Telenowele

peelagiaaxd · Wysłany: 13:46:36 08-03-11 Temat postu:

ODcineek przesłodki hehehehee:D

tez szkoda ze Max nie szukał Marii wgl..;/ tylko powiedzial ze poszuka, a nic nie zdziałał..;/
a szkoda..
ale najslodsze bylo to jak maxio z dzieciatkiem na lozku . i mowil cos do malego a bobas sie smiac zaczał hihihi

sama sie podsmiewywałam

agatab · Wysłany: 13:48:45 08-03-11 Temat postu:

przede wszystkim laseeczki WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

dziesiejszy odcinek byl w miare wiadomo najlepsze na koncu i bede czekac do jutra zżerajac resztki moich paznokci w oczekiwaniu na urodzenie dzidziusia Marii.
bylo dzis troche pieknych scen np.Maxia z dzieckiem czy A z MD ale ta ktora najbarddziej mi sie spodobala to jak Bernarda wyrzucila Maxa z domu mody,on wychodzil z Fabianem pudła z manelami w łapkach a tu na korytarzu czeka juz cala brygada z pudlami i mowi ze odchodza z nim.Super.
A Oswaldo co sie tak cieszy ze dzieciaczek ma imie po nim skoro to i tak nie jego wnuk.a tak swoja droga to bedzie mi bardzo zal Maxia jak sie dowie prawdy bo tak kocha swojego (niby)synka.Ale mam rozwiazanie.Niech Mejia usmierci Hiene i wtedy Max bedzie wychowywal tego chlopczyka razem z Maria.Słodki dzieciaczek.
Guillermo menda oblesny jak zwykle ale mam dla niego babkę Roxane mamusie hieny.Te dwa paszczury stworzylyby piekna pare.
a tak powaznie to nie mam pojecia co nasz Mejia wymysli na kolejne odcinki jak juz Max i Maria sie pogodza bo to ma byc przeciez wkrotce.No ale jest jeszcze wiele sekretow do ujawnienia wiec emocji nam nie zabraknie

Anitunia · Wysłany: 14:45:02 08-03-11 Temat postu:

Consuelo jakoś przeżyłam, ale już brak wątpliwości, zero rozdartego serca. Alonso u mnie jedyny

co zawdzięczam genialnemu scenariuszowi

Co do odcinków w sumie ja chce, a by skończyło się w maju i pewnie tak sie stanie

bo już mam potąd tutaj tego scenariusza tutaj

i chwilami mam dość

Prawda, że scenki Maxa z "synkiem" słodkie i naprawdę miło się na nich patrzy. Willowi te sceny świetnie wychodzą, ale tak, że jakis czas minął syn wyzdrowiał itp a Maria gdzieś tam sobie jest z obcym dla niego męczyduszą z jego dzieckiem a Maxa to nie obchodzi, nawet o niej nie myśli

. Jak ktoś tu powiedział wystarczyło by wykonać jeden telefon do detektyw lub samemu się dowiedzieć chociaż popytać kilka osób o Alonso itp a tak to nic nie zrobił. Gdzie ta jego wielka miłość. Nie okazuje tego w czynach. W ogóle nie myśli o Marii (nie pokazują tego) jakby wogóle ona dla niego nie istniała.
Teraz nagle poleci dowie sie o dziecku i jak gdyby nigdy nic wielkie pogodzenie... śmieszne to takie...
A Alonso cały czas działa, pomaga jej, jest dla niej prawdziwym przyjacielem, dzięki niemu pojawia sie usmiech na MArii twarzy, a teraz wielki Max się zjawi w szpitalu jak gdyby nigdy nic świety i będzie przy Marii a Alonso niewidzialny bo juz nie potrzebny, przecież to jest śmieszne co najmniej

Ale się wyżyłam, napisałam co mi lezy na sercu

Cudowne scenki na wsi z MD i Alonsem, szczery i oddany przyjaciel, który nie tylko mówi, ale też działa

gosia1216 · Wysłany: 15:08:54 08-03-11 Temat postu:

Wszystkiego najlepszego:*
A ja nadal rozdarta miedzy nimi.
Nie podoba mi się strasznie to, że Max opiekuje się tym dzieckiem. Głupio to zabrzmi, ale wolałabym, żeby Max wychowywał swoje prawdziwe dziecko, a pewnie w ostateczności wychowają dwójkę, bo Jimena trafi do więzienia labo zginie. Maxowi ciężko będzie się z nim rozstać pewnie albo wydarzy się jakiś niespodziewany zwrot akcji i z dzieckiem coś się stanie. Nie wiem, ale dalej prześladuje mnie myślę, ze on ma tak na prawdę tylko jedno dziecko.
Czekam na avance HOY, bo od rana chodzę nakręcona.

Kurcze komplikacjami ciąża z komplikacjami?

ASIAKASIA · Wysłany: 15:17:40 08-03-11 Temat postu:

Witan, drogie kobitki wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet. Odcinek fajny , Maxiu jak się dzieckiem zajmuje, jutro to dopiero będzie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

anulkaa18 · Wysłany: 15:24:13 08-03-11 Temat postu:

gosia1216 · Wysłany: 15:36:04 08-03-11 Temat postu:

Pierwsze co mi przyszło przez myśl jak zobaczyłam avance, a dźwięk mi teraz nie działa. Właśnie naprawiam, ale jestem dobrej myśli.
Zabiję ich! Czemu w avance HOY nie pokazali Maxa z dzieckiem? Umieram!
Najlepszy moment gdy pytają kto jest ojcem

miki152 · Wysłany: 15:39:13 08-03-11 Temat postu:

Właśnie wróciłam do domu i od razu musiałam tu zajrzeć

Na szczęście jest avance

Niezłe jak lekarz pyta kto jest ojcem a Max że to on jest ojcem a Alonso że on

Haha

A Jimena znowu coś kombinuje? Co ona tam gada w tym avance? Ja już to widze jak ona będzie zajmować się tym dzieckiem.
. Nie wiem jak wytrzymam do jutra żeby zobaczyć odcinek.

kasiar19 · Wysłany: 15:43:45 08-03-11 Temat postu:

no avace ciekawyodcinek zapowiadaja. najbardziej spodobalo mi sie jak M i A powiedzieli ze sa ocjami dziecka

fajnie to wyszlo, teraz trzeba do jutra wy3mac:)

Cinderella · Wysłany: 15:45:56 08-03-11 Temat postu:

anulkaa18 · Wysłany: 15:47:42 08-03-11 Temat postu:

ha ha ha.. no to mamy dwoch ojczulkow

Jimena.. jaka kochajaca mamusia..

juz widze jak bedzie dbac o to dziecko.. jak zacznie plakac to ona pewnie zacznie sie pruc na nie

aj.. no wlasnie.. gdzie Maks z malym Pablitem?

cos mi sie wydaje ze pewnie porod to jakas bomba bo nie pokazali.. no coz.. my pewnie bedziemy rodzic razem z Maria

a dziadek jak szczesliwy.. no nareszcie wnusio zawital na swiat

gosia1216 · Wysłany: 15:50:28 08-03-11 Temat postu:

najlepsze danie, czyli sceny Maxa razem z dzieckiem zostawili na jutro.
Jimena wróci do swoich nawyków, czyli alkohol i tabletki.
Przeraża mnie fakt, ze Max jest tak strasznie okłamywany.

miki152 · Wysłany: 15:50:29 08-03-11 Temat postu:

Cinderella dziękuje.

Nosz ta Jimena to wredna żmija! życzyć to ona sobie może! Maria i dzidziuś będą cali, zdrowi i szczęśliwi. A Maxiu to w siódmym niebie będzie

kasiar19 jej dzięki za to zdjęcie. Fer&Cruz

Zawsze im kibicowałam.

ewelastg · Wysłany: 15:51:52 08-03-11 Temat postu:

Maria juz jutro urodzi bobaska

Najlepsze było jak zapytali kto jest ojcem a Max i Alonso powiedzieli jednocześnie: "yo"

Max pyta sie JP kto jest matką Marii.Ciekawe co książulek mu odpowie

Byle do jutra

wiolka179 · Wysłany: 15:52:55 08-03-11 Temat postu:

Co mówi lekarz do Marii w Avance, bo nie ma za ciekawej miny.?