Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26209 Przeczytał: 42 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:08:12 19-01-17 Temat postu: |
|
|
Erika umarła.Nie sądziłem,że tak to wszystko wyjdzie.
Myślałem,że jednak będzie zdrowa i do końca zostanie z Miguelem |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:22:22 19-01-17 Temat postu: |
|
|
Nie ogarniam tej teli Co im da śmierć Eriki? Nie mówcie, że teraz połączą Miguela z tą mdłą Carito |
|
Powrót do góry |
|
|
ania192 Wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2014 Posty: 4882 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:26:47 19-01-17 Temat postu: |
|
|
Jednak przeczucia mnie nie myliły od dawna wydawało mi sie zbyt piękne tak szybkie uzdrowienie Eriki Do tego Castro nie byłby sobą gdyby nie uśmiercił jednego z głównych bohaterów w swojej teli
Tym razem jednak postanowił uśmiercić jedną z trzech najciekawszych postaci w teli tylko po to aby Miguel mógł skończyć na koniec z inną. Jednak wydaje mi sie że to nie będzie ta mdła Carita tylko awanturnica i egoistka Luciana
Na koniec pozostaje tylko podsumować występ Barbary Lopez w tej teli. Ściągnięcie jej do obsady było strzałem w dziesiątke, jej postać Eriki miała te wszystkie cechy, których nie mogliśmy znaleść u protki. Erika miała silną osobowość, walczyła a osoby na których jej zależało, nie bała sie mówić co myśli, była osobą ciepłą, troskliwą, znającą sie na wykonywanej przez siebie pracy a co najważniejsze Barbara zagrała ją z takim luzem i swobodą że nie dało sie nie uwielbiać jej postaci. Do tego przez całą tele wyglądała prześlicznie i zachwycała nas swoim przepięknym uśmiechem. Skutkiem czego została dla mnie największą kobiecą rewelacją w Televisie w tym roku Dlatego będzie ciężko rozstać sie tak szybko z postacią Eriki
Ostatnio zmieniony przez ania192 dnia 14:27:25 19-01-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nadia Prokonsul
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 3237 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:38:40 19-01-17 Temat postu: |
|
|
Rzadko się udzielam na forum , ale tym razem muszę się wypowiedzieć. Jestem zbulwersowana uśmierceniem tak ciekawej postaci jaką była Erica. To najgorsza i bezsensowna śmierć jaką widziałam w telenoweli.Jest naprawdę duzo nic nie wnoszacych postaci w tej produkcji jak na przykład Carito czy Perla.. Dlaczego musieli wlasnie usmiercic Ericę? Zgadzam się w zupelnosci z moją poprzedniczka. Erica posiadala cechy, ktorej brakuje glownej bohaterce. Była waleczna z charakterem w przeciwienstwie do protki, która jest mdla i bez wyrazu. A gra aktorska Iriny pozostawia wiele do zyczenia.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:05:16 19-01-17 Temat postu: |
|
|
NIE! NIE! NIE!
Nie rozumiem po co to zrobili?!?!?!?!?!?!?!?!? Ta jej śmierć była bezsensowna i jakoś ciężko mi uwierzyć, że ona tak łatwo umarła. Miała duszności, ok ale to wszystko było takie niewiarygodne. Gdzie do diaska pogotowie-tak długo się ociągali, czemu Miguel jej nie reanimował?!?!!?Scenarzyści są idiotami, skoro uśmiercili ją nie wiadomo po co. Bo nie wierzę, żeby Luciana na koniec nie była z Davidem. Czyli pozbawili Miguela partnerki tylko po to aby Luciana miała się z kim prowadzać do finału, w którym szczęśliwie skończy z Davidem.
Wiem, że Luciana nie miała nic wspólnego ze śmiercią Eriki, ale po tym co zrobili nie znoszę Luciany jeszcze bardziej. Wkurza mnie w niej już dosłownie wszystko. To jak fałszywie mówiła o Erice Susan myślałam, że zaraz wyszarpię jej te doczepy
Pozbyli się najpiękniejszego i jedynego promyczka w tej telenoweli. Erika zastępowała beznadziejną protkę, która kompletnie nic nie wnosi pozytywnego do tej teli. Za to Erika nie dość, że była taka jak dziewczyny to opisałyście to Basia w przeciwieństwie do Iriny potrafi grać! A może właśnie dlatego ją uśmiercili, bo Irina na jej tle wypadała beznadziejnie. Tylko, że wtedy musieliby uśmiercić całą obsadę, bo Irina na tle każdego wypada beznadziejnie... No może tylko z Derbezem nie hahahahah
Jeśli Castro chciał dodać dramaturgi do serialu to mógł uśmiercić kogoś innego! Martę, Bobbyego, Lucianę!, Davida, Carito kogokolwiek! Tylko czy ktoś by płakał po śmierci Luciany
Poza tym mogli to zrobić w finale, jeśli już musieli, a tak to ja nie zniosę widoki Luciany pocieszającej Miguela!!!!!!!
Dla mnie nie ma sensu oglądanie tego serialu dalej... Bez Eriki to zostaje mi tylko Gracie, a ona też ma mało scen więc co ja będę oglądać? tego głupiego pudla?
Nie wiem mam kryzys, nie wiem czy chcę to dalej oglądać |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25886 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:24:45 19-01-17 Temat postu: |
|
|
Totalna porażka!!! Czemu nie uśmiercili tej krzykaczki? I nie widzę Miguela ani z nią, ani z Carito. Ile jeszcze do końca? |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:41:35 19-01-17 Temat postu: |
|
|
Aurora napisał: | Totalna porażka!!! Czemu nie uśmiercili tej krzykaczki? I nie widzę Miguela ani z nią, ani z Carito. Ile jeszcze do końca? |
Za dużo... |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:51:01 19-01-17 Temat postu: |
|
|
Cały miesiąc jeszcze przed nami
Nie wiem czy będę to oglądać
Nie mogę patrzeć na Lucianę, a po tym w jaki sposób oznajmiła Davidowi o śmierci Eriki nie znoszę jej jeszcze bardziej. Tak pustej kreacji aktorskiej nie mogę wybaczyć reżyserom, ani producentom a tym bardziej Irinie Jak można coś takiego zagrać tak obojętnie!! Na twarzy Davida wymalowało się przerażenie, niedowierzanie a przecież praktycznie nie znał Eriki. A Luciana mówiła o tym jak o wczorajszym obiedzie.
więc nie wiem jak ja dam radę to oglądać. Zawsze była Erika na której sceny wyczekiwałam, ale teraz ?!? Wszystko zostało na barkach biednej Gracie.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26209 Przeczytał: 42 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:02:02 25-01-17 Temat postu: |
|
|
David kochał się z Gracielą.Coraz bardziej myślę,że na końcu skończą ze sobą. |
|
Powrót do góry |
|
|
ania192 Wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2014 Posty: 4882 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 2:22:35 26-01-17 Temat postu: |
|
|
Pierwszy raz Gracieli i Dawida całkiem ładny do tego świetna końcówka gdy Bobby nakrywa ich rano razem w łożku
Wreszcie Dawid zauważył że Luciana zajmuje sie wszystkim innym tylko nie pracą i pięknie na nią na krzyczał. Luciana zamiast przepraszać Dawida że nie skończyła na czas zleconego zadania że wyszła w czasie pracy spotkać sie z Miguelem i że zaczyna pracować na rzecz konkurencyjnej winnicy to ta jeszcze śmie mieć pretensje do Dawida
Mnie też wydaje sie ze Graciela na końcu będzie z Dawidem a Lucianka pewnie z Miguelem. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalka0125 Mocno wstawiony
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 6301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:35:00 26-01-17 Temat postu: |
|
|
wątpie że by byli razem skoro pewnie wyjdzie na jaw że Graciela zabiła jego żonę
Ostatnio zmieniony przez natalka0125 dnia 13:17:20 04-02-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:30:01 26-01-17 Temat postu: |
|
|
I bardzo dobrze, David powinien zostać sam. Luciana też ma swoje za uszami ale na niego to już nie ma słów. Nie pamiętam kiedy ostatnio spotkałam się z takim idiotycznym protem, nie dość że jest tchórzem, to jeszcze łatwo nim manipulować. Ogólnie postać bez wyrazu, od początku nijaka, nie jestem w stanie znaleźć ani jednej zalety. Bardzo dużo mówi o miłości, ale czyny pokazują coś całkiem innego. Związał się z Gracielą dla dobra swojej prawie pełnoletniej córki, dawno takiego absurdu nie słyszałam
Pozostaje mieć nikłą nadzieję, że Castro ich nie połączy w finale, bo to by oznaczało, że Luciana za grosz honoru nie ma. Uśmiercenie Eriki i proci to największa porażka tej teli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:23:38 27-01-17 Temat postu: |
|
|
Też nie mam wątpliwości, że David nie będzie z Gracie. Byłaby szczerze zaskoczona jeśli by tak zrobili, bo póki co nic nie zapowiada na wybuch miłości Davida do Gracie, jest z nią tylko dlatego, że jest jak sterowana zabawka.
Wydaje mi się, że on będzie z Gracie, będzie z nią sypiał a na koniec ją zostawi i pójdzie do Pudla a Gracie się wkurzy i w finale coś zrobi Lucianie, albo będzie chciała. I zapewne umrze albo trafi do psychiatryka.
Mi pierwszy raz Gracie i Davida się nie podobał, a to z winy Davida. Ten moment jak ściąga koszulę i patrzy na Gracie przestraszyłam się go! Miał taką przerażającą minę
Luciana już już za moment rzuci się na Miguela tylko po to aby zapomnieć o Davidzie. Jestem tego pewna, że jak przyjmie pracę w Santa Barbara to będzie z Miguelem ale i tak będzie latać z byle pierdołą do Davida Tak było za pierwszym razem jak była z Miguelem...
Oglądanie wysiłków Iriny żeby wykrzesać z siebie chociaż odrobinę emocji jest bolesne dla widza. Jak płakała, a raczej wyciskała z siebie łzy, czy jak Luciana była pijana Kurcze reżyserzy wyrywają sobie włosy z głowy jak mają takie coś reżyserować. Jako widz czułam dyskomfort patrząc na jej braki aktorskie... tragedia! Bo z tego nawet nie ma się jak śmiać. Ona jest przerażająco słaba! Masakra! Jeszcze ten pusty wzrok!
Ale zdjęcia są śliczne. Mimo wszystko operatorzy fajnie filmują ten serial - chodzi mi o sceny w plenerze.
I ostatnio nie ma nic u Tano i Fer ... |
|
Powrót do góry |
|
|
ania192 Wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2014 Posty: 4882 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:45:04 29-01-17 Temat postu: |
|
|
Ja tam mam cały czas w głowie że to tele Castro a u niego proci nigdy nie kończą razem. Jeśli Dawid nie skończy z Gracielą to wydaje mi sie że będzie na koniec sam.
Przynajmiej sama Fer pojawiła sie po tygodniu nieobecności w odcinkach więc jest nadzieja że prędzej czy później będzie mieć jakieś sceny z Tano
Aktorstwo Iriny Baevy w 123 odcinku sięgneło dna. Myśłałam że gorzej już być nie może ale jednak ten odcinek wyprowadził mnie z błędu
Jeśli chodzi o Dawida to denerwuje mnie jak rzuca sie jak szalony na swoje partnerki i zaczyna je całować, w pierwszym razie z Gracielą też nie mógł nam tego oszczędzić |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:14:23 30-01-17 Temat postu: |
|
|
Tylko, że w tym przypadku prędzej Castro uśmierci Davida lub Lucianę niż połaczy Davida i Gracie, bo póki co David i Gracie są razem, ale nie pojawiło się między nimi uczucie. U Gracie to obsesja, a David... nie wiem, powiedzmy robi to bezwiednie.
Własnie mi chodzi o to, ze David zrobił minę jakby miał się na Gracie rzucić, ale jak lew rzuca się na antylopę, to nie było ani seksowne, ani zmysłowe: to było przerażające. Na miejscu Gracie uciekłabym z tej sypialni |
|
Powrót do góry |
|
|
|