Telenowele

LuzPablo85 · Wysłany: 23:01:07 12-01-24 Temat postu:

Bardzo podobał mi się trailer, a jeszcze bardziej podobało mi się entrada i piosenka tytułowa śpiewana przez Lucero. Śliczna jest ta piosenka Tu Vida es mi Vida.

Aurora · Wysłany: 11:50:33 13-01-24 Temat postu:

Primer capitulo
[link widoczny dla zalogowanych]

missmorta · Wysłany: 12:40:37 16-01-24 Temat postu:

Po obejrzeniu pierwszego odcinka stwierdzam,że takie se.
Mam tylko nadzieję,że cała akcja nie będzie się rozgrywała na wsi,bo rzygam już tym wiejskim,sielankowym życiem w telkach

Za dużo tych telenowel o takiej samej fabule.Zdradzony mąż/żona,prehistoryczna miłość starców,którzy spotkali się po latach,
gówniaki wychowywane przez jednego z rodziców,bo drugi zginął itp.

Jednak jestem fanką czegoś w stylu La candidata,Imperium kłamstw czy już nawet przyjaciółki czy rywalki i Porywy serca

Adam · Wysłany: 20:18:32 16-01-24 Temat postu:

Debiut z wynikiem 2,65M.
Lepszy start od "Perdona nuestros pecados" (2,60M) czy "Minas de pasión" (2,40M).

Juli Blueberry · Wysłany: 12:08:43 17-01-24 Temat postu:

Gdy zobaczyłam zwiastun stwierdziłam, że chcę obejrzeć tę telkę (ostatnio Valentino Lanusa oglądałam chyba w Amor Bravío). Zobaczę, czy mi się spodoba.

missmorta · Wysłany: 21:07:41 17-01-24 Temat postu:

Robią z tego Pepe (Lanusa) taką chodzącą ciamajdę.30 minut żali się mamci ze swojego małżeństwa,tragedyja

Mój hiszpański jest biedny ale z tego co zakumałam,to Malena jest biologiczną matką dzieci Pepe a tą córkę ma z jego bratem (są kochankami).Więc jeśli nie jest macochą tych dzieci to niekumam,tyle lat razem byli i nagle się rypło?To co on przez tamte lata ślepy był?
Nie bardzo mi się ta postać Pepe podoba.
Na razie strasznie naiwna fabuła...
No i ten rak mózgu Pauli...Niech no zgadnę,w Huston też lekarze się pomylili i na koniec dojdzie do cudownego ozdrowienia

zamiast choć w jednej telenoweli zrobić inaczej,uśmiercić ją a sprawić,że ten rok był najlepszym rokiem w jej życiu
Zawze musi być słodko pierdząco,fuj

Na razie na plus brat Hermana,ojciec Pauli i Malena,jakieś interesujące wątki.Reszta to albo dramaturgia albo słodko-pierdząco

missmorta · Wysłany: 21:13:00 17-01-24 Temat postu:

Jednak do Mi camino es amarte to to się nie umywa.
Słodko pierdzące i naiwne telenowele też trza umieć kręcić!Brawa dla Diaza,to jest strasznie mdłe i bez większej akcji i intryg

M@rcin · Wysłany: 21:27:04 17-01-24 Temat postu:

Drugi odcinek 2,4 mln widzów.
Spadek nie dziwi. Nesma powinna porzucić produkowanie tych obyczajówek i wrócić do hacjendowych telenowel, które jej najlepiej wychodziły.

missmorta · Wysłany: 18:33:57 19-01-24 Temat postu:

Kto ogląda,przyznać się?

Podoba Wam się to?

Ja oglądam z braku laku,mam uziemioną nogę jeszcze miesiąc.

Moim zdaniem gorsze to jest od El maleficio

Strasznie mnie irytuje Pepe i jego matka,tak samo jak ten typ upośledzony co listy pisze do tej przyjaciółki co pomaga Isabeli w kuchni.Tragedyja

Ale,że też Solerowi taką okropną aktorkę dali,sztuczna jak kwiatki na grobie mojej babci,strasznie irytująca gra aktorska,urodą też nie grzeszy.Przecież jest co wybierać w starszych aktorkach dla takiego przystojniaka jak Soler

Dulcecitaaaa · Wysłany: 18:43:36 19-01-24 Temat postu:

Nawet zamiast tej aktorki co gra matkę Pepe mogli dać Marię Sorte. Wygląda bardzo ładnie i z klasą, dopiero co grała jedną z protek w Vencer la culpa i wypadła najlepiej mimo, że była tą najstarszą z całej czwórki protek i przede wszystkim grała bardzo naturalnie. Ja oglądam ale zatrzymałam się na na połowie odcinka 2. Jakoś próbuje oglądać, ale topornie idzie. Ale po trochu jakoś idzie

missmorta · Wysłany: 23:32:54 20-01-24 Temat postu:

missmorta · Wysłany: 19:41:36 26-01-24 Temat postu:

Też macie wrażenie,że strasznie się to ciągnie?

W poprzedniej telenoweli Susany to czekało się na każdy odcinek,bo w każdym coś było.A tu nawet ta młodzież jest jakaś taka bezpłciowa.

Jakby nie Rafa i Malena to całkowicie by wiało nudą,dawno nie było takiego gniota.Aż dziwię się,ze Lanus po takim powrocie zgodził się zagrać w czymś takim a najbardziej dziwię się Susanie i Solerowi bo mają już przecież swoją markę i ponoć byle jakiej szmiry nie biorą

Dulcecitaaaa · Wysłany: 20:43:42 28-01-24 Temat postu:

Nie jest to telka najwyższych lotów, ale mi się w miarę podoba, ma dość lekki klimat. Zwlaszcza ze względu na Susane jestem w stanie to oglądać, gdyby nie to to nie wiem czy bym to dalej ciągnęła, i jeszcze podoba mi się aktorka grająca Malenę, widziałam ją w jej poprzedniej produkcji i już tam się wyróżniała grą aktorską
Muszę przyznać, że nie lubię wątku starych. Przewijam te sceny, bo nie mogę znieść rodziców Pepe. Szkoda też, że Juan Soler musi być w tym wątku.. oglądam go tylko w scenach z jego rodziną
Malena to przyznam, że rozkręca się. Podobała mi się scena co mowila do Pauli, że szkoda, że nie umarła, a Paula jej dala niezly policzek

Adam · Wysłany: 17:37:41 30-01-24 Temat postu:

Marlena oddała Pauli policzek i zapowiedziała, że zyskała najgorszego wroga. Nie oglądam ale musiałem zobaczyć tą scenę, która była pokazana w trailerze telki

missmorta · Wysłany: 13:54:30 01-02-24 Temat postu:

Rafa i Lorenzo serio są podobni,jak ojciec i syn.
Ten aktor podobny jest do młodego Solera.
Aktorka grająca Gracię powinna mieć rolę Isabeli a tą dać do kuchni,niech się trzęsie przy garach.Gracia nie dość,że jest urodziwa to bardzo fajnie gra,ta czarna w lokach matka Pepe psuje całą telkę,ma takie typowo teatralne maniery,w dodatku mało urodziwa,nie pasuje do tego Lorenza.Roberto Mateos jako stary dziad prezentuje się lepiej niż za młodu jak próbowali z niego zrobić złego amanta,można powiedzieć,że z wiekiem wypiękniał.

Ten Emiliano to taka ciota większa niż brat,który niby jest ciotą.Nie potrafi normalnie zerwać z laską robi jakieś podchody do nowej,w końcu dziś powiedział Renacie wprost.Aktorka grająca Renatę-śliczna,Lucia mi się nie podoba.

Jeszcze by mogli zlikwidodwać tego Marcosa co zarywa do Gracii,myślałam,że głupki alla Melecio z Esmeraldy,to było młodne w latach 90-tych.
Mało wątków,słabe wątki,ciągnące się,akcji zero,na razie nawet Vilani jacyś bez polotu,niby przyjaciółka Pauli cos tam se knuje bo chce ją oskubać z pieniędzy,Rolando sama nie wiem,nie jest aż taki zły póki co,czy on faktycznie zabił Hermana czy tylko mu nie pomógł...Nie narzuca się zbytnio Pauli,nie ineteresują go też jej pieniądze,nie chce spiskować z vilaną,z którą sypia przeciw Pauli.

No i główny bohater całkowicie niewypał,zdradzany,pracujący u rodziców w restauracji,taki cielepeta.Już myślałam,że dziś powie,że zaopiekuje się bombelkiem Maleny ahahahah.
Na razie na plus tylko :Paula,Malena,Rafa,ojciec Pauli,Gracia,Rolando
Reszta nie bardzo mi siadła