Telenowele

maria desamparada · Wysłany: 22:46:02 21-07-11 Temat postu:

Strasznie mi sie odobala ta scenka jak Fausto wspominal pierwsze spotkanie z Maria Desamparada

A pozniej czytal sobie ksiazke

Jimena nie pasuje na zone dla Maxa, ale Vicky musi postawic na swoim i rozdzielic Marie z Maxem

Marisela · Wysłany: 22:59:53 21-07-11 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 23:02:30 21-07-11 Temat postu:

maria desamparada · Wysłany: 23:07:41 21-07-11 Temat postu:

Max swietny mial pomysl z tym aniolkiem, az sie wzruszylam

majka623 · Wysłany: 0:06:51 22-07-11 Temat postu:

Z każdym dniem moja nienawiść do Viki wzrasta. Nie wiem o co jej biega, tu niby ceni Marię, a jak Max powiedział, że kocha Marię to o mało nie wyszła z siebie. Co za babsztyl...
Cudna scenka Maxa i Mari. Levyrroni w takim wydaniu wynagradzają mi wszystko, nawet tego babsztyla Viki.

wdzko · Wysłany: 11:59:45 22-07-11 Temat postu:

nie no ten lektor wciaz mnie dobija ... i to tłumaczenie ! jak mi spierniczą scenę z 37 odcinka to chyba wyjde z siebie :[

Marisela · Wysłany: 11:59:53 22-07-11 Temat postu:

Brando · Wysłany: 13:29:05 22-07-11 Temat postu:

Piękna ta scenka z tym chłopcem przebranym za anioła i z kwiatami dla Marii

Vicky jak zwykle płacze i pojechała z Antonietą to Marii Magdaleny

tam jej nie było bo pobił ją ten skorpion

szkoda mi jej trochę mimo że jest prostytutką

czy mi się zdaje,czy Fausto zakochał się w Marii <?>

Cruz spiewał pod oknem Fer

dla tej parki oglądam tylko tą telkę

levyrroni · Wysłany: 15:42:56 22-07-11 Temat postu:

Tak fausto zakochał się w Mari

Brando · Wysłany: 20:48:14 22-07-11 Temat postu:

Chyba wyjdę z siebie i stanę obok

jakie tą są idiotki-Victoria i Antonieta

zamiast zrobić jakieś badania to twierdzą że ta prostytutka jest córką Victorii

nie mogę

Jimena i Maria kłóciły się

Max powiedział jej że kocha Marię i ma zamiar wziąć z nią ślub

Jimenita się wkurzyła i poszła z mamusią na skargę do Vicky a ta jej powiedziała że jak naprawdę zdradziła Maxa to stanie się jej wrogiem

ta przysięgała na własną matkę że nigdy nie zdradziła Maxa,co za podła dziewucha

Marisela · Wysłany: 21:31:07 22-07-11 Temat postu:

freak już na samym początku mówiłam, że aby oglądnąć TM do końca trzeba mieć anielską cierpliwość i nerwy ze stali:wink:

W wersji hiszpańskiej dzięki wątkowi MD&M, Fer&Cruza

a później dzięki Alonsowi

................oczywiście nie zapominając o Pipino (który jest boski

i zawsze potrafi mnie rozśmieszyć).............i doborowym towarzystwie moich sióstr TDA gdzie wzajemnie się wspierając w oglądaniu takich właśnie absurdów

że głowa mała

dobrnęłyśmy szczęśliwie do finału

W przeciwnym razie nie dopłynęłabym do brzegu........

Brando · Wysłany: 22:03:58 22-07-11 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 22:20:03 22-07-11 Temat postu:

maria desamparada · Wysłany: 20:25:20 23-07-11 Temat postu:

Osvalda żona,Leonela została skazana na dożywocie a Viki o tym nigdy nie dowie się. Viki znalazła pobita Marie Magdalenę. Zamieszkała teraz u Antoniety. Jimena obraziła Marię i do tego chciała ja uderzyć, dobrze że Max był, bo inaczej by się działo.

Jimena przysięgła Viki że nigdy Maxa nie zdradziła, a ta powiedziała że jakby dowiedziała się ze go zdradziła to nigdy jej nie wybaczy.

Milagros z Lindą poszli wybierać suknie slubne, ale dziewczynie żadna nie podobała się. Eva znalazła dowód na Berni, zabiła jej siostrę i męża

. I teraz chce pomścić smierc bliskich

. Fausto pobił Skorpiona za to że podniósł ręke na syna Berni

.

Santiago · Wysłany: 20:52:30 23-07-11 Temat postu:

Mi zrobiło się szkoda tej całej Marii Magdaleny...
Te siostry zamiast powiedzieć o dwóch dziewczynkach to tylko o jednej wspomniały...
Niby zakonnice, a nie myślą

Albo ten aniołek...
Ja bym diabełka jakiegoś dał