Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anitunia Prokonsul
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 3840 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:39:07 07-02-11 Temat postu: |
|
|
MaI napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
to będzie rywal Maxa tak?? |
Prawdopodobnie tak, ale czekam jeszcze na oficjalne potwierdzenie |
|
Powrót do góry |
|
|
Consuelo King kong
Dołączył: 27 Sty 2011 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:11:10 07-02-11 Temat postu: |
|
|
O mój Boże! Czy Maria musi przejść aż tyle upokorzeń?, no wiadomo, że życie nie jest różami usłane ale aż tyle musi wycierpieć żeby zachować godnosć? A czy Max dowie się o tym jej upadku i kłopotach ze zdrowiem?
No i niepokoi mnie nieszczęśnik Juanjo Zdaje się, że popadnie nam w uzależnienie ale nie od telenoweli :lol:tylko alkoholowe, co jest na pewno znacznie niebezpieczniejsze No i jeszcze ciekawe jak Viki potraktuje przyjaźń Fer z takim zwykłym ogrodnikiem-służącym Co tym razem powie swojej córce |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:13:41 07-02-11 Temat postu: |
|
|
Odcinek 76
Juan Pablo jest gotowy porzucić kapłaństwo, aby pomóc Marii Desamparada.
JP nie mógł już znieść widoku sytuacji, w której żyje Maria Desamparada dlatego pozbawiony szat duchownych wyznaje Bernardzie, że odchodzi aby pomóc swojej córce, Berni jest bardzo zaskoczona tym wyznaniem.
Max wyznaje Marii, że pragnie i ma nadzieję na dziecko z nią, takie oświadczenie napełnia wielką radością Marię, która mogłaby ujawnić prawdę na temat swojej ciąży z Max, który jest ojcem jej nienarodzonego dziecka.
Niestety, Maria będzie miała wypadek, który będzie bardzo ryzykowny dla jej życia i życia jej dziecka, daltego JP będzie skłonny do opuszczenia kapłaństwa, choć sprzeciwia się temu jego matka Bernarda. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:33:49 07-02-11 Temat postu: |
|
|
Consuelo przecież wiesz jaka jest Viki ...po niej wszystkiego można się spodziewać....zapewne oświadczy Fer, że zostawiła jednego "biedaka" i zabrała się za drugiego...chociaż z dugiej strony Viki nigdy nie wypierała się swojego pochodzenia i "zawsze" z dumą o nim mówiła także nie wiem...ale zachwycona nie będzie
Maria faktycznie wiele musi wycierpieć i przejść przez wiele trudności i przykrości w swoim życiu...jak widać na każdym kroku boleśnie ją doświadcza ....a mogłaby mieć wszystko....
Też jestem ciekawa czy Max się o tym dowie, czy zachowają to w tajemnicy ....JP chyba nie ma pojęcia, że Maria nadal utrzymuje z Maxem kontakt...nie byłby zachwycony gdyby wiedział
Właśnie teraz przyszło mi coś do głowy....pamiętacie dziewczynki jak okazało się, że MM nie jest córką Viki, wtedy obydwie były takie smutne i przygaszone i Viki poprosiła MM aby pomogła jej odnaleźć córkę ale MM wolała wyjechać...być może jak już się urządzi w nowym miejscu i dojdzie do siebie to odezwie się do Viki lub Antoniety i to właśnie ona może być osobą, która pomoże Viki odkryć prawdę...to by było nawet interesujące...bo Berni jakoś nie kwapi się aby wyznać Viki prawdę...a szczerze powiedziwszy to chyba "nigdy" tego nie zrobi |
|
Powrót do góry |
|
|
wdzko Wstawiony
Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 4079 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:41:43 07-02-11 Temat postu: |
|
|
Marisela napisał: | bo Berni jakoś nie kwapi się aby wyznać Viki prawdę...a szczerze powiedziwszy to chyba "nigdy" tego nie zrobi |
zrobiłaby to gdyby była w 100% pewna, że Maria nienawidzi Victorii i nigdy jej nie wybaczy a tak jeszcze nie jest, Berni dopiero realizuje swój niecny plan taka sytuacja z MM jak opisałaś byłaby ciekawa, ale myślę, że Mejia na to nie wpadnie wydaje mi się, że Viki dowie się przez przypadek..
ciekawi mnie sytuacja z Marią i jej ciążą. Jest coraz bardziej widoczna, a ona wciąż spotyka się z Maxem, jak niby chce to ukryć? chyba lekkie nieporozumienie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Consuelo King kong
Dołączył: 27 Sty 2011 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:46:32 07-02-11 Temat postu: |
|
|
Marisela MM to bardzo dobry trop! no przecież chyba musi też do noveli powrócić, nie mogą o niej zapomnieć! myślę, że wróci jak wyjdzie na prostą i może tak być bo na Berni nie liczę ona prędzej podpali chałupę, co to dla niej!Maria to i tak córka znienawidzonej Victorii a tu chodzi o jej własną skórę albo raczej duszę bo JP ma się modlić za jej duszę ,żeby nie trafiła do piekła po tych wszystkich mordach, które ma na sumieniu, chyba 5-ciu trupów się doliczyłam! O!!!!! niech już będzie jutro! |
|
Powrót do góry |
|
|
anulkaa18 King kong
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 2162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:57:33 07-02-11 Temat postu: |
|
|
tutaj akcja szybko postepuje.. jeszcze w poprzednim odcinku nie bylo nic widac.. no moze troszke zaokraglone ksztalty ale nie na tyle zeby wiedziec ze Maria jest w ciazy..
dzisiaj w avance natomiast widac juz spory brzuszek i chyba tylko glupi by sie nie zorientowal.. skoro Max jeszcze nie moze sie dowiedziec o ciazy Marii to musimy sie liczyc z tym ze juz za chwile straca ze soba kontakt..
no chyba ze Mejia wymyslil calkiem inny splot wydarzen |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:04:48 07-02-11 Temat postu: |
|
|
wdzko napisał: | ciekawi mnie sytuacja z Marią i jej ciążą. Jest coraz bardziej widoczna, a ona wciąż spotyka się z Maxem, jak niby chce to ukryć? chyba lekkie nieporozumienie... |
Być może "coś" się stanie na dniach co spowoduje, że Maria & Max zostaną rozdzieleni....a Maria do tego czasu będzie w "jakiś magiczny" sposób ukrywać swój powiększający się z każdym dniem brzuszek |
|
Powrót do góry |
|
|
anulkaa18 King kong
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 2162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:38:05 07-02-11 Temat postu: |
|
|
magiczny.. mysle ze wystarczy bardzo luzna bluza brzuszek nie jest az tak duzy wiec wszystko na upartego da sie zamaskowac
tylko dlaczego w kazdej telenoweli z ojcow robia takich kretynow?
zaden nigdy sam sie nie dokapuje
Ostatnio zmieniony przez anulkaa18 dnia 22:39:59 07-02-11, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Consuelo King kong
Dołączył: 27 Sty 2011 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:41:49 07-02-11 Temat postu: |
|
|
Dziewczynki ale to co Marię i Maxa rozdzieli to musi być jakiś "armagedon" bo taka!!!
miłość nie może się rozpaśc z jakichś tam byle powodów! Wierzę w meksykańską fantazję Mejii bo inaczej to każda z nas mogłaby jakiś scenariusz na telenowele "wysmażyć" tyle tutaj mamy wyrafinowanych pomysłów! Dobrze, ze już jutro jest Jutro!chacha |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:52:15 07-02-11 Temat postu: |
|
|
Consuelo napisał: | Dziewczynki ale to co Marię i Maxa rozdzieli to musi być jakiś "armagedon" bo taka!!!
miłość nie może się rozpaśc z jakichś tam byle powodów! Wierzę w meksykańską fantazję Mejii bo inaczej to każda z nas mogłaby jakiś scenariusz na telenowele "wysmażyć" tyle tutaj mamy wyrafinowanych pomysłów! Dobrze, ze już jutro jest Jutro!chacha |
Nie mam zielonego pojęcia jaki "armagedon" szykuje nam szanowany pan Mejia....ale to musi być coś naprawdę "mocnego"....i masz rację, dobrze, że jutro jest już jutro byle do jutra |
|
Powrót do góry |
|
|
Consuelo King kong
Dołączył: 27 Sty 2011 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:06:58 07-02-11 Temat postu: |
|
|
anulkaa18 Myslę, że w telenowelach jest trochę z życia to dlatego "z ojców robią takich kretynów" hihihi moja teoria natomiast jest taka, że żaden facet nie musi liczyć co miesiąc do 28!!! więc jak nie musi liczyć to już rozumem nie sięga tam gdzie wzrok nie sięga!!!Bez obrazy oczywiscie (są wyjątki? oczywiście, na potwierdzenie reguły)! |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:17:39 08-02-11 Temat postu: |
|
|
Faktycznie Max powinien zauważyć że Maria się fizyczne zmienia. Podobno tak bardzo ją kocha Ale oczywiście najciemniej pod latarnią. Mówi jej że byłby najszczęśliwszy na świecie gdyby to ona spodziewała się jego dziecka, a gdy tak jest to tego nie dostrzega.......
Co do Juana Pablo na pewno nie rzuci sutanny. est przejęty sytuacją, bo kocha córkę i się o nią martwi. Jednak należy zadać sobie pytanie "Kto by zbawił wtedy Berni...." Ona liczy tylko na syna. Podejrzewam że może nawet zabrać Marię do swojego domu, aby tylko oddalić od siebie widmo piekła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anitunia Prokonsul
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 3840 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:56:28 08-02-11 Temat postu: |
|
|
Ja tez jestem ciekawa jak się rozdzielą, co się stanie...
I co Bernarda kombinuje z Oinedą przeciw Marii, tu taki skan z tego pożaru domu dziewczyn [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Consuelo King kong
Dołączył: 27 Sty 2011 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:22:37 08-02-11 Temat postu: |
|
|
Ajjajjaj! Chcę takich odcinków nawet 200! Od zabawnej akcji porodowej do rozpaczy JP porzucającego koloratkę przez miłosne rozterki Cruza i wyznania Maxa! Życie mnie wzywa ale idę razem z nimi bo siedzą mi w głowie i wszędzie , no dobra trzeba się skupić ale już nie mogę doczekać się Dziewczynki Waszych komentarzy!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|