Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Najgorsze uczucie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 45, 46, 47  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:36:03 02-11-09    Temat postu:

aby taka miłość jak Wasza przetrwał potrzeba wiary w siłę uczucia. nie można się poddawać po małych problemach. o tak piękne uczucie trzeba walczyć do końca i nie pozwolić mu odejść!

bardzo się ciesze, kochana, ze masz swój azyl, w którym czujesz się kochana. i że masz Tomka, w którego ramionach czujesz się bezpiecznie jak nigdzie indziej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriella
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 5502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:11:23 03-11-09    Temat postu:

Ach ten mój Tomek:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:39:22 03-11-09    Temat postu:

wiecie... to chyba jednak prawda, że ze mną nie da się wytrzymać. wszystko psuję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortiza.
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 5089
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:04:56 03-11-09    Temat postu:

Nie mow tak, że wszystko psujesz;)
Każdy popełnia błedy, ale żeby tak mowic... Głowa do góry;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:25:01 03-11-09    Temat postu:

ale to chyba jest coś nie tak, gdy robię coś normalnie, a mimo to wynikają z tego nieprzyjemne konsekwencje. poza tym ja przecież nie chce nic złego, a i tak wychodzi odwrotnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortiza.
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 5089
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:09:03 03-11-09    Temat postu:

A stało się coś???
Chcesz o czyms pogadac??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:15:42 03-11-09    Temat postu:

w sumie i tak mam tylko Was więc może mi coś podpowiecie. wracałam z przyjaciółką do do domu po szkole i miałyśmy iść na tosty, bo u nas taka fajna knajpka jest. i ja coś zaczęłam jej śmiesznego pokazywać i do niej coś mówiłam. i ona zaczęła się z tego śmiać. potem odebrała telefon więc ja szła kawałek dalej, żeby nie przeszkadzać. po czym jak skończyła rozmowę- nie podeszła do mnie. ja się wróciłam. a ona do mnie 'pokłóciłam się z nim' (mówi o chłopaku). i stwierdziła, że to moja wina, bo ją rozproszyłam wcześniej i nie mogła się skupić i os mu tam powiedziała, a on źle zrozumiał. i się do mnie nie odzywała, tylko poszła na autobus. nawet się nie odwróciła, nie powiedziała, ze nie idziemy nigdzie. ja ja przeprosiłam, a ona nawet na mnie nie spojrzała...

wiem, może to nic poważnego dla niektórych, ale to jedyna osoba, z którą na codzień przebywam. ona ma ciężki charakter. nigdy się tak nie zachowała. nie mam innych znajomych oprócz niej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:38:47 03-11-09    Temat postu:

Moim zdaniem to ona przesadza
Bo nie powinna Cię o to oskarżać..
Razem żartowałyście i się śmiałyści..
Moja koleżanka tez ma takiego chłopaka.. nie wie czy ten jest taki, ale po tym co preczytalam, to wydaje się że przeszkadza mu wszystko.. kolezanki, że je ma.. etc..
Ale ja skończylam z Nią znajomość i byłyśmy przyjaciółkami, przynajmniej wtedy tak uważałyśmy, ale ja jej już nie daje powrotu do tego co było, ona wybrała..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:46:21 03-11-09    Temat postu:

ona jest strasznie wrażliwa na punkcie swoich chłopaków. tym bardziej, ze wszyscy jej byli jak i obecny również jest od niej starszy. parę razy się rozczarowała bardzo poważnie, teraz przeżywa każda błahostkę. ale kurcze, aj przecież nie chciałam nic złego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:53:19 03-11-09    Temat postu:

No własnie nie chciałaś i to Ona źle się zachowała..
Bo nie miala tak naprawdę powodu żeby Cię oskarżać, skoro sama wcześniej też tak żartowała...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriella
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 5502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:37:44 04-11-09    Temat postu:

Posłuchaj Kochana Moja...
...
Bardzo mi przykro, ale Twoja koleżanka, powinnam chyba napisać to w cudzysłowie zachowała się jak dziecko. Pokłóciła się z chłopakiem i musiała się na kimś wyżyć najwyraźniej padło na Ciebie. Takie zachowanie jest nie fair. Ja na pewno bym nie przeprosiła i nie rozumiem czemu ty ją przepraszałaś. Nie wiem jak możesz tolerować takie zachowanie i jeszcze przepraszać. Przemyśl kto tu źle się zachował. Rozumiem, że przeżyła rozstania i teraz stara się nie doprowadzić do sytuacji w której do tego rozstania może dojść, ale źle się zachowała w stosunku do Ciebie. Faceci są i odchodzą, a przyjaciele zostają. Nigdy w życiu nie pokłóciłam się ze swoją przyjaciółką o chłopaka, potrafiłam nawet ją zje**ć za to, że daje sobą pomiatać i, że będąc z nim traci godność bo traktował ją jak śmiecia. I co? Nigdy w życiu nie zrobiła mi takiej żałosnej awanturki. Dziecinada i tyle.
Nie przejmuj się:*****
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:39:51 04-11-09    Temat postu:

wiesz, sama nie wiem, co mam o tym myśleć. ja nie przepraszałam jej jakoś strasznie. po prostu powiedziałam przepraszam. ale ona nic, nieugięta... poczekam aż zrozumie swój błąd. bo wg mnie również się na mnie w pewien sposób wyżyła. przecież ja nie chciałam nic złego... choć ja to tak zawsze mam, ze zrobię coś i potem same problemy. fakt, przyjaciele są na całe życie. ich się zawsze pamięta.

dziękuję, Kochana za słowa wsparcia ;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorsha
Idol
Idol


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:48:57 04-11-09    Temat postu:

Vondynizer napisał:
w sumie i tak mam tylko Was więc może mi coś podpowiecie. wracałam z przyjaciółką do do domu po szkole i miałyśmy iść na tosty, bo u nas taka fajna knajpka jest. i ja coś zaczęłam jej śmiesznego pokazywać i do niej coś mówiłam. i ona zaczęła się z tego śmiać. potem odebrała telefon więc ja szła kawałek dalej, żeby nie przeszkadzać. po czym jak skończyła rozmowę- nie podeszła do mnie. ja się wróciłam. a ona do mnie 'pokłóciłam się z nim' (mówi o chłopaku). i stwierdziła, że to moja wina, bo ją rozproszyłam wcześniej i nie mogła się skupić i os mu tam powiedziała, a on źle zrozumiał. i się do mnie nie odzywała, tylko poszła na autobus. nawet się nie odwróciła, nie powiedziała, ze nie idziemy nigdzie. ja ja przeprosiłam, a ona nawet na mnie nie spojrzała...

wiem, może to nic poważnego dla niektórych, ale to jedyna osoba, z którą na codzień przebywam. ona ma ciężki charakter. nigdy się tak nie zachowała. nie mam innych znajomych oprócz niej...

jakbym czytała o tej mojej " kumpeli " . Musiałaś się strasznie wtedy czuć , rozumiem Cię , bo moja koleżanka zachowuje się czasem podobnie ... też nie mam znajmych oprócz niej ....
Twoja zachowała się strasznie .... głupio i dziecinnie . Asiu , nie przejmuj się , przejdzie jej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce Maria
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:45:27 04-11-09    Temat postu:

Ja się kłóciłam z przyjacółką.. ale w sumie nie wiem czy to były kłótnie.. po prostu czasem mam ja albo Ona tak, że musimy od siebie odpocząć.. jeden dzień, ale po tym jednym dniu zawsze zachowywałyśmy się jakbyśmy przez conajmniej miesiąc nie widziałyśmy ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:40:47 04-11-09    Temat postu:

ale to jest fajne przyjaźni, że po kłótniach (większych lub mniejszych) potraficie się pogodzić. przynajmniej widać, że mimo dzielących Was spraw, Wasza przyjaźń jest niezmienni silna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Uczucia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 45, 46, 47  Następny
Strona 29 z 47

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin