Telenowele

kasiar19 · Wysłany: 18:11:56 24-03-11 Temat postu:

no wreszcie MD dostala pieniadze ze sesje. to teraz nakupi sobie wiecej takich sweterkow

aqua · Wysłany: 18:13:32 24-03-11 Temat postu:

za kase z sesji Maria kupi farbe i odmaluja mieszkanie z Nati

Juli Blueberry · Wysłany: 18:14:02 24-03-11 Temat postu:

Dziękuję Cinderella za avance

Berni powiedziała, że to ona spowodowała wypadek w wyniku, którego Victoria straciła małą Marię

JPablowi. Ciekawe, czy JP powie o tym Vicky? Nieźle mnie zaskoczyła. Co ona kombinuje? Po co mówiła o tym JP?

Leonela kochanką obleśnego Guillerma... Nie mogę... Może się zdziwiła, że Osvaldo żyje?

MD i Max... Chyba będzie zgrzyt. MD wie już, że Max wiedział o JPablu... Czyżby kłótnia?

Czułam, że takie starania o Fer zakończą się kłótnią... Fabian spadaj od Fer

Nie widzisz, że ona kocha Cruza

I znowu Jimena. Nie cierpię jej. Dobrze mi się oglądało odcinki, gdy jej nie było.

Naty i Juanjo... nawet nie wiem, co on powiedział

może zaprosił ją na tańce?

aqua tym obleśnym typem jest Alacran ( Skorpion)

aqua · Wysłany: 18:16:08 24-03-11 Temat postu:

gosia1216 · Wysłany: 18:18:19 24-03-11 Temat postu:

Mój ukochany serial powraca. SORTI! To teraz MD pewnie wkurzy się na M. Chłopie musisz działać! Wierzę w ciebie! Consuelo ja wczoraj się relaksowalam przy koncercie z barcy. Twojd płyty zawładneły nade mną.

aqua · Wysłany: 18:22:06 24-03-11 Temat postu:

wszystkie tajemnice Berni i jej intrygi zaczynaja wychodzić na switło dzienne

...ciekawe... czyżby wszystkie tajemnice TDA zaczeły wychodzic na jaw

Marisela · Wysłany: 18:35:28 24-03-11 Temat postu:

Cinderella dzięki wielkie za avance

Tak więc po kolei.....Osi wyznał JP, że to Leonela go postrzeliła....na dodatek Leonela znów została kochanką tego szczura Guillerma

.....nawet miała tupet pójść do szpitala i rozmawiała z Viki

....lekką ją wgięło jak Viki oświadczyła, że jej mąż jest silny (w sensie, że żyje i nic mu już nie grozi).....Berni po raz kolejny coś knuje i zleci to temu padalcowi Skorpionowi

(nie podoba mi się to

).....Maria dostanie kasę za reklamę i wkońcu kupi inny sweterek i pomaluje z Naty ściany tej nory

No i nareszcie scenka protów.......ale Maria chyba będzie mieć pretensje do Maxa.....zapytała go czy wiedział kim jest jej ojciec i następnie co by zrobił gdyby się dowiedział, że ojciec oszukiwał go całe życie (ojojoj robi się coraz ciekawiej

)......Oscar udał sie do Jim z dokumentami, chyba chodzi o małego Osvaldita.......Naty i Juanjo

chyba mają zamiar spóbować (nie tylko nie to

)......Cruz i Fabian zaczynają się kłócić i coś mi się zdaje, że zerwą swój pakt.......Berni przyznała się JP, że to ona potrąciła Viki w wyniku, którego ona straciła swoją córkę

(wgięło mnie na MAXA

nie sądziłam, że ona się do tego przyzna)

Wiecie co tak sobie własnie pomyślałam, że skoro Max "był pewny", że jego biologiczna matka nieżyje to przeciez powinien chociaż kwiaty zanieść na jej grób, znicz zapalić........wogóle pomineli taki motyw......i co wogóle nie miała nagrobka

