Telenowele

ewelastg · Wysłany: 12:32:29 25-06-11 Temat postu:

A ja niestety nie

Łódka i śpiewający Marco to mówi samo za siebie to bedzie FIN

Katharina10919 · Wysłany: 12:42:31 25-06-11 Temat postu:

Consuelo jesteś niesamowita

ewelastg nie smucimy się myszko, nie smucimy

Na TM się przerzucimy

ewelastg · Wysłany: 12:51:17 25-06-11 Temat postu:

aqua · Wysłany: 14:37:29 25-06-11 Temat postu:

Ewelinko nie smuc sie,bo mnie tez zaczyna dopadac handra w zwiazku z jutrzejszym ostatnim odc.

Consuelco Papa Smerf bombowy i do tego w koszulce z Consuelitem

Anulka spoko,moze cos faktycznie zachowali w tajemnicy przed widzami,a noc nas Mejia zaskoczy

Kasiu szukaj hiciorów na dzisiejszy wieczór

cookie86 · Wysłany: 14:38:20 25-06-11 Temat postu:

aqua · Wysłany: 14:40:15 25-06-11 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 14:50:40 25-06-11 Temat postu:

Witajcie Siostrzyczki, w to zimne i deszczowe popołudnie

Odcinek byłby lepszy gdyby nie Heriberto i Vicky, których mam dość.

Napo i Pipino

Pipino, jaka chudzinka

Chociaż to mnie rozśmieszał ten cały ślub

i dzień przed, jednak gdy tylko pojawił się Heriberto, moja mina z uśmiechniętej, zamieniała się

i już nawet nie chciał mi się uśmiechać. Scenki od tańca do końca nocy poślubnej nie oglądnęła, i chyba dlatego przegapiłam MD z Antonietą...

A Osvaldo tak okrutnie było mi szkoda, że nie wiem. Jak ten Mejia, mnie wkurzył, a miało być tak pięknie... Głupie to zakończenie.... I Victorii też nie cierpię, na pewno nie tak jak Heriberto, ale nie lubię. I na jedno dobrze, że już ich razem nie zobaczę, bo zamiast się cieszyć, to się złoszczę.

Berni nieźle udawała otrutą, aż chciałam ją poklepać po plecach

Chociaż nie zasłużyła na współczucie za to, co zrobiła.

Eva taka stanowcza, i perfidna.

Adopcja nie podobała mi się, tak dziwnie to było przedstawione... I tak szybko... Chociaż słodko wyglądał Cruz z ta dziewczynką

MD i Maxa niewiele.... Jednak zawsze coś... Mimo wszystko byłam zawiedziona...

Katharino, ja Cię rozumiem. Wątek Vicky i Heriberta, jest okropny.

AVANCE: Jimena zabije Guillerma, Berni będzie w płonącym samochodzie... I ślub MD i Maxa, mam nadzieję, że będzie cudowny i niezapomniany

I nie wierzę, że Osvalda nie będzie na ślubie syna... Ja Mejię, chyba wykurzę w kosmos, aby więcej nie wracał i nie robił takich telek, i durnych zakończeń...

Consuelo, jesteś niesamowita

Papa Smerf w koszulce z Consuelitem

Chciałabym oglądnąć :Bloopersy i Twittcam z Levyrroni. Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. Jak nie to i to, to chociaż jedno z dwóch

aqua · Wysłany: 15:16:26 25-06-11 Temat postu:

najbardziej w dzisiejszym odc. podobało mi sie jak Mili&Napo przyjechali do kościłoa tymi przybranymi samochodami

..... pózniej jak podchodzili tak smiesznie do siebie przed kościołem[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] ..... Mili fajne minki robiła jak juz stali przed ołtarzem

takiej niewinenj Panny Młodej

..... a naszlepsza była jak Napko chciał jej założyć obrączke a ona tak reke zabierała

..... a jaka wstydnisia była jak JP powiedział,ze napo moze pocałowac Panne Mloda

Max wtedy tak fajnie sie zasmiał

..... a na weselichu jak Młodzi tańcowali [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Max'u faktycznie przyklejony do Marii przez całe wesele,ale ona do niego tez

..... a zwróciłyscie uwage jak MD podleciała do Max'a przed kościołem

ewelastg · Wysłany: 15:17:47 25-06-11 Temat postu:

cookie86 · Wysłany: 15:29:47 25-06-11 Temat postu:

po prostu w końcu do mnie dotarło,że to już naprawdę koniec

i nie będzie już tego WSZYSTKIEGO związanego z telką...codziennie nowego,świeżutkiego odcinka,nowinek,tych 'przepowiedni' naszych co wymyślą..itd. ach...

ale taka kolej rzeczy... Cudownie,że była taka telka (niedorobiona...

) dzięki,której spotkało mnie tyle fajnych rzeczy/doznań (

)..Wiecie o co chodzi

w pokoju W też sobie popłaczę...

Marisela · Wysłany: 15:33:32 25-06-11 Temat postu:

Siostry mnie też jakoś tak smutno, że to już KONIEC

Będzie mi brakować tego rannego wstawania aby obejrzeć kolejny odcinek, napisać swoje wrażenia na forum po odcinku, tych wspólnie spędzonych chwil przy komentowaniu odcinków, aktorów ich zachowań w teli............tego wszystkiego

Dobrze, że TM leci w TV4 to będziemy mogły nadal komentować a tutaj zrobimy jakiś "specjalny dział" aby nas nikt nie przegonił

Z finałem wydaje mi się, że będzie tak iż pokażą MD&M na łódce, Marco zaśpiewa i będzie FIN

Ale zobaczymy...........

levyrroni · Wysłany: 15:41:01 25-06-11 Temat postu:

Ja też mam dzisiaj doła z powodu zakączenia TDA
Jak sobie pomysle że William i Maite nie bedą sie juz spotykac chociaz na planie to mi się chce płakać levyrroni pewnie już raezm nie zagrają chociaz trzeba mnie nadzieje ale jak Willaim ma odejśc do Hollywood sama juz nie wiem,żeby powrucił jeszce do telek
Nie moge uwieżyc ,że to już koniec jak to wszystko zleciało tyle miesięcy najpierw czytania waszych kometarzy a pózniej oglądania odcinka jak ja bez tego przeżyje
Tak sie cieszyłam ,ze razem zagraja przez ccalą telenovele nie mniej a teraz to zakaczenie i to jest minus oglądania telenovel bo na koniec zawsze się ma doła
LEVYRRoni na zawsze!!!

ewelastg · Wysłany: 15:45:14 25-06-11 Temat postu:

Właśnie. Najgorsza jest ta swiadomość,że to już KONIEC

Że nie bedzie nowych odcinków z Levyrroni i najprawdopodobniej nigdy juz ze sobą nie zagrają

Ciężko mi sie z tym pogodzić

Marisela · Wysłany: 15:52:45 25-06-11 Temat postu:

Jimena jest niemożliwa, załatwiła Guillerma po czym przyleciała jak czarownica na miotle do kościoła z nożem czy sztyletem w ręce drąc się w niebogłosy "Zorra"

Jakby nie mogli mieć spokojnego ślubu

ewelastg · Wysłany: 15:55:39 25-06-11 Temat postu: