Telenowele

Consuelo · Wysłany: 23:18:12 18-04-11 Temat postu:

Aqusiu boje się szklanki wody hehe bo to jest zawsze zamiast a jak przejdzie mi ta szklanka wody na inne sfery mego życia? to zostane z celulitem do końca życia chacha a czy mam dzwonić do Maxa przez miedzymiastową? czy międzynarodową? czy też przez sekstelefony? znaczy się przez erotyczną linie do Maxa? no tak, bo do księdza JP to juz sie nie dodzwonię przynajmniej dopóki go nie wyciagną ze szpitala!

iva · Wysłany: 23:25:12 18-04-11 Temat postu:

CUAL ES TU TELENOVELA FAVORITA?
[link widoczny dla zalogowanych]

Consuelo · Wysłany: 23:25:41 18-04-11 Temat postu:

No tak

pić nie będę w Wielkim Tygodniu

ale upiję sie zaraz i odurzę Il Divo, ich muzyką i ich doskonałością

Zaraz sobie ich zapodam więc już sie (prze)żegnam i mówię do jutra Siostry Kochane Moje

Cmok cmok cmok

Już tęsknię

Juli Blueberry · Wysłany: 23:29:06 18-04-11 Temat postu:

Ja też się już z Wami, Siostry kochane żegnam

Consuelo ja właśnie słucham Il Divo, a wczoraj zamęczałam moich braci ich piosenkami

Kolorowych snów

aqua · Wysłany: 23:32:44 18-04-11 Temat postu:

Consuelko moja kochana podaje nr. tel:

1. 5529610351

2. 5522356588

ale który to Max'a

linia priv

do Max'a, przez miedzynarodowa sie nie dodzwonisz ....

myszqnia · Wysłany: 8:58:43 19-04-11 Temat postu:

mamy nowego prtoa, od kilku odcinków stoimy w miejscu a to już 126 odcinek.... jednym słowem masakra

a jak byłoby pięknie gdyby bardziej sie trzymali scenariusza Cristiny, gdyby to Maria pracowała u Bernardy i gdyby to loca Jimena porwała dziecka a Max hero je uratował...
a tak to alonso bohaterem a znając pomysły genialnej scenarzystki pewnie Maria w podzięce rzuci się alonsowi w ramiona i w ramach wdzięczności + litości (jak dowie sie o jego chorobie) zerwie z Maxem i będzie chciała wyjść za niego...
ech powiem wam że to pierwsza telka w której proci sa non stop razem i wcale to nie jest fajne, jest po prostu nudno...
dzisiejszy odcinek obejrzałam w 10 minut

Marisela · Wysłany: 8:59:44 19-04-11 Temat postu:

Witam siostry już po odcinku jestem

Nadal MD&M cierpią z powodu zaginięcia małego

Fausto widać pilnuje tego padalca Skorpiona, szkoda, że mu się wymsnęło to iż zakochał się w Marii........ten padalec może to jakoś wykorzystać

JP.........całe szczęście, że to nie było nic poważnego i już doszedł do siebie

Alonso znów wpadł na genialny pomysł z tymi balonami

Akurat ta dwójka chłopców się pojawiła..........Alonso miał farta

(szkoda, że w miłości nie ma takiego szczęścia

) i jaki uśmiech na twarzy jak zobaczył malca w ramionach tej kobiety

Wydaje mi się, że ta kobieta jest już tak przerażona zwłaszcza po obejrzeniu w TV wystąpienia Osiego, że odda malca Alonsowi albo zadzwonią najpierw do Maxa i MD

ZNÓW bez Avance Oggi Jeans

Trzeba czekać do popołudnia

Cinderella GRACIAS

Twoje streszczenia są pierwsza klasa

Katharina10919 · Wysłany: 9:29:37 19-04-11 Temat postu:

Witam witam i o zdrowie moje siostry pytam

Wczoraj mi się zasnęło, więc nie pożegnałam się z moimi kochanymi siostrami, ale obudziłam się w nocy i zajrzałam tu kochane, pozamykałam wszystko, także wszystko ok

Już po odcinku. No cóż więcej się nie będę rozpisywać do siostra Marisela napisała w sumie co było czyli cały czas rozpacz MD i Maxa.
JP już ok.
Bez Avance

Najlepsza końcówka

Alonso bracie żeś się spisał na medal

Oby już to się wyjaśniło bo odcinki wieją nuuuuudą

Ale Max był dzisiaj cały czas z MD, każda scena była wspólna to taki mały plusik

AAAAaaaaa i przebrali się. Czwartego dnia od zniknięcia maleństwa przebrali się

ewelastg · Wysłany: 9:52:25 19-04-11 Temat postu:

Odcinek na początku smutny,a potem wstapiła we mnie nadzieja za sprawą Alonsa

Już uśmiech zawitał na twarzy Marii,a na raz znów rozpacz i cierpienie

Scorpion zostawił swój sztylet czy co to on tam miał,więc łatwo będzie sie domyslić kto targnął się na życie JP. Dobrze,że to nic groźnego

Fausto po raz kolejny bravo

Ty zawsze się wszystkiego dowiesz. Jesteś nieoceniony

Determinacja Alonsa była tak ogromna,że musiał odnaleźć Pablita

Maxiu cały czas był z Marią

Mimo iż to nie on znalazł maluszka podobało mi się,że jest z Marią i ją wspiera,a nie lata za mamusią

Oggie nie ma

Aneta · Wysłany: 12:25:09 19-04-11 Temat postu:

Witajcie siostrzyczki słoneczne po południe

Dzisiejszy odcinek był smutny nadal nie ma jeszcze małego Juana Pablo Max i Maria płakali

byli smutni Ach Bernarda powinna iść do wariatkowa. Victoria płakała za swoją córką Marią Dobrze ze nic się nie stało ks. Juan Pablo Max cały czas był z Marią i przytulał a Alonso odznalazł małego pewnie zadzwoni do Mari i Maria z Maxem przyjadą po Juana Pablo

aawilkus · Wysłany: 13:02:16 19-04-11 Temat postu:

Max i Maria bezcenne, cieszę się, że jest z nią.
Alonso odnalazł Juanita, bo może logicznie mysleć, ma umysł otwarty, a dwójka naszych ukochanych nie ma sił i jest to zrozumiałe.
Osvaldo, genialne, potrafii być wsparciem dla Syna i MArii. Piękne.

Fausto, genialniem trzymaj tak dalej. zmiażdż gnoja -skorpiona, na ziemie z nim. pokazać mu gdzie jego miejsce.
Berni - brak słów.

a co dokładnie mówil Osvaldo do Maxa i Marii.
Ja jednego nie rozumiem, dlaczego Max nie weźmie Marii do siebie, nie kumam tego nadal.
Mam nadzieję, że Alonso zadzwoni do MAxa i pojadą po MAłego
- oby jutro bo ja zwariuję z nimi razem. nie potrafię sobie wyobrazić takiego czekania, cierpienia, nie pojamuję tego moją mała główką.

Litania do Matki Bożej cudna scena.
Nie jestem z dziwiona dlaczego Jan Paweł II tak ukochał ten kraj.

Pozdrawiam i dobrego dnia życzę.

anulkaa18 · Wysłany: 13:21:55 19-04-11 Temat postu:

witam moje kochane ptyski

aj dzisiaj jestem zabiegana - najpierw zakupy, potem ciasto.. ale juz obejrzalam odcinek i relax do wieczora

aj Alonso - brak slow

o dziwo Maks caly czas z Maria

wielkie wooooow

Berni jaka kochana mamusia

jaka rozrube w szpitalu zrobila

Fausto.. szkoda ze tego typka nie udusil

jednego gnoja mniej.. do kompletu jeszcze Padille i nie bede musiala patrzec na te ich okropne mordy

mam nadzieje ze jutro Pablito wroci do rodzicow

tylko zeby nam sie Alonso nie rochorowal bidulek - cos marnie wyglada

oby do HOY

anulkaa18 · Wysłany: 14:56:59 19-04-11 Temat postu:

p.s Mai] dodala zdjecie ze slubu Cruza

Juli Blueberry · Wysłany: 15:10:33 19-04-11 Temat postu:

Witajcie Słoneczka

w to śliczne popołudnie

Czekam tylko, aż zakwitnął cudne kwiatuszki i drzewa, wtedy będzie bajecznie

Odcinek oglądnęłam niedawno. I był taki sobie. Katharina ja tez zauważyłam, ze zmienili ubranie

Max i MD razem i smutni, Osi super

Alonso zdeterminowany i udało mu się

I ten jego uśmiech, gdy zobaczył prawie maluszka

I Fausto też się dobrze spisał, wie, że to Alacran zaatakował Naty. Biedny Fausto powinien jak najszybciej dowiedzieć się prawdy o MD...

Berni, ale wrzeszczała, oh Dios.... Jak tak można zachowywać się w szpitalu. Szybko ten wątek zakończyli. I chyba nawet MD nic nie wiedziała o tym wypadku....

I bez avance.........

kasiar19 · Wysłany: 17:11:43 19-04-11 Temat postu:

czyzby w avansie leonela startowala do doktorka???? no wreszcie odnajdzie sie nasze bebe