Telenowele

Renzo · Wysłany: 0:32:54 05-02-10 Temat postu:

Miguel/Marlene

odpisuje Isabel

Jestem w GV i w dodatku pijany/a. Przyjedź Ty do mnie.

słonko · Wysłany: 0:39:40 05-02-10 Temat postu:

Isabel
Co za facet... ubiera się, i jedzie do GV
Marlene syczy mu do ucha nie gap się tak na te dziewczyny, choć na zaplecze

Renzo · Wysłany: 2:12:58 05-02-10 Temat postu:

Miguel/Marlene prowadzi Isabel na zapleczenie GV

Co jest?

słonko · Wysłany: 14:02:19 05-02-10 Temat postu:

Isabel

Chciałam cię zaprowadzić do Mariany, ale teraz widzę że to chyba będzie zły pomysł podeszła do niego A tak przy okazji znalazłam kogoś kto cie na powrót zmieni w mężczyznę.

Renzo · Wysłany: 19:28:50 05-02-10 Temat postu:

Miguel/Marlene

Jeśli chodzi o moją siostrę, mogę jechać natychmiast! Nie wiem, czy powrót do dawnego ciała to dobry pomysł, Sara mogła kogoś wynająć

A skoro o ciele mowa... jestem strasznie niezaspokojony...

słonko · Wysłany: 19:57:43 05-02-10 Temat postu:

Isabel
zaczęła się śmiać Już ci chyba coś mówiłam na ten temat, z resztą kto mówi że odzyskasz swoją twarz? Do tego dojdziemy jak już Sara będzie unieszkodliwiona, potrzebujesz męskiej twarzy i takiego ciała patrzy wymownie na jego piersi do tego pory musisz sam się zaspokajać uśmiechnęła się promiennie
Przebierz się w coś mniej dziwkarskiego jak to co masz na sobie, bo Mariana raczje nie potrzebuje kolejnej dawki szoku po tym jak jej powiedziałam ze ktoś z przeszłości ją odwiedzie, bo nie wiem czy wspominałam ale ona straciłą pamięć

Carlisle Ott · Wysłany: 22:09:07 05-02-10 Temat postu:

Susana, a właściwie Sara

przez telefon

Coś mi się zdaje, że wiedzą iż żyję. Są bardzo ostrożni. Jak tak dalej pójdzie, to będzie bardzo trudno ich przyskrzynić. Na razie można ich zamknąć jedynie za pomoc w robieniu doświadczeń na Marianie, ale dostaną nie więcej niż po 5 lat, a przecież nie o to chodzi.

Renzo · Wysłany: 23:54:17 05-02-10 Temat postu:

Miguel/Marlene

No dobrze... szybko przebiera się na oczach Isabel Jedźmy, Mariana nie może czekać!

słonko · Wysłany: 1:41:22 06-02-10 Temat postu:

Isabel
Chodźmy zatem złapała go za rękę, poszli do auta i pojechali do mieszkanai Mariany Poczekaj na mnie na korytarzu, nie pwoeidziałąm jej że kogoś przyprowadzę weszła zostawiajac go samego
Mariano, przyprowadziłam ze sobą kogoś kto cię chcę poznać wprowadziła Marlene

Renzo · Wysłany: 4:27:13 06-02-10 Temat postu:

Miguel/Marlene

Mariana... ma łzy w oczach

słonko · Wysłany: 13:32:01 06-02-10 Temat postu:

Mariana/Leticia
Kim pani jest? pyta zaciekawiona Marlene a do Isabel Ona wie jak mam na prawdę na imię kobieta przytaknęła jej głową

Renzo · Wysłany: 18:00:36 06-02-10 Temat postu:

Miguel/Marlene

To ja... Twój brat.. - Miguel

Carlisle Ott · Wysłany: 21:36:36 06-02-10 Temat postu:

Susana, a właściwie Sara

przez telefon

Miguela dodatkowo możemy oskarżyć o zabójstwo Marlene i przejęcie jej tożsamości. Tylko trzeba jeszcze coś znaleźć na tą prawniczkę od siedmiu boleści... Tylko jak to zrobić, nie pogrążając Montany?

Altagracia · Wysłany: 23:38:17 07-02-10 Temat postu:

Ricky

do Any

nawet dzisiaj jeśli tylko chcesz

Analia

patrząc na Ricke'go

chcę i to bardzo

obejmuje go

słonko · Wysłany: 0:55:04 09-02-10 Temat postu:

Mariana/Leticia

Kto? zemdlała

Isabel
podchodzi do Marlene i ją uderza
Ty ośle! ona nie wie prawie nic o swojej przesżłości a już na pewno nie wie że ty jesteś jej bratem, ty w ciele kobiety... ocuć ją teraz i powiedz coś wiarygodnego, ja idę po jakiś alkohol dla niej i siebie bo bez tego przez to nie przebrniemy idzie do kuchni