Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Vino el amor - Televisa - 2016
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 67, 68, 69  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26210
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 14:32:41 17-08-16    Temat postu:

Manita napisał:
Zdaje mi się, że Marta nie będzie długo opłakiwać śmierci męża. Na horyzoncie pojawili się adoratorzy
W tym pan policjant ( czy kim on tam jest ) Gutierrez, któremu najwidoczniej Marta wpadła w oko. Ten wątek może być ciekawy.
Coś przeczuwam, że za sprawą Gutierreza relacje między Martą i Lilian jeszcze bardziej się pogorszą, o ile to możliwe. Bądź co bądź, ale Gutierrez zarywał najpierw do Lilian, chociaż ta go nie chciała.



Oglądałem odcinek 7 i Lilian i ten Guttierez spotkali się przed jakąś galerią i sobie powiedzieli z uśmiechem "Hola".
On jest za młody na Martę więc nie wiem czy by do niej pasował.
Mi ta postać niezbyt przypadła do gustu po tym jak potraktował w przeszłości Marcosa i małą Lucianę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:06:01 17-08-16    Temat postu:

No właśnie ja nie mogłam odczytać uczuć Guttiereza Ciężko mi było zgadnąć czy Marta mu się spodobała czy wściekł się na jej widok, bo oto po ulicy chodzi była emigrantka Mi on bardziej pasowałby jako villan - chora miłość do Luciany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26210
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15:09:03 17-08-16    Temat postu:

Aisha7 napisał:
No właśnie ja nie mogłam odczytać uczuć Guttiereza Ciężko mi było zgadnąć czy Marta mu się spodobała czy wściekł się na jej widok, bo oto po ulicy chodzi była emigrantka Mi on bardziej pasowałby jako villan - chora miłość do Luciany



Do Luciany to on w ogóle nie pasuje.
Niech sobie będzie z Lilian.Chociaż to trudno odczytać,czy on jest nią zafascynowany.Już nie wiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manita
Obserwator


Dołączył: 13 Sie 2016
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:15:51 17-08-16    Temat postu:

Mision napisał:
Manita napisał:
Zdaje mi się, że Marta nie będzie długo opłakiwać śmierci męża. Na horyzoncie pojawili się adoratorzy
W tym pan policjant ( czy kim on tam jest ) Gutierrez, któremu najwidoczniej Marta wpadła w oko. Ten wątek może być ciekawy.
Coś przeczuwam, że za sprawą Gutierreza relacje między Martą i Lilian jeszcze bardziej się pogorszą, o ile to możliwe. Bądź co bądź, ale Gutierrez zarywał najpierw do Lilian, chociaż ta go nie chciała.



Oglądałem odcinek 7 i Lilian i ten Guttierez spotkali się przed jakąś galerią i sobie powiedzieli z uśmiechem "Hola".
On jest za młody na Martę więc nie wiem czy by do niej pasował.
Mi ta postać niezbyt przypadła do gustu po tym jak potraktował w przeszłości Marcosa i małą Lucianę.


Ale czy ty widziałeś ten wzrok Gutierreza, gdy zobaczył Martę przed tą galerią? Mi się wydawało, że tak ktoś patrzy jak jest kimś zainteresowany.
A po za tym Lilian jest chyba w podobnym wieku co Marta, skoro wcześniej Gutierrezowi nie przeszkadzało zarywać do Lilian...
Myślę, że jednak jest coś na rzeczy, bo przy opisie bohaterów tak napisali o Gutierrezie:

"Gutiérrez (Juan Vidal)
De padres latinos, nacido en Estados Unidos. Reniega de su origen y es teniente de la policía. Es déspota, racista, de temperamento fuerte y agresivo. Como policía de migración se propone terminar con los ilegales, pues siente un profundo odio hacia ellos, cree le dan una mala imagen a los latinos como él. Siente una gran atracción por Lilian, pero cuando conoce a Marta se interesa mucho en ella, sin saber que es la esposa del hombre que deportó.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26210
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15:17:04 17-08-16    Temat postu:

Manita napisał:
Mision napisał:
Manita napisał:
Zdaje mi się, że Marta nie będzie długo opłakiwać śmierci męża. Na horyzoncie pojawili się adoratorzy
W tym pan policjant ( czy kim on tam jest ) Gutierrez, któremu najwidoczniej Marta wpadła w oko. Ten wątek może być ciekawy.
Coś przeczuwam, że za sprawą Gutierreza relacje między Martą i Lilian jeszcze bardziej się pogorszą, o ile to możliwe. Bądź co bądź, ale Gutierrez zarywał najpierw do Lilian, chociaż ta go nie chciała.



Oglądałem odcinek 7 i Lilian i ten Guttierez spotkali się przed jakąś galerią i sobie powiedzieli z uśmiechem "Hola".
On jest za młody na Martę więc nie wiem czy by do niej pasował.
Mi ta postać niezbyt przypadła do gustu po tym jak potraktował w przeszłości Marcosa i małą Lucianę.


Ale czy ty widziałeś ten wzrok Gutierreza, gdy zobaczył Martę przed tą galerią? Mi się wydawało, że tak ktoś patrzy jak jest kimś zainteresowany.
A po za tym Lilian jest chyba w podobnym wieku co Marta, skoro wcześniej Gutierrezowi nie przeszkadzało zarywać do Lilian...
Myślę, że jednak jest coś na rzeczy, bo przy opisie bohaterów tak napisali o Gutierrezie:

"Gutiérrez (Juan Vidal)
De padres latinos, nacido en Estados Unidos. Reniega de su origen y es teniente de la policía. Es déspota, racista, de temperamento fuerte y agresivo. Como policía de migración se propone terminar con los ilegales, pues siente un profundo odio hacia ellos, cree le dan una mala imagen a los latinos como él. Siente una gran atracción por Lilian, pero cuando conoce a Marta se interesa mucho en ella, sin saber que es la esposa del hombre que deportó.



Jakoś za bardzo na to nie zwróciłem uwagi,bo widziałem jak Guttierez się patrzy na Lilian.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ustronianka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 3402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: 15:28:53 17-08-16    Temat postu:

Jasne, że poleciał na Martę! Wcześniej kręciła go Lilian, ale ewidentnie było widać, że Marta wpadła mu w oko

Mi póki co się Irina podoba I scena starcia protów też w miarę Za to doczepie się do tego spotkania Luciany z matką, moim zdaniem słabo wyreżyserowana, strasznie szybko to jakoś poszło, chociaż gra Cynthii świetna

Odcinki takie średnie, dużo przewijam, bo kompletnie nie kręci mnie wątek biznesowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:35:55 17-08-16    Temat postu:

No to kiepski z niego aktor, bo ja kompletnie nie mogłam odczytać jego uczuć Wydaje się taki młody ten facet, a będzie gustował w starszych
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26210
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15:38:31 17-08-16    Temat postu:

Aisha7 napisał:
No to kiepski z niego aktor, bo ja kompletnie nie mogłam odczytać jego uczuć Wydaje się taki młody ten facet, a będzie gustował w starszych



Chyba uważa,że lepsze są w łóżku i że są przy kasie.
A jeśli zwraca uwagę na Martę,która najbogatsza nie jest to może jednak coś czuje do niej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:41:16 17-08-16    Temat postu:

Ustronianka napisał:
Aisha7 napisał:

Myślałam, że tylko ja tak uważam Wiem, że stracił miłość życia, ale zaniedbywać dzieci?! One straciły matkę, a ten zamiast być przy nich to zrzuca wszystko ma Martę Winiarnię też olał


Jak dla mnie to te jego dramatyzowanie to bardziej przejaw egoizmu niż miłości. Tak jakby traktował Lisę jako swoją własność i wściekał się, że ją stracił Bo mało widzę miłości w fakcie, że zaniedbuje swoje, jej dzieci,a przecież doskonale powinien wiedzieć, że ona miliard razy bardziej wolałaby, by się nimi zajmował niż po niej lamentował




Spotkałam z czymś takim, że mężczyzna po stracie żony mimo że mieli dzieci, zachowywał się jakby stracił wszystko. Dla mnie to nie było przesadzono, bo jednak często własnie tak reagują mężczyźni. nawet czasem odsuwają się od dzieci, spychają wychowanie ich na dziadków itp. Przynajmniej ja znam takie przypadki, właściwie większość znanych mi przypadków własnie tak wyglądało. Może nie chwytali za broń, ale załamywali się i to bardzo.
Tylko mój problem jest bardziej w tym, że nie przepadam za patrzeniem na cierpiącego Gabrysia Ale podobał mi się w scenie przy grobie i po przeskoku w czasie.

