejrzewano, iż Michi i JP są razem - Michi, co prawda, w wywiadzie zaprzeczyła temu, że są razem, ale ludzie i tak dalej uważają, iż są razem. Było wiele scenek, w którym między Reginą i Davidem było aż za namiętnie - ich miłość było widać w każdym geście czy spojrzeniu - ale ja mogę być nieobiektywna i może widzę coś czego nie ma, ponieważ ich uwielbiam.
I scena ich rozstania była nie tylko bardzo smutna, ale również piękna - w tej scenie było wszystko: miłość, rozpacz, gniew, złość i ból - tak cierpią tylko ludzie, którzy się na serio kochają.

Paro... trochę poprawiłaś mi humor. Ja uwielbiam takie pocałunki w gniewie - i Reginie i Davidowi by się przydał taki pocałunek - ba, nawet by im się przydało kilka takich pocałunków. I ja również jestem tego zdania, iż David powinien odpuścić - może wtedy Regina zrozumie, co straciła.
Ale wszystko wskazuje na to, iż David prześpi się z Danielą - i temu zaczęłam się oswajać z myślą, że raczej już dalej nie będę oglądać. I aby czuć mniejsze rozczarowanie to nawet zaczynam przyzwyczajać się do tego, iż David będzie na końcu z Danielą, ponieważ zda sobie sprawę z tego, iż to Daniela jest miłością jego życia.

Sun... oficjalnie to jeszcze nie osiągnęła celu - ale jest na dobrej drodze - i może jednak David odkryje, że to Daniela jest miłością jego życia.

A Daniela już jest pewna tego, że odzyskała Davida i te jej słowa do przyjaciółki o tym, iż jej plan działa - faktycznie się zmieniła - nie ma co.

Jantar · Wysłany: 11:53:26 21-02-16 Temat postu:

Ja się zastanawiam gdzie oni tam miłość w tym spojrzeniu widzieli, no chyba że nie odróżniają pożądania i zwykłej fascynacji seksualnej od miłości. Czy nam się podoba czy nie, tak właśnie większość (zdecydowana) facetów patrzy na atrakcyjną kobietę, na dodatek w bikini.

BlueSky · Wysłany: 12:06:55 21-02-16 Temat postu:

Regina y David - Sensillamente
https://www.youtube.com/watch?v=ItmLTtAf-yo
Smutne, ale piękne

Sunshine · Wysłany: 12:21:35 21-02-16 Temat postu:

motyl 22 · Wysłany: 14:31:29 21-02-16 Temat postu: