Telenowele

natalka0125 · Wysłany: 22:53:59 20-02-14 Temat postu:

też zanią kciuki trzymam

Aisha7 · Wysłany: 23:30:29 20-02-14 Temat postu:

Amaya to chociaż raz mogłaby wykazać się stanowczością i zostać z Maxem mimo ciąży Const...

mnu · Wysłany: 11:30:59 21-02-14 Temat postu:

Mini avance Quiero Amarte 90 http://www.youtube.com/watch?v=gYbVxkI8ZeQ

Sunshine · Wysłany: 16:32:13 21-02-14 Temat postu:

Nie wiecie czy ktoś nie dodaje historii miłości młodych protów?

marta87 · Wysłany: 17:06:22 21-02-14 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 18:05:09 21-02-14 Temat postu:

Iwi. · Wysłany: 23:07:44 21-02-14 Temat postu:

Amaya jak zwykle ucieka od problemów... zamiast zapytać Maxa to z góry zakłada, że on by jej nie pomógł bo Lucrecia to jego matka... a mnie się właśnie wydaje, że by pomógł. Max jest człowiekiem honorowym, uczciwym, sprawiedliwym... gdyby miał pewność, że Lucrecia jest winna to na pewno chciałby się przyczynić do tego, aby sprawiedliwości stało się zadość. Pewność... właśnie. Tylko czy on by tak Amayi uwierzył na słowo, w końcu nie ma żadnych dowodów... ale mimo to, powinna być z nim szczera.

Constanza jest stuknięta! Widać, że próbuje względem Amayi zastosować szantaż emocjonalny... ale to co ona wygadywała to omg ; D usilnie próbowała zrobić z siebie ofiarę wmawiając jej żeby zajęła się jej dzieckiem, bo ona nie jest w stanie wychować go sama, będąc samotną matką. Czy ona wgl zna definicję pojęcia 'samotna matka'? Chyba nie. Samotna matka to taka, która nie może liczyć na wsparcie ojca dziecka, a to zdecydowanie nie jest jej przypadek ;<

Naomi16 · Wysłany: 23:18:36 21-02-14 Temat postu:

Const to chyba sama nie wie czego chce. Powiedziała Norze, że chciałaby, aby dziecko miało szczęśliwą rodzinę, a gdy Salvador chciał je wychować to odmówiła

Przecież wtedy dziecko miałoby i ojca i matkę. Widać, że bardziej jej chodziło o Maxa, a nie o dziecko

Naomi16 · Wysłany: 23:26:18 21-02-14 Temat postu:

mnu · Wysłany: 19:18:03 23-02-14 Temat postu:

Mini avance Quiero Amarte 91 http://www.youtube.com/watch?v=AiYs2UPRtVo

Denisse · Wysłany: 21:09:19 24-02-14 Temat postu:

NIE - NA - WI - DZĘ Cesara....................
Niech zginie tragicznie na koniec teli w męczarniach, za to jak traktuje Lucio....

Aurora · Wysłany: 22:48:51 24-02-14 Temat postu:

Cesarowi to by się należało coś takiego jak teraz spotyka Lucio. Niemogący się bronić, a ktoś inny znęcający się nad nim. Śmierć to za mało dla niego.

Denisse · Wysłany: 20:06:02 26-02-14 Temat postu:

nie wiem czy ktoś z was zwrócił uwagę, ale pojawił się Zadkel Molina. Był na hacjendzie podczas czuwania przy Dolores i odciągał pijanego Cipriano. Mogli by go sparować z Caro

bo chcę by kogoś w końcu znalazła. Jak to się mówi do trzech razy sztuka. Ale i tak żałuję, że nie będzie z Jorge, a Juliana z Franco i Const z Salvą (tak zakładam, a nawet jeśli to musieli by się bardzo scenarzyści postarać by ta parka znów miała w sobie to coś). Bo tak się cieszyłam, że w końcu trafia mi się tela gdzie jest tyle pasujących mi parek a tu klops i to spory

Naomi16 · Wysłany: 20:14:35 26-02-14 Temat postu:

Chodzi o tego co siedział później z Marianą i Ivanem przy stole? Jeśli tak, to też bym chciała go z Caro

Jestem za parką Jorge i Juliana, ale Caro też bardzo lubię i chcę, aby znaleźli kogoś dla niej

Co do Salvy i Const, to też się rozczarowałam niestety

A tak ładnie się zapowiadali

Naomi16 · Wysłany: 17:30:03 27-02-14 Temat postu:

Rozśmieszyło mnie dzisiaj, jak Horacio powiedział, że on nadal jest tą samą "dobrą osobą"

Smutne pożegnanie młodych, ale jednocześnie takie piękne

Zrobiłam kilka animacji, głównie z młodymi