Telenowele

Juli Blueberry · Wysłany: 1:52:54 23-03-13 Temat postu:

Najlepsze było jak Vero odwiozła Vale do szkoły, a mała jej na miejscu powiedziała, że jest w piżamie

Rogelio był zabawny, bo Vero to ma jak dla mnie jest bardziej irytująca niż zabawna...

Hmmmm.. Jesus nie powinien się rozczuać nad MArthą tylko na nią donieść, bo jak obędzie chora to i tak wyślą ją na leczenie, ale już będzie pod kontrolą.. Jakby Martha spróbowała jeszcze raz porwać Vale, to pewnie plułby sobie w brodę, że wtedy inaczej zareagował...

Cieszę się, że Xochitl zgodziła się na propozycję Fernanda

Koszmar Rogelia był genialny

Niech to... Mnie jakoś watek Elisa i Pato jako pary nie przekonuje mnie... Nie wiem, czegoś mi brakuje w ich relacji, bo jak na razie to ja nawet nie wiem, czy oni są przyjaciółmi..

agaz7 · Wysłany: 18:32:15 25-03-13 Temat postu:

No to jeszcze parę screenów z mojej ulubionej sceny ze 119 odc

I scena kiedy Alma mówi sobie przez sen

Shelle · Wysłany: 14:12:19 26-03-13 Temat postu:

Rogelio i Vero byli w tej scenie genialni

słoneczko · Wysłany: 2:49:10 27-03-13 Temat postu:

odc 116
[link widoczny dla zalogowanych]

odc 117
[link widoczny dla zalogowanych]

odc 118
[link widoczny dla zalogowanych]

odc 119
[link widoczny dla zalogowanych]

słoneczko · Wysłany: 3:14:54 28-03-13 Temat postu:

odc 120
[link widoczny dla zalogowanych]

odc 121
[link widoczny dla zalogowanych]

Shelle · Wysłany: 11:16:48 28-03-13 Temat postu:

Właśnie nadrobiłam ostatnie kilka odcinków i muszę powiedzieć, że bardzo podobają mi się pomysły Valentiny, żeby dopiec Rogelio

Akcja ze szczoteczką była tak banalna, że aż urocza

No i wszelkiej maści koszmary Rogelia też mnie rozwalają! On to ma wyobraźnię!!

Alma i Jesus trochę się posprzeczali, ale dobrze że sobie wszystko wyjaśnili

Ciekawa jestem jak to teraz będzie z tą pomocą dla Marthy. Teoretycznie powinna trafić do psychiatryka, ale jak to w telce na pewno coś się skomplikuje

nadia · Wysłany: 19:17:22 28-03-13 Temat postu:

To co robi Valentina ,żeby dokuczyć Rogeliowi całkowicie mnie rozwala

akcja z żabą niesamowita

popłakałam się ze śmiechu

mała jest rewelacyjna ,a numer z pastą do zębów też był całkiem niezły

ale Rogelio nie zamierza tego tak zostawić i chce dopiec małej

ciekawe co dalej będzie...

Szkoda mi Marthy jest z nią bardzo źle.Mam nadzieję,że wyzdrowieje.

Powrót Discuy zbliża się wielkimi krokami... szczerze mówiąc nie podoba mi się to... nie chce,żeby wracała.Obawiam się,ze popsuje wszystko między Xochitl a Fernando,a według mnie to najlepsza para kibicuję im mocno... oby Discua nie próbowała ich rozdzielić..

Shelle · Wysłany: 20:02:52 28-03-13 Temat postu:

nadia · Wysłany: 20:07:31 28-03-13 Temat postu:

No wiem

,ale chodzi mi o dalsze akcje Valentiny

będzie niezły ubaw

Shelle · Wysłany: 20:13:08 28-03-13 Temat postu:

agaz7 · Wysłany: 16:11:09 31-03-13 Temat postu:

Rogelio i Valentina są przeboscy

. Wprowadzili między sobą stan wojny

Nie mogłam przestać się śmiać na scenie kiedy Rogelio wycinał w nocy w tajemnicy przed Vero otwory w prześcieradle a potem poszedł wystraszyć Vale, a ta go wyśmiała

Shelle · Wysłany: 19:46:38 31-03-13 Temat postu:

Ja myślałam, że padnę ze śmiechu jak Rogelio wypowiedział Valentinie wojnę!!

I potem jak próbował ją przestraszyć udając ducha, a ona tylko siedziała na łóżku rozbawiona jego nieudolnością

Boskie sceny!!

Sintia03 · Wysłany: 23:39:35 31-03-13 Temat postu:

Roglio i Valentina są przecudni.Vero teżjest zabawna mimo wszystko no i Jesus oczywiście uwielbiam tą czwóke.

Juli Blueberry · Wysłany: 18:54:54 02-04-13 Temat postu:

Nareszcie nadrobiłam zaległe odcinki

Valentina i Rogelio są niesamowici

A avance są niezłe

Nareszcie w PEAM jest znowu zabawnie

Brakowało mi tego

Ale scenka jak Rogelio przytula Domitilę i mówi, że ona nie odejdzie

Ja uwielbiam jak Rogelio się wkurza

Cieszę się, że Pato wyznała prawdę ELiasowi

Vero jest naprawdę głupia, miała takiego cudownego mężczyznę, a nie umiała go docenić i pokochać...

I Discua wróciła... Xochitl i jej przyjaciółki wiedzą o tym i w związku z tym Xochitl chce przyspieszyć ślub...

Słodkie i nie tylko scenki między Alma i Jesusem. Nareszcie Jesus coś robi, bo ostatnio miałam wrażenie, że tylko Alma się stara

I jeszcze Marco di Mauro. Ajjjjjjjjjj, A partir de hoy... ta piosenka przywołała wspomnienia. Nie sądziłam, że ta sama piosenka może być w dwóch telkach wykorzystana, które nie dzieli więcej niż 4 lata.

Shelle · Wysłany: 13:32:21 03-04-13 Temat postu:

Ja też się cieszę, że Jesus wreszcie zaczął się starać, bo ostatnio to rzeczywiście tylko Alma sprawiała wrażenie, że jej zależy, a Jesus zarobiony ciągle i jeszcze do tego wiecznie Almę zbywał. Wprawdzie te ich dialogi trochę przesłodzone, ale tak ich lubię, że wybaczam