 |
Telenowele
Forum Telenowel
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aurora
Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 26044
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: 17:36:47 07-10-21 Temat postu: |
|
|
| kokosanka_j napisał: |
Jestem po odc 63, i po prostu końcówka bajeczna - Renata oświadcza Lisandro ,że projekt został zarejestrowany na jej nazwisko   Lisandro był zaskoczony, a jednocześnie nie mogłam pozbyć się wrażenia, że aż godny podziwu dla niej. Jakby miał ochotę wykrzyczeć: Moja krew! Byłam bardzo dumna z Renaty. Naprawdę to protka, której nie da się nie lubić. Aż chciałoby się mieć taką kumpelę w życiu. Inteligentna, waleczna, serdeczna, wspierająca, ale kiedy trzeba potrafi powiedzieć do słuchu  Jeżeli to prawda, że Renata jest jego córką, to jestem tego pewna, że on wie, iż ona jest jego córką. W ogóle dodatkowo ten kolor oczu. |
Renata zapewne jest jednak córką Lisandro(choć mi bardziej się by jednak podobała wersja z córką Barbary Falcon i aby dawcą był Alvaro), bo gdy ta pielęgniarka pojechała do firmy, aby spotkać się z Renatą, przed wejściem zobaczyła idącego Lisandro, wycofała się z powrotem do taksówki i odjechała. A co do tego czy wie Lisandro, to ja obstawiam, że nie skoro chce z Renaty robić kozła ofiarnego w związku z jej projektem i jego planami sprzedaży danych firmom ubezpieczeniowym. No, chyba że wie i za nic ma to pokrewieństwo.
EDIT:
Jestem po odcinku i jedno napiszę odnośnie Renaty, Lisandro i projektu: Renata załatwiła Lisandro jego własną bronią!!! 
Ostatnio zmieniony przez Aurora dnia 20:04:13 07-10-21, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Dulcecitaaaa
King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2262
Przeczytał: 42 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 20:57:45 07-10-21 Temat postu: |
|
|
| kokosanka_j napisał: |
Jestem po odc 63, i po prostu końcówka bajeczna - Renata oświadcza Lisandro ,że projekt został zarejestrowany na jej nazwisko Lisandro był zaskoczony, a jednocześnie nie mogłam pozbyć się wrażenia, że aż godny podziwu dla niej. Jakby miał ochotę wykrzyczeć: Moja krew! Byłam bardzo dumna z Renaty. Naprawdę to protka, której nie da się nie lubić. Aż chciałoby się mieć taką kumpelę w życiu. Inteligentna, waleczna, serdeczna, wspierająca, ale kiedy trzeba potrafi powiedzieć do słuchu Jeżeli to prawda, że Renata jest jego córką, to jestem tego pewna, że on wie, iż ona jest jego córką. W ogóle dodatkowo ten kolor oczu. Jedna rzecz nie daje mi spokoju. Nie pamiętam w którym to było odc, ale gdy Fabiola i Javier po awanturze z ojcem w firmie, wybiegli z gabinetu, Lisandro złapał się w okolicę brzucha. Jeżeli on jest jego ojcem i cierpi na to samo co Renata, to nie będzie mógł być dawcą, prawda? Czyli jedyną osobą, która wówczas okazałaby się spokrewniona z Renatą,a my ją znamy i względnie zdrowa będzie Fabiola  No, chyba, że ta matka jednak żyje Renaty ... a możliwe, że tak. Strasznie to wszystko crazy, zostało mniej niż 25 odc, a tu jeszcze tyle do rozwiązania.
Uśmiałam się z rozmowy (jeśli można tak powiedzieć) Fabioli i Erika. podczas ich jazdy samochodem za Mauro Co drugie słowo obelga, ale Erik się nie daje, i to mi się podoba. Że potrafi stanąć w obronie siostry Fabiola chyba jednak coś czuje do Mauro.
Eusebio dosłownie wyjął mi dziś z ust słowa, mówiąc o Rodrigo, że "jakby ktoś go podmienił" Zupełnie inny człowiek, może Olivierowi też by się przydała koleżanka, która złagodziłaby jego charakter, ale jednocześnie dała popalić
Coś mam wrażenie, że z siostrzeńcem Mariluz będzie niedobrze. To, że ściągnęli tę postać z miasteczka o czymś świadczy.
