|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:20:07 17-07-21 Temat postu: |
|
|
Mi tez się podoba rodzina Renaty jest to moja ulubiona rodzina w tej teli Myślałam, że nie polubię jej rodziny, bo obawiałam się jak wypadnie aktor grający jej ojca i trochę mniej aktor grający brata, ale teraz jak oglądam zmienilam zdanie i sądzę, że świetnie trafili z nimi w obsadzie
Uwielbiam sceny protki z jej rodziną zwłaszcza rozmowę o tym czy jest w ciąży i o seksie, zabezpieczaniu i te sceny w Biogenelab(czy jakoś tak) z rodzicami, uśmiałam się z nich i min Renaty
Dobrze że postawiono na taki look Angie, bo w Imperio wyglądała staro i jakoś tak nie było widać podkreślonej jej urody |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:29:42 17-07-21 Temat postu: |
|
|
Marzenka20 napisał: | Na początek odniosę się do tego, co pisałyście o Alonso i zemście trwającej 7 lat...
Dla mnie to niekoniecznie zemsta. Ja to widzę tak, że na studiach Alonso zorientował się, że Renata ma potencjał, a on nie... i może na jej wiedzy i pracy skorzystać. Nie kochał jej ale też nie była jakaś brzydka. Planował od początku się na niej wybić. No i w końcu się udało. To pokazało nam jaka była naiwna i jak łatwo przez lata nią manipulował. Tak mu ufała, że nawet pozwoliła by sam opatentował jej badania. Wideo to tylko kolejna okazja z której skorzystał. Jemu nie zależy na ślubie i rodzinie tylko sławie i pieniądzach.
Nie wydaje mi się, żeby stał za wideo. Była scena jak otrzymał wiadomość z wideo Renaty więc...tak jakby o niczym nie wiedział.
Pewnie gdyby nie to wzięli by ślub i nadal oszukiwałby żonę aż do końca projektu a potem bye bye.
|
Nie do końca chodziło mi o to, że zemsta to właściwe słowo, raczej użyte jako przykład standardowego zachowania postaci telenowelowych. Tutaj to raczej szeroko zakrojony plan na przywłaszczenie sobie nie swoich zasług, tylko dlaczego aż tak długi? Ja rozumiem pół roku, rok, jakiś termin na zakończenie tej farsy, ale 7 lat?! Uważam, że to stanowczo za długo, zwłaszcza, że podają nam tacy fakt, że oboje byli wtedy na studiach, czyli bardzo młodzi. Jak Alonso był w stanie przeczuć, że za parę lat będzie w stanie skorzystać na związku z Renatą? Pewnie na początku mu się spodobała, ale później był z nią jakoś z przyzwyczajenia, a nie z miłości, a cała ta akcja z badaniami musiała wyjść później, bo nie wyobrażam sobie, żeby wkraczał w ten związek z myślą "tak, kiedyś na niej zarobię". Siedem lat młodości to kupa czasu, ludzie nie marnują jej ot tak i tylko o to mi chodzi, że to całe zaangażowanie w plan musi mieć jakieś drugie dno, albo wymyślił to później, kiedy przestało mu już na niej zależeć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:59:40 17-07-21 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: |
Nie do końca chodziło mi o to, że zemsta to właściwe słowo, raczej użyte jako przykład standardowego zachowania postaci telenowelowych. Tutaj to raczej szeroko zakrojony plan na przywłaszczenie sobie nie swoich zasług, tylko dlaczego aż tak długi? Ja rozumiem pół roku, rok, jakiś termin na zakończenie tej farsy, ale 7 lat?! Uważam, że to stanowczo za długo, zwłaszcza, że podają nam tacy fakt, że oboje byli wtedy na studiach, czyli bardzo młodzi. Jak Alonso był w stanie przeczuć, że za parę lat będzie w stanie skorzystać na związku z Renatą? Pewnie na początku mu się spodobała, ale później był z nią jakoś z przyzwyczajenia, a nie z miłości, a cała ta akcja z badaniami musiała wyjść później, bo nie wyobrażam sobie, żeby wkraczał w ten związek z myślą "tak, kiedyś na niej zarobię". Siedem lat młodości to kupa czasu, ludzie nie marnują jej ot tak i tylko o to mi chodzi, że to całe zaangażowanie w plan musi mieć jakieś drugie dno, albo wymyślił to później, kiedy przestało mu już na niej zależeć. |
Może czekał aż badania będą bardzo zaawansowane? Takie projekty z tego co wiem to można i z 15 lat rozwijać - zwłaszcza jeśli chodzi o medycynę czy genetykę. Jedno jest pewne. Od dawna planował zagarnąć jej dorobek bo przed wideo opatentował badania na swoje nazwisko i do mieszkania też się wprowadził jako właściciel. Kto wie czy gdzieś tam nie czeka na niego kochanka z którą miał się związać na stałe po rozwodzie z Renatą, a może i tak planował nie przyjść na ślub? Z czasem myślę, żę dowiemy się jakie miał motywy i od jak dawna. Na pewno był zazdrosny o jej sukcesy.
