Telenowele

Consuelo · Wysłany: 12:34:40 02-05-11 Temat postu:

No ja też już jadę ale coś mi stoi na drodze

Będę wieczorem

aqua · Wysłany: 12:36:12 02-05-11 Temat postu:

do zobaczenia wieczorem

Ustronianka · Wysłany: 13:06:18 02-05-11 Temat postu:

No właśnie, a po co tam ten doktor

Przecież Juanjo i Naty to go nawet nie znają xD No chyba, że go Victoria jako osobę towarzyszącą zaprosi

A Osi na złość Leonelę

anulkaa18 · Wysłany: 13:06:37 02-05-11 Temat postu:

do zobaczyska

p.s ja bede ok 22:30 tak mysle wiec Czekajcie jak Mozecie!

buziaki

kasiar19 · Wysłany: 13:44:35 02-05-11 Temat postu:

a ja się pytam z jakiej paki viki, osi, leonela i doktorek są na weselichu nati? żadnego pokrewieństwa między nimi nie ma, ani nic z tych rzeczy, więc co oni tam robią, po jaką cholerę ich proszono? no chyba że leonela teraz pokaże jak z klasą pić alkohol

a viki jak policzkować po pijaku

Ustronianka · Wysłany: 14:41:55 02-05-11 Temat postu:

Vicky i Osvalda to jeszcze można zrozumieć, bywają nam u nich na dzielni, gadali ze sobą (Juanjo i Osi nawet dzielili się babką

), ale kurna doktorek i Leonela?!

kasiar19 · Wysłany: 15:58:58 02-05-11 Temat postu:

wdzko · Wysłany: 17:15:24 02-05-11 Temat postu:

wow, Mejia przypomniał sobie że Mai ma rolę w tej telenoweli?

będzie na ślubie Naty yeeeeeeeey !
a Willuś to nie raczy się pojawić na planie? co to w ogóle ma być ????
wcześniej myślałam że Viki jest protką, a teraz widzę że Berni przejmuje pałeczkę :] a Max i Maria poszli w odstawkę, a coo tam, są ważniejsze postaci i wątki .....

aawilkus · Wysłany: 17:23:10 02-05-11 Temat postu:

widzę, że Bacia Berni posprząta towarzystwo.

Oj jak mi miło.

Mam tylko nadzieję, że ni zabije Fausto ?
Ale zbiera trupów do swojej kolekcji. Będzie mieć piekło, już odkupiła swą duszę. Oj odkupiła.

Pozdrawiam i dobrego wieczoru życzę.
nie będę dzisija z Wami będę świętować z moimi przyjaciółmu. Żałuję tylko tego, że nie zpbaczę dzisiaj teledysku

dopiero jutro.

Consuelo · Wysłany: 17:30:39 02-05-11 Temat postu:

Akurat wróciłam a tu Avance i to ostry

uhuhu

Widzę, że kto ma niklowaną spluwę ten rządzi

czyli Berni pokerzystce w tej partyjce puściły nerwy a to wszystko w imię skaaaaaaarbu

wdzko · Wysłany: 17:34:18 02-05-11 Temat postu:

hahaha dziewczyny teraz to już całkiem padłam i nie wstaje.

zobaczcie na to zdjęcie [link widoczny dla zalogowanych]

po prostu PARODIA!

dubler dla zapracowanego Łilusia który nie ma czasu przyjść na plan ! dobrze że ma czas na lans w programach typu mas bellos i innych. szkoda słów.......

maite790 · Wysłany: 17:35:35 02-05-11 Temat postu:

Ale wiadomości z TT !
William będzie miał dublera. Chyba mu naprawdę sodówka uderzyła ;/

wdzko była szybsza

cookie86 · Wysłany: 17:35:50 02-05-11 Temat postu:

przecież Max i Maria mieli być świadkami na ślubie N&J...i co? Max niby ich wystawił?
z tego co czytałam, Willy miał dojechać później na plan także może jeszcze nagrali jakieś scenki z nim...bo musiał dojechać po tym carnaval en tux

oj chyba jednak nie.... Dubler???

Paranoja!!!!!

Willy nie chciał już grać w telkach...bo zabierają dużo czasu itd... ale Mejia wyskoczyl z propozycją zagrania w tda - Willy się zgodził,ale telka miała trwać do marca,a to się ciągnie i ciągnie...
Nie dość,że miał wiele projektów już zaplanowanych,to może już mu się telcia znudziła

same wiemy jaki jest scenariusz..jakie były jego dialogi... No 'aktorsko' raczej się nie rozwijał..Może już mu bokiem to wychodzi...
...ale to by było baaaardzo nieprofesjonalne zachowanie z jego strony...jak już w to wszedł to powinien dokończyć jak należy!

Consuelo · Wysłany: 17:52:44 02-05-11 Temat postu:

Dubler

Och Berni odwróć sie z tą spluwą i strzel w stronę Grubasa

uratujesz tym samym życie milionom Dziewczyn, które mogą zejść na zawał jak zobaczą

dublera Wilusia

uratujesz też moje życie

Consuelo · Wysłany: 18:00:02 02-05-11 Temat postu:

Aqusiu już wiem za co będę dziś piła albo nawet z jakiego powodu sie schlam

z powodu Dubleraaaaaaaaaaaaa

No, że Elvis ma naśladowców

to rozumiem

przecież już nie żyje

ale Wiluś

Czyj to pomysł

normalnie aż zachwiało moim bocianim gniazdem

Czyżby nasz Statek łapał poważny przechył