Telenowele

Matilde · Wysłany: 20:21:44 17-11-12 Temat postu:

Minęło 30 dcinków już i jestem cały czas pod wrażeniem telenoweli , jak do tej pory nie było momentu żebym się przy niej nudziła

W 29 odcinku rozwalił mnie Fernando / Rogelio do niego dzwoni żeby mógł słyszeć calą rozmowę a ten odbiera haha zdziwiony kto do niego dzwoni haha

Arabella · Wysłany: 22:15:39 17-11-12 Temat postu:

jak Wam się podoba postać grana przez Ninel Conde bo ja muszę przyznać ,że pozytywnie ją odbieram a to jej mruganie oczkiem

jest świetne

nadia · Wysłany: 22:58:51 17-11-12 Temat postu:

Postać grana przez Ninel bardzo mi się podoba te jej mruganie oczkiem jest urocze

Narin · Wysłany: 1:36:22 18-11-12 Temat postu:

Odcinek 30
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Arabella · Wysłany: 11:44:41 18-11-12 Temat postu:

Matilde · Wysłany: 14:07:42 18-11-12 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 15:37:02 18-11-12 Temat postu:

Ninel Conde jako dziewica

Nieźle, ale jakoś mi to do niej nie pasuje

To mruganie okiem to tik, jak sama wspomniała. A zamówienie szklanki mleka na kolacji z tym wąsatym było mega zabawne

Matilde · Wysłany: 16:08:16 18-11-12 Temat postu:

Ninel mówia ze jej postać będzie sie bardzo róźniła od tych co grała wcześniej i to prawda dziewica aaa już biedny Fernando napalił się na Discuaitę hahaha ta scena była dobra jak zamówiła mleko aaa tego faceta zatkało

I podobają mi się sceny Bracia Rivadeneira , dobrali ich dobrze

Najbardziej nie lubię Mariceli gra bogatą, wstydzi się swojego pochodzenia aaa ten biedak Ricardo nawet pożyczkę wziął zeby tylko przypodobaś się jej ehhh

a wogóle nie lubię jak ta aktorka mówi taki ma głos ze połowę co mówi nie mogę zrozumieć

Arabella · Wysłany: 19:25:32 18-11-12 Temat postu:

podobają mi się scenki Jesusa z Valentiną, aż dziw,że Fernando prywatnie nie ma dzieci

Matilde · Wysłany: 19:35:54 18-11-12 Temat postu:

No właśnie bardzo szkoda , że nie ma dziecka bo byłby za pewne dobrym ojcem ale chociaż można w telce nacieszyć się takim widokiem

Arabella · Wysłany: 19:39:54 18-11-12 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 21:25:31 18-11-12 Temat postu:

Ja też nie lubię Mariceli. Ona tak irytująco mówi i jest taka arogancka i udaje wielką panią, a jest biedna. Wnerwia mnie. Ricarda mi nie szkoda, bo ze swoimi głupi koleżkami uprzykrzał życie Jesusowi.
I jak lubię "whatever" Rogelia to nie znoszę jak Maricela mówi po angielsku..

A Jesus ma urocze scenki z Valentiną. Mała jest słodka. Jej rozmowa z Soczi była niezła

Matilde · Wysłany: 21:34:33 18-11-12 Temat postu:

haha Xochitl jakby się bała valentiny bo tak się na nią patrzyła haha i sztywna była haha nie wiedziała jak z nią rozmawiać. Xochitl też jest dobra jak nagle dała całusa Jesusowi hahaha biedna jest w nim zakochana ale nasz Jesus wzdycha do Almity

agaz7 · Wysłany: 23:28:56 18-11-12 Temat postu:

Mnie właśnie ta Xochitl coraz bardziej zaczyna irytować swoim zachowaniem. Podkochuje się w Jesusie i wszystkim daje do zrozumienia, że są parą a nie widzi, że on do niej nic nie czuje. Nie cierpię takich narzucających się facetom kobiet

. Tym bardziej, że Jesus nigdy nie zrobił w stosunku do niej nic, co miałoby wskazywać, że chce z nią być.
A i jeszcze ta Veronika nagle sobie przypomniała, że ciągle go kocha

. Jednym słowem relacja między Jesusem a Almą przez te komplikacje będzie się rozwijać z prędkością pociągu towarowego

słoneczko · Wysłany: 4:26:03 19-11-12 Temat postu:

odc 30
[link widoczny dla zalogowanych]