Telenowele

ewelastg · Wysłany: 10:42:45 27-01-11 Temat postu:

Ostatnia scena po prostu cudowna

Kto by sie spodziewał,że Maria da sie tak uwieść Maxowi

Mejija chyba wie co robi.Jak sie nic nie dzieje to sie nie dzieje,ale jak juz zaczyna sie dziać to na całego

anulkaa18 · Wysłany: 11:01:46 27-01-11 Temat postu:

a to bestyjki

jak sie rzucili na siebie.. co za namietnosc, pozadanie... az ciary przechodza

oczywiscie jak zwykle to co najlepsze miesci sie w ost minucie.. ehh.. no zobaczymy czy to sie bardziej rozwinie czy wparuje tam Jimena i nici ze wszystkiego..

czekamy na avance!

miki152 · Wysłany: 11:21:20 27-01-11 Temat postu:

Co do odcinka to muszę powiedzieć, że zawiodłam się. ! Miałam nadzieje że już będzie mniej tych scen Viki i wgl. A tu znowu prawie cały odcinek Victoria, Osvaldo no i oczywiście Berni o której nie mogła bym zapomnieć.

Jej gdzie się podziała Fer z Cruzem brakuje mi ich wątku a o Naty i Fabianie to już nie wspomnę..
Strasznie wzruszające sceny Milagros.. Biedna tak rozpacza po śmierci syna.

Jedyne co podobało mi się w odcinku to te wspomnienia Mari i Maxa. Telefon który Max wykonał do Mari.

Ahh ale oczywiście wszystko musiała posłuchać Jimena! Max głupi jak by nie mógł iść do łazienki czy coś..
No i oczywiście scena na którą tak wyczekiwałam.. zresztą chyba wszyscy czekali to ta kiedy nasz Maxio pojawił się u Mari musiała być na końcu!

I teraz znowu oczekiwanie na jutro co się wydarzy.
A tak do tej scenki jeszcze to nie spodziewałam się takiego obrotu akcji

Taki niewinny pocałunek a tu za chwilę pocałunki pełne namiętności.. Oj widać, że się za sobą stęsknili przez ten czas

Teraz pozostało mi czekać na jutrzejszy odcinek no i oczywiście avance. Mam nadzieje że nikt im tylko nie przerwie.

[link widoczny dla zalogowanych]

asiunia19641 · Wysłany: 12:30:10 27-01-11 Temat postu:

Od 69 odcinka nie oczekuję zbyt wiele (chiałabym się mylić)z pewnością tą sielankę przerwie im Jimena (przyjdzie będzie darła gębę ,że postawi cały dom na nogi ,Maxio pewnie wściegnie się strasznie )Scena Max i Maria super pełna namiętności (myślałam że kanapa się zapali na szczęście sąsiedzi strażacy) Po Maxiu spodziewałam się tej pasji ,ale Maria zaskoczyła mnie mile (czego to uczą zakonnice w Meksyku? żart)

asiunia19641 · Wysłany: 12:46:45 27-01-11 Temat postu:

zapomniałam dodać że Jimena dzwoniąc do matki coś wspomniala że M jest z MD (ta jej chyba powiedziała że ma się zachować jak seniora-nie wiem czy dobrze zrozumiałam także nie może liczyć w tym momencie na jej wsparcie -wcale się nie zdziwię jak zadzwoni do Victorii i obydwie wariatki pojdą do domu MD i urządzą recital na dwa głosy)

anulkaa18 · Wysłany: 13:00:02 27-01-11 Temat postu:

KasiOva · Wysłany: 13:59:38 27-01-11 Temat postu:

Tak scena była przepiękna:love:

. Ale Maria nadal nie powiedziała Maxowi o dziecku ...(chyba dobrze zrozumiałam że nie powiedziała do końca ) .
Obawiam się że Jimena zaraz coś zrobi i tak szybko do rozwodu nie dojdzie .
Biedna Milagros...macie rację . To straszne po prostu co się stało z jej synem ...

KasiOva · Wysłany: 14:02:37 27-01-11 Temat postu:

Ej podali byście link do tej wideogaleri ?

anulkaa18 · Wysłany: 14:05:06 27-01-11 Temat postu:

ewelastg · Wysłany: 14:06:25 27-01-11 Temat postu:

minomalistka · Wysłany: 14:19:23 27-01-11 Temat postu:

Marisela nie źle pojechałaś

az oczy sie mi splątały.

No wreszcie jakaś akcja ...
Za bardzo rozciągają tą fabułę przez to tela traci na wartości.
Niedociągnięcia i nieprzemyślane sceny.

Eh... dobrze ze chociaż na Willa można popatrzeć

gosia1216 · Wysłany: 14:20:33 27-01-11 Temat postu:

Ja także jestem fanka Filipa;]
Scena przepiękna. Mam nadzieję, że teraz akcja w ich kierunku się trochę ruszy, bo trochę był zastój. Musimy czekać na wyrok Meji.

cookie86 · Wysłany: 14:56:00 27-01-11 Temat postu:

Mieć w życiu realnym do czynienia z kimś takim jak Berni to istne piekło...
Milagros

biedna... i nikogo przy niej nie było..

Jeżeli chodzi o Osvalda - glupio tu zrobili.. Z czystej ciekawości powinien się zapytać...; Viki go zarzuciła 1000pytań,a on tego jednego nie mógł zadać...

Za to ta ostatnia scenka...........................................................................................................................
WOW! podobała mi się hahahaha! a to robaczki jedne!! on żonaty,ona 'święta'

)) Maxiu taki wygłodniały hahaha!
biedaczek jeszcze tyle miesięcy (u Jimeny brzuszka nie widać...a o ciąży tak szybko się dowiedziała..) weź tyle miesięcy się powstrzymuj! dobrze,że scenarzyści zadbali o Maxia :)haha! tylko pewnie i tak nic z tego,bo im przeszkodzą...albo sama Maria powie,że nie mogą...

Nie mogę się doczekać początku następnego odcinka haha

buziaki kochane forumowiczki!

ewelastg · Wysłany: 15:11:37 27-01-11 Temat postu:

Poczatek jutrzejszego odcinka może byc ciekawy,ale mam nadzieje,że nie tylko poczatek

Teraz jak już zaczęło sie tyle dziac to niech na tym nie przestaja i jeszcze czyms nas zaskcza, może fotografem

cookie86 tez bym nie chciala miec do czynienia w życiu realnym z kimś takim jak Berni.Jednak trzeba powiedzieć,że ona rozkręca "akcje" w telenoweli. Najpierw wyspowiadała sie JP i powiedziala mu,że MM nie jest jego córką.Potem powiedziala to Viki,a teraz udowodniła,że MD jest córką Viki i JP i to wszystko w sekrecie

Istny diabeł

anulkaa18 · Wysłany: 15:15:42 27-01-11 Temat postu: