Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:49:46 17-09-09 Temat postu: |
|
|
ja na biologi mam podobną sytuację, ale oni sa parą..;// i obściskują się przede ,mną.. ja siedzę zaraz za nimi..;// |
|
Powrót do góry |
|
|
olka1414 Wstawiony
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 4699 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:06:55 04-10-09 Temat postu: |
|
|
nigdy nie bd się całować z kimś publicznie np: w restauracji czy cuś podobnego i do tego jedząc jakie żarło .
Ostatnio spotkałam takich "zakochanych" myślałam, że się tam zrzygam xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:17:25 04-10-09 Temat postu: |
|
|
tak, całowanie się przy jedzeniu i przy ludziach czasem może skończyć się wpadką. bo byliśmy kiedyś z paczką w Macu i wśród moich przyjaciół jest para, która wszystkim pokazuje jak dobrze im ze sobą. i Wojtek pocałował któregoś razu Ewkę, a ta miała coś w buzi i jak się całowali to jej sałata wyleciała. cała paczka miała polewkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
olka1414 Wstawiony
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 4699 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:36:30 05-10-09 Temat postu: |
|
|
o kurdę ale obciach
ja ostanio byłam w restauracji, to takie obleśne to było jak dwoje młodych jadlo jakiś obiad, schabowy czy coś i tak sobie wyjadywali z ust dla mnie przesadaa, rozumiem być blisko, ale nie aż tak, żeby tak jakby jednymi ustami jeść ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:52:30 05-10-09 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie w ogole niesmaczne jest takie publiczne okazywanie sobie czułości... tyle osob sie czepia, ze pary homoseksualne to robią, a ja jakos zamiast takich spotykam czesto cala masę hetero - a jak dla mnie to bez roznicy |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:01:32 05-10-09 Temat postu: |
|
|
dla mnie też nie ma różnicy. okej buziak krótki cz trzymanie za ręce. ale takie ostentacyjne penetrowanie ust językiem, prawie do gardła to masakra na oczach ludzi.
a jeszcze przy obiedzie. to aż niehigieniczne, resztki jedzenie i wgl... fuj. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:31:46 05-10-09 Temat postu: |
|
|
a fuuuj..;/
Nigdy..;D
taki buziak mały czy coś to tak.. na przywitanie i porzegnanie.. ale tak to nie.. a przy jedzeniu nie ma mowy..;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Bones Prokonsul
Dołączył: 26 Paź 2009 Posty: 3094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:39:26 30-10-09 Temat postu: |
|
|
Nienawidze publicznego okazywania uczuc ! Dlatego wiekszosc czasu spedzam ze swoim chłopakiem w pokoju . No ale niestety przyznam sie ze raz sie nam zdarzylo ze na imprezie z okazji dnia miasta dalismy sobie porzadnego buziaka..ale to chyba wina atmosfery jaka panowała..sliczna muzyka, niebo rozswietlone fajerwerkami...szczescie ze bylismy w mało widocznym miejscu.
Poruszacie tu temat calowania sie przy jedzeniu w publicznym miejscu... A co sadzicie o calowaniu sie w szkole na przerwach..Chociaz to co sie dzieje u mnie w szkole to juz nie całowanie tylko slinienie sie z wkładaniem sobie rak gdzie sie da jak nauczyciel nie patrzy. Mnie to okropnie odrzuca... To chyba swiadczy o braku oglady i kultury;/ postawa szkoła jest od tego zeby sie uczyc:lol: dobra toleruje buziak na powitanie i pozegnanie czy tez trzymanie sie za rece ale nie oblesne slinienie sie !
A co do tego całowania przy jedzeniu...to nie higieniczne..i wogole brzydko to musialo wyglada...az sie dziwie ze takiej pary nie wyproslili... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:33:15 30-10-09 Temat postu: |
|
|
Wiecie ja i moj ktoś nie calujemy się na lekcjach pod ławką czy przy wszystkich;) No chyba ze czasem sie trzymamy za ręce... Dlatego denerwuje mnie jak ktoś siedzi w srodku miata i... zakochani calują sie tak jakby na pokaz... |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:45:23 30-10-09 Temat postu: |
|
|
u nas w gim to na przerwach nie było nawet całowanie. nie lubię tego słowa, ale tylko ono się nadaje- oni się po prostu 'lizali'. no bez przesady. rozumiem, że miłość, emocje i wgl. ale to jest rzecz prywatna, cenna, której nie należy wystawiać wciąż na pokaz.
ja np nigdy nie mogłam się tak porządnie całować przy tłumie ludzi. dla mnie nie ma w tym nic fajnego, gdy wszyscy się gapią i rzucają jakieś dziwne spojrzenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fuente Big Brat
Dołączył: 19 Lip 2008 Posty: 825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:44:53 30-10-09 Temat postu: |
|
|
u mnie w gimnazjum za samo trzymanie się za ręce wlepiali - 50 pkt. to znaczy "za gesty o podtekście erotycznym" o.O
o niiee, publiczne obściskiwanie się, czy lizanie, to ohyda rozumiem jakiś delikatny buziak, trzymanie się za ręce, ale ludzie, bez przesady. u mnie w szkole przejść się nie da korytarzem, żeby nie natknąć się na co najmniej trzy pary - trochę to na pokaz.
a już całowanie przy jedzeniu - masakra! :hahaha: Vondy, akcja z sałatą musiała być nieziemsko paskudna |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:04:47 30-10-09 Temat postu: |
|
|
to jest aż niesmaczne gdy dwoje młodych ludzi wymienia się bez opamiętania śliną z ust do ust. trzeba znać umiar i mieć granice. miłość to nasz prywatny skarb. można pokazywać, że jest się szczęśliwym,a le robić to w stosownych granicach. a w domu- róbta co chceta.
no, masakryczna była ta akcja. ale ubaw to miałam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:33:54 30-10-09 Temat postu: |
|
|
Z tym robta co chceta to tez bez przesady... Ale tak... Mi się nie zdarzylo calowac sie publicznie, chociazby przy 3 osobie.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:42:33 30-10-09 Temat postu: |
|
|
chodzi mi to, ze gdy para jest sama razem to nie musi się ograniczać. może czuć się swobodnie i bezpiecznie razem. zachowuje swoją prywatność.
zdarzać się może. byle by to wyglądało estetycznie. niektórzy nie maja wgl oporów i się to robi czasem niesmaczne. ale wiem, że Ty do takich osób nie należysz. :> |
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:49:29 30-10-09 Temat postu: |
|
|
Ażebyś wiedziała... Co by sobie ludzie pomyśleli..???
wgl moi rodzice i rodzina mają swoje zdanie na temat ten wlasnie.
Raz moj dziadzius opowiadal że dwoje mlodych może 14 latkow "lizalo sie" pod fontanną w mieście.., Ludzie patrzyli jak na glupkow, on zwrocial im uwaege to jeszcze chlopak mu zaczął gadac
a doslownie wyzywwac, nazwal mojego dziadka "starym CH***m" i wiesz... |
|
Powrót do góry |
|
|
|