Telenowele

aqua · Wysłany: 21:16:22 20-04-11 Temat postu:

obejrzałam własnie odc. (jak na mnie to strasznie pozno

) .... napisałyście juz wszystko na temat tego co sie dzis wydarzyło,dlatego nie bede juz powtarzać ....

oczywiście scenka MD&M jak zobaczyli małego JP sweet i az sie

.... Alonso duzy plus poraz kolejny .... jednak nie ma szans,zebys zajal miejsce Maxa w moim

jak to nie ma HOY do konca tygodnia

to mamy teraz tak czekac 24 h na nastepny odc.,zeby sie cikolwiek dowiedzieć

....

no własnie gdzie to jest,ze Max krzyczy na dachu,ze kocha MD

(no chyba,ze Ewcia ma to z jakiegos streszczenia ) .....

po probie postrzelenia Max'a,teraz MD i mały tym bardziej powinni zamieszkac w rezydencji Sandoval .... przeciez po tych wydarzeniach,oni nie sa bezpieczni w tej kamiennicy ....

ewelastg · Wysłany: 21:16:43 20-04-11 Temat postu:

madiz86polonia · Wysłany: 21:17:30 20-04-11 Temat postu:

wiolka179 ewelastg wstawiła opis odcinka 128 na poprzedniej stronie i stąd ten dach

okaże się jutro

Spoko Ewcia miejmy nadzieję, że dobrze zrozumiałaś

bo fajnie by było a w dzielnicy Marii jest pełno tych daszków i balkoników

cookie86 · Wysłany: 21:19:22 20-04-11 Temat postu:

o kurczaczki

czyżby powrócił Maxiu sprzed mniej więcej 80 odcinków

znowu będzie pachniało romanem ?

i Maxiu będzie skakał koło MD?

Ale Alonso

Cholernie mi go szkoda

It's not fair!

Niech się zacznie kręcić koło niego jakaś superaśna lasencja

Marisela, anulakaa18, Anitunia nie wybiera się któraś z Was przypadkiem do Meksyku?

Katharina10919 · Wysłany: 21:23:15 20-04-11 Temat postu:

Ajajaj siostry dopiero na spokojnie obejrzałam odcinek

Alonso spisał się na medal

Odnalazł Naszego cukiereczka i uratował Maxia od kuli

Troszkę zezłościli mnie proci jak na niego "wsiedli" ale zrozumiałe... Ale jaka radość

Dziewczynki wyłam jak maleńki JP zaczął płakać

no taka piękna scenka

No a później Max i MD

how sweet

Maxiu bosko się uśmiecha

Oj a Padilla obleśny typ

DIOS jaki tłuszcz na głowie !!!!!!

Ale Berni dzisiaj szlag trafiał

Najpierw Vici i Ossi a potem Padilla. A do tego ta Pani zniknęła co JP juniora miała

I musiała gulnąć sobie

A i Berni coś sobie zrobiła w serdecznego palca prawej ręki, tak wygląda jakby sobie młotkiem uderzyła i krwią podeszło!!

Jim szybka sztuka makijażu

Oby nic nie odwaliła bo o zemście coś mówiła

I końcówka, hmmm zupełnie nie wiem czemu nie uklęknęli wszyscy do modlitwy tylko po kolei? Myśleli, ze Panienka Najświętsza tak to ich nie wysłucha ?? Bez sens

I te ręce Maxa jaka wtopa przy ujęciach przód tył

No i w kieszeni !! Dios!!!!
Już tak Willito trzymał ręcę w kieszeni w CCEA na ślubie Israela i Becky

madiz86polonia · Wysłany: 21:27:27 20-04-11 Temat postu:

No Kasik ja też tą wpadę zauważyłam

ale ogólnie to do twarzy Maxiowi z tymi łapkami w kieszeniach

aqua · Wysłany: 21:31:47 20-04-11 Temat postu:

mnie tez te jego rece w kieszeni wkurzyły ..... ale i tak jest BOSKI

.... i jak mowi Madzia do twarzy mu z tym - takie z niego FIGO-FAGO ..... Maxi -paxi

cookie86 · Wysłany: 21:35:40 20-04-11 Temat postu:

aj nic nie mówcie o tych rękach w kiesz.....

Boziu widzisz i nie grzmisz

Katharina10919 · Wysłany: 21:36:47 20-04-11 Temat postu:

Kochane ja bym rzekła, że sexownie wręcz wygląda, tak no wiecie jak

aż nie umiem w słowa tego ubrać

madiz86polonia · Wysłany: 21:42:22 20-04-11 Temat postu:

Kasiu już my wiemy jak

a tak w ogóle to już niedługo będziemy porozumiewały się bez słów hahaha

Katharina10919 · Wysłany: 21:43:37 20-04-11 Temat postu:

Oj tak Madziu racja

I znów Klaun?

Super od soboty nie słuchałam

a wcześniej nie zauważyłam linku

cookie86 · Wysłany: 21:46:09 20-04-11 Temat postu:

wygląda po prostu obłędnie

(dla mnie...-jak zawsze

)

[ale przed Najś Panienką...ręce w kiesz.. oj oj

)

Alonso będzie cykał foty Naty ??? skoro N nie będzie z F....mogłaby być z A

nie mam nic przeciwko

aqua · Wysłany: 21:49:48 20-04-11 Temat postu:

oj Madziu powinnysmy z tej okazji (odnalezienie małego) zrobic impreze, z wiazku z tym,ze jest Wielki Tydzien to odczekamy i zrobimy balety w nastepnym tygodniu

Kasiu wiemy wiemy jak

Juli Blueberry · Wysłany: 21:52:33 20-04-11 Temat postu:

anulkaa właśnie, gdy oglądnełam odcinek i cała tę rozmowę Alonsa z tą nieznajomą, wtedy już się utwierdziłam w moim wcześniejszym pomyśle. Teraz zastanawiam się, czy powiedzą, gdzie ta kobieta wyjechała, czy zostawią takie niedokończone.

Marisela. Ehem. Ta scenka, Naty i Alonsa była taka... inna. Szkoda, że to ich razem nie połączyli. Ta scenka, i taka wcześniejsza, gdy przyszedł Alonso do mieszkania MD, a Naty myślała, że to Juanjo i jej zawiedziona mina, na widok Alonsa też była dobra.
Szkoda, że tak nie będzie.

cookie napisałaś dokładnie to, co miałam na myśli o MD i jej zachowaniu względem Alonsa

A, co do JP, to mi ta mina zasugerowała coś innego. Ja zrozumiałam, że Vicky, po tym gdy powiedziała, mój wnuk, nasz wnuk, patrząc na Osvalda, potem dodała, coś, że syn Maxa. A mina JP, mówiła: ah, Victorio, nawet nie wiesz, że JPablito jest bardziej twój niż zdajesz sobie z tego sprawę. Gdybyś wiedziała, że jest on synkiem, twojej córki Marii...
Coś w ten deseń, ale to moje wrażenie

I nie rozumiem trochę tego, że MD chcf opiekować się JP? Gdzie on miałby mieszkać, w MD i Naty mieszkaniu? Ja nawet nie wiem, gdzie Naty ma pokój, może nawet nie ma. Chyba, że w jakimś innym mieszkaniu? Sama nie wíem?

Szkoda, że nie ma HOY...

Oglądam mecz, ale będę zaglądała. Niedługo wybije nam 800 strona