Telenowele

natalka0125 · Wysłany: 23:02:44 22-12-13 Temat postu:

mam nadzieje że córce Amay nic się stanie i tak samo Cesrowi

Shelle · Wysłany: 23:03:59 22-12-13 Temat postu:

Aisha7 · Wysłany: 23:07:48 22-12-13 Temat postu:

Też się tego nie spodziewałam, ale z każdym odcinkiem przeraża mnie coraz bardziej

Naomi16 · Wysłany: 23:12:17 22-12-13 Temat postu:

Mnie też przeraża. Widać, że stać ją na bardzo dużo

Denisse · Wysłany: 23:43:15 22-12-13 Temat postu:

Ja jestem znów w tyle. Ale póki co to jakoś Lucrecia nie wywołuje u mnie przerażenia. Dzięki aktorce lubię na nią patrzeć, akcje z nią bo moge podziwiać jej talent aktorski, no i ogólnie jej postać nadaje tępa akcji, ale nie przeraża mnie. Tak samo w AB i CME lubiłam villany, ale pooglądajcie sobie En nombre de amor! Tam to dopiero jest przerażająca villana (Gra ją Lety i to taki "demoniczny moher"). Była tak przerażająca, że aż rzuciłam telkę po 29 bo już nie mogłam znieść jej akcji.

Naomi16 · Wysłany: 23:51:01 22-12-13 Temat postu:

Też lubię na nią patrzeć, ale to co czasami robi to mnie przeraża xD Nie widziałam ENDA w całości, właściwie widziałam tylko fragment, który był pokazany w CME xD Ale wierzę

Lety to wspaniała aktorka

Aurora · Wysłany: 0:11:49 23-12-13 Temat postu:

Aisha7 · Wysłany: 10:55:33 23-12-13 Temat postu:

Boję się tych mniej przerażających villan, więc raczej ENDA nie zniosłabym

Denisse · Wysłany: 12:28:39 23-12-13 Temat postu:

oj Isadorka to pikuś przy Carlocie. Ten jej wzrok... brr na samo wspomnienie mam ciarki. I to jak gnębiła siostrzenice. Telka wybitnie ciężka

Augusto · Wysłany: 18:24:51 23-12-13 Temat postu:

Co do Carloty i ENDA - w oryginale villaną była...Diana Bracho

mina107 · Wysłany: 10:39:40 24-12-13 Temat postu:

Ja jestem sporo w tyle... Muszę nadrobić...

Aisha7 · Wysłany: 11:27:28 24-12-13 Temat postu:

Brawa dla Ivana za wytrwałość - widać, że chłopak łatwo nie odpuści

Mam nadzieję, że Mariana nie będzie go przez pół telenoweli odrzucała, bo widać, że to miły i porządny mężczyzna

Takie słodkie było to jak kupował bransoletki, a później jedną podarował Marianie

A ona później tak ślicznie się uśmiechnęła

Niech posłucha swojej mamy i długo się nie opiera!

Podziwiam też Salvadora - walczy o Constanzę z całych sił

Cesar wykazał się nie lada odwagą - uratował małą

Naomi16 · Wysłany: 15:10:41 24-12-13 Temat postu:

Fajnie, że Ivan nie odpuszcza

I dał Marianie prezent

Cesar zachował się wspaniale, stając w obronie małej. Oby tylko nic mu się nie stało

Animacje:

Aurora · Wysłany: 17:03:07 24-12-13 Temat postu:

WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!