|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
motyl 22 Idol
Dołączył: 27 Wrz 2014 Posty: 1015 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:04 13-04-16 Temat postu: |
|
|
---
Ostatnio zmieniony przez motyl 22 dnia 12:23:10 30-03-22, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:23:26 13-04-16 Temat postu: |
|
|
Jestem ciekawa jak to jest na prawdę między Michi i JP jako Regina i David całkowicie mnie zauroczyli, mam nadzieję ich jeszcze razem zobaczyć, czy to w życiu prywatnym czy najlepiej na ekranie |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:09:45 18-04-16 Temat postu: |
|
|
Czy ja dobrze policzyłam, iż PyP w sumie to zgarnęło 5 nagród? |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:16:03 18-04-16 Temat postu: |
|
|
W sumie to dobrze policzyłaś, bo w mejor telenovela, villiano, actor co-estelar, actriz de reparto, reparto de telenovela |
|
Powrót do góry |
|
|
Flor33 Idol
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 1726 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sweden Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:38:53 18-04-16 Temat postu: |
|
|
Jak dla Mnie to nagroda dla Colungi jako villana to jest absurd bo naprawdę w gronie nominowanych byli aktorzy którzy zasłużyli na tę nagrodę swoją grą a nie nazwiskiem...
A już wygrana Pasion y Poder jako najlepsza telka 2016 to smiech na sali |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:53:30 18-04-16 Temat postu: |
|
|
W końcu mam chwilę czasu to spróbuję podsumować tele Pasion y Poder. Mimo wszystkich niedociągnięć i błędów, podobnie jak Karolinie, będzie mi brakować tej teli.
Finał niestety wpasował się w trochę jednak chaos, który ją charakteryzował. Zdecydowanie za późno niektóre wątki znalazły swój finał, stąd te niedociągnięcia. Przede wszystkim chodzi to o sprawę Franco i jego oszustw, a co za tym idzie przejrzenie na oczy Gabrieli. Przez to, że tak długo dała sobą manipulować i była łatwowierna, stała się ona jedną z najbardziej irytujących postaci w tej teli. Zresztą to samo dotyczy Franco, wcale nie błyszczał on jakimś specjalnym intelektem, aby tak długo taką ilość osób wodzić za nos. Na dodatek niezbyt podobała mi się gra Danila. Zamiast jakiejś zawiści na twarzy, zazdrości, takiego „zwykłego” zła, szczególnie w stosunku do Davida, a nawet Julii, często jego mimika kojarzyła mi się z pięciolatkiem, któremu rodzice nie kupili resoraka, w związku z czym ma focha i „właśnie że nie będzie jadł obiadu”. Nawet w ten trochę dziecinny sposób modulował głos. Szczególnie przy tym mnie bawi zarozumialstwo i krytykanctwo samego aktora, który wiele miał do powiedzenia nie tylko o swojej grze i postaci, ale także o innych, gdy w rzeczywistości w porównaniu do Jaume i Jose Pabla przegrywał w podskokach.
Drugą kwestią za późno dla mnie rozwiązaną, to sprawa kolejnego villana, czyli Ericka. Chociaż tu zaplusowało to, co przeszedł w więzieniu, należało mu się za to wszystko co zrobił chociażby Consuelo.
Z protami, właściwie nie młodszymi ale tymi prawdziwymi, mam kłopot. Z jednej strony trochę późno się pogodzili, a z drugiej w związku ze śmiercią Dani, to naturalne i takie właściwe.
Ale gdyby kwestie Franco i Ericka Castro ruszył wcześniej, na finał zostawiono tylko kulminacyjne momenty, wtedy pozostałe wątki nie wydawałyby się tak pocięte i jednak słabo rozwinięte, w tym pogodzenie protów, czy śmierć Arturo.
Teraz plusy, na razie samego finału. Wbrew pozorom śmierć Arturo. Mogło dojść do pogodzenia z Niną fakt, ale po tym jak on biegał i żebrał o miłość za Julią, wcześniej praktycznie nie dał szans swojemu małżeństwu żyjąc mrzonkami i wspomnieniami, stąd, mimo że Nina powiedziała, że nie przestała go kochać, trochę dziwnym byłby jego powrót, chociaż takie zakończenie podejrzewałam i się pomyliłam. Ale ta śmierć uratowała tą postać, z żałosnej przez dłuższy okres, stała się tragiczną z niespełnioną, w ostateczności nieodwzajemnioną miłością, dla której poświęciła życie. I gdyby Castro wziął mniej wypalonego aktora do tej roli, który by wzruszał swoim oddaniem zamiast rozśmieszać, irytować i w końcu wkurzać, to byłaby to naprawdę najfajniejsza postać tej telenoweli, najbardziej złożona i skomplikowana.
W ogóle tak przeskakując z tematu, to rozwinięcie charakterologiczne poszczególnych osób, to główna chyba zaleta tej teli, szkoda że w dużej mierze i scenarzyści i sami aktorzy nie dostosowali się poziomem gry do tego pomysłu. W pierwszym rzędzie tak krytyka tyczy się Nonesa, który stworzył jakąś żałosną groteskę, właściwie to nawet brak mi słów, zamiast postać przepieszczonego, wychowanego bez wytyczonych żadnych granic i wartości faceta, który na dorosłe życie przeniósł swój taki oślizgły charakter, dla którego nie istnieje nawet namiastka jakiejkolwiek świętości poza własną wygodą i dobrym samopoczuciem. Nones zrobił z tej postaci tłumoka, ćwierćinteligenta, o IQ rozwielitki, totalnie ordynarnego i chamskiego, który potrafi być w życiu podły i mazać się. Oślizgła jaszczurka z minami osoby chorej na autyzm w stopniu znacznym.
O Danilo pisałam, nie ma co się powtarzać, Salinasa zostawię w spokoju, bo już wszystko co można o nim napisać, zamieściłam w poprzednich postach. Szkoda tyko, że tak chyba w efekcie to on naprawdę był protem- w sensie główną, kluczową postacią teli, a on jej nie tylko nie podźwignął, ale całkowicie położył, co także miało wpływ na telenowelę i jej odbiór.
Plusy już wspominałam, uczynienie postaci szarymi, nie czarno-białymi, z mnóstwem wad, świetni proci. Wspomnę tu tylko scenkę między nimi, która mi się najbardziej podobała i pokazała, jak wielka była chemia między Michelle a Jose Pablo, piszę mianowicie o ślubie Clary. Specjalnie na nią zwracam uwagę, bo podczas tych wszystkich wspólnych scenek, pocałunków, wyznań, wiadomo, że nawet jak tej chemii brak jest słodko, przyjemnie i fajnie się te sceny ogląda.
Natomiast na ślubie Clary tego nie było, oni rozdzieleni, tęskniący, mieli tylko spojrzenia, nawet muśnięcia rąk nie było. Mimo to tak zawładnęli ekranem, taką wyczuwało się elektryczność w powietrzu, że usunęli wszystkich bohaterów, z kłócącymi się Eladio/Arturo, Jorge z pierścionkiem i państwem młodych w cień. Na nich wystarczyło spojrzeć i widz widział jak się kochają i za sobą tęsknią- świetnie zagrane, wcale się nie dziwię plotkom o romans. Zresztą sama ta scena miała poważne konsekwencje, bo to też zauważyła i Daniela i Jorge i ta właśnie miłość, której już nie mogła nie dostrzegać, stała się przyczyną jej załamania. Dlatego dla mnie brawa dla aktorów, proci bardzo dobrze dobrani. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolinao Wstawiony
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4048 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:06:40 25-04-16 Temat postu: |
|
|
Jakoś mi się za tęskniło za telą, bo nie za bardzo mam co oglądać Fajnie było pozachwycać się Consuelo I Miguelem Czy patrzeć na uśmiech Agustina Tak mnie jakoś naszło, żeby tu zajrzeć |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:39:01 26-04-16 Temat postu: |
|
|
karolinao napisał: | Jakoś mi się za tęskniło za telą, bo nie za bardzo mam co oglądać Fajnie było pozachwycać się Consuelo I Miguelem Czy patrzeć na uśmiech Agustina Tak mnie jakoś naszło, żeby tu zajrzeć |
Też mi jakoś tęskno - wiadomo, że najbardziej brakuje mi Reginy i Davida - ale również brakuje mi Consuelo i Miguela, Agustina i Petry. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:19:36 30-04-16 Temat postu: |
|
|
Novelas Time:
5.2 millones de televidentes vieron todo o parte de #PasionPoderFinal. ¡Felicidades! @elgueromex @marlenefavela_ @michellerenaud @JPMinor
To chyba oglądalność na Uni.
Ostatnio zmieniony przez BlueSky dnia 22:20:14 30-04-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:27:30 30-04-16 Temat postu: |
|
|
To chyba jednak błąd
Widziałam informację o coś ponad 3 milionach i w to jestem wstanie uwierzyć, w 5 już nie |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:07 30-04-16 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | To chyba jednak błąd
Widziałam informację o coś ponad 3 milionach i w to jestem wstanie uwierzyć, w 5 już nie |
Nie wiem czy to błąd czy nie - wstawiłam to, co znalazłam. A z tego, co wiem to PyP całkiem dobrze sobie radziło na Uni - więc może to prawda?
Ostatnio zmieniony przez BlueSky dnia 22:32:52 30-04-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:33:43 30-04-16 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | To chyba jednak błąd
Widziałam informację o coś ponad 3 milionach i w to jestem wstanie uwierzyć, w 5 już nie |
5 to by był już jakiś ewenement, więc ciężko mi uwierzyć w tę liczbę... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|