....dziwne to wszystko ale czemu ja się dziwię....przecież to Mejia

Po drugie wydaje mi się, że skoro Maria zna już prawdę, że JP jest jej ojcem a Berni "babcią od siedmu boleści"

to Max spokojnie może na ten temat rozmawiać z kim chce......może nawet wygadać się Fer, Osiemu a nawet Viki....to by dopiero była bomba

To zdjęcie z fotogalerii nie daje mi spokoju

W jakim celu Maria spotkała się z Fer i na dodatek w firmie Viki

W tym tkwi jakiś ukryty haczyk

Możliwe, że Viki przypadkiem pozna prawdę i za pomocą Fer i reszty rodziny będzie pierw chciała zdobyć "sympatię" Marii (po tym co jej zrobiła mało prawdopodobne

).

aqua · Wysłany: 18:48:01 24-03-11 Temat postu:

nie wiem co Maite miała na mysli mówiąc,ze nastaja lepsze czasy dla portów

... czy te ich teraz ciagłe kłótnie to lepsze chwile...nie bardzo jakos to widze...

Max moze przekona Marię,ze powinna wymaczyć JP to ,ze jej wczesniej nie powiedział o tym,ze jest jej ojcem...moze przekonac ja,ze zycie jest takie kruche,ze nie wiadomo co sie stanie jutro...i moze znowu starcić ojca...powolujac sie na wydarzenia zwiazane z postrzałem Osvalda...ale wczesniej sie chyba bedzie kłótnia, albo ostra wymiana zdań,a raczej pretensji Marii do Max'a,spowodowane zalem jaki teraz czuje...

Maria Max tez jest ciagle okłamywany przez swojego tatusia-bo jego mamunia zyje...hihi

Asiulkaa46 · Wysłany: 19:09:33 24-03-11 Temat postu:

A kiedy beda powtorki Sorti? na ktorym kanale i o ktorej godz.?

Anitunia · Wysłany: 19:09:52 24-03-11 Temat postu:

anulkaa18 · Wysłany: 19:12:54 24-03-11 Temat postu:

szczerze mowiac to scenki protow coraz mniej mi sie zaczynaja podobac.. skoro tak dla Meji wygladaja "lepsze czasy" to jak wygladaja te gorsze?

byc moze oni kombinuja jednak cos z tym slubem z Alonso.. juz sama nie wiem..

skoro raz juz poszlo o nieufnosc Maxa teraz wyjdzie na jaw (albo i nie wyjdzie) ze znal prawde na temat JP.. dziwnie to wszystko zrobione..

ktos wspominal wczesniej ze aktorzy graja bo graja.. juz tak od niechcenia.. musze przyznac wam racje.. jedynie Perroni dala czadu przy scence z JP .. no i zapomnialam o Jimenie pijaczynie

uciekam, bede pozniej

dodiabla · Wysłany: 20:13:39 24-03-11 Temat postu:

Ciekawe czy będzie wątek ślubu Marii & Alonsa.

Anulka18 napisał:

tessia · Wysłany: 20:36:38 24-03-11 Temat postu:

gosia1216 · Wysłany: 20:38:06 24-03-11 Temat postu:

Ja jeszcze mam nadzieję, że zobaczymy jakieś dobre sceny. I czekam na moment pojednania MD i JP. Lubię go!

aqua · Wysłany: 21:08:12 24-03-11 Temat postu:

Anitunia masz racje,scenariusz pisanych na kolanie, a wg. Meji to lepsze czasy mogły właśnie dotyczyc narodzin małego JP i to,ze Max był przy porodzie...

mnie tez anulkaa scenki miedzy MD&M zaczynaja nudzić (chociaz prawde mówiac jest ich jak na lekarstwo

)... nie ma juz tej iskry miłości jmiedzy nimi,tzn.moze jest,ale nie jest juz to tak bardzo widoczne...

najlepiej jakby telka miała MAX 140 odc.,bo jak bedzie dłuższa,to bedzie masakra...