|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:53:47 24-04-09 Temat postu: |
|
|
A ja tutaj wypatrzyłam pozytywne rzeczy, chociażby to:"że bronię osób które lubię (nie daję ich obgadywać)" czy "że dość często głośno wyrażam swoją opinię" |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:11:45 24-04-09 Temat postu: |
|
|
JuanMiguel & Marichuy napisał: | Ja jestem krytykowany głównie za to:
-że nie mogę się powstrzymać przed obgadywaniem osób, których nienawidzę |
A bo Ty jeden?
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że jestem leniwy, bo nie chcę się uprawiać żadnego sportu i dlatego, że nie lubię sprzątać i chodzić po zakupy |
Ja mam tak samo i jakoś rzadko wysłuchuję krytyk pod swoim adresem, nie kazdy musi lubic sport, mi wystarczaja lekcje wf-u i czasem jakis dluzszy spacer, czy przebiegnięcie się...
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że jeśli mnie nikt nie kontroluje, mogę przesiedzieć cały dzień przy kompie |
A wiesz ile osób ma ten sam kłopot?
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że na podniesienie głosu odpowiadam podniesieniem głosu |
Czy to cos dziwnego? Oko za oko, ząb za ząb
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że nie uznaję zasady, że każda starsza osoba zasługuje na szacunek, tylko wyznaję zasadę, że na szacunek każdy musi zasłużyć |
Wyznaję taką samą zasadę jak Ty... często słyszę pretensje z tego powodu, ale nie będę się płaszczyć przed kims doroslym, chocby i z najblizszej rodziny, kto probuje mi niszczyc zycie.
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że bronię osób które lubię (nie daję ich obgadywać) |
To oznaka lojalnosci...
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że dość często głośno wyrażam swoją opinię
-że na lekcjach czasami zadaję nauczycielom pytania "ponad program", żeby się czegoś dowiedzieć |
To oznaka Twojej ciekawosci, wyrazanie swojego zdania na dany temat... w zadnym wypadku nie jest to wadą... inna sprawa, ze dla 90% uczniow to oznaka słabości, durnoty...? To oni są głupi, a nie Ty
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że moje teksty są sucharami (chociaż jeśli ktoś z "elity" powie później to samo, to się staje tekstem miesiąca) |
Czyli Twoje teksty nie są "sucharami", skoro pozniej szanowna elita uzywa ich jako 'tekstow miesiaca' |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:24:42 24-04-09 Temat postu: |
|
|
JuanMiguel & Marichuy napisał: | Niestety... Jedna mówi "zrób mu coś złego, zemścij się", druga "nie rób tego, nie bądź taki jak on" , a trzecia "miej wszystko gdzieś" |
Bardzo często sama tak mam, jakby siedziało we mnie kilka osób.
JuanMiguel & Marichuy napisał: | Tylko, że wbrew pozorom od niedawna "trzecie ja" najmniej mi się podoba, bo mam kolegę, który dokładnie tak się zachowuje. Jest on jednym z niewielu "normalnych" chłopaków w szkole, ale przez to, że się tak zachowuje (tzn mówi, że ma na wszystko "wyj**ane") i traktuje wszystko olewacko, gdy z nim rozmawiam albo coś to mam poczucie takiego znudzenia, ale też żal mi go, bo to czyni go pustym, bez zainteresowań, który żyje, bo musi, coś w stylu żywego trupa...
|
Nie rozumiem jak olewanie różnych spraw ma się do braku zainteresowań...Trochę dziwna osobowość z tego kolegi
Nie chodzi o to by wszystko mieć gdzieś, niczym się nie zainteresować, a nawet przeciwnie - interesować się, robić to na co się ma ochotę mając gdzieś opinię reszty, wyłamywać się poza schemat
A te cechy, które wymieniłeś - ja bym się nie przejmowała tym, bo są o wiele większe problemy i ludzie potrafią skrzywdzić o wiele bardziej niż naśmiewając się z takich głupot
Tak jak mówi Lilibeth nie Ty jeden masz te cechy |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:17:40 24-04-09 Temat postu: |
|
|
JuanMiguel & Marichuy napisał: | Ja jestem krytykowany głównie za to:
-że nie mogę się powstrzymać przed obgadywaniem osób, których nienawidzę |
Lilibeth napisał: | A bo Ty jeden? |
Skoro ich nienawidzisz, znaczy, że Cię skrzywdzili, więc odpowaidasz im tą samą bronią. Przynajmniej nie dajesz sobą pomiatać.
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że jestem leniwy, bo nie chcę się uprawiać żadnego sportu i dlatego, że nie lubię sprzątać i chodzić po zakupy |
Lilibeth napisał: | Ja mam tak samo i jakoś rzadko wysłuchuję krytyk pod swoim adresem, nie kazdy musi lubic sport, mi wystarczaja lekcje wf-u i czasem jakis dluzszy spacer, czy przebiegnięcie się... |
Nienawidzę WF-u i sprzątania. Zakupy kojarzą mi się z ciężkimi torbami, które najczęściej mi się urywają i godzinnymi wyjadzami z domu. Od ćwiczeń wymiguję się jak mogę.
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że jeśli mnie nikt nie kontroluje, mogę przesiedzieć cały dzień przy kompie |
Lilibeth napisał: | A wiesz ile osób ma ten sam kłopot? |
Robię to samo.
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że na podniesienie głosu odpowiadam podniesieniem głosu |
Czy to cos dziwnego? Oko za oko, ząb za ząb [/quote]
Dokładnie.
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że nie uznaję zasady, że każda starsza osoba zasługuje na szacunek, tylko wyznaję zasadę, że na szacunek każdy musi zasłużyć |
Lilibeth napisał: | Wyznaję taką samą zasadę jak Ty... często słyszę pretensje z tego powodu, ale nie będę się płaszczyć przed kims doroslym, chocby i z najblizszej rodziny, kto probuje mi niszczyc zycie. |
Podpisuję rękami, nogami i wszystkimi mackami, jakie mam .
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że bronię osób które lubię (nie daję ich obgadywać) |
To oznaka lojalnosci... [/quote]
Dokładnie.
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że dość często głośno wyrażam swoją opinię
-że na lekcjach czasami zadaję nauczycielom pytania "ponad program", żeby się czegoś dowiedzieć |
Lilibeth napisał: | To oznaka Twojej ciekawosci, wyrazanie swojego zdania na dany temat... w zadnym wypadku nie jest to wadą... inna sprawa, ze dla 90% uczniow to oznaka słabości, durnoty...? To oni są głupi, a nie Ty |
A nauczyciele czasem po prostu nie znają odpowiedzi i się tego wstydzą .
JuanMiguel & Marichuy napisał: | -że moje teksty są sucharami (chociaż jeśli ktoś z "elity" powie później to samo, to się staje tekstem miesiąca) |
Lilibeth napisał: | Czyli Twoje teksty nie są "sucharami", skoro pozniej szanowna elita uzywa ich jako 'tekstow miesiaca' |
Właśnie, ale jest im głupio, że sami tego nie wymyślili ). |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:38:33 25-04-09 Temat postu: |
|
|
JuanMiguel & Marichuy napisał: | Ja jestem krytykowany głównie za to:
-że nie mogę się powstrzymać przed obgadywaniem osób, których nienawidzę
-że jestem leniwy, bo nie chcę się uprawiać żadnego sportu i dlatego, że nie lubię sprzątać i chodzić po zakupy
-że jeśli mnie nikt nie kontroluje, mogę przesiedzieć cały dzień przy kompie
-że na podniesienie głosu odpowiadam podniesieniem głosu
-że nie uznaję zasady, że każda starsza osoba zasługuje na szacunek, tylko wyznaję zasadę, że na szacunek każdy musi zasłużyć
-że bronię osób które lubię (nie daję ich obgadywać)
-że dość często głośno wyrażam swoją opinię
-że na lekcjach czasami zadaję nauczycielom pytania "ponad program", żeby się czegoś dowiedzieć
-że moje teksty są sucharami (chociaż jeśli ktoś z "elity" powie później to samo, to się staje tekstem miesiąca) |
- Obgadywanie osób, których nienawidzisz, może pokazać im tylko, że wzbudzają w Tobie jakieś uczucie. W końcu złość, nienawiść to uczucia. Ja wychodzę z założenia, że ludzi dzielę na ważnych dla mnie i na obojętnych mi. Nie ma człowieka, który chciałby być dla kogoś jak powietrze. Nawet największy wróg czasem może potrzebować
- To, że nie uprawiasz sportu nie oznacza, że jesteś leniwy. Ja np nie trenuje nic, bo mam zwolnienie z wf z powodu serca. A co do sprzątania, też nie lubię go. Ale zakupy to co innego...
- Komputer psuje wzrok, wolę spacer. Myślę, że jeśli ktoś krytykuje Cię za siedzenie przed monitorem, to ze względu na Twoje zdrowie.
- Skąd ja to znam... Chyba już w ogóle zapomniałam co to zwykły ton... zapomniałam co to szept
- Szacunek jest odczuciem nabytym, trzeba się o niego postarać, trzeba na niego zasłużyć
- Ludzie krytykują osoby za obronę przyjaciół przez zazdrość. Niektórzy nie mają przyjaciół i dlatego, gdy pojawia się wyjątkowa osoba, która nie tylko nie obgaduje ale broni przyjaciół jest dla nich kimś kogo w głębi duszy chcieli by mieć przy sobie. Jednak ludzie nie umieją przyznać się do uczuć jakie inni w nich wzbudzają
- Ludzie powinni wyrażać swoją opinię. Polska to kraj w którym mimo wolności słowa, ludzie za wyrażanie swoich poglądów i opinii są prześladowani
- To dobrze świadczy, że zadajesz pytania... osiągniesz dużo
- Często tak bywa, że elita to chodzący anty-inteligenci. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue. Mocno wstawiony
Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 6001 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:46:36 17-05-09 Temat postu: |
|
|
Doły zdarza mi się łapać dość często, głównie ze względu na to, że nie mam się komu wygadać.
Tak generalnie jestem koleżanką wszystkich - chłopcy mogą ze mną pogadać o piłce nożnej, dziewczyny - o ciuchach.
Ale brak mi przyjaciółki/przyjaciela, z którym mogłabym porozmawiać, który mógłby mnie pocieszyć.
To boli, bo jednak wszyscy mi się zwierzają,
ale ja nie mogę nikomu.
Przez to czasami jednak czuję się samotna.
Co do krytyki - ta akurat mnie mobilizuje. Jak mnie skrytykowała moja nauczycielka z geografii, że za mało umiem na etap rejonowy z olimpiady z geografii to efekt był taki, że zostałam finalistką i kobieta jest teraz ze mnie dumna . |
|
Powrót do góry |
|
|
Carlisle Ott Mistrz
Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 11390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:21:44 20-05-09 Temat postu: |
|
|
A na mnie właśnie krytyka działa strasznie dołująco, odpychająco i wywołuje efekt odwrotny od oczekiwanego... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:26:34 20-05-09 Temat postu: |
|
|
No zależy jeszcze jaka krytyka... jeśli taka, która tylko mobilizuje do działania, to oczywiście jest potrzebna, ale taka w stylu "jesteś do niczego, beznadziejny i w ogóle fe" to tylko zdołuje... |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:40:45 20-05-09 Temat postu: |
|
|
Zależy to też od tego, czy osoba krytykująca robi to w dobrej wierze czy tylko po to abyśmy poczuli się gorzej i żeby nam to sprawiło przykrość. Takie dwa typy krytyki da się szybko wyczuć. Akurat jeżeli chodzi o krytykę od nauczycieli, to przyjmuję ją spokojnie, często z radością. Dzięki temu uświadamiam sobie, że nie jestem tak do końca tępa i dzięki intensywnej pracy mogę dużo osiągnąć. Z krytyką od strony rodziny też jakoś sobie radzę, w końcu u nich mam pewność, że robią to, bo mnie kochają i chcą dla mnie jak najlepiej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:23:47 22-05-09 Temat postu: |
|
|
Mnie krytyka przyjaciół i osób dla mnie ważnych mobilizuje.
Natomiast krytyka ludzi mi obojętnych mnie nie tyka i nie obchodzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:30:47 22-05-09 Temat postu: |
|
|
I to jest najzdrowsze podejście. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:53:04 23-05-09 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o moje podejście to dziękuje bardzo:* |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:06:40 23-05-09 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że o Twoje. Obcy ludzie często chcą nas krytykować, żeby nas skrzywdzić - wiem coś o tym. A najgorsi są ci, którzy uważają, że robią to dla naszego dobra, bo oni chca dobrze. Dawniej mnie to strasznie dołowało, teraz tylko wkurza. A jak jest mi źle, załączam pewną muzykę i samoczynnie się uśmiecham po minucie - działało już mnóstwo razy! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:42:42 27-05-09 Temat postu: |
|
|
Ja nawet na chwile się nie smucę.
Krytykę bliskich biorę do siebie i myślę nad nią.
Ludzie nie ważni dla mnie mi wiszą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:58:26 29-05-09 Temat postu: |
|
|
gabriella ja mam tak samo.. a w ogóle to nie znosze ludzi którzy własnie nie znają a krytykują..;/ ale od zawsze leję na to co mówią.. a czasem to sprawia mi tylko powód do smiechu.. chociaz teraz wcale nie chce mi się śmiac.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|