Telenowele

Juli Blueberry · Wysłany: 11:27:06 15-04-11 Temat postu:

Witajcie Słoneczka

Szkoda, że nic się nie wyjaśniło z maluszkiem

I tak jak pisałyście Maxa była bardzo mało

Przecież to on musi wspieriać MD, a tak to ciągle z Marią jest Alonso i JP... Nie mam do nich nic, super, że pomagają MD i ją wspierają.

Alonso z tymi bilbordem super pomysł. Tylko tak na marginesie to chyba nie byłby w stanie zrobić takiego zdjęcia, gdyż biegł za taksówką....
I znowu prawie zemdlał..... Alonso idź do lekarza....

Osvaldo jest super

MD i Victoria.... Mam mieszane uczucia... I sama nie wiem, co myśleć. Super postawa Vicky, ale nie wiem, czy to na zawsze, czy tak dla tej chwili, bo akurat Vicky doskonale wie, co znaczy ból po stracie dziecka. Życie jest zagmatwane. Victoria prosi Boga, i Matkę Bożą aby znalazła córkę, a prawda jest taka, że ona znalazła córkę, ale nawet o tym nie wie. MD jest tak blisko... Ahhhhh.....

Biedny Fauto

Jako jedyny zdaję sobie sprawę z wredoty Berni....

Naty niezła

Podrzucała sobie piłeczkę, a Juanjo trochę przerażony, ale zreflektowł się, chyba myślał, że może ją gdzieś wyrzuci

Szkoda, że bez Oggie ....

wdzko · Wysłany: 11:42:54 15-04-11 Temat postu:

Cinderella ratuj <prosi> co Alacran mówił do Berni ? i czy odnaleźli małego JP ale jest chory ? chyba jednak wszystko pokręciłam

a u nich dalej dzień trwa 3 odcinki

ileż tam się dzieje przez 24h ho hooo...

Aneta · Wysłany: 11:56:21 15-04-11 Temat postu:

Witajcie siostrzyczki

Leonora dzwoniła do Gillerma on przyjechał do niej. Victoria wyszła ze szpitala Osvaldo dal jej kwiaty póżniej poszli do Mari ją pocieszyć widać jak córka z matką ach jak mi się podobało. Fernanda z Fabianem poznała lekarza Max cały czas szuka synka spotkał się Jimeną Juano oświadczył się Naty bardzo mało było Maxa

aawilkus · Wysłany: 12:12:26 15-04-11 Temat postu:

Cinderella,
b. Ci dziękuję!

pozdrawiam b.b.b.b.b serdecznie.

anulkaa18 · Wysłany: 12:30:48 15-04-11 Temat postu:

no nareszcie ktos wywalil Berni - Ossi wielkie brawa dla Ciebie!

chyba Lilli chce zrobic prota z Alonso - to on czuwa przy MD, to on mysli jak odnalezc Pablita a Max wyglada na to ze jakby mial wszystko gdzies - i tak sie zachowuje ojciec? boze co za historia prota.. durniejszej chyba swiat nie widzial..

Berni co rusz sobie popija - chyba wziela przyklad z Jim

i Evie sie dostalo

avance..

czyzby dziecko bylo chore i w szpitalu? ale Maria cos przebakiwala ze umrze czy umarlo? to juz za dlugo ciagna..

madiz86polonia · Wysłany: 12:33:58 15-04-11 Temat postu:

Ahoj

Anulka Max w ogóle się nie zachowuje bo go dzisiaj prawie wcale nie było

kiedy w końcu coś tam zmienią Boże

anulkaa18 · Wysłany: 12:58:37 15-04-11 Temat postu:

margotkaa · Wysłany: 12:59:01 15-04-11 Temat postu:

Czy mógłby ktoś wrzucić odcinki z tego tygodnia do ściągnięcia?

Prosiłam wcześniej, ale chyba nikt nie zauważył

Będę wdzięczna

Marisela · Wysłany: 13:05:50 15-04-11 Temat postu:

Ojojoj ale się porobiło

Mały w szpitalu

Czyżby poważnie zachorował i Berni wolała podrzucić go do szpitala

Mam nadzieję, że wyjdzie z tego szybciutko

No i szykuje nam się zamach na życie ojca Jeronimo a przez pomyłkę zraniony zostanie JP

Berni trafi wprost do piekła

Nic już jej nie pomoże

Od przyszłego tygodnia siostry drogie będę z Wami rzadziej na forum, zaczynam coś w rodzaju pracy tzn, pomagam przyjaciółce w opiece nad jej 6-letnim dzieckiem podczas jej nieobecności czyli 8 - 9 godzin.
Odcineczki nie wiem kiedy będę oglądąć ale postaram się do Was wpaść

Dobrze, że to tylko 3 dni w tygodniu

Sześciolatki potrafią dać w kość

wiolka179 · Wysłany: 14:46:38 15-04-11 Temat postu:

Rzeczywiście tak stworzyli postać Maxa, który sporadycznie jest pokazywany, a przecież litości porwali jego jedynego syna, gdzie ta dzika rozpacz, taka jak u Marii , gdzie ich wspólne bycie razem w tych trudnych chwilach.
Kurde niech Max przestanie zbawiać świat swojej rodziny a pomyśli o sobie , Marii i dziecku.
Wcale się nie dziwię, że Willowi puściły nerwy.
Pewnie jakby ta cała Liliana usiadła i obejrzała to co stworzyła od początku do teraz to by zrozumiała jakie karygodne błędy popełniła.

madiz86polonia · Wysłany: 15:12:30 15-04-11 Temat postu:

No to Marisela trzymamy kciuki i jesteśmy z Tobą bo wsparcie przy sześciolatku się przyda

Jestem totalnie zbulwersowana tym co się dzieje przy TDA

Czy ktoś tam w ogóle rządzi

Skoro Mejia ma takie plecy w Televisie to tym bardziej powinien kręcić hiciory i mieć najlepszą ekipę

Nie dość, że z biegiem odcinków uśmiercili Levyrroni to teraz to co się dzieje to nie "Klapa" tylko "Kibel" i nic tylko złapać za spłuczkę i spłukać

Ten jeden dzień rozciągnięty na 3 odcinki to jest totalna porażka

to jakiś masakryczny sposób kręcenia telenoweli

Odniosę się do CCEA bo tą telę większość zna i niektórzy narzekali, że była niepotrzebnie przeciągana choć ja tego nie zauważyłam i nie przeszkadzało mi to zbytnio i mimo iż podczas wątku Marichuy w Hacjendzie proci byli dłuższy czas osobno to coś się jednak działo i nawet na odległość sceny wspomnień ich wspólnych chwil były fajne

było ukazane jak tęsknią i myślą o sobie

i choć było tyle odcinków i wątków to wszystko miało swój początek i koniec i nie trzeba się było domyślać o co biega

Wszystko dopowiedziane i wyjaśnione, sensowne i konkretne kwestie i wszystko podane na tacy, nic tylko oglądać

Natomiast w TDA nawalono tyle skomplikowanych wątków, że gdyby chcieli wszystko dokładnie rozegrać to potrzeba by było ze 400 odcinków

a największym błędem było wpakowanie prota w każdy zawiły wątek a z obojga protów zrobienie ascetów

Consuelo gdzie jesteś bo potrzebne mi koło ratunkowe

anulkaa18 · Wysłany: 15:40:26 15-04-11 Temat postu:

Madziu masz racje - po kiego grzyba Maksiu jest wplatany w kazdy watek i probuje zbawiac swiat gdy Maria z dzieckiem schodza na dalszy plan? czy teraz kreuja nam drugiego prota w postaci Alonso? ja nie wiem o co chodzi tej calej Lilli..

mowie do 50 odc jeszcze bylo ok cos sie dzialo, jakies wspomnienia tesknota a potem co? jak Maria wyjechala to Maksiu mial inne sprawy i w zasadzie mial to gdzies czy ona zyje czy nie i nagle rachu ciachu kochajacy tatus pojawia sie przy porodzie.. no kur... mac! gorszego burdelu to chyba nie widzialam.. pourywane watki -Maksiu plywal na kajaku a teraz co? po 50 odc przypomnialo im sie - "tak bedzie taki jak tata, bedzie plywal na kajaku"

litosci! Maria z dzieckiem swoje Maks swoje... tak ma wygladac triumf milosci?! CCEA wyszlo tak jak wyszlo bo jak widac Natalie pisze z sensem w przeciwienstwie do mezusia..

dziewczynki ja dzisiaj ide na dluzsze ploty wiec bede poznym wieczorkiem.. buziaki

aqua · Wysłany: 15:44:04 15-04-11 Temat postu:

Cinderella ratuj .... prosze napisz nam co mowia w avance (MD do Max'a itd.).... mały JP w szpitalu,ale to na pewno on

co ta jedza Berni mu zrobiła ....

Aneta · Wysłany: 16:00:28 15-04-11 Temat postu:

Siostrzyczki oj oj nawet nie żartujcie

Max musi być protem to końca telenoweli i Maria z Maxem będą szczęsli razem

iva · Wysłany: 16:10:48 15-04-11 Temat postu:

Rating TDA 13/4/11

15 kwietnia 2011, 13:42:38 | sonialc

TRIUNFO DEL AMOR 21,2

UNA FAMILIA CON SUERTE 18,4

LA FUERZA DEL DESTINO 17,4

NI CONTIGO NI SIN TI 11,5

RAFAELA 11,4