Telenowele

Dulce Maria · Wysłany: 21:20:41 06-07-09 Temat postu:

Taaa.. i ta porywczość często jest czym złym..

ale nie zawsze, czasem to dobrze..xD

Carlisle Ott · Wysłany: 10:41:05 07-07-09 Temat postu:

Czasami się przydaje, jak w stresowej sytuacji trzeba szybko podjąć decyzję, a jest się niezdecydowanym xD

Dulce Maria · Wysłany: 13:12:39 07-07-09 Temat postu:

Ja mam to do siebie, że szybko podejmuję decyzję, nie bawię się w zastanowienia..xD Ale to dobrze, w moim wymarzonym zawodzie, to ważna sprawa..

Carlisle Ott · Wysłany: 14:09:43 07-07-09 Temat postu:

A jaki jest Twój wymarzony zawód

Neurochirurg

Ja właśnie jestem bardzo niezdecydowany... Zawsze jak mam dwie rzeczy do wyboru, to nie mogę się zdecydować...

Dulce Maria · Wysłany: 14:11:22 07-07-09 Temat postu:

Taaa.. neurochirurg..<3
Kocham to.. nawet jest taka stronka gdzie można ogladać operacje na żywo ze szpitali<3 uwielbiam..

Lizzie · Wysłany: 14:19:03 07-07-09 Temat postu:

Nie ma to jak zasiąść z apetycznym jedzonkiem i podziwiać wykrawanie czyichś wnętrzności

Kiedyś chciałam być chirurgiem, ale nie nadawałabym się, już na sam widok krwi, igieł robi mi się słabo.

Ja jak Danił jestem strasznie niezdecydowana, ale chyba zjeżdżamy z tematu egoizmu

Dulce Maria · Wysłany: 14:20:43 07-07-09 Temat postu:

Nie, ja przy tym nie jem, a może i zdarzyło się..;P
Krew i igły mnie nie ruszają, do momentu kiedy zaczynają mieć wspólnego coś ze mną i wbiciem igły we mnie..xD

No zjeżdżamy..xD

Carlisle Ott · Wysłany: 14:35:48 07-07-09 Temat postu:

Haha, zgadłem

Ja gdzieś w głębi chyba bym chciał być chirurgiem, ale też na widok krwi za dobrze się nie czuję i poza tym, to dla mnie zbyt duża odpowiedzialność

Ano zjeżdżamy, ale co poradzisz

Dulce Maria · Wysłany: 14:39:53 07-07-09 Temat postu:

Właśnie, chyba nie zawsze temat jest taki ważny.. chyba.. nie wiem..xD
Mi się wydaje, ze się nadaje, ręcę mi się nie trzęsą pod wpływem stresu! Nigdy! Mogą stać kilka godzin, żaden problem, chociaż czasem w głowie mi się zakręci, ale to raczej jak wstaję..;P
Krew na mnie nie działa..xD
Odpowiedzialność, chyba potrafię być odpowiedzialna, tak mi się wydaje..xD

Carlisle Ott · Wysłany: 14:46:48 07-07-09 Temat postu:

Tutaj nie o to chodzi, czy potrafisz... Czasami nie da się człowieka uratować, a potem Cię oskarżają o błąd w fachu albo morderstwo

Właśnie, temat nie jest ważny, ważna dobra rozmowa

Dulce Maria · Wysłany: 14:50:44 07-07-09 Temat postu:

Wiem, że tak jest.. Nawet rozumiem, że to może mnie przytłaczać, bo wiadomo, że ludzie umierają i mogłabym się później sama obwiniać, ale chyba dam radę..

Nie rozumiem takich ludzi, którzy oskarżają osoby, które ratowały życie ich bliskich..

chociaż zdarza się, że jest to wina lekarza, jeśli jakiś się nie zna, to owszem może być to jego wina.. rozumiem konsekwencje tego wyboru, ale jestem gotowa, wiem że będę się tego uczyć, bo nie chcę postawić np. błędnej diagnozy, albo żeby nie było że coś źle zrobiłam.. Nie chcę tego, a jeśli okaże się że się nie nadaje, to po prostu zrezygnuje, nie chcę narażać innych.. ale wydaje mi się że to jest zawód stworzony dla mnie..<3

Carlisle Ott · Wysłany: 14:55:04 07-07-09 Temat postu:

Ważne że wiesz co chcesz w życiu robić i chcesz to robić jak najlepiej... Dobrze, że znasz też możliwe konsekwencje

Ja też bym chciał być taki zdecydowany

Dulce Maria · Wysłany: 14:59:52 07-07-09 Temat postu:

Owszem, ale to są marzenia.. wątpię, że się spełnią..

poszłam na całkiem inny profil niż powinnam (liceum) bo przeraża mnie chemia..

a ona jest potrzebna.. w gim miałam z nią straszne zaległości, bo nauczycielki nie mieliśmy..

Carlisle Ott · Wysłany: 15:03:54 07-07-09 Temat postu:

A w której jesteś klasie

Wiesz, jeśli będziesz nad nim pracować, to na pewno się spełni

Mnie dzisiaj rano przeraziło to, że nie czułem prawej ręki

Dulce Maria · Wysłany: 15:05:25 07-07-09 Temat postu:

Teraz idę do pierwszej klasy (jęz-maklerski) a powinnam iśc na bio-chem, ale chemia mnie przeraża..;o ehhhh.. staram sie pracować.. ale wikipedia i poznawanie chorób, nie pomorze mi na maturze z chemii..