|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy można kochać 2 mężczyzn/kobiety naraz? |
TAK |
|
36% |
[ 37 ] |
NIE |
|
49% |
[ 50 ] |
NIEWIEM |
|
13% |
[ 14 ] |
|
Wszystkich Głosów : 101 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:51:20 20-11-09 Temat postu: |
|
|
Jak pokochacie kogoś naprawdę to zrozumiecie.
Można być zauroczonym dwojgiem mężczyzn, ale nie da się kochać dwóch na raz. |
|
Powrót do góry |
|
|
vampirellaxD Cool
Dołączył: 24 Wrz 2009 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:57:27 20-11-09 Temat postu: |
|
|
Dla mnie kochać można tylko jednego mężczyznę drugi może się nam podobać , zauroczyć ale miłość absolutnie nie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:57:41 20-11-09 Temat postu: |
|
|
no |
|
Powrót do góry |
|
|
minomalistka Big Brat
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 961 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:58:04 20-11-09 Temat postu: |
|
|
kasiaZrbd napisał: |
Nie rozumiem tego, gdzie tu jest egoizm, my same jestesmy rozerwane i nie wiemy gdzie nasze uczucia są w rzeczywistości ulokowane. Ale dobra, nie odzywam się, bo znowu bd źle. |
To ze ktoś cierpi bo sobie sam tego piwa naważył, to jest prawidłowe.
Powinien cierpiec podwójnie za to ze skrzywdził dwie osoby.
Bawił się nimi. Wybierał, rozkochiwał obie w sobie, nie licząc sie z tym co one mogą czuć i jak się to skończy. Myslał tylko o sobie.
Oczywiście... obaj mnie kochają, jaka ja jestem cool... to jest mega egoizm. MEGA.
Nie ma na to żadnego innego wytłumaczenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:32:19 21-11-09 Temat postu: |
|
|
Również nie rozumiem gdzie tu egoizm - same dopuszczamy do takiej sytuacji? A czy same dopuszczamy do tego, że ktoś zaczyna się nam podobać, że się zakochujemy?
Mogę tu podać bardzo telenowelowy przyklad, ktory zdarza się tez w realu - L i A wydawali się być parą doskonalą, jednak w wyniku wielkiego nieporozumienia I SPISKU OSÓB TRZECICH, rozstali się. Po jakimś czasie L związała się z E i wszystko wydawało się być dobrze. W pewnym momencie owo totalne nieporozumienie, o ktorym wspominalam, wyszlo na jaw, a L zblizyla się do A(w wyniku następstw). I co, skoro pamięta piękne chwile z A i znowu się z nim spotyka(załóżmy że jako przyjaciele na razie), jeśli czuje też coś do poznanego później E, z którym też raz wynikło drobne nieporozumienie?
O takie właśnie miotanie się mi chodzi. A nie o działanie na dwa fronty, bo tu miłości nie ma w żadnym przypadku.
I bardzo, ale to bardzo ciężko jest w niektorych sytuacjach odróżnić miłość od przywiązania, sentymentu itp.
Najlepiej oczywiscie zakochac się szczęśliwie i nie miec tego typu klopotow, czego wszystkim tu jak najbardziej zyczę, ale nie z kazdym niestety los obchodzi się tak łaskawie |
|
Powrót do góry |
|
|
johanne. Dyskutant
Dołączył: 29 Paź 2009 Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Acapulco ;* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:38:53 21-11-09 Temat postu: |
|
|
Czy można kochać 2 mężczyzn/kobiety naraz?
odpowiedż nie |
|
Powrót do góry |
|
|
Sorsha Idol
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 1062 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:43:01 21-11-09 Temat postu: |
|
|
minomalistka napisał: | kasiaZrbd napisał: |
Nie rozumiem tego, gdzie tu jest egoizm, my same jestesmy rozerwane i nie wiemy gdzie nasze uczucia są w rzeczywistości ulokowane. Ale dobra, nie odzywam się, bo znowu bd źle. |
To ze ktoś cierpi bo sobie sam tego piwa naważył, to jest prawidłowe.
Powinien cierpiec podwójnie za to ze skrzywdził dwie osoby.
Bawił się nimi. Wybierał, rozkochiwał obie w sobie, nie licząc sie z tym co one mogą czuć i jak się to skończy. Myslał tylko o sobie.
Oczywiście... obaj mnie kochają, jaka ja jestem cool... to jest mega egoizm. MEGA.
Nie ma na to żadnego innego wytłumaczenia. |
To nie tak , jak ty tłumaczysz . To nie egoizm .
Nie jest też tylko tak , że dwie osoby kochają jedną , a ta jedna jest egoistą . Może być tak , że my kochamy dwie osoby , a same nie wiemy , którą wybrać , lub nikogo nie możemy , bo anie jedna osoba , ani druga nas nie chcę , z czym spotkałam się ja .
to jest temat : czy można kochać dwie osoby na raz , a nie , czy dwie osoby mogą kochać na raz mnie .
Lili, zgadzam się z Tobą i bardzo dobry przykład podałaś na to , że można dwie osoby jednocześnie kochać .
