Telenowele

Brando · Wysłany: 11:00:23 25-09-11 Temat postu:

Wow,dowiedziałem się że wkrótce w telci pojawi się nowa,istotna postać,która namiesza w życiu bohaterów

natalka0125 · Wysłany: 16:57:35 25-09-11 Temat postu:

To ja wiem kto się pojawi i ta osoba bardzo namiesza w związku maxa i mari

maria desamparada · Wysłany: 18:25:29 25-09-11 Temat postu:

Sporo sie bedzie dzialo gdy pojawi sie ta osoba

Czekam z utęsknieniem na te postac

Narin · Wysłany: 1:34:48 26-09-11 Temat postu:

A ja bym wolała żeby wcale się ta postać w ogóle nie pojawiła.Zwłaszcza że gra go taki mało przystojny i obleśny aktor.

Brando · Wysłany: 18:28:27 26-09-11 Temat postu:

Właśnie widziałem,nie jest za ciekawy

ale fajnie,że będzie się coś działo

natalka0125 · Wysłany: 20:09:28 26-09-11 Temat postu:

Odcinke rewelka wreszcie victoria pokazała Roxanie gdzie jest jej miejsce. Ale kłótnie jimeny też superancka maria pokazała jej gdzie jest jej miejsce Oni padila zrobił bląd zabił wlasniego syna oby fer przeżyła

maria desamparada · Wysłany: 22:43:04 26-09-11 Temat postu:

Alonso nie jest wcale taki oblesny,spoko facet, ze zakreci sie wokol Marii i ladnie sie zachowa gdy dowie sie ze Maria jest w ciazy

Dzisiaj odcinek cudny

Maria wyznala Juanjo ze Linda nie zyje. Max nie stawil sie w umowionym miejscu przez Marie i ta poszla sama do lekarza. Widziala swoje dzieciatko na badaniu USG

Jimena urzadzila Maxowi awanture,a pozniej zemdlala przez wziecie proszkow z alkoholem

Maria wspomina chwile spedzone z Maxem

Naty i Maria stracily wszystko w wyniku pozaru i musza szukac pracy. Maria dostrzega ogloszenie pracy jako szwaczki

Naty tez dostaje prace

Jimena zada od Marii by zostawila Maxa w spokoju

Bernarda zleca Skorpionowi by przecial przewody hamulcowe w aucie corki Victorii. Po jakims czasie Fer i Fede maja wypadek. Chlopak ginie,a Fer jest w ciezkim stanie

Padilla jest wsciekly na Skorpiona za smierc jego syna

Viki zamierza wyznac Fer prawde o zaginionej corce

Cruz informuje Maxa o wypadku Fer ,a ten przekazuje Victorii tą tragiczną wiadomosc

taran1123 · Wysłany: 23:06:10 26-09-11 Temat postu:

Przez to, że Fer znowu zadała się Fede zdarzyło się nieszczęście.

Choć zapewne i tak by do tego doszło przez tą głupią babę.
Ximena jak zwykle wyje, krzyczy, grozi i robi z siebie psychicznie chorą.

Viki, "Królowa Mody" jak siebie nazywa, wraca! xD

maria desamparada · Wysłany: 23:09:31 26-09-11 Temat postu:

Viki dala popalic tej Roxanie ,wreszcie wrocila do domu mody

Jimeny juz nie moge zniesc jak tak ciagle ryczy i wyje,juz nie do zniesienia te jej ryki

wdzko · Wysłany: 19:21:39 27-09-11 Temat postu:

dzisiaj smutny odcinek, nawet tego zgreda Padilli było mi szkoda

natalka0125 · Wysłany: 20:01:06 27-09-11 Temat postu:

Odcinek jak zawsze genialny boże oby tylko fer przeżyła biedny Cruzy tak bardzo kocha fer dzięki bogu że ją uratował . A Berni oczywscie zadowlona ze Victoria cierpi , no i teraz Victoria znow cierpi jest mi jej szkoda i tak samo Maxa który tez bardzo cierpi tylko oby tylko przeżyła operacjie . i Gurermo dostanie za swoje o by prawda wszyła z tym teatrem jak wróci . Dobrze że Maria jest przy Maxie , mimo tego co zrobiła jej Victoria . a Maria czuje że Fer mogła być jej siostra wreszcie cos sie ujawinia nareszcie . Dobrze ze Fer przeżyła operacjie czekam teraz na powrót Osvalda . No i Fernada nie bedzie chodzic i sie zacznie kolejna Droga krzyżowa Victori .

ewelastg · Wysłany: 21:11:10 27-09-11 Temat postu:

No to Viki dała dziś swój popisowy koncert... Godzina słuchania i człowiek wymięka...

Szkoda mi Fer,ale taki wstrząs bedzie jej potrzebny,żeby spojrzeć na życie troche inaczej jak dotychczas

Cruz i Fabik zawarli pakt i bedą walczyc o Fer uczciwie

To mi sie podoba

Brando · Wysłany: 0:14:27 28-09-11 Temat postu:

Odcinek dzisiaj smutny.. szkoda mi Fer,okazało się,że nie będzie chodzić. Vicky szlochała przez cały odcinek...

iva · Wysłany: 9:17:59 28-09-11 Temat postu:

Szkoda Fer. Dobrze że ją uratowali.
Maria bardzo ładnie się zachowała. Dobrze ze sie minela z tymi dowoma żmijami. Wszystko na głowie Maxa.
Padilla wpadł we własne sidła. Jak zwykle zawalili sprawe ze Skorpionem. Już obwinia Viki za śmierć syna.
Koncert Viki pierwsza klasa. Dobrze że najgorsze minęło.
Ja tez bedę bronić Alonsa. To prawda nie jest tak przystojny jak Will ale ma coś w sobie. Ja go bardzo lubilam jak oglądalam TDA w orginale.

Santiago · Wysłany: 16:45:20 28-09-11 Temat postu:

A mnie tam Viki nie już nie denerwuje tymi swoimi rykami

Jestem chyba jakiś odmienny gatunek