Telenowele

Naomi16 · Wysłany: 20:09:49 25-03-15 Temat postu:

Dzięki za cudowną fotkę

Mimo tego jak zakończyli ten wątek, to była świetna parka

Julita · Wysłany: 20:26:38 25-03-15 Temat postu:

Ajajaj

Piękne

Mogę sobie ustawić w podpisie??

Naomi16 · Wysłany: 20:31:43 25-03-15 Temat postu:

Dzięki

Pewnie

Wszystko co tutaj wstawiam można pobierać śmiało

Miło mi

Julita · Wysłany: 20:47:21 25-03-15 Temat postu:

Dziękuję

Już zmieniłam

Uwielbiam ich razem

Dlaczego oni nie byli razem?!

Chociaż przez chwilę miałam nadzieję, jak Isela z nim rozmawiała a on tak dotknął jej brzuszka: wtedy myślałam że oni będą na koniec razem. Do końca wierzyłam że Orlando kochał Isele, z Doris tylko później był, bo Isela zapadła w śpiączkę. On miał prawo sobie ułożyć życie z Doris. Ale i tak wiem, że to Isele kochał

Naomi16 · Wysłany: 20:54:37 25-03-15 Temat postu:

w 100% Cię popieram

Nie wiem czy sprawiła to chemia między Fabiolą i Jorge, czy te różne gesty okazywane przez Orlando i Iselę, ale tą ich miłość mimo wszystko się czuło

Julita · Wysłany: 20:57:24 25-03-15 Temat postu:

No właśnie ta chemia między nimi!

ale też słowa

jak Isela leżała w szpitalu, Orlando przy niej był. Szkoda, że czuł się zobowiązany do powrotów do Doris. Ależ to okrutnie brzmi, ale właśnie takie miałam wrażanie. On chyba długo nie zdawał sobie sprawy, ze wybaczył Iseli zdradę. Kiedy sobie to uświadomił był już z Doris, a później Isela miała wypadek

Naomi16 · Wysłany: 22:47:44 25-03-15 Temat postu:

Ooo właśnie

Mi też wydaje się, że bardziej poczucie obowiązku trzymało go przy Doris

Albo przynajmniej tak sobie wmawiam

No bo dla mnie to Orlando był najlepszy z Iselą, a Doris z Ari

I bardzo szkoda, że on nie powrócił

Chociażby dla Coriny np

Julita · Wysłany: 23:25:48 25-03-15 Temat postu:

No ja też tak sobie wmawiam

Z braku laku i skoro juz z nią był

to był do końca. Tylko, że później Isela go nie rozpraszała (okropnie to brzmi

) bo nie mógł "być z" Doris wcześniej. Przecież ich pierwszy raz był dopiero kiedy Isela odeszła. Piszę odeszła, bo ona w sumie była prawie jak martwa.

Ari do Coriny by pasował

Szkoda, ze wyjechał. Gdyby był kiedy ona się pojawiła, na pewno by się wokół niej zakręcił

Julita · Wysłany: 21:43:28 26-03-15 Temat postu:

Chyba już tak do znudzenia będę szukać jakiś "nowych" fotek, czyli takich które jeszcze nie widziałam, albo takie do przypomnienia

Nie ma dnia żeby mi nie brakowało tej cudownej ekipy

Na tej Flavio wygląda jakby miał bujną czuprynę

Naomi16 · Wysłany: 22:01:36 26-03-15 Temat postu:

No niestety nie zrobili tak jak chcieliśmy

I jestem ciekawa czy byli jacyś fani Doris i Orlanda

Nie no pewnie byli ale ja się na nich nie natknęłam xD

Dokładnie hehe

Gdyby pojawiła sie wcześniej

Dzięki za fotki

Jak dla mnie możesz nas zasypywać tymi fotkami ile tylko chcesz

Ja uwielbiam na nie patrzeć

Julita · Wysłany: 22:17:41 26-03-15 Temat postu:

Chyba byli na początku, bo pamiętam jak pisali, że chcą ich razem.

Jeszcze na początku telki to rozumiem, bo Isela i mnie czasem denerwowała, ale Doris miała Ariego i nie rozumiałam jak ktoś woli Doris z Orlandem, skoro przy Arim była taka charakterna, zadziorna, kolorowa. No ale już nic nie poradzimy. Ci co chcieli Doris i Orlando mogą być zadowoleni, mi zostaje tylko taki smutek z powodu Iseli i Ariego

ale też dzięki temu telka jest taka wyjątkowa. URPEA też uwielbiam pomimo zakończenia Pato, a nawet dzięki temu zakończeniu ten finał był taki bezcenny

To chyba są dwie telenowele, których finały zalałam łzami i po których nie mogłam się otrząsnąć. Chociaż po finale YNCELH bardziej nie mogłam dojść do siebie

Naomi16 · Wysłany: 22:31:15 26-03-15 Temat postu:

No możliwe

Tak, Isela mnie tez momentami denerwowała, ale Doris przy Ari miała właśnie taki swój kolor, była pełna życia, a przy Orlando jakoś spoważniała

No tak, wyjątkowa była

Ja też na tych dwóch finałach płakałam xD Ale w URPEA właśnie przez uśmiercenie Pato, a tutaj ogólnie finał wywołał wiele emocji

Ale mimo że w nas wszystkich, w tym mnie, wywołał tyle emocji, ze nie mogliśmy się pozbierać, to będzie przeze mnie mile wspominany

Bo mało który finał był tak genialny

Mam jeszcze jeden na liście DQTQTQ, ale te finały uwielbiam biorąc pod uwagę różne kategorie i trudno by było je porównywać

Takie coś z serii "Amigos"

Julita · Wysłany: 22:42:28 26-03-15 Temat postu:

Mnie rzadko cały finał się podoba, bo często troszkę nudzi

Przy YNCELH było inaczej: finał genialny od początku do końca. Podobał mi się też finał ECDLP, do finału URPEA będę mieć sentyment z powodu Pato, no i sam finał był dość smutny ale właśnie go takim lubię

No i znalazły by się telki z finałami, które mi się podobały ale nie tak jak YNCELH. To już inna liga, coś wyjątkowego i niepowtarzalnego

Śliczne

Ślicznie Adriana wygląda z Jorge

Naomi16 · Wysłany: 22:51:07 26-03-15 Temat postu:

Tak zazwyczaj wiemy już co sie zdarzy w finale

Tutaj mieliśmy niepewność do ostatniej minuty

Doszła adrenalina gdy wyszła wiadomość, że skończyli kręcić w niedzielę rano

aż niewiarygodne jak ta ekipa musiała być prefosjonalna żeby to ogarnąć

Już od świąt było widać, że może kręcą tak z mniejszym wyprzedzeniem niż w innych telkach

Dziękuję

Zgadzam się

Na pewno bym się nie obraziła, gdyby kiedyś parkę zagrali

Ale teraz marzy mi się znowu protka dla Adriany, ale poproszę w takiej telce w której znowu będzie mogła się wykazać

Julita · Wysłany: 22:59:44 26-03-15 Temat postu:

Ja też

Bez dwóch zdań musi dostać fajną rolę

Po cichu liczę na Castro, bo wielokrotnie był typowana do LM ( na szczęście tam nie zagrała ) ale może przy następnej jego teli

Ciekawe ile prawdy jest w tej plotce, że Castro chce nakręcić remake Malparidy

Tam protka chce się mścić na kochanku swojej matki, przez którego sie ona zabiła jak gł bohaterka była mała

ale on ma syna w którym protka się zakochuje

Fabiola też jest typowana do nowej telenoweli, ale nie wiem czy na protkę, raczej na jakąś drugoplanową, ale do Rosy. Czekam na kolejne rolę Fabioli, ale akurat jak na złość chcą ją do teli , której nie planowałam oglądać

Ale zobaczymy jak będzie