|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:58:56 10-07-20 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Hombree, super że dzielisz się wrażeniami z kolejnej telki. Przeczytałam od deski do deski z przyjemnością. |
Raczej nie będzie takich smaczków jak w "Marii Mercedes" Niemniej jednak coś tam napiszę od czasu do czasu
Lineczka napisał: |
Pisz jak najwięcej o Chato, bo aktor mimiką poraża, więc czekam na jego foty. |
Zarówno Chato, jak i Memo to niezłe gagatki |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:49:51 10-07-20 Temat postu: |
|
|
Tak w ogóle to tłumaczenie tytułu to "Piętnastolatka".
Hombree napisał: | (...)Po czwarte: uwielbiam lata 80. |
Ależ się naszukałam tego zdania bo natknęłam się na wideo z TOP10 najznakomitszych telek tej dekady. Quinceañera też jest tu wymieniona. Także masz "trochę" do obejrzenia
https://youtu.be/jOKI4Zv0woM
Ten filmik warto sobie włączyć w ramach uzupełnienia wiedzy na temat historii telenowel. Przewijają się bowiem w nim tytuły, o których pewnie wielu nawet nie słyszało. A to są ikony tego gatunku.
Hombree napisał: | Ernesto Laguardia podczas kręcenia telenoweli miał 28 lat. Jak widać, bardzo się zmienił. |
Ernesto jest świetnym aktorem, no ja mam problem z jego typem urody. Chyba najbardziej mi się podobał w Amor Real, gdzie miał "perukę" i lekki zarost. Za tą kreację zresztą go kocham.
Hombree napisał: | (...)Dlatego wolę oglądać starsze telenowele, gdzie od aktorek biła naturalność i wdzięk. |
Osobiście uważam, że przez brak rozumienia przez dzisiejsze aktorki czym jest tak naprawdę gatunek telenowela i jakich wrażeń powinien dostarczyć, sam gatunek się "samounicestwia", a co za tym idzie cały ten biznes zamiera. Świat po prostu nie chce oglądać telenowel w kształcie i wydaniu jakiego obecnie nabrały. Słupki z liczbami to bardzo wyraźnie demonstrują, więc dlaczego producenci nie chcą wrócić do tamtych klimatów...(??)
Hombree napisał: | Adela przyćmiewa tutaj Thalie - zarówno pod względem urody (...) jak i pod względem aktorstwa, ponieważ postać Adeli jest ciekawiej napisana, bardziej dramatyczna i ma więcej do zaoferowania. |
Thalia gra bardzo manierycznie, a Adela to mistrzyni wyrażania emocji. Nie widziałam w żadnej telce aktorki, która lepiej od niej gra niewinność oraz która lepiej od niej płacze.
Hombree napisał: | Jak można się było domyśleć, żmijka Leonor zadaje się z Memo i Chato Mówi im, że rodzice Maricruz wyjechali, a Memo już szykuje pewien plan… |
Dobrze kojarzę porwanie Maricruz? (i to, że żmijka jej w efekcie pomogła?)
Z tego co widziałam i czytałam Naileya wypadła tu genialnie.
Hombree napisał: | Pojawia się postać Antonio (Roberto Ballesteros), który jest współpracownikiem Any Marii. Widać, że mają się ku sobie. |
Ależ się ten aktor zmienił od tamtego czasu, nie? I przede wszystkim przybrał na wadze
Hombree napisał: | Zarówno Chato, jak i Memo to niezłe gagatki |
Sebastian Ligarde to jeden z najbrzydszych aktorów na świecie. Ma tak odpychający wygląd, że masakra. Najbardziej go pamiętam z Pecados Ajenos, gdzie na jego widok moje zmysły cierpiały. Być może jego odbiór byłby u mnie inny, gdyby grał dobre postacie. Ale chyba nawet nie ma takich na swym koncie.
Co do Armanda Araiza to bardzo dobrze go wspominam z Mi Pecado, gdzie mu nawet kibicowałam, aby został z protką. Miał z nią znacznie większą chemię, niż Silver.
Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 14:50:53 10-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:12:41 10-07-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 3
By nie wzbudzać podejrzeń, Maricruz opuszcza dom Pancho. Jak mniemam, nie chce, by rozniosło się, że ona i Pancho mają się ku sobie, bo jej matka by tego nie zniosła. Żmijka Leonor jednak nie jest głupia i już coś knuje
Gdy Maricruz wychodzi, Leonor odbywa rozmowę z matką Pancho. Mówi, że matka Maricruz nigdy nie pozwoliłaby na związek córki z Pancho.
Kiedy Pancho wraca (był po napoje w sklepie), jest zaskoczony, że Maricruz już nie ma. Na dodatek, Leonor wmawia mu, że Maricruz jest zakochana w bogatym Sergio i żeby sobie lepiej nią głowy nie zawracał
Pojawia się nowa postać – Rosalia (Rosario Granados) to matka Any Marii i Elviry. Żadna z jej córek jak dotąd nie wzbudziła mojej sympatii. Ana Maria zaniedbuje Beatriz i zdradza męża, a Elvira to snobka, która wydaje się , że zazdrości siostrze. W przeciwieństwie do nich Rosalia wygląda na porządną kobietą.
Ana Maria po powrocie z pracy próbuje poświęcić trochę czasu córce. Gratuluje jej wygranego meczu, a Beatriz z kolei gratuluje matce wygranej sprawy (jest chyba adwokatem).
Korzystając z nieobecności rodziców Maricruz, Memo puka do jej drzwi. Ta chce je zamknąć, ale jak się okazuje Memo przyszedł w pokojowych intencjach i próbuje załagodzić sytuację.
Ostatnio zmieniony przez Hombree dnia 15:17:09 10-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:13:17 10-07-20 Temat postu: |
|
|
Maricruz zgadza się pójść na imprezę. Oczywiście wciąż czujnym okiem obserwują ją Memo i Chato. Na dworze szaleje burza, więc możemy spodziewać się akcji. Zwłaszcza, że Leonor też jest na imprezie.
Gerardo, brat Maricruz ma siostrę na oku. Gdy chce wyjść z imprezy, Leonor przekonuje go, że jeszcze jest wcześnie i że ona zaopiekuje się Maricruz. Gerardo się zgadza
W tym samym czasie trwa rodzinne spotkanie w domu Beatriz.
Snobka Elvira robi taką minę na wieść, że sukienkę na 15. urodziny dla Beatriz uszyje ciotka mało zamożnej Maricruz
Na rozwój wydarzeń podczas imprezy nie trzeba było długo czekać. Memo dosypuje coś do napoju Maricruz
Maricruz wychodzi z imprezy, oczywiście sama, bo Leonor zostaje
Memo i Chato podążają jej śladem. Maricruz zauważa, że ktoś ją śledzi i zaczyna uciekać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:14:10 10-07-20 Temat postu: |
|
|
Memo dopada Maricruz i zaczyna się z nią siłować. Dziewczyna zaczyna opadać z sił.
W pewnej chwili Maricruz traci przytomność – środek, który jej dosypali zaczął działać.
Memo i Chato zanoszą Maricruz do jej domu.
Po jakimś czasie przychodzi też Leonor. Memo i Chato zmywają się. Do Leonor dociera powaga sytuacji i próbuje ocucić Maricruz.
Leonor znajduje Memo i pyta co się stało. Ten kłamie, że znaleźli Maricruz na ulicy i nic jej nie zrobili. Oboje zmawiają się, by rozdzielić Maricruz i Pancho.
Maricruz budzi się i myśli, że została zgwałcona. Jest przerażona
Nazajutrz Maricruz jest w rozsypce. Nie chce z nikim rozmawiać.
Leonor idzie do Pancho i chce mu wyznać coś, co sprawi, że już nigdy nie będzie chciał znać Maricruz.
Koniec odcinka 3.
Ostatnio zmieniony przez Hombree dnia 15:15:37 10-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26240 Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:37:54 10-07-20 Temat postu: |
|
|
Chyba telka się wydaje ambitniejsza od trylogii Thalii.
Adela ma tutaj 18 lat a Thalia 16. Moim zdaniem trochę dojrzalej się prezentują na swój wiek w tamtym czasie.
Na wikipedii z ciekawości zobaczyłem jak sytuacja z Premiosami i wszystkie nagrody zgarnięte 8 na 8. |
|
Powrót do góry |
|
|
Patisha Prokonsul
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 3072 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łaziska górne
|
Wysłany: 17:05:53 11-07-20 Temat postu: |
|
|
Zachwycacie się urodą Adeli,ale nikt nie wspomniał jak Naileah wygląda bosko w tej telce! Zawsze ją uwielbiałam!
Niestety uroda Adeli wraz z latami mijała,poza tym w pewnym momencie była za szczupła. Poza tym w wielu telenowelach zawsze ją tak BEZNADZIEJNIE ubierali!!! Zaczęło się to chyba od El Manantial, potem La Esposa Virgen i Fuego en la Sangre.. Rozumiem,że takie klimaty,ale te długie kiece...brrrrr |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:30:59 11-07-20 Temat postu: |
|
|
Patisha napisał: | Naileah wygląda bosko w tej telce! Zawsze ją uwielbiałam! |
Owszem, aczkolwiek ona też strasznie wychudła. Już w Abismo wygląda mocno sucho, a kiedy to było.
Sama zbyt wiele telek z nią nie widziałam, ale np. w Palomie przyćmiła urodą protkę.
Patisha napisał: | Niestety uroda Adeli wraz z latami mijała,poza tym w pewnym momencie była za szczupła. |
Po necie krążą jedne i te same fotki Adeli. Tych spoza sceny telenowelowej jest niczym kot napłakał, bo Adela unikała miejsc publicznych, przez co była "rzadko" fotografowana. I tak naprawdę trudno powiedzieć czy jej uroda aż tak przemijała. Na pewno stylizacje z ostatnich telek przyćmiły jej wizerunek pięknej kobiety i to się od razu przełożyło na krytykę urody.
Patisha napisał: | Poza tym w wielu telenowelach zawsze ją tak BEZNADZIEJNIE ubierali!!! Zaczęło się to chyba od El Manantial, potem La Esposa Virgen i Fuego en la Sangre.. Rozumiem,że takie klimaty,ale te długie kiece...brrrrr |
Zgadzam się. Te kreacje to było przegięcie. Choć w EM nie było wcale aż tak źle. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:53:10 14-07-20 Temat postu: |
|
|
lucy napisał: | Hombree napisał: | Jak można się było domyśleć, żmijka Leonor zadaje się z Memo i Chato Mówi im, że rodzice Maricruz wyjechali, a Memo już szykuje pewien plan… |
Dobrze kojarzę porwanie Maricruz? (i to, że żmijka jej w efekcie pomogła?)
Z tego co widziałam i czytałam Naileya wypadła tu genialnie. |
To nie było porwanie. Memo i Chato śledzili po imprezie Maricruz, ta straciła przytomność, bo dosypali jej coś do napoju i teraz myśli, że Memo ją zgwałcił. Leonor pomogła Maricruz dojść do siebie, ale i tak jest po stronie tych dwóch typków i też wmawia Maricruz, że została wykorzystana.
lucy napisał: |
Co do Armanda Araiza to bardzo dobrze go wspominam z Mi Pecado, gdzie mu nawet kibicowałam, aby został z protką. Miał z nią znacznie większą chemię, niż Silver. |
Chyba żartujesz Nie cierpiałem go w "Mi pecado" i nawet przez myśl mi nie przeszło, by kiedykolwiek został z protką Był odpychający - podobnie jak Memo (S. Ligarde) w "Quinceanera".
Adam napisał: | Chyba telka się wydaje ambitniejsza od trylogii Thalii.
Adela ma tutaj 18 lat a Thalia 16. Moim zdaniem trochę dojrzalej się prezentują na swój wiek w tamtym czasie. |
Zdecydowanie telenowela jest ambitniejsza i także dlatego zdecydowałem się na oglądanie - dobra odskocznia od "Marii Mercedes" Adela i Thalia wyglądały dojrzalej, bo i moda była wtedy inna. Widać, że ich bohaterki baardzo chcą być już dorosłe. W dzisiejszych czasach większość robi wszystko, by się odmłodzić
Patisha napisał: | Zachwycacie się urodą Adeli,ale nikt nie wspomniał jak Naileah wygląda bosko w tej telce! Zawsze ją uwielbiałam! |
Ja też odkąd zobaczyłem Naileę w "Palomie" mam do niej słabość. Ma specyficzny typ urody, bardziej do grania villan, ale charyzmą przebija większość aktorek, uwielbiam ją
Ostatnio zmieniony przez Hombree dnia 11:54:26 14-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:30:01 14-07-20 Temat postu: |
|
|
Hombree napisał: | lucy napisał: |
Co do Armanda Araiza to bardzo dobrze go wspominam z Mi Pecado, gdzie mu nawet kibicowałam, aby został z protką. Miał z nią znacznie większą chemię, niż Silver. |
Chyba żartujesz Nie cierpiałem go w "Mi pecado" i nawet przez myśl mi nie przeszło, by kiedykolwiek został z protką Był odpychający - podobnie jak Memo (S. Ligarde) w "Quinceanera". |
Nie, nie żartuję. Nie jestem w stanie wejść w szczegóły, bowiem prawie nic już nie pamiętam z Mi Pecado. Jedyne co mi w głowie zostało to, ze kompletnie nie kupiłam duetu protów i wątek Maite i Araizy był dla mnie odskocznią i rekompensatą. Araiza jest bardzo dobrym aktorem i udało mu się złapać większą chemię z protką, niż Siller. Maite przy nim lepiej grała.
Owszem... wolałabym, aby na planie pierwszym było chemicznie, ale co mam zrobić, że niczego nie czułam przy protach? I pamiętam, że podczas komentowanie telki nie byłam w tym odosobniona, a wyżej wymieniona przeze mnie para miała wielu kibiców.
Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 14:31:07 14-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:15:57 14-07-20 Temat postu: |
|
|
lucy napisał: | Hombree napisał: | lucy napisał: |
Co do Armanda Araiza to bardzo dobrze go wspominam z Mi Pecado, gdzie mu nawet kibicowałam, aby został z protką. Miał z nią znacznie większą chemię, niż Silver. |
Chyba żartujesz Nie cierpiałem go w "Mi pecado" i nawet przez myśl mi nie przeszło, by kiedykolwiek został z protką Był odpychający - podobnie jak Memo (S. Ligarde) w "Quinceanera". |
Nie, nie żartuję. Nie jestem w stanie wejść w szczegóły, bowiem prawie nic już nie pamiętam z Mi Pecado. Jedyne co mi w głowie zostało to, ze kompletnie nie kupiłam duetu protów i wątek Maite i Araizy był dla mnie odskocznią i rekompensatą. Araiza jest bardzo dobrym aktorem i udało mu się złapać większą chemię z protką, niż Siller. Maite przy nim lepiej grała.
Owszem... wolałabym, aby na planie pierwszym było chemicznie, ale co mam zrobić, że niczego nie czułam przy protach? I pamiętam, że podczas komentowanie telki nie byłam w tym odosobniona, a wyżej wymieniona przeze mnie para miała wielu kibiców. |
To chyba do momentu gwałtu?
Chemię między Maite i Gienkiem widziałam i się nimi zachwycałam. Bardzo mi się podobali jako proci. Za to postać Camela do momentu gwałtu traktowałam z przymrużeniem oka, bardzo mnie bawiła gra aktora.
Hombree napisał: |
Adam napisał: | Chyba telka się wydaje ambitniejsza od trylogii Thalii.
Adela ma tutaj 18 lat a Thalia 16. Moim zdaniem trochę dojrzalej się prezentują na swój wiek w tamtym czasie. |
Zdecydowanie telenowela jest ambitniejsza i także dlatego zdecydowałem się na oglądanie - dobra odskocznia od "Marii Mercedes" Adela i Thalia wyglądały dojrzalej, bo i moda była wtedy inna. Widać, że ich bohaterki baardzo chcą być już dorosłe. W dzisiejszych czasach większość robi wszystko, by się odmłodzić |
Nie zgodzę się, bo w dzisiejszych czasach spora część nastolatek dodaje sobie lat głównie makijażem, żeby wyglądać na starsze. Jak się wchodzi do pierwszego lepszego klubu to widać wysyp właśnie takowych, gdzie na pierwszy rzut oka nawet nie wiadomo ile mają lat.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 16:19:21 14-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:49:03 15-07-20 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | To chyba do momentu gwałtu?
Chemię między Maite i Gienkiem widziałam i się nimi zachwycałam. Bardzo mi się podobali jako proci. Za to postać Camela do momentu gwałtu traktowałam z przymrużeniem oka, bardzo mnie bawiła gra aktora. |
Nie jestem w stanie polemizować, bo nic z tej telki nie pamiętam. Oprócz tego co napisałam.
Lineczka napisał: | Hombree napisał: |
(...) Widać, że ich bohaterki baardzo chcą być już dorosłe. W dzisiejszych czasach większość robi wszystko, by się odmłodzić |
Nie zgodzę się, bo w dzisiejszych czasach spora część nastolatek dodaje sobie lat głównie makijażem, żeby wyglądać na starsze. |
Tyle, że mówimy o pokoleniu wychowanym na antybiotykowych rosołkach, gdzie na pierwszy rzut oka kiedy się przechodzi obok liceum (niedawno także gimnazjum) widać znacznie bardziej rozwiniętą młodzież, niż to było kiedyś. Dodając do tego, że ci ludzie prowadzą się jak prowadzą (chleją, ćpają, palą i prowadzą bardzo bujne życie erotyczne) ich organizmy się szybciej rozwijają/ starzeją i w wieku jeszcze nastoletnim są już bardzo wyniszczone.
Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 11:49:22 15-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Patisha Prokonsul
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 3072 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łaziska górne
|
Wysłany: 13:02:02 15-07-20 Temat postu: |
|
|
Hombree napisał: |
Patisha napisał: | Zachwycacie się urodą Adeli,ale nikt nie wspomniał jak Naileah wygląda bosko w tej telce! Zawsze ją uwielbiałam! |
Ja też odkąd zobaczyłem Naileę w "Palomie" mam do niej słabość. Ma specyficzny typ urody, bardziej do grania villan, ale charyzmą przebija większość aktorek, uwielbiam ją |
W Cuando Llega el Amor Nailea wyglądała jak anioł!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:23:39 04-09-20 Temat postu: |
|
|
Odcinki 4-5
Maricruz nadal cierpi po rzekomym gwałcie, do którego w rzeczywistości nie doszło. Zamyka się przed całym światem, nawet przed Pancho, któremu nie mówi prawdy o tym co zaszło. Nie chce też kontynuować ich relacji. Leonor robi wszystko, by definitywnie odsunąć "przyjaciółkę" od Pancho i mieć wolną drogę, by go zdobyć. A Pancho cierpi...
Memo nadal pastwi się nad Maricruz, a ta wykrzykuje mu, że się go brzydzi i go nienawidzi.
Powoli rozwija się relacje Beatriz i Gerardo (brata Maricruz).
Gerardo nie jest jednak szczery wobec Beatriz i gra na dw fronty - spotyka się z inną dziewczyną.
Matka Maricruz kolejny raz ostrzega Pancho, by nie zbliżał się do jej córki. Jak widać, Myszka Miki od lat w modzie
Sergio (kuzyn Beatriz) ponownie odwiedza Maricruz i zabiega o jej względy. Dziewczyna go nie kocha, a z wizyty bogacza zadowolona jest jedynie interesowna matka Maricruz.
Wizyta zostaje przerwana przez natrętnych Memo i Chato, którzy uszkadzają oponę w drogim aucie Sergia i informują go o tym.
---------------------------------------------------------------------------------
Odcinki 6-8
Beatriz zwierza się niani, że obawia się, że jej rodzice z powodu pracy nie będą na jej 15. urodzinach.
Oprócz wielu obowiązków służbowych, rodzice Beatriz mają też inne sprawy: oboje romansują. Matka Beatriz z Antoniem, kolegą z pracy (Roberto Ballesteros), a ojciec dziewczyny z Estelą (Ana Bertha Espin).
Beatriz widzi smutek Maricruz i jej zmienione zachowanie. Jednak koleżanka nawet jej nie chce przyznać się co ją spotkało.
Leonor zamierza wykorzystać zakochanego w niej Chato do swoich celów.
Maricruz zamierza powiedzieć o gwałcie Pancho, ale oczywiście Leonor odradza jej tego posunięcia. Twierdzi, że Pancho jest gotów zabić Memo i najlepiej, by Maricruz związała się z Sergio - wówczas Memo zostawi ją w spokoju.
Gdy podczas jednej z rozmów Beatriz wspomina, że kiedyś urodzą dzieci i zostaną matkami, Maricruz jest przerażona i myśli o konsekwencjach, które może przynieść gwałt.
Maricruz odwiedza matkę Pancho i mówi, że między nimi wszystko skończone. Nie chce go więcej widzieć.
Beatriz poznaje swoją koleżankę Teresę (Karen Sentíes) ze swoim kuzynem Sergio. Ta jest nim oczarowana.
Ana Bertha Espin, która wciela się w Estelę niewiele się zmieniła. Estela liczy na to, że ojciec Beatriz się rozwiedzie i będą mogli być razem, a nie ukrywać swój związek.
Maricruz ma dość swojej udręki. Idzie do Memo i mówi mu, że doniesie na niego na policję. Nie obchodzi ją też co powiedzą o niej inni.
Matka Maricruz
Podczas zajęć z literatury Maricruz wciąż myśli o Pancho
Ostatnio zmieniony przez Hombree dnia 12:23:56 04-09-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:03:43 04-09-20 Temat postu: |
|
|
Odcinki 9-10
Maricruz zbiera w sobie kolejne siły i stawia czoło również Chato. Ten grozi, że Memo naprawdę może coś zrobić Pancho i żeby uważała co robi.
Ojciec Beatriz wreszcie znajduje czas na rozmowę z córką. No brawo!
Maricruz ma sen, w którym banda Memo chce skrzywdzić Pancho.
Matka Pancho odwiedza Maricruz w szkolnym bufecie. Zwierza się jej, że boi się o syna, bo Memo wciąż go prowokuje i może stać się coś złego.
Z pękającym sercem Maricruz definitywnie zrywa z Pancho. Oboje cierpią z tego powodu.
Leonor i Memo triumfują, bo udało im się rozdzielić zakochanych. Memo ostrzega też ją, że jest wierny swojemu kumplowi Chato i żeby nie bawiła się jego uczuciami.
Estela (Ana Bertha Espin)
Beatriz wieczorem wymyka się z domu i idzie na imprezę z Gerardo. W klubie widzi ją jej ciotka Elvira, która jest tam ze swoim synem Sergio. Gerardo szybko odwozi dziewczynę do jej domu.
Nazajutrz Elvira odwiedza Beatriz, jednak jej nie wydaje, bo przeszkadza jej w tym babcia Beatriz.
Po wyjściu z pokoju matki Beatriz, Elvira, która nie dogaduje się ze swoją siostrą Aną Marią drwi z dziewczyny, że jej rodziców raczej nie obchodzi co i z kim robiła w nocy.
Beatriz pociesza babcia, która zdradza dziewczynie, że to ona przekonała Elvirę by milczała w sprawie nocnego wyjścia do klubu.
Beatriz zwierza się Maricruz, że poznała chłopaka, a ta wciąż marzy o Pancho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|