Carmen łyka wszystko co jej powie Danna. To, że wygrała tę frytkownicę kupiła od razu, podobnie z telefonem. Danna jest jaka jest, ale w odróżnieniu od Oliviera ma dobre serce. Już pal licho skąd wzięła kasę, ale kupiła mamie sprzęt kuchenny, podobnie jak Ricie kupiła ten plecaczek. Olivier gbur nie kupił nic matce, z pieniędzy, które potajemnie dostawał od ojca, a tylko daje tym głupim kolegom, by się wkupić w ich łaski. Mam wrażenie, że jeśli by tylko przestał, zachowywaliły się w stosunku do niego, jak w stosunku do Juana.
Nie spodobało mi się jak Lucio zachował się w stosunku do Carmen. Ma pretensje do niej, że Olivier źle się zachowuje, ale to ostatecznie Lucio miał powiedzieć dzieciom w wieczór wcześniej, że spotyka się z Carmen. Więc do kogo ma pretensje, i co to za ton w ogóle?  Plus dla Carmeli, że się nie dała i zwróciła mu uwagę.
Alonso mnie dobija. On zachowuje się tak mało profesjonalnie, że szkoda słów. Jakim trzeba być czubem, żeby komuś z kontrahentów mówić o tym, z kim spotyka się dyrektor tego i tego wydziału? Kto tak się zachowuje? On jest takim popychadłem Lisandro, z którym nikt się nie liczy. Ciekawa jestem, czy na koniec coś odwali, czy zostanie taki do końca. W sumie miałby wiele do powiedzenia o Lisandro, znając jego nic nie wiadomo. |
Naprawdę ta końcówka dzisiejszego odcinka świetna i ten uśmiech Renaty pełen satysfakcji na koniec jak powiedziała, że Lisandro będzie musiał od niej kupić projekt, aż zabrakło mu słów, podoba mi się tak jak Wam ten charakter protki. W ogóle świetnie dziś Renata wyglądała, zwłaszcza wieczorem w parku jak się spotkała z Maurem pogadać o jego powodach zemsty na Lisandro, w tej kurtce dzinsowej i żółtej bluzce 
Nie wydaje mi sie, żeby Lisandro wiedział na temat pochodzenia Renaty, bo jakby była jego córką inaczej by postępował, w końcu Fabiolę dobrze traktuje, bo jest jego ukochaną córką.
Też właśnie zauważyłam jak Lisandro się złapał za brzuch, identyczny objaw jak Renata, zastanawia mnie czy on w ogóle wie czy jest chory, i czemu dopiero w takim wieku, ciekawe czy ta choroba atakuje w młodym wieku czy nawet na starość może zacząć być zauważalna 
Z tym Alvarem to możliwe, że okaże się bratem Renaty, w końcu ma się pojawić w telce postać Davida, czyli może się zjawić po to, żeby wykonać transplantacje dla Renaty. Chociaż Fabiola też możliwa, bo ona na prawdę nie jest taka zła, jakoś bardzo lubię jej postać i naprawdę bardzo liczę, że to ona będzie tą osobą, która to zrobi
Rodrigo w końcu jest normalny przy Gemmie i na jego twarzy pojawia się uśmiech, ta dziewczyna na niego dobrze działa, aż sprawia wrażenie przystojniejszego.
Co ciekawe aktor grający Rodriga ma 32 lata, wow, on przecież tak młodo wygląda 😲
Ktos wie jak się nazywa aktorka grająca Priscille?
Jak Carmen moze wierzyć Dannie, skoro to nie jest możliwe wygrywać taką loterie internetową z taką częstotliwością ,,wygranych" jak Danna.
Ja myślałam, że Alonso to będzie bardziej rozwinięta postać, ale z biegiem akcji telenoweli wyszło, że tak naprawdę za jego zachowaniem stał ktoś ,wyzszy", czyli Lisandro. Liczę, że jeszcze coś pokażą więcej, choć gdyby nagle się zmienił nie miałabym nic przeciwko
EDIT
Zwykle nie patrzę avance, bo za duzo zdradzają, ale dziś już musiałam po prostu, ale się szykuje odcinek
Po pierwsze Fabiola dowie się, że Javier trafił do więzienia z winy Lisandro i będzie miała do niego pretensje, że tak postąpił, dla mnie to MEGA plus i na dodatek powie jak daleko jest w stanie się posunąć, by osiągnąć swoj cel
Po drugie podoba mi się pomysł, żeby Mauro i Javier połączyli siły, już wolę, żeby zemsta Maura poszła w takim kierunku. Javier domysli się, że Mauro jest synem Arturo Valencii
No i po trzecie Renata w końcu natrafi na Nieves no i spyta czy wie gdzie jest jej matka. Tak się nie mogę doczekać tego odcinka, że chce żeby już było jutro 
Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 21:11:16 07-10-21, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Aurora
Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 26044
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:38:36 07-10-21 Temat postu: |
|
|
| Dulcecitaaaa napisał: |
Ktos wie jak się nazywa aktorka grająca Priscille? |
Fernanda Borches - grała między innymi w Y manana sera otro dia oraz La Candidata. |
|
| Powrót do góry |
|
|
roksi 20
Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22761
Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie
|
| Wysłany: 19:22:29 09-10-21 Temat postu: |
|
|
Angie promuje telke na Univision
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa
King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2262
Przeczytał: 42 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 16:17:50 11-10-21 Temat postu: |
|
|
!Uwaga spoiler (dotyczący avance na ten tydzień)!
To avance ostatnie mega. Lisandro już będzie wiedział, że Mauro to Dario! Ale się porobiło! Ciekawe od kogo się dowie. Obstawiam albo Priscilę albo Alonso. W sumie dobrze bo wszytsko już będzie jawne i Mauro nie będzie miał szansy ,,pomagać" a na dodatek akcja nie stanie w miejscu i wszystko nie wyda się w ostatnim odcinku. Lisandro i w końcu da sobie spokój z Fabiolą, a tym samym może jeszcze coś będzie z Renatą i Mauro, bo mimo że Mauro myśli tylko o zemście to podoba mi się chemia między nimi, choć Renata z Javierem też mają fajną chemię
Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 16:21:58 11-10-21, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
kokosanka_j
Motywator
Dołączył: 09 Kwi 2016
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 18:49:31 12-10-21 Temat postu: |
|
|
| Dulcecitaaaa napisał: | !Uwaga spoiler (dotyczący avance na ten tydzień)!
To avance ostatnie mega. Lisandro już będzie wiedział, że Mauro to Dario! Ale się porobiło! Ciekawe od kogo się dowie. Obstawiam albo Priscilę albo Alonso. W sumie dobrze bo wszytsko już będzie jawne i Mauro nie będzie miał szansy ,,pomagać" a na dodatek akcja nie stanie w miejscu i wszystko nie wyda się w ostatnim odcinku. Lisandro i w końcu da sobie spokój z Fabiolą, a tym samym może jeszcze coś będzie z Renatą i Mauro, bo mimo że Mauro myśli tylko o zemście to podoba mi się chemia między nimi, choć Renata z Javierem też mają fajną chemię |
Co do sceny z Mauro i Lisandro,miałam nadzieję, że to jedynie zły sen Mauro (i wciąż mam taką nadzieję ) Czyżby ten durny Alonso, w końcu coś zdziałał? A może ten człowiek Lisandro, który śledzi Javiera wywęszył, kto tam mieszka etc  Z drugiej strony, może lepiej, mam wrażenie, że teraz będzie "jazda bez trzymanki"
Ta ciotka Renaty to niezła patola I ewidentnie kręci.
Matką Renaty najprawdopodobnie będzie, postać grana przez Lourdes Munguia.
| Aurora napisał: | | Renata zapewne jest jednak córką Lisandro(choć mi bardziej się by jednak podobała wersja z córką Barbary Falcon i aby dawcą był Alvaro) |
Ja wręcz przeciwnie. Myślę, że to byłoby trochę nie fair w stosunku do osób, które nie oglądały "Vencer el desamor", mam na myśli rozwiązywanie zagadki etc. Np. osobiście nie słyszałam na czym polegała historia córki Barbary Falcon, i w tym byłabym stratna. Co innego połączyć części sagi Vencer, postacią w wykonaniu Gemmy, a co innego takie splecenie dwóch ważnych postaci (z dwóch różnych części). Co innego, gdyby Barbara Falcon pojawiła się w tym serialu w roli drugoplanowej, ale pojawiałaby się regularnie. Poza tym ona nie wpasowuje się w życie Lisandro, a tutaj wszyscy już domyślamy się, że on jest ojcem Reni.
Lubię postać Fabioli, ale nie sądzę, żeby się zmieniła. Może stać się mniej wredna, ale nadal będzie "trucicielką dusz ludzkich" Współczuję dziecku takiej matki. Fabi nie jest jakąś złą osobą, ale widać, że daleko jej do odczuć matczynych. Traktuje to dziecko jak kolejny z punktów do skreślenia ze swoich celów na liście.
Mariluz trochę znalazła się między młotem a kowadłem. Z jednej strony chory siostrzeniec, z drugiej propozycja Fabioli. Nic tylko się załamać. Wydaje mi się, że Erik i Mariluz będą na końcu razem.
Gdy wprowadzono wątek chorego siostrzeńca Mariluz czułam, że coś z tego wyniknie. Nie dziwię się, że Mariluz się zgodziła, można myśleć różnie o surogactwie, ale naprawdę nie ma wyjścia.
Danna się doigrała. Mam nadzieję, że posłucha Renaty i doniesie na tego typka spod ciemnej gwiazdy.
Sprawa, której kompletnie nie czaję. Olivier opryskliwi, złośliwy maczista w scenach z Carmen (Eriką) i Knorrem staje się aniołem i głosikiem tak miłym zachwyca się gotowaniem matki. Przyznaję, że rozwala mnie to na łopatki. Tylko dlatego, że lubię ten serial, nie hejtuję go za takie sceny. Chwilę potem mamy scenę, gdy Danna w ręczniku wchodzi do kuchni, a ten prawi jej złośliwości. Ta reklama z Knorrem jest tak nieudolna
Odcinki są bardzo wciągające, choć dzisiejszy odcinek oglądałam na 3 razy (co już zaczęłam, to ktoś coś chciał ode mnie)
Ostatnio zmieniony przez kokosanka_j dnia 18:56:47 12-10-21, w całości zmieniany 3 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Naomi16
Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 19:10:57 12-10-21 Temat postu: |
|
|
| kokosanka_j napisał: |
Sprawa, której kompletnie nie czaję. Olivier opryskliwi, złośliwy maczista w scenach z Carmen (Eriką) i Knorrem staje się aniołem i głosikiem tak miłym zachwyca się gotowaniem matki. Przyznaję, że rozwala mnie to na łopatki. Tylko dlatego, że lubię ten serial, nie hejtuję go za takie sceny. Chwilę potem mamy scenę, gdy Danna w ręczniku wchodzi do kuchni, a ten prawi jej złośliwości. Ta reklama z Knorrem jest tak nieudolna |
Myślę dokładnie to samo jak widzę Olivera w tej sytuacji Gdyby to jeszcze Danna się tym interesowała, może wypadałoby to wiarygodnie, ale Oliver jest ostatnim z dzieci Carmen, którego bym o to podejrzewała Chyba, że odkryje w sobie talent kulinarny i się zmieni 
Zdecydowanie widać, że ciotka Renaty coś kręci... Już jak rozmawiała po raz pierwszy z Renatą, miny Nieves świadczyły o tym, że coś tu jest nie tak
Carmen dowiedziała się prawdy o Gino. Z kolei Gemma rozpoznała matkę Rodrigo i żąda, aby Mauro/Dario powiedział mu prawdę
Nie pisałam tego wcześniej, ale jestem pozytywnie zaskoczona Erikiem, granym przez Miguela Martineza. Widziałam go już w kilku produkcjach i jakoś nigdy nie pałałam do niego sympatią, ale w tej telce pozytywnie mnie zaskoczył Nie tylko Poza, ale właśnie też Martinez
Mauro zaprosił Javiera do domu i powiedział, że on i Rodrigo są synami Arturo No w końcu! Cieszę się, że połączą siły z Javierem  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Liam
Generał
Dołączył: 13 Gru 2018
Posty: 8221
Przeczytał: 78 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
roksi 20
Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22761
Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie
|
| Wysłany: 16:21:53 13-10-21 Temat postu: |
|
|
| Jak wypadł debiut na Univision? |
|
| Powrót do góry |
|
|
kokosanka_j
Motywator
Dołączył: 09 Kwi 2016
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 16:57:28 13-10-21 Temat postu: |
|
|
Końcówka odcinka 67 - sztosik!
Lisandro zaproponował Renacie, że zostanie współwłaścicielem praw do jej projektu Nie dał jej nawet czas na namysł, i co "lepsze", powiedział wprost, że wie o jej chorobie. Postawił ją między młotem a kowadłem. Zaproponował, że będzie miała większe udziały, i jeśli się zgodzi, pomoże jej znaleźć dawcę Praktycznie jestem już pewna na 100%, że on wie, że jest jego córką. Nieves napisała mu w liście pewnie wszystko. Nie sądzę jednak, by dopiero teraz zdał sobie sprawę, że R jest jego córką, myślę, że wiedział o tym wcześniej. W końcu co to dla niego, by wynająć detektywa i dowiedzieć się co się stało z jego córką. Możliwe, też że Nieves musiała mu powiedzieć co się stało z dziewczynką. Dziecko z inną kobietą, nie było w jego planach. Był mężem Brendy i miał za teścia właściciela potężnej firmy. Spodziewam się po Lisandro wszystkiego najgorszego.
Swoją drogą ból doskwiera mu coraz bardziej. Ciekawe, czy jest zdiagnozowany. Jeśli wie o chorobie Renaty (dokładnie wymienił nazwę choroby), sam ma podobne bóle, to już nie ma złudzeń, że to jego córka, a mimo wszystko z nią pogrywa.
Pojawiła się dziś matka Renaty. To, że Cristina rozmawiała z nią, a w międzyczasie dzwoni Renia, musi coś oznaczać. Ponadto Griselda insynuuje, że matka R żyje, a później pokazują tę kobietę. Oczywiście dla zmyły Cris na początku rozmawiała z kimś innym i nawet z rozmowy wynikało, jakby to ona miała być tą osobą, której wszyscy są ciekawi, ale to nie tak. Na początku myślałam, że matką Renaty była Brendy (na początku), ale po tym jak pojawiło się zdjęcie aktorki z ważniejszą częścią bohaterów i Renaty, już nie miałm złudzeń. .
W związku z tym, myślę, że to Lisandro zgwałcił matkę i Renaty i kazał jej oskarżyć Arturo. Tym bardziej, że Brenda w rozmowie z Javierem zaprzeczyła wręcz oburzona zarzutami syna, jakoby miala pomóc mężowi oskarżyć niewinnego człowieka. Brenda nie odpowiedziała też kto jest jego ojcem, ale skoro nie Norberto, Lisandro i Arturo, to zostaje tylko Eusebio.
I to jest możliwe, bo on z jakiegoś powodu zachował te zdjęcie.
Danna poszła z matką i Ulisesem na policję, zeznać jak było. Niestety niewiele o nim wie, więc sprawa jest skomplikowana. Jak zwykle Carmen wydarła buźkę Uwielbiam ją w takich sytuacjach. Ale mamy poważny progres, bo zadzwoniła do Renaty, by ta skontaktowała je z przyjaciółką, o której mówiła jej Danna.
Mam nadzieję, że złapią tego gnojka. Obawiam się jednak, że Olivier powie o wszystkim ojcu, i ten będzie chciał zabrać Dannę i Oliviera do Puebli, pod pretekstem, że Carmen nie potrafi zająć się dziećmi.
Fabiola mi się kojarzy z taką maszyną czasami. Jak stała nad Mariluz, gdy jej robili badania. Normalnie jak jakaś nauczycielka w szkole pilnująca, by dzieci nie ściągały. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Aurora
Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 26044
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 19:49:21 13-10-21 Temat postu: |
|
|
Ciekawi mnie jak skończy się cała sytuacja z wynajętym brzuchem przez Fabiolę, bo jedna sprawa znaleźć kogoś kto się na to zgodzi, a druga jest jeszcze potencjalny dawca spermy, czyli Mauro. A on raczej na coś takiego się nie pójdzie. Podejrzewam jak wyjdzie kim jest Mauro, te plany mogą się zmienić, a Fabiola zdesperowana mieć dziecko wcześniej niż Javier, pewnie poszuka kogoś innego.
Ostatnio zmieniony przez Aurora dnia 20:15:56 13-10-21, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa
King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2262
Przeczytał: 42 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 20:00:11 13-10-21 Temat postu: |
|
|
Może zdecyduje się na Erika, bo widać było jak dzisiaj pod szpitalem z podziwem się na Fabiolę patrzył, że martwi się zdrowiem siostrzeńca Mariluz i przyszła ją ,,wspierać". Może jakoś uda jej się go omotać i przekonać do swoich celów. Ale w sumie mogliby ich sparowac, bo ja na przykład wyczuwać jakąś chemię między nimi, Fabiola wywraca oczami jak Erik coś powie, ale może gdzieś w głębi jej się to podoba
Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 20:02:18 13-10-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
kokosanka_j
Motywator
Dołączył: 09 Kwi 2016
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:03:49 14-10-21 Temat postu: |
|
|
| Aurora napisał: | | (...) a druga jest jeszcze potencjalny dawca spermy, czyli Mauro. A on raczej na coś takiego się nie pójdzie. Podejrzewam jak wyjdzie kim jest Mauro, te plany mogą się zmienić, a Fabiola zdesperowana mieć dziecko wcześniej niż Javier, pewnie poszuka kogoś innego. |
Napewno nie pójdzie. W końcu Fabi miała być jedynie elementem zemsty na Lisandro . Ponadto wypowiada się, że nie chce mieć ani żony ani dzieci, więc tym bardziej w taki sposób i z nią. Choć znając Fabiolę może coś wymyśleć
| Dulcecitaaaa napisał: | | Może zdecyduje się na Erika, bo widać było jak dzisiaj pod szpitalem z podziwem się na Fabiolę patrzył, że martwi się zdrowiem siostrzeńca Mariluz i przyszła ją ,,wspierać". Może jakoś uda jej się go omotać i przekonać do swoich celów. Ale w sumie mogliby ich sparowac, bo ja na przykład wyczuwać jakąś chemię między nimi, Fabiola wywraca oczami jak Erik coś powie, ale może gdzieś w głębi jej się to podoba |
Dzisiaj też była śmieszna scena, gdy Erik mył jej samochód. "Uwielbiam" jak ona mówi na niego "macauro", co jest obraźliwym stwierdzeniem dla kogoś wzbudzającego niesmak i hałaśliwego.
Masz rację, że jej się podoba. Co było nawet widać dzisiaj. Ale myślę, że chodzi bardziej o wygląd. Dziś jednak podziękowała mu za miłe słowa, choć jak to ona potrafi, później musiała mu znów dojechać
Rodrigo dowiedział się, że jego matka żyje. Ciekawa jestem jak to wpłynie na jego zdrowie psychiczne. Bo, gdyby znów miał być jak dawniej, to ja podziękuję. Gemma niepotrzebnie wtrąca się w tę sprawę. Choć rozumiem jej argumentację.
Boję się Lisandro  To diabeł wcielony. Teraz nie wiadomo, czy uwierzył Priscilli, czy już poinformowany kim jest Mauro i ona, i postanowił sobie nimi pograć.
W jego rozmowie z Renatą, miałam wrażenie, że był dziś rozczarowany tym, że Renata jest nim rozczarowana.
Mam nadzieję, że te dwie krętaczki : Nieves i patolka Griselda pójdą siedzieć Widzą, że tutaj chodzi o śmierć i życie, a te kłamią w żywe oczy. Co za .....
Mam nadzieję, że jednak coś się stanie i Mariluz nie urodzi tego dziecka Fabioli . Fabiola nadaje się na matkę jak nie wiem co, a ponadto Mari nie powinna robić tego pod taką presją. Fabiola podobnie jak ojciec potrafi sytuację wykorzystać na swoją korzyść. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Lineczka
Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 2:46:15 15-10-21 Temat postu: |
|
|
Dulcecitaaaa
Co to za para na Twojej drugiej animce? Z jakiej telki? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa
King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2262
Przeczytał: 42 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 13:07:34 15-10-21 Temat postu: |
|
|
| Lineczka napisał: | Dulcecitaaaa
Co to za para na Twojej drugiej animce? Z jakiej telki? |
To jest Fernanda i Rafael z La desalmada 
Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 13:18:29 15-10-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
