Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Beznadziejne nastroje i doły
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 95, 96, 97 ... 149, 150, 151  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:35:36 22-10-09    Temat postu:

dzięki, Gosik.

jestem trochę młodsza, ale mniej więcej trapi mnie to samo. jak dostaje dobra ocenę- nie sprawia mi to radości, bo pamiętam o tych gorszych. nie potrafię znaleźć sobie czegoś, co an dłuższa metę mnie zaabsorbuje. najgorzej robić coś z przyzwyczajenia. mam czasem tak samo. i wiesz co? trzeba, choćby na siłę, wmówić sobie, ze to dla naszego dobra. po prostu trzeba! bo jak będziemy to powtarzać- może kiedyś w to uwierzymy. poza tym nawet wciąż powtarzane kłamstwo staje się prawdą.

nie przyjmuj się, że czujesz się niegotowa na pewne rzeczy. to normalne. każdy człowiek ma inne potrzeby i inne priorytety. i to one są na pierwszym miejscu. inne rzeczy robimy tylko po to, żeby było łatwiej. każdy dojrzewa w sowim tempie do niektórych kwestii ludzkiego życia. trzeba tylko czekać... nie przyspieszymy tego. to jest naturalna kolej rzeczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosik
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 11672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:41:15 22-10-09    Temat postu:

Vondynizer dzięki ale łatwo powiedzieć i pomyśleć niż zrobić

a tak w propos ile masz lat??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:49:08 22-10-09    Temat postu:

wiem, że łatwiej jest zawsze mówić i doradzać. jednak sporo przeszłam i wiem, ze jednak człowiek jest w stanie zwalczyć własne leki i słabości. ale musi mieć sporo siły wewnętrznej. i najlepiej jakieś wsparcie. albo... ogromnego szoku. w moim przypadku tylko ten ostatni zadziałał.

ano mam prawie 17.


Ostatnio zmieniony przez Vondynizer dnia 19:49:58 22-10-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:16:17 22-10-09    Temat postu:

Isabel napisał:

mojej matki facet mnie wkurzył , nie dosyć , że to był ten , na którego mnie zamieniła , to jeszcze alkoholik i ledwo z więzienia wyszedł ....
wściekłam się porządnie i to ja zaczęłam zatruwać mu życie w końcu spasował , zaczął się na mnie wydzierać i matka go z domu wyrzuciła

no widzisz, a u mnie za podobną sytuację matka mnie chciala wyrzucic, bo calą sobą byla po jego stronie. i chyba nadal jest, ale na razie jest spokoj, bo dzieki interwencji moich kochanych Dziadkow wyniosl sie raz i skutecznie, a matka dala mi z tym spokoj. przez kilka miesiecy mialam pieklo na ziemi (a raczej w domu), ale juz jest dobrze i oby tak zostalo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorsha
Idol
Idol


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:44:22 22-10-09    Temat postu:

Lilibeth napisał:
Isabel napisał:

mojej matki facet mnie wkurzył , nie dosyć , że to był ten , na którego mnie zamieniła , to jeszcze alkoholik i ledwo z więzienia wyszedł ....
wściekłam się porządnie i to ja zaczęłam zatruwać mu życie w końcu spasował , zaczął się na mnie wydzierać i matka go z domu wyrzuciła

no widzisz, a u mnie za podobną sytuację matka mnie chciala wyrzucic, bo calą sobą byla po jego stronie. i chyba nadal jest, ale na razie jest spokoj, bo dzieki interwencji moich kochanych Dziadkow wyniosl sie raz i skutecznie, a matka dala mi z tym spokoj. przez kilka miesiecy mialam pieklo na ziemi (a raczej w domu), ale juz jest dobrze i oby tak zostalo.

ojojoj .... ciężka sprawa . Chociaż moja matka , gdy była z tamtym pijakiem , nie mogła na mnie patrzeć . Była zazdrosna , bo jak twierdziła - przecież jestem młodsza i mogę go uwieść ( nie wiem , po czym to wywnioskowała - żaden normalny człowiek nie chce nawet na mnie spojrzeć , aż tak źle wyglądam ) co ja uznałam za absurd . Potem zaczęła mieć wyrzuty sumienia , bo przecież mnie kiedys dla niego zostawiła . Ten facet zauważył , że ona stanęła jednak po mojej stronie i zaczął mnie terroryzować , ja zamykałam się w pokoju i ryczałam - póki nie przyszedł ten moment , na który tak długo czekałam . no i nie wyrzuciła go z domu .
Ja nie miałam piekła po tym , jak się wyprowadził , ale to tylko dlatego , że ona urodziła jego dziecko , czyli mojego brata - i na nim skupiła całą uwagę .
Wiem , jak ci było trudno , przechodziłamprzez coś podobnego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosik
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 11672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:45:38 22-10-09    Temat postu:

Vondynizer mi nie tylko o to chodziło że łatwo doradzać, bo ja często podejmowałam takie decyzje i po prostu nie mam tyle siły, albo wsparcia, a moje życie jest nudne i monotonne jak flaki z olejem

podziwiam że mając 17 lat umiesz tak doradzać i że się zmieniłaś, ale ja tak nie umię.
zawsze byłam będę gorsza od innych i nie potrafię myśleć inaczej, z roku na rok jest niestety gorzej. Jestem chol**ą pesymistką. Zawsze wszystko tłumie w sobie, i nikt nie wie co myśle tak naprawdę nie potrafię mówić o tym co czuję, a z rodziną też nie jestem zbytnio związana jeśli chodzi o jakieś ważne rozmowy i doradzanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorsha
Idol
Idol


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:51:22 22-10-09    Temat postu:

Gosik napisał:
zawsze byłam będę gorsza od innych i nie potrafię myśleć inaczej.

mi się wydaje , że po części jak mamy doła to zwykle się tak myśli .
ja też mam to wrażenie - że jestem gorsza i będę do końca życia .

Vondynizer - ja myślę , że praca psychologa to coś dla Ciebie
ja na mój 16 letni ( w marcu 17 letni ) umysł nie umiem tak rozwinięcie myśleć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:13:56 22-10-09    Temat postu:

też miałam spore problemy w domu. picie, agresja i wgl. teraz jest lepiej, ale wcale nie dobrze. jednak zaczynam separować się do tego domowego światka. chcę tylko neutralnie przez wszystko przejść. czas, gdy zamykam za sobą drzwi, jest dla mnie wyjątkowo cenny.

rozumiem Cię doskonale. sama kiedyś mówiłam, ze zrobię tak czy tak. a potem nie miałam samozaparcia, siły, wsparcia z zewnątrz. było ciężko z realizacją.dlatego wiem, co czujesz. sama musiałam radzić sobie z tym sama, co było podstawowym problemem.

ja też nie potrafiłam. i zaczęłam zmieniać podejście do życia dopiero wtedy, kiedy stanęłam ramię w ramie ze śmiercią. to było wyjątkowo ciężkie przeżycie. ale dużo mnie nauczyło. zobaczyłam też, ze osoby, po których bym się nie spodziewała, pomogło mi. życie zaskakuje jednak. szkoda, ze najczęściej w takich dramatycznych chwilach. mama nadzieje, że zaczniesz dostrzegać, co jest najważniejsze. ktoś mi kiedyś napisał, ze pesymiści mają lepiej, bo niczego się nie spodziewają i jak coś dobrego się stanie- są zaskoczeni na plus. ale to właśnie błędy nas uświadamiają. mimo wszystko trzeba myśleć choć w połowie pozytywnie.

najgorsze, że często załamuje nas mały problem. i to jest niefajne! bo zakrzewia to w nas ziarno zwątpienia, które roście w zaskakującym tempie. ale pozbyć się tego jest trudno... oj ciężko je wyplewić z naszej podświadomości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorsha
Idol
Idol


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:38:48 22-10-09    Temat postu:

świat jest strasznie niesprawiedliwy ... Niektórzy mają wszystko , o nic się nie martwią - dopiero poznawają życie i mają tę siłę , która pozwala im iść dalej .
Ale , jakby tak pomyśleć , to my - ci " pokrzywdzeni " jesteśmy bardziej odporni i kiedyś lepiej sobie w życiu poradzimy - tak właściwie to jesteśmy odporni na te mniejsze stresy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza007
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 13984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska:)

PostWysłany: 23:41:41 22-10-09    Temat postu:

ja bardzo a to bardzo żałuję każdej łzy,którą uroniłam kiedyś...teraz wydaje mi się to takie niepotrzebne,zbędne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:45:35 22-10-09    Temat postu:

pamiętaj, że są tez tacy, którzy mają wszystko i tego nie potrafią uszanować. tacy ludzie mnie denerwują strasznie. bo innym brakuje wielu podstawowych rzeczy, a oni niczego nie dostrzegają... a Ci, którzy po prostu mają szczęście- hm, możemy albo im zazdrościć, albo sami szukać go. to już zależy od nas. najważniejsze, żeby zdać sobie sprawę, o co toczy się gra zwana powszechnie życiem.


mam tak samo, Eliza. tzn. może nie każdej,a le większości. wiem, ze czasem pokazywałam jaka jestem słaba, że można mnie złamać. jednak po tym, przez co przeszłam, doceniłam wartość życia. staram się być silna i nie okazywać słabości. czasem człowiek musi po prostu ubrać maskę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza007
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 13984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska:)

PostWysłany: 23:50:18 22-10-09    Temat postu:

no właśnie...ludzie chorują,sa bez szans na normalne życie,jakąkolwiek pomoc a ąi,co mają,mogą pomóc czy też nie musza się martwić o lepsze jutro po prostu olewają i nie dostrzegają tego,tylko że ,,im się po prostu należy" żanujące:/

Zawsze po czasie dochodzimy do wniosków,ale to nas uczy...możemy by silni pokonując siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:54:18 22-10-09    Temat postu:

ale takich ludzi nie da się zmienić. to tkwi w nich samych, bardzo głęboko. hodowali w sobie od lat takie egoistyczne podejście do świata i z tym umrą. współczuje im.

tylko ucząc się na błędach możemy do czego dojść. gdy pokonujemy własne bariery- zyskujemy siłę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza007
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 13984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska:)

PostWysłany: 0:04:32 23-10-09    Temat postu:

gdy tą siłe odzyskamy stajemy się inni,pewni siebie i łatwiej osiagamy cele,które zakładamy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:11:45 23-10-09    Temat postu:

z nią wiemy, że jesteśmy w stanie pokonać wiele życiowych przeszkód. bez niej... jest ciężko. bardzo ciężko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 95, 96, 97 ... 149, 150, 151  Następny
Strona 96 z 151

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin