Telenowele

telenowelka · Wysłany: 16:44:36 11-10-09 Temat postu:

Odcinek 166 by telenowelka:
Rene prowadzi samochod i panikuje ze policja ich dopadnie. Przezywa ze Armando i Roberto wiedza kim sa. Carmen dzwoni do Sary mowi ze jest u Grubasa,i ze traktuje ja dobrze. Sara proponuje by sie spotkały. Daniel mowi Miguelowi ze Mariana bardzo sie zmienila,ze ja podziwia i nie pozwoli by cos jej sie stalo.Analia wspomina wypaderk, i opowiada Marianie jak poznala Daniela i ze zrobil na niej wrazenie. Mariana zartem mowi ze mowa o jej mężu i ze jest uzbrojona. Ricky z jednym z braci z Sinaloa, chowaja sie przed policja na terenie wiezienia. Ricky daje mu wskazowki. Chino jest zaskoczony widzac Grubasa z adwokatem Rickiego. Chino radzi Grubasowi by zeznawal prawde bo inaczej sam sie pograzy. Grubas udaje ze nie wie o co chodzi. Analia i Mariana widza jak Ricky z pomoca braci z Sinaloa probuje uciec z wiezienia. Zamierzaja ich powstrzymac za wszelka cene. Vallejo zatrzymuje samochod pod budynkiem i kręci ze musi go przeszukac. Mariages cos podejrzewa i nie pozwala by szedl sam. Jest zdziwiona ze Vallejo tak dobrze zna teren. Analia mowi Marianie ze nie pozwoli zwiac Rickiemu bo zabil Johniego,milosc jej zycia i probowal zabic jej mame i siostre. Analia rani Rickiego w noge,Daniel ni chce by Mariana sie narażała pomagajac Analii. Ernesto wypytuje Adri gdzie spotkala Carmen. Chce by natychmiast mu to wyznala. Adri jest zaskoczona ze dziadek na nia krzyczy,i ucieka z kuchni. Ernesto postanawia zawiadomic Mandele. Mandela chce by Armando powiedzial mu wszystko na temat Sary. Carmen mowi Sarze ze Daniel zyje. Sara sie wkurza ze dala mu sie oszukac. Carmen stwierdza ze musza wykonczyc całą rodzine. Lares mowi Brownowi ze Ricky zwial z wiezienia. Maja nadzieje ze Analia go dopadnie i zabije. Trwa poscig Analii za Rickim. Wzajemnie sie ostrzeliwują. Vallejo i Mariages zostaja zaatakowani przez uzbrojonego faceta. Vallejo mowi jej ze ją obroni,i sadzac ze to czlowiek Montany,prosi faceta by zadzwonil do szefa i powolal sie na niego. Vallejo przyznaje sie Mariages ze pracuje dla Rickiego,a tajemniczy facet okazuje sie policjantem. Chino zeznaje wszystko co wie przeciwko Rickiemu. Sędzia chce wiedziec czy Chino wie cos o powiazaniach Grubasa z Montaną. Analia mowi do siebie ze Ricky jej nie ucieknie. Vallejo bierze za zakladnika owego policjanta. Mariages radzi mu by rzucil bron,i gada mu o ich przyjazni,i ze Lares mu pomoze wyjsc z dlugow przez ktore sprzedal sie Montanie. Vallejo probuje sobie strzelic w leb,ale Mariages przekonuje by oddal jej bron. Policjant zakuwa go w kajdanki. Chino potwierdza swoje zeznania i mowi ze Grubas o wszystkim wiedzial i sam nawet ma na sumieniu kilka ofiar. Anibal uspokaja Grubasa,ze biorąc wine na siebie,zyska forse Rickiego. Analia ściga Rickiego w lesie,i strzela do niego,ale pudłuje...

telenowelka · Wysłany: 11:34:13 27-10-09 Temat postu:

Odcinek 167 by telenowelka:

Lares mowi Cristobalowi ze Analia chce zlapac Montane na wlasny rachunek. Dodaje ze Vallejo okazal sie wtyczka Montany. Analia sciga Rickiego. Mariana mowi chlopakom ze moga jej pomoc ostrzeliwujac ludzi Rickiego. Daniel nie moze uwierzyc ze zona strzela z taka pewnoscia. Mariana obiecuje Danielowi ze ich koszmar wkrotce sie skonczy. Ernesto mowi Isabel ze Carmen nagadala Adrianicie glupot. Isabel chce chronic małą i odseparowac od Carmen. Ernesto zleci Mandeli pilnowanie Adriany. Isabel zamierza pogadac z Adriana. Ernesto stwierdza ze Carmen nie cofnie sie nawet przed buntowaniem wnuczki by osiagnac cel. Rene widzi jak Carmen gada do siebie i szyje laleczke. Carmen mowi ze Adriana jest glupia,a tą lalerczka da sie przekupić. Rene mowi Sarze ze Carmen zwariowala,bo twierdzi ze Daniel żyje. Sara zamierza sprawdzic czy Carmen ma kontakt z wnuczką, bo moze im sie przydac by manipulowac Mariana. Rene oburza sie gdy Sara nakazuje mu przyprowadzic Adriane. Nie chce byc posadzony o pedofilię. Sara zamierza przymilac sie do Carmen,by wyciagnela ich z klopotow. Isabel stara sie wyjasnic Adri ze Carmen jest chora i moze ja skrzywdzic. Adri nie chce w to uwierzyc. Isabel prosi Adri by nie zblizala sie do Carmen. Ernesto przyprowadza Mandele by pogadal z Adri ale Isabel sie nie zgadza ze wzgledu na stan małej. Analia zostaje ranna i prosi Mariane by uciekala. Ricky radzi Marianie by zostawila sprawe miedzy nim a Analia. Cristobal przyprowadza China do wiezienia. Chino mowi ze byl dobrym przyjacielem i prosi by opiekowal sie Lupe i dzieciakami. Przyznaje ze najwieksza kara jest oddzielenie od zony i dzieci i obiecuje ze po wyjsciu bedzie innym czlowiekiem. Cristobal mowi ze wyjdzie wczesniej za dobre sprawowanie. Jasmin odwiedza Camile z prezentem slubnym. Camila jest wsciekla mowi jej ze prawie zniszczyla zycie jej i Cristobalowi,gdy chcieli byc razem. Jasmin przyznaje ze tylko pożądała Cristobala i ze żaluje ale nie chce by zerwaly przyjazn. Daje Camili w prezencie ich wspolne szkolne zdjecie. Agustina i Olga odwiedzaja ojca Benito. Agustina mowi ze chce by udzielil slubu Camili i Cristobalowi. Olga dodaje ze ona i Nelson tez chca slubu w tym samym dniu podobnie jak Mauricio i Isabel. Do szczescia rodziny brakuje tylko by Analia skonczyla z obsesja zlapania Rickiego. Ricky krzyczy ze pobawi sie z Analia troche zanim ja zabije. Mariana oddaje jej bron. Ricky mowi Analii ze zawsze mu sie podobala i ze moze mimo wszystko byc jego kobieta. Analia krzyczy ze czuje do Rickiego obrzydzenie i cieszy sie ze nigdy nie pozwolila mu sie dotknac. Strzelaja do siebie wzajemnie,zabijaja sie. Mariana wola Daniela,mowi mu ze Montana ją zabił. Armando pakuje swoje rzeczy. Mówi ze Roberto byl wspanialym uczniem i swietnie sie z nim pracowalo. Ma nadzieje ze zrobi wielka kariere jako genetyk. Roberto martwi sie co sie stanie z tyloma waznymi danymi nad ktorymi tyle lat pracowali. Wszyscy sa zalamani gdy Daniel przynosi Analie i mowi ze nie żyje. Lares wpada na pewien pomysl. Agustina zjawia sie w kosciele,dziekujac Bogu ze je uratowal. Ma przeczucie ze Analia moze nie zyc. Olga pociesza przyjaciolke. Agustina prosi Boga by przelozyl na nią cierpienie jej córek. Roberto wspomina sobie jak razem z Armandem pracowal nad uratowaniem Mariany. Armando przekazuje Robertowi CD z wszystkim co wie i czego nie wie Roberto. Stwierdza ze genetycy sa na jego tropie i ze czeka go wiezienie,nawet sympatia Laresa mu nie pomoze. Mariages mowi Vallejo ze musi poniesc karę bo byl tchórzem. Nigdy mu nie wybaczy ze jej siostra cierpiala przez niego i ze przyczynil sie do smierci wielu ludzi. Vallejo jest zalamany. Sarze wydaje sie ze odzyskuje swoją twarz. Jest gotowa wszystko wybaczyc Armandowi. Rene przygląda jej sie z niedowierzaniem. Armando zegna sie z Roberto i odprowadza go do taksówki. Roberto odjezdza...

telenowelka · Wysłany: 14:36:55 22-11-09 Temat postu:

Odcinek 168 by telenowelka:

Cristobal odwiedza Camile i mowi ze Chino zdecydowal sie zeznawac przeciwko Montanie. Ma nadzieje ze pobyt w wiezieniu wyjdzie mu na dobre. Camila obiecuje zaopiekowac sie Lupe i dziecmi. Brown zawiadamia Cristobala ze Analia nie zyje. Cristobal przekazuje ta wiadomosc Camili, która wpada w rozpacz. Armando przeprowadza badania na klonie Analii majac nadzieje ze po upływie doby ożyje. Isabel mowi Ernestowi ze patio szkolne wychodzi na ulice i tam musiala Adri zobaczyc Carmen. Mandela obiecuje ze beda sledzic szkole calodobowo i zlapia Carmen jesli sie tam pojawi. Roberto dzwoni do Isabel i mowi ze wraca do swojego miasteczka. Prosi by pozegnala od niego Mariane. Isabel mowi ze Mariana ma do rozwiazania wyjatkowa sprawe,ale przekaze jej pozegnanie Roberta. Lares na rękach przynosi Analie do domu Armanda i mowi mu ze Analia nie zyje. Armando przypomina sobie jak ja poprzednim razem ożywił. Lares przenosi Analie do laboratorium. Mariana wspomina jak Analia narazala zycie gdy obie postanowily skonczyc z Rickim. Daniel pociesza ja ze Armando uratuje Analie tak jak uratowal ich oboje. Camila prosi Cristobala by zabral ja,bo chce zobaczyc cialo Analii,a nie ma odwagi by wyjawic Agustinie co sie stalo. Armando prosi Browna i Laresa by poszli do salonu,a on postara sie zahamowac smierc mozgu Analii. Gdy zostaje sam mowi do Analii ze juz raz ja ożywił i ma nadzieje ze znow mu sie to uda,zanim trafi za kratki. Lares mowi przez telefon by ktos zawiadomil rodzine ze Analia jest ranna i nic wiecej. Dodaje ze sa w domu Armanda. Lares obwinia sie ze poslal Analie na smierc,godzac sie by brala udzial w operacji przeciwko Montanie. Daniel radzi by sie uspokoil,i zaczekal na efekt pracy Armanda. Agustina opowiada Oldze o radosci z odzyskania Analii,i o tym ze sie o nia boi. Ma nadzieje ze Analia wyjdzie za mąż i bedzie szczesliwa. Olga stwierdza ze Analia i Mariana sa fizycznie takie same,i ma nadzieje ze obie beda jednakowo szczesliwe. Dodaje ze Agustina moze na nowo ulozyc sobie zycie z odmienionym Aguirre. Agustina nie zamierza do niego wracac. Policjant mowi Mariages ze Ricky przezyl ale Analia nie zyje. Agustina odwiedza Aguirre w szpitalu,Aguirre zostaje wypisany. Agustiny nie chce byc obecna przy ubieraniu i mowi ze podesle pielegniarke. Lares mowi Cristobalowi ze przyniosl Analie do Armanda,i jest nadzieja ze Armando ja uratuje. Cristobal mowi Camili ze byc moze Analia zyje. Roberto jedzie pociagiem i przypomina sobie rozmowe z Armandem. Analia w śpiączce przypomina sobie chwile z Johnym na strzelnicy i jak uczyla sie tanczyc do nocnego klubu. Armando radzi wszystkim by pozwolili mu pracowac i cierpliwie czekali na efekty. Rene oiglada Wiadomosci i dowiaduje sie ze Ricky jest w szpitalu a jedna z policjantek nie zyje. Slyszac krzyk Sary biegnie sprawdzic co sie stalo. Sara uradowana mowi Rene ze jest piekniejsza niz przedtem. Brown radzi Laresowi by przeszedl na zasluzony odpoczynek i zajal sie swoim malzenstwem,a on dopilnuje sprawy Rickiego. Mariana i Daniel staraja sie przekonac Adri ze Carmen jest chora i powinna poddac sie leczeniu. Adri mowi ze im wierzy i opowiada jak Carmen odwiedzila ja w szkole. Camila zawiadamia mame ze Analia jest ranna i ze Armando robi wszystko by z tego wyszla. Olga pociesza Agustine ze Analia zawalczy o swoje zycie. Armando wyjmuje jedna z kul z ciała Analii...

telenowelka · Wysłany: 15:58:58 22-11-09 Temat postu:

Odcinek 169 by telenowelka:

Lares mowi Vallejo,ze jest glupi jesli sądzil ze nie bedzie podczas akcji przelewu krwi. Dodaje ze Montana odpowiada za smierc wielu policjantow w tym Analii. Vallejo mowi ze zgodzil sie wspolpracowac z Montana bo mial wiele dlugow do splacenia. Lares nie rozumie jak Vallej mogl zdradzic kolegow. Armando przypatruje sie slubnej fotografii rodzicow i mowi ze dzieki ich smierci poznal tajemnice zycia. Lares i Brown rozmawiaja o Armandzie. Lares dostal nakaz aresztowania,ale wobec tego co Armando dla nich robi ma wątpliwosci. Oboje czytaja zarzuty stawiane Armandowi. Armando wciaz pracuje nad ozywieniem Analii. Cristobal mowi Agustinie i Camili ze Armando robi wszystko by uratowac Analie. Dodaje ze Montana przezyl akcje i moze byc bardzo niebezpieczny. Camila chce by Analia trzymala sie z dala od Rickiego. Armando wciaz pracuje w laboratorium. Armando zawiadamia Laresa ze Analia miala 3 kule i ze zyje. Lares bardzo sie cieszy i przekaze dobre wiesci rodzinie Analii. Armando pyta o Rickiego, Lares mowi ze jest na intensywnej terapii i ze stracil oko ale zyje. Dodaje ze musi spotkac sie z Armandem. Armando zapewnia ze nie ucieknie. Ernestowi nie podoba sie pomysl by Adri posluzyla jako przyneta na Carmen. Brown uwaza ze Carmen moze nawet skrzwydzic wnuczke by sie zemscic. Mandela chce osobiscie zlapac Carmen. Lares mowi Agustinie ze przestal byc szefem Analii. Camila mowi mamie ze nie chcieli jej martwic ukrywajac stan Analii. Agustina chce swietowac dobre wiesci. Zjawia sie Aguirre i slyszy ze cos swietuja. Agustina robi mu wymowki ze przychodzi jak do baru. Aguirre zartuje ze musiala lyknac likieru. Sara przyjezdza do firmy. Isabel mowi jej ze jest skonczona i ze policja ja aresztuje. Sara stwierdza ze nie maja dowodow przeciwko niej,wiec rozpoczyna prace jako szefowa firmy. Mariana i Daniel odprowadzaja Adri do szkoly i przypominaja by nie rozmawiala z Carmen. Mandela jest w poblizu. Isabel zawiadamia Mariane ze Sara zjawila sie w firmie. Anibal mowi Carmen ze Grubas nie wroci bo siedzi w wiezieniu. Carmen mowi ze Anibal go sprzedal bo chce zagarnac forse Montany. Anibal wywala Carmen z mieszkania, Carmen odgraza sie ze jej za to zaplaci. Chino pisze w wiezieniu biografie. Ma nadzieje ze dzieki temu zdobedzie troche forsy dla dzieciakow. Grubas kpi z niego i mowi ze Ricky zetnie mu glowe za zdrade. Chino sie wkurza gdy Grubas wyrywa mu notatki. Wszyscy zastanawiaja sie jak zebrac dowody przeciwko Sarze. Daniel zamierza sie z nia rozprawic. Sara mowi Marianie i Danielowi ze to ona wykupila firme i ze jesli nie maja dowodow przeciw niej to maja sie wynosic z jej firmy. Vicky mowi Marlene ze czuje sie jak tchorz bo zostawila firme i wyjechala. Chce kupic mala czesc akcji by to wynagrodzic. Nie jest gotowa na spotkanie z Miguelem. Marlene zapewnia Vicky ze stala sie dojrzala piekna kobieta. Marlene wyznaje Vicky ze byla zwiazana z Rickim, Vicky jest w szoku. Marlene opowiada Vicky jak doszlo do jej wspolpracy z Rickim. Lares odwiedza Rickiego i mowi ze Analia przezyla. Ricky wpada w histerie powtarzajac ze ja zabil.

telenowelka · Wysłany: 22:03:19 23-11-09 Temat postu:

Odcinek 170 by telenowelka:

Analia wybudza sie po zabiegach Armanda. Armando opowiada jej co zaszlo miedzy nią a Rickim. Analia zaluje ze Ricky przezyl. Armando mowi ze Ricky na pewno bedzie ja chcial zabic. Analia chce rozmawiac z Laresem. Isabel mowi Laresowi ze Sara wrocila i na pewno zamierza znowu prac brudne pieniadze Montany. Lares mowi ze wiedza o tym ale nie maja na nią dowodow. Moga jedynie zmusic ja by wszystko wyspiewala,ale Isabel jest pewna ze Sara na to nie pójdzie. Na zebraniu Sara mowi ze jako najwieksza akcjonariuszka bedzie Prezesem Angels. Miguel dostaje dokumenty i mowi Sarze ze osoba z wiekszoscia akcji udzielila mu pelnomocnictwa. Marlene mowi Vicky ze tylko pracowala w Gato Verde i ze nie brala udzialu w przestepczej dzialnosci Rickiego. Wlasnie w klubie poznala dziewczyne w ktorej sie zakochala. Anibal mowi Grubasowi ze ma klucz do forsy Montany. Okazuje sie jednak ze klucz zaginął. Carmen idzie do jubilera ktory oferuje jej grosze za klucz.Tlumaczy ze chce miec forse na jedzenie i na hotel. Carmen mowi ze wkrotce bedzie miala sporo forsy, jubiler sadzi ze zwariowala. Lares odwiedza Analie i przeprasza ze poslal ja sama na misje. Analia mowi mu ze dopoki Montana zyje,bedzie zabijal ludzi,i ze jej rodzina jest w niebezpieczenstwi e. Lares mowi Analii ze pomoga im zmienic tozsamosc i miejsce zamieszkania. Mariana mowi Sarze ze jest nowym Prezesem,i nagle radzi Sarze by poszla do lazienki i spojrzala w lustro. Sara nie rozumie po co,skoro ma nową piękną twarz. Wyjmuje lusterko z torebki i widzac swoja twarz,ucieka do lazienki gdzie przypomina sobie rozmowe z Armandem. Armando obiecal wtedy ze zrobi kolejna operacje pod warunkiem ze Sara pojdzie na policje i opowie o swoich machlojkach. Sara przeklina Armanda. Analia mowi Armandowi co pamieta sprzed postrzelenia. Chce zaczac nowe zycie z dala od policji. Sara dzwoni do Rene i nakazuje mu zadzwonic do Armanda,mowiac ze ona siedzi w firmowej łazience. Rene boi sie ze po ostatnich wydarzeniach Armando bedzie na nich wkurzony. Analia zawiadamia Mariane ze zyje i ze chce sie z nia spotkac. Daniel proponuje Marianie wspolne chwile. Armando powtarza Rene swoje warunki,by operowac Sare. Rene jest przerazony ze nie przekonal Armanda. Miguel namawia Sare by wyszla z lazienki. Mauricio mowi Miguelowi ze Sara chciala by Armando ja zoperowal,i ze trudno bedzie znalezc cos przeciwko Sarze. Carmen w przebraniu czarownicy, zjawia sie z jablkiem pod szkołą Adri. Mandela z daleka je obserwuje. Rene mowi Sarze o warunkach Armanda. Sara zamierza po swojemu rozwiązac problemy. Miguel radzi pracownikom opuscic biura. Uspokaja ze wroca jak sie rozwiaze problem z Sara. Sara wychodzi z łazienki,odbiera bron straznikowi i celuje do Mariany,Daniela i Miguela. Rene chce wyjechac zstawiajac Sare sama. W przebraniu kobiecym zabiera walizke i wychodzi. W drzwiach zatrzymuje go Brown. Sara z bronia wyprowadza z firmy Daniela Mariane i Miguela. Carmen wiedzma prosi Mandele o darki. Gdy ten sie odwraca, Carmen uderza go kamieniem w głowe. Carmen dochodzi do wniosku ze Adri sie wygadala i dlatego Mandela jej pilnuje. Jest pewna ze wnuczka jej nie ucieknie. Anibal idzie z wytrychem,i cieszy sie ze bedzie mial forse Montany. Gdy otwiera drzwi,nastepuje eksplozja. Anibal ginie na miejscu.

telenowelka · Wysłany: 20:10:16 22-02-10 Temat postu:

Odcinek 171 by telenowelka:

Mariages mowi Rickiemu ze nie ma adwokata. Ricky stwierdza ze Anibal pewnie ulotnil sie z jego forsa. Mariages mowi ze odszukaja Anibala. Lupe odwiedza China w wiezieniu. Chino jest wzruszony oglądając rysunki od dzieciakow. Chino mowi Lupe ze postanowil opisac swoje zycie w ksiązce i moze ktos zechce ja wydac. Ma nadzieje ze po wyjsciu z wiezienia,bedzie mogl wiesac szczesliwe zycie zLupe i dzieciakami. Rene mowi Brownowi ze zastrzelil Rockiego bo Sara go zmusila. Nie zamierza jednak zeznawac na jej niekorzysc. Brown mowi Rene ze uchroni sie od wiezienia jesli opowie jakie interesy Sara prowadzila z Monatana. Sara w samochodzie mierzy z broni na zmiane do Mariany i Daniela. Oskarza Mariane ze odebrala jej pozycje w firmie. Daniel stwierdza ze nie boi sie jej gróźb i przyspiesza samochod. Camila i Cristobal odwiedzaja Analie. Armando mowi Analii by w razie potrzeby kontaktowala sie z Roberto. Agustina czeka na Analie,ale zjawia sie Aguirre z kwiatami. Agustina stwierdza ze nie chce go widziec i nigdy mu nie wybaczy ze ja porzucil, Dodaje ze moze przyjac jak corki beda w domu. Aguirre zapewnia Agustine ze ja kocha i pyta czy zgodzi sie za niego wyjsc. Agustina sadzi ze Aguirre sie upił,ale on radzi by przemyslala jego propozycje. Agustina jest w szoku. Gdy Roberte chce jechac po list od Armanda, Chanicua wola na niego z samochodu. Chce ny pokazal jej okolice. Razem swietnie sie bawia. Gdy Roberto chce ja pocalowac Chanicua mu ucieka. Daniel zatrzymuje samochod. Sara grozi im bronia,po czym wsiada do samochodu,i spada ze skał w tym samym miejscu w ktorym spadla samochod Mariany. Samochód staje w płonieniach...

telenowelka · Wysłany: 20:51:25 22-02-10 Temat postu:

Odcinek 172 by telenowelka:

Mariana widzac jak Sara ginie,przypomina sobie swoj wypadek. Stwierdza ze jedy co Sara w zyciu szlachetnego zrobila to umarla. Olga radzi Agustinie by rozwazyla propozycje Aguirre i sama przed soba wyznala czy go kocha. Olga stwierdza ze Agustina ma wspaniale corki ale powinna pomyslec o sobie. Aguirre mowi kumplowi ze bedzie nalegal by Agustina za niego wyszla. Olga zapewnia Agustine ze wszystko w zyciu zmienia sie na lepsze. Ona odnalazla Mariane,Miguel stal sie porzadnym czlowiekiem,i spotkala Nelsona z ktorym spedzi reszte zycia. Agustina mowi ze Aguirre wczesniej nie wspominal o slubie,az tu nagle przylazl z plastikowym bukietem. Mimo ze Agustina jest wzruszona,obie zaczynaja sie smiac. Marlene i Vicky wracaja do Los Angeles. Vicky mowi Marlene ze boi sie ze Miguel ją odtrąci gdy mu wyzna ze go kocha. Marlene zamierza spotkac sie z Armandem. Armando wspomina jak zRoberto tworzyl Analie. Dzwoni do Laresa i mowi ze jest gotow oddac sie policji. Rene upiera sie ze nie moze zdradzic Sary. Brown stwierdza ze jesli nic im nie powie,to zgnije w wiezieniu. Rene jest zalamany gdy Brown mowi mu ze Sara zginela w wypadku. Agustina chce by Analia skonczyla z policja. Analia zapewnia mame ze wszystko sie zmieni. Camial zauwaza kwaity i pyta czy tata byl u nich. Agustina stwierdza ze moze ma innego wielbiciela. Mariana mowi ze nie bedzie spokojna dopoki Carmen nie wyląduje w wariatkowie. Mariana idzie po Adri. Mandela odzyskuje przytomnosc i jest na siebie wsciekly. Oddycha z ulga gdy widzi ze Adri jest z rodzicami. Gdy Adri upuszcza jablko na ziemie, Daniel chce wiedziec skąd je ma...