![Forum Telenowele Strona Główna](http://i.imgur.com/w41c7gf.png) |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabriella Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:51:07 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Gdy czytam, że miłość zdaniem niektórych jest tylko egoistycznym uczuciem, które prawdziwie istnieje tylko w książkach, to krew mi się gotuje. Miłość nie jest tylko popędem seksualnym, namiętnością jest przede wszystkim więzią dwojga ludzi, którzy między miliardem innych poznali się i dopasowali do siebie, mimo, że nie zmieniali w sobie wad. Ja kiedyś nie wierzyłam w istnienie miłości, byłam zimna, a obojętność w moich oczach z dnia na dzień była coraz głębsza, ale pewnego dnia wszystko się zmieniło. Poznałam nieznajomego, który tak bardzo się ode mnie różnił, a mimo to pokochałam go, a on pokochał mnie, dał mi coś czego niektóre osoby na tym forum nie poznały jeszcze ze względu na swój wiek a mianowicie dał mi poczuć się matką, mieć swoje maleństwo w sobie. Niestety Bóg odebrał nam nienarodzone maleństwo. Było źle, straciłam sens czułam się pusta i niepotrzebna. Straciłam wiarę i chęć życia, byłam nieznośna. Kazałam mu odejść, ale on został złapał mnie za rękę i powiedział:
" Nie wiem jak się czujesz, bo nigdy nie nosiłem w sobie tego owocu naszej miłości, nie byłbym nigdy matką... ale byłbym ojcem. Ja również straciłem nie tylko małe nienarodzone dziecko, ale i uśmiechniętego dwulatka mówiącego: mamo, tato, straciłem siedmiolatka denerwującego się pierwszym dniem w szkole, straciłem nastolatka, który pierwszy raz przeżywa rozterki miłości, straciłem maleństwo, które by rosło, stawiało swoje pierwsze kroki i kochało by nas tak samo mocno jak my je. Jeśli chcesz odejdę, ale wiedz, że tego nie chcę, bo Cię kocham "
To jego miłość była moją receptą na ból, dawała ukojenie. Wiedziałam, że nie tylko we mnie uderzyła strata, którą ponieśliśmy. Egoistyczne było moje podejście gdy prosiłam go by odszedł. Miłość nie jest egoizmem, gdyż gdy naprawdę kogoś kochamy nie myślimy wcale o sobie tylko o tej jedynej osobie. Miłość w końcu polega na dawaniu nie myśląc co dostaniemy w zamian, na dawaniu a nie braniu. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Vondynizer Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:55:46 11-11-09 Temat postu: |
|
|
masz rację, w końcu dwie osoby powinny się dopełniać w związku. czyż nie? na tym wszystko polega, ze mimo dzielących różnic, dwoje ludzi żyje ze sobą w harmonii. ale kryteria często są wewnętrzne, serce wybiera, a rozum często się podporządkowuje. dlatego nie ma tu mowy o jakiejkolwiek selekcji ze względu na dane ideały. miłość potrafi nieźle omamić człowieka. ale możemy oczekiwać jedynie spełniania pragnień, tak na sucho, a możemy oczekiwać miłości i szczęścia, które sprawią, ze poczujemy się spełnieni dając i odczuwając jednocześnie.
nie, nie chodziło mi o takim sensu stricto myśleniu o sobie, a o zauważeniu, ze druga osoba nie tylko chce otrzymywać uczucia, ale i je dawać. ze jest z nami nawet w złych chwilach. i odrzucenie jej w chorobie jest dopiero egoizmem. odpychamy ją, by nie odczuwać i jej cierpienia, by nie widzieć, jak nam pomaga często w pocie czoła. to jest miłość- gdy człowiek nie tylko potrafi dawać (ale to jest bardzo ważne), ale w skrajnych sytuacjach nie boi przyznać się do słabości.
i całkowicie zgadzam się w wypowiedzią Gabrysi. jej koniec spuentował moje rozważania- człowiek powinien umieć prosić o pomoc i dzielić się cierpieniem z ukochana osobą. ba, musi umieć!
Ostatnio zmieniony przez Vondynizer dnia 0:58:30 11-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
minomalistka Big Brat
![Big Brat Big Brat](https://i.imgur.com/6nsBF1g.gif)
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 961 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:04:04 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Vondynizer napisał: |
nie, nie chodziło mi o takim sensu stricto myśleniu o sobie, a o zauważeniu, ze druga osoba nie tylko chce otrzymywać uczucia, ale i je dawać. ze jest z nami nawet w złych chwilach. i odrzucenie jej w chorobie jest dopiero egoizmem. odpychamy ją, by nie odczuwać i jej cierpienia, by nie widzieć, jak nam pomaga często w pocie czoła. to jest miłość- gdy człowiek nie tylko potrafi dawać (ale to jest bardzo ważne), ale w skrajnych sytuacjach nie boi przyznać się do słabości.
|
Pięknie to tu napisałaś. Oczywiście tutaj się zgadzam. Ale zawsze jest ta dywagacja, co jest lepsze i dla kogo.
Bo można traktowac takie odrzucenie dla dobra kogoś również jako coś egoistycznego. Można też ująć to jako olbrzyma determinacja i odwaga.
Edit:
Dla świadomości. Nigdy nie przyrównałam miłości do popędów seksualnych. Jesli ktoś tak postrzega pojęcie "pragnienia" to nie wiem co powiedzieć...
Ostatnio zmieniony przez minomalistka dnia 1:06:21 11-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Vondynizer Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:10:18 11-11-09 Temat postu: |
|
|
no niestety, zawsze decyzja jest trudna. dlatego nie można podejmować jej pochopnie, bo można skrzywdzić siebie,a przede wszystkim osobę, którą kochamy, bo poczuje się odrzucona i niekochana. i tu pojawia się ważna sprawa w związku- dialog. bez rozmowy nie ma zrumienia. każda decyzja, zwłaszcza dotycząca kryzysu, powinna być umówiona. co czasem chcąc uwolnić partnera od problemów, tylko mu ich przysparzamy... |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
minomalistka Big Brat
![Big Brat Big Brat](https://i.imgur.com/6nsBF1g.gif)
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 961 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:13:23 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Vondynizer napisał: | no niestety, zawsze decyzja jest trudna. dlatego nie można podejmować jej pochopnie, bo można skrzywdzić siebie,a przede wszystkim osobę, którą kochamy, bo poczuje się odrzucona i niekochana. i tu pojawia się ważna sprawa w związku- dialog. bez rozmowy nie ma zrumienia. każda decyzja, zwłaszcza dotycząca kryzysu, powinna być umówiona. co czasem chcąc uwolnić partnera od problemów, tylko mu ich przysparzamy... |
Super, powoli dochodzimy do konsensusu Vondynizer!
Idę spać dobranoc, jutro znowu podywagujemy na temat miłość ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Gabriella Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:58:52 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Gdy pisałam o popędzie seksualnym nie stwierdziłam, że ty tak napisałaś, chodziło mi, że niektórzy traktują tak właśnie miłość, twierdzą, że kochają tych, których pragną, którzy wzbudzają w nich chęć łóżkowych ekscesów.
Ja kocham swojego Tomka i wiem, że jest to uczucie prawdziwe, gdyż nie tylko mówię "kocham", ale to czuje. Jego ból jest moim bólem, a radość moją radością. Mógł mnie zostawić, obwiniać o coś czemu nie byłam winna a pozostał, wspierał mnie i dzięki niemu przetrwałam i wiem, że potrafię przetrwać wszystko, bo on jest a jego miłość działa na mnie kojąco. Nie każdy jednak potrafi kochać prawdziwie, tak, że oddaje się nie tylko serce, ale coś więc oddaje się własną duszę. Nie myślisz o tym by brać od kogoś jak najwięcej tylko o to by potrafić dawać nawet wszystko nie zostawiając sobie nic.
Kocham prawdziwie i jestem dumna ze swojej miłości.
Ostatnio zmieniony przez Gabriella dnia 13:00:10 11-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
minomalistka Big Brat
![Big Brat Big Brat](https://i.imgur.com/6nsBF1g.gif)
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 961 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:03:22 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Gabriella napisał: | Gdy pisałam o popędzie seksualnym nie stwierdziłam, że ty tak napisałaś, chodziło mi, że niektórzy traktują tak właśnie miłość, twierdzą, że kochają tych, których pragną, którzy wzbudzają w nich chęć łóżkowych ekscesów.
Ja kocham swojego Tomka i wiem, że jest to uczucie prawdziwe, gdyż nie tylko mówię "kocham", ale to czuje. Jego ból jest moim bólem, a radość moją radością. Mógł mnie zostawić, obwiniać o coś czemu nie byłam winna a pozostał, wspierał mnie i dzięki niemu przetrwałam i wiem, że potrafię przetrwać wszystko, bo on jest a jego miłość działa na mnie kojąco. Nie każdy jednak potrafi kochać prawdziwie, tak, że oddaje się nie tylko serce, ale coś więc oddaje się własną duszę. Nie myślisz o tym by brać od kogoś jak najwięcej tylko o to by potrafić dawać nawet wszystko nie zostawiając sobie nic.
Kocham prawdziwie i jestem dumna ze swojej miłości. |
Miłość to rozbudzanie pragnień w osobie kochanej, ale przedewszystkim w samym sobie. Po latach, kiedy kryzys jest nieunikniony wszystko rozbija się w naszych umysłach i naszej świadomości. Na ile my i nasz partner jestesmy w stanie w sobie rozbudzać pragnienia, własne egoistyczne w brew pozorom, na tyle jest większe prewdopodobieństwo ze miłość przetrwa.
Jeśli chcecie by uczucie w was przetrwało, każde z was musi chcieć rozwijać w sobie słowo "chcę" związane z partnerem. Pragnę- nie oznacza sfery łóżka. Pragnę znaczy - chcę zabrać cię dziś na kolację, chcę spędzić z toba czas w parku, chcę ... ja chcę. Od ciebie samej to się zaczyna, bo jesli ty stracisz tą chcęć, stracicie oboje miłość. Ludzie tego nie rozumieją, dlatego większość z nich dziwi się gdzie jest utracona miłość...
Ja - w związku jest baaardzo ważne, jest na tym samym poziomie co słowo Ty. Chcesz dawać miłość komuś i sprawiać by był szczęśliwy, zacznij napierw pielęgnować owe "własne chcę", swoje pragnienia. Jesli ty i twój partner o tym zapomnicie, miłość nie przetrwa kryzysów monotonni.
Ja również kocham mojego męża, przez okres 9 lat kryzysów było wiele, ale świadomość samej siebie i chęć poznania swojej natury pozwoliła mi przejść te kryzysy z łatwością. Mój mąż tego się ode mnie nauczył. I tak jak Vohn dobrze napisała, niezbedny jest tutaj dialog. Słowo chcę jest tutaj niezbednikiem.
Oddawać własną duszę... to tak książkowo ujęte, co to oznacza?
Mam wrażenie że tu jakieś slogany się wykluwają
Czym jest dusza człowieka?
Myślą, może słowem a nawet pragnieniem... właśnie tym. Oddajesz zatem swoje mysli, swoje słowa i swoje pragnienia. Które zawsze są w tobie, bez względu na to jak dalece będziesz temu zaprzeczać. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Gabriella Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:20:20 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Z tym masz racje. Oddaje mu swoje myśli, słowa, pragnienia. Bo to składa się na moją duszę. Ja nigdy nie traktowałam miłości w sferze łóżka. Dla mnie miłość jest subtelną więzią między dwojgiem ludzi. Przeszliśmy przez kilka poważnych konfliktów i uważam, że to nas umocniło, ale zgadzam się z Tobą, że w każdym uczuciu jest nutka egoizmu. W przyjaźni, miłości, we wszystkim co jest między ludźmi jest jakiś tam egoizm w małym stopniu, ale jest. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Dulce Maria Prokonsul
![Prokonsul Prokonsul](https://i.imgur.com/umhWvJE.gif)
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:26:49 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Ale czlowiek musi miec trochę egoizmu w sobie. Jesli go nie posiada zostanie zniszczony przez innych ludzi. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Cortiza. Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:08 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Dulce ma rację
Jak zwykle;)
No ale znowu nie przesadzajmy, miłośc nie jest calkiem egoistyczna;) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Gabriella Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:58:39 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Każda miłość jest inna i zależy od ludzi i od tego co do siebie czują, ale miłość rzeczywiście zawiera nutkę egoizmu. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
minomalistka Big Brat
![Big Brat Big Brat](https://i.imgur.com/6nsBF1g.gif)
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 961 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:28:11 11-11-09 Temat postu: |
|
|
Gabriella napisał: | Każda miłość jest inna i zależy od ludzi i od tego co do siebie czują, ale miłość rzeczywiście zawiera nutkę egoizmu. |
Nasz egoizm wydaje się tutaj zbawienny. Inaczej bylibyśmy "bandą" ofiarników, nieumiejących cieszyć się życiem i szczęściem.
Oczywiście ten egoizm ma też drugą, mroczną stronę. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Vondynizer Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:31:35 11-11-09 Temat postu: |
|
|
trzeba umiejętnie panować w miłości nad egoizmem, by nie traktować drugiej osoby jedynie jako osobę, spełniająca nasze pragnienia i wyobrażenia. trzeba umieć brać- to fakt, ale człowiek, który kocha, musi przede wszytskim umieć dzielić się uczuciem i słuchać. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Gabriella Mocno wstawiony
![Mocno wstawiony Mocno wstawiony](https://i.imgur.com/b9T6Ygg.gif)
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:19:35 12-11-09 Temat postu: |
|
|
I dlatego miłość jest szczęściem dla obojga a nie dla jednej osoby:) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Vondynizer Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:22:06 12-11-09 Temat postu: |
|
|
otóż to! miłość ma jednoczyć dwa ciała w jedną duszę, a nie być jedynie maszyną do spełniania pragnień. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|