Ja czekam tylko aż będzie musiał kontynuować nie swój projekt i wyjdzie na jaw, że nie ma o nim pojęcia |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:25:40 17-07-21 Temat postu: |
|
|
Marzenka20 napisał: |
Może czekał aż badania będą bardzo zaawansowane? Takie projekty z tego co wiem to można i z 15 lat rozwijać - zwłaszcza jeśli chodzi o medycynę czy genetykę. Jedno jest pewne. Od dawna planował zagarnąć jej dorobek bo przed wideo opatentował badania na swoje nazwisko i do mieszkania też się wprowadził jako właściciel. |
Tym bardziej dziwi mnie to, że nie znalazł łatwiejszej ścieżki. Czekać 7 lat na efekty pracy kogoś innego, tylko po to, żeby tą osobę później wyrolować to i tak długo. A co do tego, że planował zagarnąć jej dorobek i wpisał się jako jedyny właściciel mieszkania - nie dziwi mnie to przy panujące w Meksyku kulturze macho, podejrzewam że to było jego zabezpieczenie "w razie czego" i forma zbudowania przewagi nad przyszłą żoną, gdyby próbowała mu się stawiać.
Angelique i Horacio mogliby stworzyć całkiem niezłą parę (gdyby mieli być parą na serio w serialu )
|
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 20:10:03 17-07-21 Temat postu: |
|
|
On raczej będzie nie złym vilianem obejrzałam dopiero dwa odcinki i już to widać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:43:01 17-07-21 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | On raczej będzie nie złym vilianem obejrzałam dopiero dwa odcinki i już to widać. |
Większa animka zgodnie z zamówieniem
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 21:16:19 17-07-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 21:02:52 17-07-21 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | roksi 20 napisał: | On raczej będzie nie złym vilianem obejrzałam dopiero dwa odcinki i już to widać. |
Większa animus zgodnie z zamówieniem
|
Super bardzo dziękuję |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:53:12 17-07-21 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: |
Tym bardziej dziwi mnie to, że nie znalazł łatwiejszej ścieżki. Czekać 7 lat na efekty pracy kogoś innego, tylko po to, żeby tą osobę później wyrolować to i tak długo. A co do tego, że planował zagarnąć jej dorobek i wpisał się jako jedyny właściciel mieszkania - nie dziwi mnie to przy panujące w Meksyku kulturze macho, podejrzewam że to było jego zabezpieczenie "w razie czego" i forma zbudowania przewagi nad przyszłą żoną, gdyby próbowała mu się stawiać.
Angelique i Horacio mogliby stworzyć całkiem niezłą parę (gdyby mieli być parą na serio w serialu )
|
No cóż, poczekamy zobaczymy. Kiedyś się wyjaśni. W sumie mogli skrócić ten czas na 3,4 lata... A to ich machismo mega mnie wkurza! Mam nadzieję, że niebawem typek dostanie za swoje po tym jak okradł Renatę ze wszystkiego!
