Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Beznadziejne nastroje i doły
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 143, 144, 145 ... 149, 150, 151  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cortiza.
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 5089
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:32:20 11-06-10    Temat postu:

Aj milczący telefon jest najgorszy dziewczynki... Swietny powód do dola.. Ja z moich zaczynam się podnosic choc mama nadal nie daje mi życ;/

Łukaszkowa a co z Twoim byłym? Coś nowego czy nadal myślisz o Nim??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bones
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 3094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:38:20 11-06-10    Temat postu:

Ja nie mam teraz problemów z milczącym telefonem .... gorzej z gg. Jak wchodził Lukasz to ja uciekam na ukryty... lekka paranoja mnie łapie. Dzis z nim pisalam na gg, było okey. Już nie ma motylków i wogole. Jak powiedział ze ktos go z kims swata i ze moze cos z tego wyjsc to nawet nie poczulam ukłucia w sercu czy cos , życzylam mu szczescia. No bo w sumie zasluguje na nie. A tak wogole to moja przyjaciolka tylko wie ze moze i ciesze japke ale to tylko gra.. jak mam w podpisie ...
- Straciłaś kogoś kto był dla Ciebie wszystkim...- Tak naprawdę straciłam samą siebie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:30:48 12-06-10    Temat postu:

Telefon nie milczał tak długo . Odezwał się i wszystko się wyjaśniło ; ) Aż lepiej mi było . Kurde łamię jedną ze swoich głównych zasad co do facetów przez tego kolesia .

Cortiza i życzę Ci żebyś się z Niego wyleczyła i znalazła kogoś wartego siebie, kogoś kto zwróci na Ciebie uwagę ; )

Łukaszkowa to chyba dobrze, że nie zabolało i że chcesz Jego szczęścia . Poprawia się chyba wszystko, tak ? Ci również życzę wyleczenia się z Niego całkowicie i znalezienia prawdziwej miłości ; )

Kurde, patrze na to wszystko tak cholernie pozytywnie, mimo iż znów złapał mnie dół - przez szkołę, a dokładnie fizykę, która jest dla mnie tak cholerną czarną magią, nie ma bardziej tępego człowieka z fizyki niż ja ; / jak nie napiszę w pon kartkówki na 2 to poprawkę będę miała, to mi tak cholernie od dłuższego czasu ciąży na sumieniu i duszy, że nie mogę się nawet cieszyć, bo zaraz sobie to przypominam i wpędza mnie w te cholerne doły ;x
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bones
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 3094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:14:44 12-06-10    Temat postu:

Poprawiło... Nie wiem... Moje przyjaciółki mówią mi zebym sie wpakowała w nowy zwiazek bo jeden chlopak oszalał na moim punkcie ale ja chce sie wyszumiec i wyszalec ... uwodzic i miec władze , dowartosciowac sie ... nie wiem.. pozatym jedna dziewczyna powiedziała zebym posiecila czas pisani ksiazki bo zaczęłam i mi nawet to idzie. Mam taki cholerny metlik. Chociaż moge sie czyms pochwalic , dzis minął by rok odkad bylismy razem... 12 czerwca.. i powiem wam że nie wylałam ani jednej łzy.

Oj Dulce... ja tez jestem noga z Fizyki a moj nauczyciel życia mi nie ulatwia... bede trzymała kciuki w poniedziałek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leyla
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 48284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:25:44 12-06-10    Temat postu:

"Byłam skorupą, a nie żywą istotą. Byłam jak opuszczony dom- skażony dom- w którym przez cztery długie miesiące nie dało się zupełnie mieszkać. Teraz sytuacja niecą się polepszyła. W najbardziej reprezentacyjnym pokoju przeprowadzono remont. Ale był to tylko jeden pokój. Żadne wysiłki nie były w stanie przywrócić mnie do stanu używalności."

"Byłam niczym samotny księżyc-satelita, którego planeta wyparowała w wyniku jakiegoś kosmicznego kataklizmu.Mimo jej braku, ignorując prawo grawitacji, uparcie krążyłam wokół pustki po swojej dawnej orbicie."


oczywiście New Moon Teraz dokładnie tak się czuję
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:29:58 12-06-10    Temat postu:

Nowy związek może być lekiem, sama czasami mam ochotę tak się wyleczyć, ale z drugiej strony nie chcę ranić kogoś innego, nie chcę ranić czyiś uczuć, nawet jeśli dana osoba jest mi obojętna, kiedyś to lubiłam, ale zmieniłam się trochę i cenię ludzkie uczucia - staram się cenić i pracuję nad sobą ;p Lepiej szaleć i nie myśleć za dużo o byłym ukochanym, a może w tym szaleństwie nawinie się ktoś kto może go zastąpić i to dlatego, że Ci się spodoba ; )
A więc jest lepiej - to dobrze ; )

Moja typa też mi go nie ułatwia ;/ jutro będę kuć fizyką cały dzień ;x nic mnie nie cieszy zbyt długo, bo fizyka mnie gnębi .

Leyla, z jakiegoś konkretnego powodu ?


Ostatnio zmieniony przez Dulce Maria dnia 22:32:24 12-06-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bones
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 3094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:53:55 12-06-10    Temat postu:

Właśnie mam podobne myślenie. Nie chce nikogo wykorzystywać i ranić... zwłaszcze ze ten chłopak jest podobny do Lukasza jesli chodzi o charakter. Teraz są wakacje wiec chce sie wyszalec

Dużo masz tego materiału do nauczenia? Fizyka potrafi popsuc humor...
Leyla własnie, stało sie cos?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:06:55 12-06-10    Temat postu:

Oooo tak w wakacje chcę zapomnieć o tych wszystkich szkolnych 'miłostkach' . I to zdecydowanie lepsze poglądy niż wykorzystywanie innych ; )

Nie dużo, ale same wzory i zadania, przeraża mnie to ..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leyla
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 48284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:32:26 13-06-10    Temat postu:

Pisałam o tym kiedyś, powód jest ciągle ten sam.. Tylko że to co wtedy uważałam za jeszcze niepewne, to teraz jest już na 100% pewne. Oczywiście działa to na moją niekorzyść.
>klik<

Łukaszkowa widzę że sobie radzisz z tą sytuacją, a jak piszecie na gg to nie cierpisz tak bardzo, chcesz szczęścia dla Niego.. Inna to by teraz chciała mu życie zniszczyć, ale Ty jesteś inna i bardzo dobrze. Na pewno kiedyś spotkasz kogoś, kto wyleczy Twoje rany i zaczniesz znów kochać

Dulce Maria wiem co czujesz z tą fizyką, ja 3 tyg. temu miałam to samo.. Wisiałam na jednym cienkim włosku, byłam pewna że będę miała poprawkę a jak nauczyciele się nade mną nie zlitują to nie zdam, bo naprawdę cienką sytuację miałam. Ale wzięłam się za siebie, uczyłam się długie godziny, nauczyciele zobaczyli że się staram.. Poprawiałam, poprawiałam.. 2 tygodnie temu skończyłam naukę, odeszłam na praktyki i kilka dni temu pojechałam do szkoły i już wszystkie oceny były wystawione. Ku mojemu zdumieniu okazało się, że nie mam żadnej jedynki Trzeba się starać, pokazywać nauczycielom że nam zależy. Trzymam za Ciebie kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:51:28 13-06-10    Temat postu:

Czyli się mu nie udało ; ( Niestety wiem dobrze, o tym jak kontakt właśnie słabnie, gdy już się nie chodzi do tej samej klasy , a tym bardziej że nie jesteście z jednej miejscowości . Ale może nadal będzie chodził do tej szkoły co ty ? Bo jeśli tak to chociaż na przerwach będziesz mogła go mieć dla siebie .

Tak jestem pełna podziwu dla Łukaszkowej za takie zachowanie względem Jego i że potrafiła się z tego podnieść tak szybko .

Pokazuję, że mi zależy, ale moja babka z fizyki to taka dziwna jest, na lekcji gada sama do siebie, bo nikt jej nie słucha, robi zadania tylko dla siebie, bo każdy ma ją gdzieś, a potem nie wiadomo o co kaman, jeśli jutrzejszą kartkówkę napiszę na głupie 2 to ok, ale ja nie potrafię zrozumieć fizyki ; /
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leyla
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 48284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:09:03 13-06-10    Temat postu:

Będzie do tej samej szkoły chodził ale boję się że jak to będzie.. pogadamy przez kilkanaście minut i co? I to jeszcze nie na każdej przerwie. Jezuuu ale mam już plan ^^ Haha teraz na wakacje

Ja po swojej największej "miłości" a raczej zauroczeniu też krótko dochodziłam do siebie, ale dlatego że w porę pojawił się ktoś w moim życiu i zapełnił tą pustkę w sercu. Nie wiem jakby to było bez niego. A mowa o tym "koledze" co właśnie nie zdał i będzie mi go brakować, bo naprawdę piękne chwile z nim przeżyłam.

Wiesz co, nieważne że nie zrozumiesz. Wykuj to na pamięć, zrób ściągę z zadań, wzorów.. Zapomnisz na drugi dzień, ale chociaż zaliczysz i będziesz miała spokój. Nauczysz się i zrozumiesz kiedy indziej Teraz jest taka sytuacja, że nie ma czasu na ślęczenie nad książkami i próbowaniu tego zrozumieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:16:15 13-06-10    Temat postu:

Ja mam takiego kolegę w klasie, naprawdę jakoś tak go bardzo lubię i pozwalam mu na trochę więcej niż innym kolegą ;d Ale teraz np. On chyba stara się wnieść naszą znajomość na wyższy poziom albo po prostu dla Niego takie coś jest normalne - chodź szczerze sms'y mówią mi co innego, a ja sama nie wiem czego bym chciała .

Masz rację na przerwach to nie to samo, a tym bardziej, że to góra 20 min razem by wyszło jakoś, a czasem i nie, a na lekcjach to można całe przegadać i jakoś inaczej jest . Plan , jaki ?

Dobrze, że ktoś Ci go zastąpił i nie czułaś tyle czasu tego bólu po facecie .

Mam taki zamiar, ale ze mnie taki tłuk z fizyki, że jak będzie trzeba to ja i nawet nie będę potrafiła tych wzorów ze ściągi wykorzystać xd ale spróbuję , zresztą koleżanki w klasie zdeklarowały się i pomagać, bo chcę mnie w 2 klasie mieć ze sobą ^ ^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leyla
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 48284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:42:45 13-06-10    Temat postu:

Wiesz to zależy od Ciebie czy Ty chcesz być z nim w związku, bo są chłopacy-przyjaciele i Ci do których czujemy coś więcej niż szczerą przyjaźń.. Tego trzeba być pewnym, nie można być pod presją, ani nie można wstąpić w związek przez wyrzuty sumienia, że kogoś się zrani albo coś

Plan nocowania u niego na ognisku klasowym Zacny, nie? Trzeba korzystać jak jest okazja Wtedy będzie chociaż full czasu żeby porozmawiać i być razem

Ja ostatnio na fizyce właśnie sobie ściągę zrobiłam ze wszystkiego i mi się udało mimo że siedziałam w 2 ławce Dostałam 3 i 3 na koniec Na pewno Ci się uda, wierzę w Ciebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:05:11 13-06-10    Temat postu:

W tym momencie sama nie wiem, ale owszem wyrzuty sumienia bym miała, a najbardziej chyba odczuwam strach, że mogłoby to zepsuć relacje pomiędzy nami, ale może mi się tylko wydaje, może traktuje mnie tylko jako koleżankę, a ja wyolbrzymiam sprawę ; )

Bardzo mądrze . Będziecie mieli sporo czasu dla siebie , a to o to przecież chodzi ; )

Ja siedzę w ostatniej w sumie, akurat w takim kąciku gaduł, gdzie pani co lekcje upomina nas kilkanaście razy . Jakbym wyszła z fizyki to do szkoły nie musiałabym już chodzić ; d
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leyla
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 48284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:00:45 13-06-10    Temat postu:

Musisz poczekać trochę aż sprawa będzie bardziej jasna Głupio by było popsuć taki kumpelski związek.. Bo często przez bycie razem wszystko się psuje i już nie jest jak dawniej. W związku kumpelskim jest jakoś inaczej, on zdobywa dziewczynę, każdy mały gest wywołuje szczęście.. No trudno mi to opisać słowami. A w normalnym związku przechodzi się na wyższy poziom i nie ma takiej magii, zawstydzania się przy jakimś czułym geście.. Skomplikowane to

Hmm ciekawe czy się uda Ale muszę być dobrej myśli

No właśnie, niech to będzie dla Ciebie motywator, zaliczysz i będzie święty spokój, wakacje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 143, 144, 145 ... 149, 150, 151  Następny
Strona 144 z 151

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin