Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Masz dziewczynę/chłopaka?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 77, 78, 79 ... 86, 87, 88  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:02:03 27-01-10    Temat postu:

mam tak samo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:31:29 27-01-10    Temat postu:

I ja.
Zawsze nie warto się tym przejmować, a jednak jest inaczej.

Ta ja właśnie też wiem, że nic z tego.. czasem widzę jak tak na mnie patrzy czy coś i takie głupie szmery bajery przez które az humor mi się poprawia, ale cóż w takim tępie to ja babcią bym została.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:10:03 27-01-10    Temat postu:

próbować można. ale gdy serce szaleje i nie chce słuchać rozumu, to wszystko nie jest już takie proste. odbiera się każdy gest, choćby najmniejszy, każde spojrzenie... wszystko przezywa się mocniej, choć nie chciało się wgl o tym myśleć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriella
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 5502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:13:33 30-01-10    Temat postu:

Ja nie szukałam i znalazłam skarb:):*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:17:59 30-01-10    Temat postu:

los Was połączył wieczną nicią miłości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calvaa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 3500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:19:43 30-01-10    Temat postu:

Vondynizer napisał:
próbować można. ale gdy serce szaleje i nie chce słuchać rozumu, to wszystko nie jest już takie proste. odbiera się każdy gest, choćby najmniejszy, każde spojrzenie... wszystko przezywa się mocniej, choć nie chciało się wgl o tym myśleć.

tak...gesty sie odbiera nawet te najmniejsze...ja to teraz nawet nie wiem czy sie w kims "kocham".podoba mi sie taki chlopak.ale to na pewno nie zadne zakochanie.tylko takie tam "widzi mi sie"...poczekam na ta milosc swoja...bo takie ostatnie zakochanie mialam niecaly rok temu...tez byly spojrzenia, jakies gesty, ale niestety nic z tego nie wyszlo...jeszcze smieszniej- to teraz wogole nawet "czesc"do siebie nie mowimy.ale juz mi przeszlo i uwazam tego chlopaka za dziwnego czlowieka he he.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriella
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 5502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:22:46 30-01-10    Temat postu:

A ta nić robi się każdego dnia coraz grubsza, mimo, że jej nie widać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:23:46 30-01-10    Temat postu:

a ja niedawno zrozumiałam jak wspaniałego faceta miałam przez wiele alt u swoejgo boku. wspierał mnie, opiekował się mną w chorobie i gdy potrzebowała wsparcia, mogłam zawsze na niego liczyć. kiedyś się we mnie zakochał,a le ja nie byłam gotowa, nie chciałam się do niczego zmuszać ani go okłamywać... dziś to ja jestem w nim zakochana, a on... cóż, on wymazał mnie ze swojego serca jako kobietę. pozostałam jedynie przyjaciółką, która może liczyć na jego szczerość. to boli. płacze wieczorami, pytając się dlaczego znów mnie to spotkało, dlaczego znów ominęło mnie coś pięknego, dlaczego... obecnie moje serce to rana, która nie chce się zabliźnić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calvaa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 3500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:26:10 30-01-10    Temat postu:

Vondynizer napisał:
a ja niedawno zrozumiałam jak wspaniałego faceta miałam przez wiele alt u swoejgo boku. wspierał mnie, opiekował się mną w chorobie i gdy potrzebowała wsparcia, mogłam zawsze na niego liczyć. kiedyś się we mnie zakochał,a le ja nie byłam gotowa, nie chciałam się do niczego zmuszać ani go okłamywać... dziś to ja jestem w nim zakochana, a on... cóż, on wymazał mnie ze swojego serca jako kobietę. pozostałam jedynie przyjaciółką, która może liczyć na jego szczerość. to boli. płacze wieczorami, pytając się dlaczego znów mnie to spotkało, dlaczego znów ominęło mnie coś pięknego, dlaczego... obecnie moje serce to rana, która nie chce się zabliźnić.

a moze jeszcze Was los połączy?moze to nic straconego....a jestes pewna ze wymazal Cie ze swego serducha jako kobiete?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:36:55 30-01-10    Temat postu:

nie wiem czy jeszcze nas połączy... tzn czy połączy nas w ten sposób jaki bym chciała. nie straciłam przyjaźni, a jednak czuję że długo nie dam sobie z tym rady... liczyłam na zrozumienie, a wydaje mi się, że podszedł do tego inaczej niż ja, gdy on był w mojej sytuacji.

nie ejstem pewna. niczego nie jestem pewna. zanim zrozumiałam jak bardzo go potrzebuję to mówił, że ejstem wyjątkowa i wgl, że dla niego nie mam wad i że nie wierzy w przyjaźń damsko- męską, a jednak my tworzymy nierozerwalny duet. a teraz mam wrażenie, ze podchodzi do tego inaczej. zapytałam czy dalej coś czuje, nie odpowiedział. powiedział, ze jeśli układam sobie życie, porządkuje je, to żebym nie sugerowała się tym, co jest między nami, a raczej tym, co on do mnie czuje... jestem rozbita, to mnie przerosło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calvaa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 3500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:39:47 30-01-10    Temat postu:

mysle, ze nadal cos do Ciebie czuje...moze nie chce Cie stracic i sie boi powiedziec o swoich uczuciach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:43:46 30-01-10    Temat postu:

coś w mim sercu mówi mi, ze tak jest. ale rozum szybko zagłusza tę nadzieję, abym potem jeszcze bardziej nie cierpiała. ale czy abrdziej się da? już chyba nie... tak wiele bym dała za świadomość, iż nie wymazał mnie z serca, tak wiele...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calvaa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 3500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico City :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:47:16 30-01-10    Temat postu:

tak to uczucie jest beznadziejne...jak nie jestes swiadoma uczuc drugiej osoby...niby coś, ale jednak nie...jednak coś za mało....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:55:19 30-01-10    Temat postu:

za mało do podjęcia ryzyka. a jednak maleńka nadzieja. to decyzja grożąca poważnym upadkiem. to bezsilność w walce o uczucia i brak pewności, że druga osoba również chce walczyć.... to najgorsze, co może być.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:59:59 30-01-10    Temat postu:

Szczerze mówiąc, to nie do końca rozumiem jego wypowiedź - masz się nie sugerować tym, co jest między Wami - czyli przyjaźnią - a tym, co on czuje, czyli...czym właściwie? Skoro masz się nie sugerować przyjaźnią, a jednak jesteście blisko, to nasuwa mi się dziwna odpowiedź...;D. Może on nie wie, dlaczego pytasz i dlatego nie mówi do końca wszystkiego o swoich odczuciach?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 77, 78, 79 ... 86, 87, 88  Następny
Strona 78 z 88

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin