Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:24:47 12-09-11 Temat postu: |
|
|
freak111 napisał: | Luc@s napisał: | Viki pokazała Lindzie swe prawdziwe oblicze
Ja osobiście czekam na jeden odcinek....
Chcę coś zobaczyć i mam nadzieję, że Jimena się rozkręci
Czy babcia Berni w Cristinie też była taka diaboliczna i straszna? |
hmm..nie wiem czy w Cristinie,ale w jednym z remaków tej teli,Berni była dewotką ale nie zabójczynią i na koniec błagała Victorię o przebaczenie |
W Cristal wersji z 1985 roku matka księdza była zgorzkniałą, starą kobietą i na łożu śmierci prosiła o wybaczenie |
|
Powrót do góry |
|
|
karolinao Wstawiony
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4048 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:54:46 13-09-11 Temat postu: |
|
|
Kurcze coś ze 3-4 ostatnie odcinki mnie znudziły mimo, że sporo się działo. Czekam na te od około 90 wtedy bedzie ciekawiej. :] zresztą jeszcze ogladam Kiedy się zakocham i Miłość i przeznaczenie i nie nadążam już.
Dobrze, że gra tu Maite i William. Wiktoria jest okropna z tym płaczem, na miejscu Ruffo pochlastałabym się. Ile można wyć?!
Juanjo to chyba największa porażka wśród aktorów.
No nic oglądamy i czekamy na rozwój wydarzeń oby szybko i już bez przerw w emisji czyt. mecz albo inne młode laski marzące o tytule miss. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aneta Mocno wstawiony
Dołączył: 30 Lis 2007 Posty: 5514 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:19:59 13-09-11 Temat postu: |
|
|
Jimena popycha Lindę pod samochód Linda ginie na miejscu Guillermo wie że to zrobiła Jimena Guillermo przychodzi do Osvalda informuje go o śmierci Lindy rozmowę słyszy Fernanda Victoria wyrzuca męża z domu Bernadeta odwiedza Juana Pablo robi mu wyrzuty że chce się zaopiekować Marią Do jej domu przychodzi policją informuje Marię o śmierci Lindy. Jimena wypłakuje się do Victorii że Maria zabiera jej Maxa. Natomiast Fernanda wypłakuje się do Maxa mówi że nie chce rozwodu rodziców. Max odwiedza Marię wyznaje że jego matka w młodości zgubiła dziewczynkę. Kobieta szuka Milagros twierdzi że widziała Juana jose idzie z nią szukać Max i Nati |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:45:07 13-09-11 Temat postu: |
|
|
Znaleźli w końcu Juanjo. Trudno jakoś to przeżyje. Bo ten aktor/piłkarz jak dla mnie
Viki jak się uwzięla na Osiego. Szkoda że mu nie kazala pożegnać sie z Lindą.
Myślałam że wczoraj juz Maxa nie pokażą. Odwiedził Marię. CO z tego? Ona miała mdłości i . On oczywiscie nic nie kuma. Maria mu wszystko moze wmowić.
Oczywiście kto jak kto ale Super Max musiala znaleźć Juanja.
Jimena- problemy z główką widoczne. Śmiać mi sie chciało. Przyszła do Viki i myślała że razem poużalają się nad swoim losem-kobiet zdradzonych. Viki ja olała |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:48:25 13-09-11 Temat postu: |
|
|
Linda ginie pod kolami samochodu. Jimena po tym jak ja popchnela stala sie kłebkiem nerwow ,na nieszczescie ma sojuszniczke w Victorii Guiilermo poinformowal Osvalda o smierci Lindy,ten przejal sie , Victoria uslyszala ich rozmowe i wyrzucila Osvalda z domu po tym jak zorientowala sie ze Osvalda zabolala smierc Lindy Berni robila wyrzuty Juanowi Pablowi Maria i Naty dowiaduja sie o smierci Lindy ,Maria czuje sie winna ze wyrzucila Linde z mieszkania. Max odwiedza Marie,dziewczyna przyznaje ze wiedziala iz Victoria miala corke Chwile pozniej ma mdlosci,a gdy Max przestraszony byl zlym stanem Marii Naty przekonala Maxa ze to zatrucie Naty i Max odnajduja Juanja |
|
Powrót do góry |
|
|
natalka0125 Mocno wstawiony
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 6314 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:02:34 13-09-11 Temat postu: |
|
|
Odcinek rewelacyjny jak zawszr juno się znalazł nareszcie bo już miałam dosyc cierpienia Doni Milagros .Osvaldo z pretesiami do gierma że to on miał drugie klucze do mieszkania i mam do niego o to pretesie szkoda że Ossi nie zna całei prawdy a ten go wurza za przyjacieła ... i ta znów lametuje Viki z powodu Osvlada i sowie córki . A Maria powiedziała w prost juanowi pablowi że nigdy nie wybaczy Victori za swoie krzywdy ale ten był z dziwiony . Fer znów błaga swoją matke a by wybaczyła tacie . a Victoria wspomina szczescie z Osvaldem i znów płacze to już powoli wnerwia ... a Berni znów wydzwania do Mari i jej w głowie miesza . ale wszcy w szkoku jak zobaczyli juano żywego . ale Juano Pablo powiedział Victori że odzyskała to co straciła ale tego nie widzi to było dobre a te nic jej nie może nie stety powiedzieć . Max powiedział że chce pewnei matce odac córke . Sceny Maxa i Mari są słodkie . Jiemna znów robi siebie wariatke teraz poduszke zniszczyła . Naty probuje wutłumaczyć Mari a by powiedziała Maxowi prawde . Gdby Viki oświeciło to by było inaczei i nie było by tego płaczu ..... Fer po raz pierwszy przyznała swoie mamie racie ale Osvaldo przyznał racie Max że jego małżeństwo z Jiemna to fikacia i a by walczył o miłość Mari i nie pozwolił jej odejść ma to obieciać . Już prawda powoli wchodzi na najaw nie mogę się doczekać odcinku od 90 to bedzie o wiele lepsze niż teraz jest są
Szkoda że to wszytsko się nie wydało i juan pablo nie wykrczyał Viki tajemnicy tej całej spowiedzi i że nie powiedział kto jest jej córką to by było dobre i bym chciała zobaczyć a przy ty m mine Viki nie do zapomienia by była
___________________________________________
Kiedy umiera najważniejsza osoba to wtedy rozumiemy jakie błędy zrobiliśmy i prosimy tą osobe o wybaczenie a by spokoju szła do Boga
Top telki :CCEA - Sortilegio - TDA - LFD [/color]- MIP - Cuando me enamoro - Amorcito Corazón
Oglądam : TDA - LFD - Cuando me enamoro - MIP
Maria i Max na zawsze razem <3
Ostatnio zmieniony przez natalka0125 dnia 15:53:46 14-09-11, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
taran1123 Aktywista
Dołączył: 01 Wrz 2011 Posty: 376 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:24:07 13-09-11 Temat postu: |
|
|
Nareszcie Juanjo się odnalazł! Dobrze, że Milagros już nie będzie cierpieć, z powodu śmierci syna.
Osvaldo odszedł z domu, szkoda. Lubię go, ale źle postąpił.
Victoria jest pewna, że Bernarda powie jej, kto jest jej córką... Ciekawe jak ją do tego zmusi.
No i rozstanie Fer z tamtym typkiem. Poprzez problemy w rodzinie, dziewczyna dorosła i zrozumiała z kim się przez cały czas zadawała. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:58:21 13-09-11 Temat postu: |
|
|
Max i Naty przyprowadzili Juanjo do domu Osvaldo odszedł z domu...wcale mi nie szkoda Vicky Juan Pablo próbował powiedzieć Vicky,że wie gdzie jest jej córka...ta planuje odwiedzić Berni,liczy że ta jej coś powie Fer zerwała z Fede w końcu... |
|
Powrót do góry |
|
|
majka623 Idol
Dołączył: 05 Lip 2011 Posty: 1056 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: woj.śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:53:37 13-09-11 Temat postu: |
|
|
W końcu Mili przestała cierpieć
Jimena na bank ma coś z deklem
Nareszcie Fer poszła po rozum do głowy i kopnęła w tyłek tego pajaca.
Szkoda, że Osvaldo odszedł, a Viktorii ciągle mi nie żal i nie wiem czy kiedykolwiek będę umiała jej współczuć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:26:47 14-09-11 Temat postu: |
|
|
Victoria Ruffo jeszcze w żadnej teli nie działała mi na nerwy jak w tej W innych była spoko i bardzo ją lubiłam ale tutaj oglądając ją po raz drugi w TM mam dość Kobieta doprowadza mnie do białej gorączki samym krzywym spojrzeniem a jak już otworzy usta to krew mi się burzy w żyłach Nie przypuszczałam, że oglądając ją po raz drugi będę miała taką awersje do niej
A już napewno nie wzbudza u mnie współczucia wylewając te krokodyle łzy
Ostatnio zmieniony przez Marisela dnia 10:27:32 14-09-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelastg Prokonsul
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 3272 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:23:44 14-09-11 Temat postu: |
|
|
Marisela napisał: | Victoria Ruffo jeszcze w żadnej teli nie działała mi na nerwy jak w tej W innych była spoko i bardzo ją lubiłam ale tutaj oglądając ją po raz drugi w TM mam dość Kobieta doprowadza mnie do białej gorączki samym krzywym spojrzeniem a jak już otworzy usta to krew mi się burzy w żyłach Nie przypuszczałam, że oglądając ją po raz drugi będę miała taką awersje do niej
A już napewno nie wzbudza u mnie współczucia wylewając te krokodyle łzy |
Mam tak samo A najgorsze jest to,że nie da się przewinąć jej ryków
Czasami się zastanawiam po co ja oglądam TDA 2 raz Dochodze do jednego zniosku... dla Levyrroni wszystko |
|
Powrót do góry |
|
|
maria desamparada Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 5636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:32:30 14-09-11 Temat postu: |
|
|
Juanjo powrocil do domu,dobrze ze Max i Naty go przyprowadzili Osvaldo odszedl z domu,nie moglam obyc sie bez placzu gdy zeganl sie z Fer,a pozniej z Maxem Juan Pablo o maly wlos nie zdradzil Vicky tajemnicy spowiedzi Ta zamierza zmusic Berni do wyznania prawdy o corce Berni prosi Marie o spotkanie Chce porozmawiac o jej rodzicach Fer nie mogla liczyc na Federica i zostawila go w restauracji |
|
Powrót do góry |
|
|
miki152 King kong
Dołączył: 27 Lis 2010 Posty: 2872 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:49:07 14-09-11 Temat postu: |
|
|
ewelastg ja też już 2 raz oglądam TDA I przypuszczam, że jeszcze nie raz będę oglądać Tak samo jak CCEA |
|
Powrót do góry |
|
|
natalka0125 Mocno wstawiony
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 6314 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:05:49 14-09-11 Temat postu: |
|
|
Odcinek jak zawsze mnie zaskauje pożeganie Osvalda synem było bardzo smutne i jest mi go szkoda bardzo mimo tego że to on jest winnei tej stuaci ale jej żałuje bardzo ... i powiedział mądre słowa Maxowi walcz o sowie szczeście i jej pielgnuj obiecaj mi to szkoda mi jest Max bo widać jak cierpi bardzo nie zasłużył sobie na to . ale Donia Milagros się nim opiekuje i się o niego martwi mi juano jest szkoda . a Naty zakochana bez pamięci w juano . ale ta jimena jest nie normalna i o wszytsko oskarża Maxa o wszytsko a sama jest sobie tego winna nie dziwie sie mu że jej ma dosyć ma tych jej krzyków i sama jest naciągaczkom nie maria . Jiemna wyszła za Maxa dla kasy szkoda że tego Viki nie widzi tylko oskarża Marie że interesują ją pięniądze Maxa i zrobienie kariery to po prostu przechodzi ludzkie pojęcie jak człowieka można okarżać bez dowodów . Max i Maria to jest słodkie i te ich sceny uwielbiam je jak sa szcześlwi i te ich pocałunki . Fer powiedziała kilka słów prawdy Victori zasłużyła sobie na to ale jest mi szkoda Fer która tylko cierpi ale to słodkie było jak Cruz jest przy niej i od razu poprawił jej humor . Maria powiedziała Max że jego mama jest też temu winna . Niech już Max się rozwiedzie z tą waritakom bo mam jej już dosyć chora beczelna , sz***a. I Znów Berni miesza w głowie Marie i mowi jej że jej ojciec nie żyje to jest okropne kłamsta jak maria może jej wierzyć szkoda że ktoś nie może powiedzieć Mari prawde jak tak naprawde jest Berni a prawdziwa matka Mari jej szuka po całym świecie a mają obok siebie ... jak można powiedzieć że obie są grzesznicami sama Berni jest nie lepsza sama wrobiła męża w nie swoie dziecko zwykła dzi**a z tej Bernardy tak mi szkoda Mari nie zasłużyła sobie na to szkoda że nie zna ona prawdy kto jest jej matkom i dlaczego nie było jej przy niej prze z te lata . powiem że Maria mi przyopmina bardzo Victorie są tak bardzo do siebie podobne że aż trudno że tego nikt nie zauważył ... Fer i Cruz uwielbima ich oglądać . ale Fer wrzuciała do wody Cruza . Najlepsza była koncówka jak Maria i Vcitoria się spotkały a ta jej powiedziała że przeklina dzien kiedy ją poznała Maria na to że ona nie bo po raz pierwszy spotkała Maxa a ta jej powiedziała że Max nigdy jej nie bedzie kiedy Maria jej powiedziała że to ją mąż opuścił i że ona u mnie chociaż kochać kiedy Viki miała ją spoliczkować Maria zatrzymała jej ręke i ta lalka się pojawiła to było najlepsze jak się Maria a nią po patrzyła i Viki ciekawe czy coś z tego wyjdzie chce że by już prawda wyszła najaw
___________________________________________
Kiedy umiera najważniejsza osoba to wtedy rozumiemy jakie błędy zrobiliśmy i prosimy tą osobe o wybaczenie a by spokoju szła do Boga
Top telki :CCEA - Sortilegio - TDA - LFD [/color]- MIP - Cuando me enamoro - Amorcito Corazón
Oglądam : TDA - LFD - Cuando me enamoro - MIP
Maria i Max na zawsze razem <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:14:08 14-09-11 Temat postu: |
|
|
Bernarda nagadała głupot Marii,że matka nie chce jej znać Super scenki pomiędzy Fer i Cruzem uwielbiam ich Maria wychodząc z domu Berni natknęła się na Victorię,która się jej czepiała jak zwykle...a potem zobaczyła lalkę w dłoniach Vicky ,którą pamięta z dzieciństwa wow jak ciekawie |
|
Powrót do góry |
|
|
|