Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Catalina Idol
Dołączył: 02 Lis 2007 Posty: 1434 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z lewej strony sceny politycznej Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:31 17-09-09 Temat postu: |
|
|
Chińczykowi miały się urodzic bliźnięta tak mówił Rickiemu, a w rzeczywistości urodził mu sie tylko syn. |
|
Powrót do góry |
|
|
folle Motywator
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:50:41 21-09-09 Temat postu: |
|
|
eh... czasami takie błedy się zdarzają normalka |
|
Powrót do góry |
|
|
Berkano. Wstawiony
Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 4333 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:45:11 21-09-09 Temat postu: |
|
|
ale to nie był błąd . w dzisiejszym odcinki mówił Ricky , że Chino mówił mu iż będą bliźniaki a tu kapa . |
|
Powrót do góry |
|
|
folle Motywator
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:05 22-09-09 Temat postu: |
|
|
albo jak Marianna kłóciła się z Danielem to miała proste włosy z przedziałkiem na boku, ale jak już wsiadała do samochodu to już troszkę inne uczesanie miała(przedziałek po środku) |
|
Powrót do góry |
|
|
Gato Big Brat
Dołączył: 09 Wrz 2006 Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Telemundo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:25:18 23-09-09 Temat postu: |
|
|
ja jak na razie nie dostrzegłem żadnych błędów |
|
Powrót do góry |
|
|
Liana King kong
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 2247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:57:13 23-11-09 Temat postu: |
|
|
W piątkowym odcinku Sara jechała do więzienia razem z Rene. Dzisiaj natomiast jechała sama, ale gdy wracała Rene z powrotem siedział w samochodzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle Ott Mistrz
Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 11390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:40:57 23-11-09 Temat postu: |
|
|
To co teraz napiszę nie jest błędem, ale nie wiem gdzie to napisać - strasznie irytuje mnie jak Daniel nadużywa "OK" jeszcze mówi to tak sztucznie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Diablo Generał
Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 7551 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:47:39 24-11-09 Temat postu: |
|
|
Też to zauważyłem...może to wina akcentu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle Ott Mistrz
Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 11390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:56:25 24-11-09 Temat postu: |
|
|
Alex napisał: | Też to zauważyłem...może to wina akcentu. |
Może... Ale to tak strasznie brzmi... No i w każdej rozmowie, Daniel minimum raz mówi to OK (raz? Co ja mówię - jak tylko raz, to święto xD ). To mnie strasznie drażni... |
|
Powrót do góry |
|
|
Commendante_Montero Aktywista
Dołączył: 26 Gru 2008 Posty: 338 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieluń (łódzkie) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:41:26 06-06-10 Temat postu: |
|
|
Największym błędem jest to, że wszyscy używają języka hiszpańskiego a przecież akcja telenoweli dzieje się w Los Angeles. Rozumiem, że na południu USA (szczególnie w Los Angeles czy Miami) imigranci posługują się tym językiem ale czyżby wszyscy bohaterowie serialu byli imigrantami?? To bardzo nienaturalnie wygląda. Dlaczego latynowska produkcja dzieje się w USA?? Przcież równie dobrze można by było umiejscowić akcję w Meksyku lub Bogocie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:01:29 06-06-10 Temat postu: |
|
|
Commendante_Montero napisał: | Największym błędem jest to, że wszyscy używają języka hiszpańskiego a przecież akcja telenoweli dzieje się w Los Angeles. Rozumiem, że na południu USA (szczególnie w Los Angeles czy Miami) imigranci posługują się tym językiem ale czyżby wszyscy bohaterowie serialu byli imigrantami?? To bardzo nienaturalnie wygląda. Dlaczego latynowska produkcja dzieje się w USA?? Przcież równie dobrze można by było umiejscowić akcję w Meksyku lub Bogocie. |
Tu się całkowicie zgadzam. Po co było wprowadzać ten wątek LA skoro nikt nie mówił po angielsku? Ja ciągle odnosiłam wrażenie, że akcja dzieje się w Meksyku. Nie było "czuć" tego amerykańskiego klimatu, przecież po angielsku powinni rozmawiać przechodnie, sąsiedzi, czasami nawet główni bohaterzy, np. przez telefon. Mogli bardziej podkreślić to, że akcja dzieje się w Los Angeles. |
|
Powrót do góry |
|
|
|