Telenowele

Ana · Wysłany: 23:05:30 04-02-11 Temat postu:

Llena de amor 21.0 Triunfo del amor 25.2 Profugas del destino 11.0 Entre el amor y el deseo 10.4

Consuelo · Wysłany: 23:05:37 04-02-11 Temat postu:

Zulema Mark Tchater? wow! To pewne? Cóż za galanty "galant"! Ciekawe kiedy rzucą go nam na "pożarcie"? hehe! i w jakich okolicznościach?? mam nadzieję, że będą one romantyczne i z jakąś ładną melodją!

tessia · Wysłany: 23:08:19 04-02-11 Temat postu:

madiz86polonia · Wysłany: 23:17:44 04-02-11 Temat postu:

Rozumiem, że skoro jest 25,2 to chyba taki mały sukcesik

anulkaa18 · Wysłany: 23:27:09 04-02-11 Temat postu:

jak akcja sie kreci to i ogladalnosc rosnie

Consuelo · Wysłany: 23:59:37 04-02-11 Temat postu:

madiz86polonia Mówisz, że Mark Tacher będzie Ernesto? Nieźle! jak rewolucjonista Ernesto Che Guewara i znawca kobiet, trunków i corridy Ernesto Hemingway!! A jak jeszcze będzie osobiście śpiewał pod balkonem, bo przecież potrafi, to już prawie idealnie, a i żeby jeszcze jak Max uprawiał jakiś sport- najlepiej boks! co tam! nie będziemy się rozmieniać na drobne cha cha! Ciekawe czy ubiorą go w garniturek jak Maxa czy też będzie wyluzowany w dżinsach? No i jak tu zasnąc kiedy tyle pytań kłębi się w głowie

MaI · Wysłany: 0:10:31 05-02-11 Temat postu:

Cinderella dziękiza drugi avance...najbardziej mi się podoba jak mówią Fer i Cruz przeżyją chwile których nigdy nie zapomną....

no to teraz jestem juz tak ciekawa,ze masakra

Marisela · Wysłany: 0:11:39 05-02-11 Temat postu:

Dziewczyny widzę, że już Was ponosi wyobraźnia

a co się będzie działo jak już się pojawi "NASZ FOTOGRAF"...nawet sobie tego nie wyobrażam

madiz86polonia · Wysłany: 0:20:51 05-02-11 Temat postu:

Laski a w tym drugim Avance scenka uniesień M&M to ta ostatnia taka niedokończona bez śniadania co

gosia1216 · Wysłany: 1:51:26 05-02-11 Temat postu:

Mark Tacher? Powiem wam, że mnie to zadowala:) Godny rywal Maxa. No to teraz niech Mejia weźmie się do roboty i kręci akacje! Mam nadzieję, że już niedługo go zobaczymy, ale to oznacza, że MD pokłóci się najprawdopodobniej z Maxem.
Mam nadzieję, że Mejia się postara teraz.

Consuelo · Wysłany: 9:51:08 05-02-11 Temat postu:

Jak dobrze wstać skoro świt.....,że zacytuję starą piosenkę. Obejrzałam ale żeby znaleźć odcinek obleciałam chyba caly świat dziś rano w internecie! Max przekonany, że Maria to kobieta jego życia!!!! bardzo mi się to podoba. Tylko ta narastająca nienawiść Viki i Marii, źle wróży ich przyszłości i JP, który porzuca sutanne! ale odwaga i desperacja! czy to nie Berni podpali dom Marii żeby JP miał problem z głowy? Jak ja lubię to "psie spojrzenie" Pabla Montero-Cruza i nie dziwię się że tą piosenką zaczarowywuje Fer, poza tym jak to Goethe powiedział: "źli ludzie nie śpiewają" a Cruz taki dobroduszny! No dobra, lece do piekarni! Na razie!

Marisela · Wysłany: 10:38:22 05-02-11 Temat postu:

Odcinek świetny zwłaszcza scenki Fer & Cruz

Tego właśnie brakowało mi przez te wszystkie odcinki ponieważ dotychczas wszystko kręciło się wokół Viki.

Doszłam do wniosku, że Berni jest tak samo szalona jak Jimena....tyle bredni nagadała Marii i ten jej obsesyjny fanatzym, że JP jest dla Boga i tylko dla Boga...Berni to taka sama świruska jak Jim

Być może to ona podali dom Marii

aby JP nie zrezygnował z kapłaństwa...są 2 opcje (Berni, Jim) bo Guillerma nie biorę pod uwagę, on nie ma nic do Marii.

Max też zakochany jak nigdy a tu takie problemy...los ich wszystkich doświadczył

Akcja Viki & Maria też niezła....Maria była świetna jak powiedziała, że Max jej nie zostawi tak jak ją zostawił mąż...i ta lalka...ciekawe co się wydarzy....tak patrzyły na siebie...ale zapewne nic konkretnego...i znowu trzeba czekać do wtorku

miki152 · Wysłany: 11:48:44 05-02-11 Temat postu:

Łał. Odcinek świetny. W końcu coś się dzieje a nie tylko Victoria. Już miałam tego dosyć i odcinki oglądałam po 15 minut

A dzisiaj o dziwo obejrzałam z ciekawością cały

Frr&Cruz ich scenki były wręcz boskie. ! Oby więcej takich.
Podoba mi sie też że w końcu pokazują M&M. Ich też mi brakowało. Kiedy Max przyszedł do Mari jej oni się rozumieją bez słów. Ale skoro ma pojawić się rywal Maxa to pewnie ich sielanka szybko się skończy.

Jimena to już normalnie ześwirowała! Z odcinka na odcinek coraz gorzej z nią.
Podoba mi się jak Max rozmawia z Fabianem o MD. Mówi o niej w taki sposób.. ajj aż sam Fabian jest zaskoczony że Max się tak zakochał.

Ah! i ta końcowa scenka.. Dobrze że MD nie pozwoliła się uderzyć. A kiedy zobaczyła tą lakę.
I teraz pozostało czekać do wtorku. Ale zapewne nie dowiemy się niczego więcej i scenka na tym się właśnie skończy a żadna z pań się nie domyśli.

PS. Ivetka czekam z niecierpliwością na twoja historię M&M

Corazon · Wysłany: 12:12:53 05-02-11 Temat postu:

ja również czekam , lecz kończą mi się ferie i nie będę miała czasu, aby obejrzeć..

agatab · Wysłany: 12:28:52 05-02-11 Temat postu:

faktycznie odcinek super.Bardzo mnie wzruszyl Maxiu jak tak plakal na poczatku.Akcja coraz bardziej sie rozkreca.Teraz jeszcze czekam z niecierpliwoscia na avance z hoy.A co do Berni i tego co pisalyscie to moze faktycznie ona podpali dom Marii ona lubi takie zabawy z ogniem.Ta kobieta jest zdolna do wszystkiego