Telenowele

edka · Wysłany: 13:32:00 20-01-10 Temat postu:

Carmen na 100% da niezle popalic Miguelowi, na pewno bedzie smiesznie

natalia** · Wysłany: 15:14:51 20-01-10 Temat postu:

no napewno jeszcze obydwoje sie zabijom nawzajem hehe

Liana · Wysłany: 18:55:12 20-01-10 Temat postu:

Nie no bez Carmen było by nudno. Mogła by ona go udusić albo spoić tymi swoimi ziółkami. Po nich to już na pewno by się przekręcił.

roksi 20 · Wysłany: 19:57:25 20-01-10 Temat postu:

Ale dzisiaj super Carmensita powiedziała, że sama nic nie zrobi Migelowi, ale wezwie na pomoc najgorszego demona he he oby wezwała samego Lucyfera.

Arbuz · Wysłany: 20:23:55 20-01-10 Temat postu:

Szkoda mi było dzisiaj Isabel. Daniel niby chce zdemaskować Sare, ale mógł wtajemniczyć ją w swój plan. Mina Sarity kiedy zgodził się na ślub piękna

Anie nadal daleko do Analii. Próba poruszania się jak ona raczej nie wypadła za dobrze

Arbuz · Wysłany: 20:25:04 20-01-10 Temat postu:

DUBEL

natalia** · Wysłany: 1:19:05 21-01-10 Temat postu:

Daniel to palat jak mógł tak potraktowac Isabel
szkoda było mi jej i jeszcze Ernesto przystał na to
cos okropnego
a carmen z tym demonem dobra była hahah
Miguel ma niezły kaleryfer na brzuchu hahah

edka · Wysłany: 13:16:27 21-01-10 Temat postu:

To prawda Miguel ma niezla klate, ale wczoraj strasznie sie swiecil jak wyszedl spod prysznica

Carlisle Ott · Wysłany: 13:32:08 21-01-10 Temat postu:

Ja mam wrażenie, że Chaban nie jest naturalnie opalony, tylko jest po solarce

Podoba mi się to, jak Camila nie chce mu się dać tknąć

Dobrze robi kobieta... Ciekawe, czy Miguelito zapłaci komuś za sfałszowanie wyników badań...

Niech Carmensita załatwi Yoyę (nic do niej nie mam, ale niech przestanie bronić tego buraka Miguela), żeby mogła załatwić Miguela (znacie moje zdanie o nim), no i Ernesta (ten dziad mnie irytuje strasznie, jest głupi, zapatrzony w swoje "kochane i idealne dziecko", czyli Miguela) i niech w ogóle wytłucze wszystkich z wyjątkiem Sary, o. Benita, Chaniquy, Camili, Cristobala i Any

Ostatecznie Montanę i Chinita może jeszcze zostawić

No i oczywiście Rene i Vicky!

Jeny, jaka mi Sarita jest głupia

Dała się nabrać temu palantowi Danielowi

A swoją drogą, Karpan wali podobne miny do Vieth (w CCEA jako wariatka Ana Julia

). Mam nadzieję, że wszystko się wyda, Sarita upozoruje swoją śmierć, a potem wróci i go wykończy

natalia** · Wysłany: 14:12:32 21-01-10 Temat postu:

moze sie swiecił bo był mokry i lamy sie paliły moze ma taka karnacje niewiem
a jesli chodzi o aktora co gra jego role idalnie wczuwa sie w role bravo dla Chabana na poczatku postac Miguela byla fajna a teraz troche gra nieucziwie ciekawe czy sie zmieni potem

a Daniel to przygłup niecierpie go

Carlisle Ott · Wysłany: 14:15:40 21-01-10 Temat postu:

Możliwe... Ale i tak jego opalenizna wydaje mi się nienaturalna.
Chaban dla mnie grał OK, ale do wczorajszego odcinka. Jak Camila wyszła z pokoju a on stał w tym ręczniku, to nie wiedziałem, co jego mina wyraża. Chyba chodziło o złość, ale wyglądał po prostu jak głupek

Przygłup to mało powiedziane

roksi 20 · Wysłany: 14:28:44 21-01-10 Temat postu:

Ernesto mi podpadł na maksa tak to przez cały czas mówił, że Isabel jest dla niego jak córka, a jak tylko ten kretyn Daniel poprosił go o jej zwolnienie to ten natychmiast to zrobił.
Mam nadzieje, że Carmensita wezwie najgorszego z demonów i z jego pomocą zajmie sie Migelem, Camilą, Danielem, Ernestem i wszyskimi pozostałymi.
A tak wogle to Ana mogłaby już przynajmniej w jakimś stopniu zacząć sobie coś przypominać ja wiem, że tak jest w scenariuszu, ale moim zdaniem ten wątek z niepamięciom Any trwa już troche za długo.

Carlisle Ott · Wysłany: 14:32:13 21-01-10 Temat postu:

Ernesto to debil

Pewnie ma demencję starczą

Nie no, niech Camilę zostawią w spokoju - ona przynajmniej robi na złość Miguelowi

Ale przecież podobno Armando jej pamięć wymazał

roksi 20 · Wysłany: 14:42:47 21-01-10 Temat postu:

Liana · Wysłany: 19:44:47 21-01-10 Temat postu:

Mnie znowu rozwaliła dzisiaj Carmen tymi swoimi duchami.

Nie no uwielbiam ją.

A Daniela to trzeba wykastrować i będzie święty spokój.