Już uwielbiam Mar Nie dość, ze wygląda pięknie to jeszcze jej postać jest taka sympatyczna.


Luz de Luna napisał:
Ustronianka napisał:

Luz de Luna napisał:
swoja drogą, nie mogłam należycie skupić się na scenach z udziałem Sofii, bo wciąż mnie zadziwia jej niesamowite podobieństwo do słynnej mamy :O).


No, ale Jose Eduardo też jest mega do Victorii podobny!

To prawda, zwłaszcza z kształtu twarzy i budowy ciała Pewnie jakby mu zgolić zarost i założyć perukę to jeszcze bardziej by było widać to podobieństwo. Mam nadzieję, że talentu też mu Vicky w genach nie poskąpiła


Niestety poskąpiła Widziałam z nim 2 telenowele i jego gra jest bardzo bardzo kiepska. Może teraz się choć troszkę poprawi, nie wiem, ale do mamy mu wiele brakuje.

Mi się za to podoba Sofia jako Fer

Ustronianka napisał:


Mi póki co się Irina podoba I scena starcia protów też w miarę

Odcinki takie średnie, dużo przewijam, bo kompletnie nie kręci mnie wątek biznesowy.


I mi się Irinka podoba, chociaż wolałabym aby Lu była bardziej wyluzowana, bo póki co jest taka spokojna, ułożona. Nie oglądałam LC ale po animkach dziewczyn sądziłam, że to taka bardziej zwariowana dziewczyna, trochę taka chłopczyca itp. Tu jednak Lu pokazana jest jako taka bardzo spokojna, dojrzała, wyważona. Myślałam że proci to będzie takie zderzenie zupełnie innych osobowości. Myślałam, ze Lu wejdzie w życie prota niczym huragan. Po prostu takie miałam wyobrażenie o tej historii, stąd troszkę jestem rozczarowana. No ale Irinka jest słodka jako Lu, zwłaszcza w scenach z ojcem

Ale odcinki same w sobie są dość średnie. Może to dlatego, że oglądam aktualnie 3-4 znacznie lepsze produkcje. W ich towarzystwie VEA wypada bardzo średnio. Raczej nie przewijam, bo ostatnio oglądam bez przesuwania scen, ale odcinki niestety przynudzają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26210
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:44:43 17-08-16    Temat postu:

Dla mnie tela świetna pomimo,że dopiero 7 odcinek był.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ustronianka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 3402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: 20:15:52 17-08-16    Temat postu:

Julita napisał:
Spotkałam z czymś takim, że mężczyzna po stracie żony mimo że mieli dzieci, zachowywał się jakby stracił wszystko. Dla mnie to nie było przesadzono, bo jednak często własnie tak reagują mężczyźni. nawet czasem odsuwają się od dzieci, spychają wychowanie ich na dziadków itp. Przynajmniej ja znam takie przypadki, właściwie większość znanych mi przypadków własnie tak wyglądało. Może nie chwytali za broń, ale załamywali się i to bardzo.


To by mnie nie zdziwiło, gdyby nie fakt przeskoku czasowego.
Z resztą ja tu nie mam zarzutu co do scenariusza, może źle ujęłam to "przesadzanie" tylko bardziej do zachowania samej postaci jako osoby. Uważam, że jego "miłość" do żony bardziej przerodziła się w obsesję i niezbyt mi się to podoba.

Julita napisał:
Niestety poskąpiła Widziałam z nim 2 telenowele i jego gra jest bardzo bardzo kiepska. Może teraz się choć troszkę poprawi, nie wiem, ale do mamy mu wiele brakuje.
Mi się za to podoba Sofia jako Fer


Mi też się o dziwo podoba Sofia, byłam do niej sceptycznie nastawiona po tragicznym jak dla mnie występie w El Hotel de los secretos, ale mam nadzieję, że się wybroni
I dlatego też nie chcę skreślać jeszcze Jose Eduarda, aczkolwiek faktem jest, że też w poprzedniej roli średnio mi się podobał. Być może lepiej by mu było iść w ślady ojca, bardziej w komedię, bo w dramatach to tak średnio. Specjalnie dzisiaj patrzyłam na scenę płaczu, czy będzie choć ciutka Lamentu Świętokrzyskiego Ruffo, ale jednak słabo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 14 Sie 2016
Posty: 26210
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 20:19:03 17-08-16    Temat postu:

Avance 8 odcinka - https://www.youtube.com/watch?v=HFF3WZY8iAU
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:48:15 17-08-16    Temat postu:

Julita napisał:


Ustronianka napisał:


Mi póki co się Irina podoba I scena starcia protów też w miarę

Odcinki takie średnie, dużo przewijam, bo kompletnie nie kręci mnie wątek biznesowy.


I mi się Irinka podoba, chociaż wolałabym aby Lu była bardziej wyluzowana, bo póki co jest taka spokojna, ułożona. Nie oglądałam LC ale po animkach dziewczyn sądziłam, że to taka bardziej zwariowana dziewczyna, trochę taka chłopczyca itp. Tu jednak Lu pokazana jest jako taka bardzo spokojna, dojrzała, wyważona. Myślałam że proci to będzie takie zderzenie zupełnie innych osobowości. Myślałam, ze Lu wejdzie w życie prota niczym huragan. Po prostu takie miałam wyobrażenie o tej historii, stąd troszkę jestem rozczarowana. No ale Irinka jest słodka jako Lu, zwłaszcza w scenach z ojcem

Bo tak tam kurcze właśnie jest! Dlatego uważam, że pierwsze spotkanie protów było niesamowicie słabe w porównaniu do oryginału - takie ... opanowane. A Laura wkroczyła do mieszkania Vicente niczym huragan
Tu odcinek oryginału ta sama scena zaczyna się mniej więcej od 2:15 https://www.youtube.com/watch?v=tox5aD1w0qs
I widać jak na dłoni, że Laura to dziewczyna która nie da sobie w kaszę dmuchać, która nie jest opanowana i że ma do powiedzenia! A dalej jest jeszcze lepiej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katina
King kong
King kong


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 2641
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:20:51 17-08-16    Temat postu:

Potwierdzam! W LCH, Laura była bezpośrednia, broniła swojego, znała swoją wartość i jak ktoś trafnie napisał, była też trochę męska i zwyczajnie waliła prosto z mostu a poza tym radosna i wiecznie pozytywnie nastawiona. Nawet jeżeli miała słabszy moment, migiem brała się w garść i broń Boże nie lamentowała.
Oglądając pierwsze spotkanie protow w VEA, miałam wrażenie, że wszystko zostało przesadzone i wyolbrzymione, jedynie przypomnieli mi odklepany tekst z oryginału.
Szczerze...juz mnie zmeczyła ta telenowela. Za dużo tej niepotrzebnej dramaturgii, więc odpadam. Telenowele Castro chyba nie są dla mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:26:10 17-08-16    Temat postu:

Katina napisał:
Potwierdzam! W LCH, Laura była bezpośrednia, broniła swojego, znała swoją wartość i jak ktoś trafnie napisał, była też trochę męska i zwyczajnie waliła prosto z mostu a poza tym radosna i wiecznie pozytywnie nastawiona. Nawet jeżeli miała słabszy moment, migiem brała się w garść i broń Boże nie lamentowała.
Oglądając pierwsze spotkanie protow w VEA, miałam wrażenie, że wszystko zostało przesadzone i wyolbrzymione, jedynie przypomnieli mi odklepany tekst z oryginału.
Szczerze...juz mnie zmeczyła ta telenowela. Za dużo tej niepotrzebnej dramaturgii, więc odpadam. Telenowele Castro chyba nie są dla mnie.

Ojć, ja obejrzałam tylko 2 odcinki oryginału, a mam dokładnie takie samo wrażenie. Odświeżone teksty z oryginały, choć nie miały one takiej mocy jak powinny, Lu jest jak dla mnie zbyt stonowana, owszem jest wesołym promyczkiem w wielu scenach, ale w tej akurat wypadła strasznie sztywno, co ma też związek z tym, że jednak przyjechała po śmierci ojca. A David jakiś taki narwany
Także uważam, że za dużo dramaturgii dodano do telki, LC oprócz tego wszystkiego była również niesamowicie zabawna. Mnie VeA odrzuciła po 1 odcinku, teraz tylko utwierdzam się w przekonaniu, że co muszę obejrzeć to LC
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 67, 68, 69  Następny
Strona 36 z 69

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin