Telenowele

Vondynizer · Wysłany: 23:46:43 02-11-09 Temat postu:

ale wpadłaś! to było zaplanowane przez los, który wiedział, ze musi Was połączyć w jedność.

ja np ją coraz częściej tracę. ale podnoszę się, nie wiem jakim cudem, ale jeszcze walczę.

Gabriella · Wysłany: 14:10:04 03-11-09 Temat postu:

wiem, wiem...
przeznaczenie się wypełniło

Dulce Maria · Wysłany: 20:42:30 03-11-09 Temat postu:

Ja nawet się nie podnoszę w tej sprawie..

Gabriella · Wysłany: 12:42:58 04-11-09 Temat postu:

Vondynizer ty na pewno znajdziesz kogoś kto rozświetli Twoje serduszko.

Vondynizer · Wysłany: 15:48:58 04-11-09 Temat postu:

Twoje słowa wiele dla mnie znaczą. ;*

chyba jestem w takim wieku po prostu, że tego mi najbardziej brakuje. a ciągłe problemy chcą wymazać mi z serca nadzieję. a tej i tak jest coraz mniej... choć Twoja słowa pomagają mi uwierzyć, że może kiedyś coś mnie dobrego spotka.

Dulce Maria · Wysłany: 19:43:04 04-11-09 Temat postu:

Vondynizer · Wysłany: 20:43:41 04-11-09 Temat postu:

Gabriella · Wysłany: 23:20:29 04-11-09 Temat postu:

Vondynizer

Cieszę się, że moje słowa potrafią do kogoś trafić i dają mu ulgę i podtrzymują wiarę

Ja mam swojego Tomka który ją we mnie podtrzymuje, gdy prawie umiera.
Póki ty nie odnalazłaś drugiej połówki mogę być Twoim wsparciem.

Vondynizer · Wysłany: 23:31:16 04-11-09 Temat postu:

podtrzymują wiarę. oj tak, to przede wszystkim. wyjątkowo mi pomagają.

to chyba będziesz musiała mnie wspierać do końca życia... wiem, wiem. znów nie wierzę w szczęście. ale ja chyba na dłuższą meta nie potrafię w nie wierzyć. ej, dobra. nie będę się nad sobą użalać, tak przecież nie można, prawda? na dobra sprawę to już jesteś moim wsparciem. ;*

Gabriella · Wysłany: 23:36:52 04-11-09 Temat postu:

Vondynizer

To w takim razie Kochana musimy podać sobie rączkę, bo ty jesteś również moim wsparciem. No koniec łez i użalania się nad sobą. Jesteś piękną osobą teraz czas na terapię

1. Weź lusterko do ręki
2. Powtarzaj sobie i swojemu odbiciu oczywiście jaka jesteś piękna
3. Przyjrzyj się sobie i zastanów co Ci się w sobie podoba a co nie
(Pamiętaj, że fryzurę zawsze można zmienić, sposób malowania również, ale najważniejszy jest uśmiech)
4. Który jest najważniejszym punktem terapii, gdy nauczysz się uśmiechać do samej siebie nauczysz się również uśmiechać do innych:) A przecież nigdy nie wiadomo kto może zakochać się w naszym uśmiechu:)

Vondynizer · Wysłany: 23:43:04 04-11-09 Temat postu:

no to z wielka przyjemnością i uśmiechem podaję Ci rękę, Kochana.
Twoje słowa dają mi wiarę więc i może Twoja terapia zdziała cuda.
uśmiech? dawno go nie było na mojej twarzy. brakuje mi go bardzo. ostatni raz? nie pamiętam nawet kiedy. ale może to ma sens. tzn. sens ma. ale nie wiem, czy to zadziała. spróbuję. w końcu nie mam nic do stracenia. najwyżej mogę coś zyskać. chyba mi to zajmie sporo czasu.
no nie wiadomo, nie wiadomo...

Gabriella · Wysłany: 22:59:13 05-11-09 Temat postu:

I jak Ci idzie terapia?

Vondynizer · Wysłany: 23:19:53 05-11-09 Temat postu:

wczoraj szło mi tragicznie. ba, wgl mi nie szło. ryczałam pół nocy, nie mogłam się ogarnąć zupełnie, nie mogłam spać. ale rano wstałam i powiedziałam 'o nie!' . postanowiłam wziąć się w garść. bo skoro Ty we mnie wierzysz, to i ja muszę! i tak gry czesałam włosy powtarzałam sobie w głowie to, co mi powiedziałaś. w każdym bądź razie nic mnie nie wyprowadziło z równowagi i nawet pare osób mi powiedziało, ze jestem wyjątkowo uśmiechnięta dziś. a byłam, na prawdę. a to wszystko dzięki Tobie, Moja Kochana!

Gabriella · Wysłany: 23:15:20 06-11-09 Temat postu:

Ojej bardzo się cieszę

Wrócić z romantycznego wieczoru z ukochanym mężczyzną i od razu przeczytać takie dobre wieści:)
Wierzę, wierzę

Vondynizer · Wysłany: 21:56:23 08-11-09 Temat postu:

no, ja tez. choć wcale nie jest mi łatwo znów. ale jakoś idę, po upadku wstaje. chyba tylko ta bezdenna wiara, która we mnie jest daje mi siłę. podpowiada mi, że może gdzieś czeka na mnie szczęście, miłość... dlatego idę, choćby na kolanach. dla miłości warto walczyć.