Ostatnio zmieniony przez Sorsha dnia 14:44:07 21-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
minomalistka Big Brat
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 961 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:49:56 21-11-09 Temat postu: |
|
|
Isabel napisał: | Może być tak , że my kochamy dwie osoby , a same nie wiemy , którą wybrać , lub nikogo nie możemy , bo anie jedna osoba , ani druga nas nie chcę , z czym spotkałam się ja .
|
Hmm... raczej chodziło mi o miłość dojrzalszą, o taką której jesteśmy pewni zarówno my jak i partner. Taką która rozkwita na skutek przebywania ze sobą i cieszenia się sobą nawzajem. Dlatego poruszanie tematu w drugą stronę (czyli dwie osoby kochają też mnie) jest logiczne i konieczne.
Jednostronne uczucie to zupełnie odmienna historia. Jesli się jeszcze kocha dwie osoby, to już w ogóle watpię co do prawidłowości podpisu tego zjawiska jako miłość.
Co do historii Lili.
Człowiek podejmując decyzję, powinien ponosić za nią odpowiedzialność. Jesli więc L związała się z E i niezależnie z jakich względów rozstała z A, to rozbudzanie po czasie w sobie (jak również w A) tesknot i nadzieii będąc z E jest wysoce niepoważnym posunięciem. Takie posunięcia mają swojego przewodnika
Ten przewodnik nazywa się - pokusa... I to że pozwalamy by nasze pragnienia nami zawładnęły i prowadziły do wiadomej sytuacji jest wysoce nieetyczne i egoistyczne
Jak dla mnie, to wy dziewczyny popieracie zjawisko zdrady mentalnej... i chyba dlatego się nie zgadzamy :)Czy jak to jest z wami..?
Jeśli ktoś pozwala na to by miłość rozkwitła, czyli kontynuuje znajomosć, czy nawet zaczyna... podświadomie wiedząc że z tego byłoby coś.. to dla mnie jest on mało dojrzały. Wieczny dmuchawiec na wietrze emocji... |
|
Powrót do góry |
|
|
blueberry. Detonator
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 458 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: live is brutal Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:29:02 21-11-09 Temat postu: |
|
|
nie mozna kochać |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:54:28 21-11-09 Temat postu: |
|
|
minomalistka napisał: | Jesli więc L związała się z E i niezależnie z jakich względów rozstała z A, to rozbudzanie po czasie w sobie (jak również w A) tesknot i nadzieii będąc z E jest wysoce niepoważnym posunięciem. |
Ale ona tego absolutnie nie chciała, zresztą takie rzeczy same się "wywołują" i chyba mało kto potrafi to z dobrym efektem odwrócić... przykład akurat z telenoweli był podany, ale myslę ze dosc zyciowy;)
A zdrada mentalna... ogólnie pojęcia chyba do konca nie rozumiem, chodzi o zdradę jakby w myślach? Sorry, oświeć mnie, proszę, bo nie chcę jakiejś głupoty palnąć
Na swiecie jest wielu ludzi niedojrzalych i stąd wlasnie takie klopoty... |
|
Powrót do góry |
|
|
minomalistka Big Brat
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 961 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:55:26 22-11-09 Temat postu: |
|
|
Lilibeth napisał: |
Ale ona tego absolutnie nie chciała, zresztą takie rzeczy same się "wywołują" i chyba mało kto potrafi to z dobrym efektem odwrócić... przykład akurat z telenoweli był podany, ale myslę ze dosc zyciowy;)
|
Lili, dla mnie ... jesli ktos czegoś nie chce a to robi, to jest do tego zmuszany. Czy ona została do tego zmuszona przez kogoś?
Bo jeśli nie, to raczej tego chciała.
Pojęcie chcę/nie chcę jest oczywiste, nawet jak mówimy - ja tego nie chciałam, to podświadomość mówi co innego. I tak jest oczywiscie ze wszystkim i mogłabym o tym opowiadać godzinami i podawać przykłady, ale to już nie będzie na temat
Zdrada mentalna, to bycie ciałem przy A a myślami przy B.
Lilibeth napisał: |
Na swiecie jest wielu ludzi niedojrzalych i stąd wlasnie takie klopoty... |
Niedojrzałych i pełnych egoizmu, dlatego są te kłopoty
Ostatnio zmieniony przez minomalistka dnia 2:07:41 22-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:13:21 22-11-09 Temat postu: |
|
|
Więc ja uwazam, ze zdrada mentalna potrafi byc podswiadoma, podobnie jak takie miotanie się nie jest egoizmem i niedojrzałością... ale oby nigdy mnie taka sytuacja nie spotkała, tak będzie najlepiej |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:17:58 24-11-09 Temat postu: |
|
|
No i doszliśmy do jakiegoś porozumienia. |
|
Powrót do góry |
|
|
minomalistka Big Brat
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 961 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:18:17 24-11-09 Temat postu: |
|
|
Lilibeth napisał: | Więc ja uwazam, ze zdrada mentalna potrafi byc podswiadoma, podobnie jak takie miotanie się nie jest egoizmem i niedojrzałością... ale oby nigdy mnie taka sytuacja nie spotkała, tak będzie najlepiej |
Eh.. raczej ta zdrada mentalna jest wynikiem egoizmu, jak każda zdrada. I nic w tym dobrego nie widzę.
Samo miotanie się nie może być egoizmem, ono jest rezultatem działania człowieka. No ok, to nie wykład z psychologii. Już milknę
Oby żadnej z nas się to nie przydarzyło, bo to bardzo zle świadczy o człowieku |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:11:49 26-11-09 Temat postu: |
|
|
Dwoch facetow (partnerow) nie da się kochac |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|