Mi się on z Angie nie podoba. Za to po czołówce, po jednym ujęciu z Ferdinando tu widzę chemię Szkoda, że nie wzięli jego zamiast Rulliego. On mógł pozostać villanem jak było pierwotnie planowane i byłoby zapewne ciekawiej |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26210 Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:13:53 17-07-21 Temat postu: |
|
|
Szkoda mi było Renaty jak Fabiola ją upokorzyła.
Africa raczej nie będzie krwawą villaną tylko jędzowatą aczkolwiek może coś się zmieni w tym kierunku.
Widzę, że roksi20 jest wielką fanką Angie bo się udziela w jej temacie czy produkcjach z jej osobą. |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 23:32:22 17-07-21 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: | Widzę, że roksi20 jest wielką fanką Angie bo się udziela w jej temacie czy produkcjach z jej osobą. |
Obserwuje Ją też na Instagramie |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:09:01 19-07-21 Temat postu: |
|
|
Wygląda tak uroczo w tej roli |
|
Powrót do góry |
|
|
kokosanka_j Motywator
Dołączył: 09 Kwi 2016 Posty: 275 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:45:14 19-07-21 Temat postu: |
|
|
Okay nadrobiłam odcinki 4 i 5.
Jeśli chodzi o Renatę i Alonso - nie sądzę, by był to jakiś plan Alonso już, gdy poznał ją na studiach. Spodobała mu się, była bystra, urokliwa, mądra.
Nie przeszkadzało mu w czasie studiów, że jest od niego lepsza. Ewidentnie zaczęło się to dziać od momentu, gdy Alonso ściągnął ją do "swojej" pracy. Jednak, gdy ona zaczęła osiągać sukcesy i dosyć szybko dostała podwyżkę, chwyciła go kur...ica Ponadto ze sposobu w jaki się do niej odzywał nie trudno było zauważyć, że w środku ma "macho", który nie może znieść, że jego narzeczona, której "załatwił pracę" jest lepsza. Trochę nie rozumiem tego zdziwienia. Jest wiele takich historii, albo podobnych, gdy naprzykład kobieta siedzi w domu z dziećmi i mąż zarabia dom, później ona wraca do pracy, "nie daj Boże" robi karierę, i facet nagle jest zazdrosny o jej sukcesy.
Zapewne, gdyby Alonso był od niej wyżej w hierarchii i karmił ją takimi tekstami: "no wiesz, dlaczego Cię zatrudnili, bo jesteś ładna", to ona nigdy nie zrozumiałaby co tak naprawdę siedzi mu w duszy. To nie był żaden plan z jego strony. Myślę, że wideo z całującą się Renatą "spadło mu z nieba", bo przynajmniej miał powód by ją zostawić. Tak to pewnie wzieliby ślub, a on wytłumaczył jakoś, że "tak powinno być" i dalej robił w balona.
Wątek Mariluz stał się najbardziej dramatyczny. Została sama samiuteńka. Nóż się w kieszeni człowiekowi otwiera. Renata ma cudowną kochającą rodzinę. Mariluz została wyrzucona z domu, prawie zgwałcona, i jeszcze upokorzona na policji. Od razu przychodzi mi na myśl sytuacje, w których dziewczyna np. miała za krótką spódniczkę (wg oprawcy) i później inni mówią: No, to czemu tak była ubrana, to jej wina? Bardzo podoba mi się aktorka grająca Mariluz. Dosyć dobrze oddaje charakter emocji. Niech czym prędzej wyjeżdża z tej mieściny i zacznie nowe życie.
Owszem była bardzo naiwna, ale płaci za tę naiwność zbyt dużą cenę.
Nawet ta głupia sekretarka walnęła jej komentarz. Nie wpsomnę o policji
Duży plus ma u mnie Ulisses (syn Carmeli i Heriberto). Po takich upokorzeniach, nie sądzę, że terapia coś pomoże. Zdrada, uderzenia.
Ta przyjaciółka Carmen też doradczyni "pięknie" jej doradzała.
Danna to takie alter ego współczesnych ludzi internetu, którzy w IG próbują nadrobić braki życia realnego. Do zdjęcia uśmiech, a później łzy.
Fabiola czasem mnie drażni ale ogólnie ciekawi mnei jak ta postać się rozwinie.
Nie mam nic do Angie i Seby jako pary, widziałam ich w "Lo que la vida me robo" i trochę "Teresie". Ciekawa jestem tutaj jak dadzą radę.
Obawiam się, że matka Renaty jest ciężko chora. Możliwe, że to rak macicy czy coś podonego. Ta telka ma ewidentnie wymiar edukacyjny, więc nie zdziwiłabym się, aby i ten wątek tu wpleciono.
Było też kilka śmiesznych scen. Bardzo się ucieszyłam, że Renia nie jest w ciąży z tym Alonso. |
|
Powrót do góry |
|
|
ania192 Wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2014 Posty: 4883 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:52:20 19-07-21 Temat postu: |
|
|
Ktoś umie na to odpowiedzieć? Powoli zmęczenie formulą Vencer, średnio ciekawa obsada? Problemem są proci czy inne pary?
¿Por qué no está venciendo a La Desalmada?
Pese a que no tiene mala audiencia, la telenovela #VencerElPasado no está causando el impacto de sus anteriores entregas #VencerElMiedo y #VencerElDesamor...
Es extraño que siendo la gran apuesta de Televisa y la más esperada por el público en su transmisión no esté siendo tema de conversación a diferencia de La Desalmada...
¿Por qué consideran que está pasando esto? |
|
Powrót do góry |
|
|
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2874 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:07:21 19-07-21 Temat postu: |
|
|
Poprzednie "Vencer" dużo bardziej przypadła mi do gustu, obecna ma zbyt duży zaciąg komediowy, co przywodzi mi na myśl dawne koszmarki Ocampo jak "La fea mas bella" czy "Antes muerta que Lichita".
Jeszcze te wszystkie emotikny... to takie infantylne. Przesadzili z tym.
Ostatnio zmieniony przez M@rcin dnia 23:08:36 19-07-21, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Liam Generał
Dołączył: 13 Gru 2018 Posty: 8122 Przeczytał: 51 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 0:02:04 20-07-21 Temat postu: |
|
|
ania192 napisał: | Ktoś umie na to odpowiedzieć? Powoli zmęczenie formulą Vencer, średnio ciekawa obsada? Problemem są proci czy inne pary? |
"Vencer el pasado" nie ma złej oglądalności, wręcz przeciwnie, po prostu przegrywa z "La Desalmada", tylko w tabelce ogólnej bo nie konkurują bezpośrednio ze sobą, z resztą są z tej samej stacji.
VEP i tak ma po tygodniu średnio lepszą oglądalność od VEM. I lekko słabszą od VED. Swoją drogą VEM jakimś wielkim hitem nie było. Przez większość telenoweli miała 3.0-3.3M kilka razy nawet poniżej.
Całościowo po ładnym stracie mieliśmy ładne wzrosty, potem niestety spadki, w piątek obejrzało 3.2M. Zobaczymy jak będzie w tym tygodniu. W tym tygodniu protki w końcu się spotkają, pojawi się Rulli i Buzzurro.
Co do "La Desalmada" jest to klimatyczna, klasyczna, tradycyjna telenowela w gwiazdorskim paśmie. Takiej telenoweli nie było tam od lat. Nic dziwnego, że ma lepszą oglądalność bo ludzie na taką telenowele czekali. Miłość, zemsta, namiętności.
Nowoczesna, społeczna telenowela a typowy klasyk niczym sprzed lat.
Jednak krytycy lepiej oceniają VEP niż LD.
Każda telenowela jaka utrzyma oglądalność powyżej 3M jest sukcesem i oby się to VEP udało
Ostatnio zmieniony przez Liam dnia 2:42:44 20-07-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|