Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Triunfo del Amor -Televisa- Emisja w Meksyku
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 147, 148, 149 ... 1377, 1378, 1379  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Triumf miłości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asiunia19641
Cool
Cool


Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ateny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:42:11 08-01-11    Temat postu:

Wow ,super odcinek, nareszcie (oczywiście ostatnie odcinki podabały mi się bardzo ,trzeba było czekać 50 odc ,żeby kolejnych odc było więcej scen z Mariją i z Maxem )1cz 1 odc super kiedy to Victoria traktuje z pogardą i wyższością Mariję(wredna zakompleksiona skila ,z wyższej klasy,zapomniała jak pracowała u Bernardy jako służaca ,a póżniej jako szwaczka w fabryce ( ,wielka dama z wyższych sfer ma czelnośc przyczepiać się do pochodzenia Marii)ta pokazała swoją klasę i odeszła zgodnością póżniej scena spotkania Marii i Maxa (napięcie jak się zachowają,bez słów a tak wiele powiedzieli) Max podobał mi się bardzo stara się walczyć ale trzymają go w szachu (boi się żeby ta histeryczka nie straciła dziecka ),Maria- szkoda mi jej bardzo ,pomimo to że wychowała się w sierocińcu zachowuje się jak prawdziwa dama ( bo co nie które damy zachowują się jak prostaczki nie posiadające godności i szacunku dla samch siebie)no i ostatnia scena kiedy Bernarda poszła do sierocińca (stara lisica )będzie miała łatwą prace aby nastawić Marije przeciwko Victorii, czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek (dopiero we wtorek o kurcze)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kakayaaa
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nikąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:15:16 08-01-11    Temat postu:

O czym maria z maksem gadali(kłuculi się)jak powiedział że się żeni z Imeną??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miki152
King kong
King kong


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:31:50 08-01-11    Temat postu:

Ja również przyłączam się do prośby o to by ktoś przetłumaczył o czym rozmawiała Maria z Maxem kiedy on przyszedł powiedzieć jej o ślubie z Jimeną.

Strasznie szkoda mi Mari, nacierpi się teraz.. Kurdę cały czas płaczę. Zresztą Max też teraz nie będzie miał za łatwo przez tą głupią Jimenę. Nieźle sobie to wymyśliła razem z mamusią..
Viktoria jak zawsze mnie wkurza już któryś odcinek z rzędu działa mi na nerwy. Ona potrafi pouczać kogoś Maxowi wybiera żonę.. Marie wyrzuca z pracy.. a sama jakoś nie potrafi sobie poradzić z swoimi błędami.. Mam nadzieje że długo będzie musiała czekać na wybaczenie Mari kiedy dowie się że to ona jest jej córką.
Wkurza mnie to że ona lata tak za tą Marią Magdaleną a skąd ona ma pewność że to jest waśnie jej córka?!
Bernarda jedna mądra w tej telce Nie przepadam za nią ale ona jedna tylko potrafi dojśc tu do prawdy.
Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek bo zrobiło sie ciekawie. No i zastanawiam się kiedy ślub Jimeny i Maxa. To będzie ślub cywilny tak?


[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez miki152 dnia 12:40:46 08-01-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiunia19641
Cool
Cool


Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ateny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:13:32 08-01-11    Temat postu:

tak to ma byc tylko ślub cywilny co oczywiście strsznie wkurzyło Viktorię (Max stwierdził że już zadecydowała o jego życiu to przynajmniej ma prawo zadecydować jaki wezmie ślub)Jeżeli chodzi o Jimenę to wcale nie będzie miała łatwego życia z Maxem też będzie miała pod górkę (przede wszystkim VM nie sypiał z Tamarą stwierdził ze ozenił sie z nią ze względu na dziecko ,kocha inną także nie ma ani ochoty ani obowiazku z nią sypiać i cały czas uganiał się za Cristiną , a potym straciła dziecko ,oczywiście zażądał rozwodu tak było w Cristinie i przypuszczam że tutaj będzie podobnie ,bo dzisiejszy odc był identyczny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anulkaa18
King kong
King kong


Dołączył: 06 Gru 2010
Posty: 2162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:09:49 08-01-11    Temat postu:

hohoh... to widze Maksio bedzie szalal..

przede wszystkim z zazdrosci

miejmy nadzieje ze nidlugo slub i nowa postac w zyciu Marii

jestem ciekawa czy bedzie stawal na rzesach aby moc w pewien sposob zatrzymac Marie czy cichcem bedzie sie wszystkiemu przygladal..

ahh no i te jego sceny zazdrosci.. pewnie wybuchnie na widok Marii i jej przyszlego partnera

Victoria... ehh do nie to juz nie mam slow.. wredne babsko.. bije na glowe Bernarde..

powiem wam ze Jimena sie rozkrecila.. grac taka histeryczke tez trzeba umiec..

jeszcze ten szantaz ze moze stracic dziecko...

Max pewnie bedzie z nia zyl..hmm "platonicznie".. nic poza mieszkaniem pewnie nie bedzie ich laczyc.. nie liczac dziecka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniczka121
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:18:05 08-01-11    Temat postu:

anulkaa18 napisał:
hohoh... to widze Maksio bedzie szalal..

przede wszystkim z zazdrosci

miejmy nadzieje ze nidlugo slub i nowa postac w zyciu Marii

jestem ciekawa czy bedzie stawal na rzesach aby moc w pewien sposob zatrzymac Marie czy cichcem bedzie sie wszystkiemu przygladal..

ahh no i te jego sceny zazdrosci.. pewnie wybuchnie na widok Marii i jej przyszlego partnera

Victoria... ehh do nie to juz nie mam slow.. wredne babsko.. bije na glowe Bernarde..

powiem wam ze Jimena sie rozkrecila.. grac taka histeryczke tez trzeba umiec..

jeszcze ten szantaz ze moze stracic dziecko...

Max pewnie bedzie z nia zyl..hmm "platonicznie".. nic poza mieszkaniem pewnie nie bedzie ich laczyc.. nie liczac dziecka



zgadzam sie ze dominika coraz lepiej odtwarza swoja postac...
a maxa z jimena to tak naprawde nawet dziecko nie łączy...


Ostatnio zmieniony przez Aniczka121 dnia 15:19:04 08-01-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marisela
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 3388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:33:45 08-01-11    Temat postu:

asiunia19641 zgadzam się z tym co napisałaś

Mnie również odcinek się podobał. Było w nim tyle emocji zwłaszcza początek czyli rozmowa Marii & Victorii, później Max & Maria choć nic nie mówili to porozumiewali się za pomocą gestów, pojrzeń - to było takie wymowne.

I najgorsza scena kiedy Max oznajmia Marii, że ożeni się z Jimeną. To był cios poniżej pasa dla Marii. Została sama i z dzieckiem, którego oczekuje. Teraz jeszcze Juanco się dowiedział. Ciekawe jak zareaguje doń Milagros, Cruz Mam nadzieję, że jej pomogą, zresztą znając dońę Milagros to z pewnością jej pomoże i nie opuści w potrzebie - równa z niej babka choć czasami za dużo gada

A Bernarda to cwana sztuka Odkryła, że MM nie jest córką Viki ale nie daje jej spokoju, kto nia może być i poszła węszyć do siostrzyczek
Oczywiście po rozmowie z MM (ta jej coś wspomniała o drugiej dziewczynce o tym imieniu, którą siostry znalazły - przynajmniej tak zrozumiałam).

Siostra Clementina powiedziała Berni, że tą drugą dziewczyną jest Maria Desamparada. Berni teraz zapewne zacznie działać. Będzie się chciała w bardzo szybkim czasie przekonać czy to aby nie MD jest córką Viki & JP

Dziewczynymam do Was ogromną prośbę
a mianowicie zależy mi aby tak dokładniej któraś z Was (co zna dobrze hiszpański) opisała kłótnię Marii & Victorii oraz rozmowę Maxa & Marii, gdy oznajmił jej, że ożeni się z Jimeną

Dziewczyny bardzo Was proszę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lotos
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 4554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:44:50 08-01-11    Temat postu:

Dla mnie ta sprawa z Marią Magdaleną jest bardzo dziwna. Przecież dlaczego zakonnice powiedziały najpierw Bernardzie, a potem Juanowi Pablo tylko o jednej dziewczynce, ajk przecież wiedziały, że w tym czasie znalazły dwie dziewczynki o imieniu Maria.

Kolejna bezsensowna sprawa to to, że przecież Maria Magdalena została znaleziona w zupełnie innym miejscu niż Maria Desamparada i to nawet o ile dobrze zrozumiałam nie było w Meksyku, bo MM mówiła, że siostry przeniosły się do Meksyku.

Niby to tylko telenowela i kolejna adaptacja tej samej historii, ale historia historią, a scenariusz trzeba tak napisać, żeby nie robić z widza idioty. A oglądając tą telenowelę tak właśnie czuję, jakby scenarzyści robili ze mnie idiotę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miki152
King kong
King kong


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 2872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:52:35 08-01-11    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez miki152 dnia 16:16:37 08-01-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olga1231
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:50:56 08-01-11    Temat postu:

podejmuje się tłumaczeniu a więc, w kłótni Mari i Victori :
Victoria " chce, zebys mi wyjasnila, jak mialas czelnosc chociazby spojrzec na mojego syna?"
Maria "
V: " od zadawania pytan tutaj jestem ja "
M: " wiec niech pozwoli mi sie pani wytlumaczyc"
V: " nie wiem jak moglas choc pomyslec, ze mozesz miec cos wspolnego z moim synem. Oczywiscie, kiedy dowiedzialas sie ze jest jednym z Sandovali ( czy jakos tam to sie pisze:P ) wykorzystalas okazje, by odniesc korzysci "
M: " myli sie pani. Kiedy zakochalam sie a Maxie nie wiedzialam kim byl"
V: "myslisz, ze ci uwierze?! zrobilas to z premedytacja, chcialas zdobyc mezczyzne bogatego, dobra partie dla ciebie, prawda?! ( cos tam tego nie rozumiem) chcialas go usidlic, jesteś..."
M: " NIE! Niech sie pani nie waży mnie obrażac"
V: " nie udawaj przy mnie takiej godnej, wiem do czego zdolne sa kobiety takie jak ty, jestes ( i tutaj nie wiem co powiedziala), wyszlas z nikad, to kim jestes teraz zawdzieczasz mnie. I tak jak cie stworzylam, zamierzam cie zniszczyc."
M: " nie boje sie, poniewaz wszystko co mowilam jest prawda. Chce byc kims w zyciu, ale osiagne to wlasnymi silami, nie wykorzystujac mezczyzn jak pani uwaza."
V: " nie wydaje mi sie i potwierdzam, nie masz zadnej wartosci. Ale wiesz co, nie chce kontynuowac tej dyskusji, zaluje tylko czasu i wysilku jaki zainwestowalam w ciebie. Twoja "gwiazda" zgasla( cos takiego). Wyjdz, nigdy juz nie chce cie widziec. I kiedy wyjdziesz za te drzwi znow bedziesz nic nie znaczaca dziewczyna jak wczesniej. WYJDZ!"
M: " tak wyjde, ale nie dlatego ze pani mi kaze, to ja rezygnuje. Niech pani zatrzyma swoje imperium, pieniadze i prestiz, bo wynosze stad cos o wiele wazniejszego."

I pozniej Victoria mowi do siebie : "dlaczego czuje sie zle, widzac ja wychodzaca? DLACZEGO? DLACZEGO?"

i tak mniej wiecej wygladala rozmowa tych woch pan, przepraszam za bledy jezeli sa, nei ucze sie hiszpanskiego w sumie, ale tlumaczylam ze sluchu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olga1231
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:55:53 08-01-11    Temat postu:

podejmuje się tłumaczeniu a więc, w kłótni Mari i Victori :
Victoria " chce, zebys mi wyjasnila, jak mialas czelnosc chociazby spojrzec na mojego syna?"
Maria " dlaczego uwaza mnie pani za bezczelna" ( cos takiego)
V: " od zadawania pytan tutaj jestem ja "
M: " wiec niech pozwoli mi sie pani wytlumaczyc"
V: " nie wiem jak moglas choc pomyslec, ze mozesz miec cos wspolnego z moim synem. Oczywiscie, kiedy dowiedzialas sie ze jest jednym z Sandovali ( czy jakos tam to sie pisze:P ) wykorzystalas okazje, by odniesc korzysci "
M: " myli sie pani. Kiedy zakochalam sie a Maxie nie wiedzialam kim byl"
V: "myslisz, ze ci uwierze?! zrobilas to z premedytacja, chcialas zdobyc mezczyzne bogatego, dobra partie dla ciebie, prawda?! ( cos tam tego nie rozumiem) chcialas go usidlic, jesteś..."
M: " NIE! Niech sie pani nie waży mnie obrażac"
V: " nie udawaj przy mnie takiej godnej, wiem do czego zdolne sa kobiety takie jak ty, jestes ( i tutaj nie wiem co powiedziala), wyszlas z nikad, to kim jestes teraz zawdzieczasz mnie. I tak jak cie stworzylam, zamierzam cie zniszczyc."
M: " nie boje sie, poniewaz wszystko co mowilam jest prawda. Chce byc kims w zyciu, ale osiagne to wlasnymi silami, nie wykorzystujac mezczyzn jak pani uwaza."
V: " nie wydaje mi sie i potwierdzam, nie masz zadnej wartosci. Ale wiesz co, nie chce kontynuowac tej dyskusji, zaluje tylko czasu i wysilku jaki zainwestowalam w ciebie. Twoja "gwiazda" zgasla( cos takiego). Wyjdz, nigdy juz nie chce cie widziec. I kiedy wyjdziesz za te drzwi znow bedziesz nic nie znaczaca dziewczyna jak wczesniej. WYJDZ!"
M: " tak wyjde, ale nie dlatego ze pani mi kaze, to ja rezygnuje. Niech pani zatrzyma swoje imperium, pieniadze i prestiz, bo wynosze stad cos o wiele wazniejszego."

I pozniej Victoria mowi do siebie : "dlaczego czuje sie zle, widzac ja wychodzaca? DLACZEGO? DLACZEGO?"

i tak mniej wiecej wygladala rozmowa tych woch pan, przepraszam za bledy jezeli sa, nei ucze sie hiszpanskiego w sumie, ale tlumaczylam ze sluchu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olga1231
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:09:37 08-01-11    Temat postu:

podejmuje się tłumaczeniu a więc, w kłótni Mari i Victori :
Victoria " chce, zebys mi wyjasnila, jak mialas czelnosc chociazby spojrzec na mojego syna?"
Maria " dlaczego uwaza mnie pani za bezczelna" ( cos takiego)
V: " od zadawania pytan tutaj jestem ja "
M: " wiec niech pozwoli mi sie pani wytlumaczyc"
V: " nie wiem jak moglas choc pomyslec, ze mozesz miec cos wspolnego z moim synem. Oczywiscie, kiedy dowiedzialas sie ze jest jednym z Sandovali ( czy jakos tam to sie pisze:P ) wykorzystalas okazje, by odniesc korzysci "
M: " myli sie pani. Kiedy zakochalam sie a Maxie nie wiedzialam kim byl"
V: "myslisz, ze ci uwierze?! zrobilas to z premedytacja, chcialas zdobyc mezczyzne bogatego, dobra partie dla ciebie, prawda?! ( cos tam tego nie rozumiem) chcialas go usidlic, jesteś..."
M: " NIE! Niech sie pani nie waży mnie obrażac"
V: " nie udawaj przy mnie takiej godnej, wiem do czego zdolne sa kobiety takie jak ty, jestes ( i tutaj nie wiem co powiedziala), wyszlas z nikad, to kim jestes teraz zawdzieczasz mnie. I tak jak cie stworzylam, zamierzam cie zniszczyc."
M: " nie boje sie, poniewaz wszystko co mowilam jest prawda. Chce byc kims w zyciu, ale osiagne to wlasnymi silami, nie wykorzystujac mezczyzn jak pani uwaza."
V: " nie wydaje mi sie i potwierdzam, nie masz zadnej wartosci. Ale wiesz co, nie chce kontynuowac tej dyskusji, zaluje tylko czasu i wysilku jaki zainwestowalam w ciebie. Twoja "gwiazda" zgasla( cos takiego). Wyjdz, nigdy juz nie chce cie widziec. I kiedy wyjdziesz za te drzwi znow bedziesz nic nie znaczaca dziewczyna jak wczesniej. WYJDZ!"
M: " tak wyjde, ale nie dlatego ze pani mi kaze, to ja rezygnuje. Niech pani zatrzyma swoje imperium, pieniadze i prestiz, bo wynosze stad cos o wiele wazniejszego."

I pozniej Victoria mowi do siebie : "dlaczego czuje sie zle, widzac ja wychodzaca? DLACZEGO? DLACZEGO?"

a teraz Max i Maria
Max : " nie wiesz jak mnie boli, ze ci to mowie"
Maria: "ale mowiles mi ze mnie kochales, obiecales bronic naszej milosci"
- " tak, obiecalem ci to, obiecalam i rozumiem bol jaki wywolalem, ale nie moge nic zrobic."
- " nie mozesz? wiec znow mnie oklamales, znowu mnie oszukales, łudziles mnie
- " nie to nie jest tak, daj mi to wytlumaczyc"
- "i co mi powiesz?! ze nie ma w tym przypadku zadnego wytlumaczenia, ktore zniweluje ten bol?"
- " sa wytlumaczenia, ale nie chce sie usprawiedliwiac. Wszystko juz jest " zrobione". I tylko chce ci pwoiedziec"
- " NIC! nic nic nic, nie masz mi nic do powiedzenia, bo nie chce tego sluchac"
- " Mario, moje malzenstwo z Jimena..."
- " zenisz sie z nia i tylko to mnie interesuje, to jest dla mnie wazne. Zenisz sie z nia i zostawiasz mnie tutaj, bez wzgledu na to, ze cie kocham. Dobrze, dobrze. Nie bede wiecej plakac, nie bede prosic wiecej"
- " wiem, ze moje postepowanie jest beznadziejne, wiem, ze mna gardzisz, ale jedyne co chce to zebys nie cierpiala przeze mnie"
- " nie bede cierpiec przez ciebie. Nie zaslugujesz na to"
- " chcialem ci wytlumaczyc..."
- " nie ma takiej potrzeby. Mna sie nie przejmuj. jezeli znaczylam tak niewiele dla ciebie twoje wspomnienie nie bedzie mnie ranic. Jestem pewna ze to niepowodzenie, ta złudna iluzja nie sprawi, ze bede cierpiec. Bede zyc dalej. Żegnaj Max. Badz bardzo szczeliwy"


i tak mniej wiecej wygladala rozmowa tych dwoch pan i Mari z Maxem, przepraszam za bledy jezeli sa, nei ucze sie hiszpanskiego w sumie, ale tlumaczylam ze sluchu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anitunia
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 3840
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:12:51 08-01-11    Temat postu:

Avance Triunfo del amor cap 56
http://www.youtube.com/watch?v=fIM_kyGX000
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olga1231
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:14:51 08-01-11    Temat postu:

o sory, ze tyle razy ale cos net mi szwankowal
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marisela
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 3388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:15:44 08-01-11    Temat postu:

olga123 wielkie dzięki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Triumf miłości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 147, 148, 149 ... 1377, 1378, 1379  Następny
Strona 148 z 1379

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin