Telenowele

Notecreo · Wysłany: 12:47:05 09-06-08 Temat postu:

ja nie nienawidze nikogo, niektorych po prostu mneij lubie z roznychn wzgledow

Malgo · Wysłany: 15:59:44 09-06-08 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 16:24:57 09-06-08 Temat postu:

ja mam tak z dwoma dziewczynami, ktore mi podpadly

Lizzie · Wysłany: 16:47:22 09-06-08 Temat postu:

A ja mam całkiem na odwrót, potrafię w jednej chwili kogoś nienawidzić, a za pięć minut już kochać tą osobę

Jednak jest jedna dziewczyna o której mogę powiedzieć, że jej nienawidzę, bo tego zrobiła nie da się zapomnieć, choć bardzo bym chciała
Ale ogólnie szybko przebaczam i często ludzie za bardzo to wykorzystują

Notecreo · Wysłany: 16:55:15 09-06-08 Temat postu:

ja nei to, ze nienawidze tych dziewczyn, ale stracilam do nich serce, bom kiedys im ufalam, a one wywinely mi swinstwa
gdyby mnie rpzeprosily, pewnei bym im przebaczyla, ale tak, to nei mam zamiaru sie z nimi kolegowac

Lizzie · Wysłany: 17:00:12 09-06-08 Temat postu:

To ja tak samo mam z tą dziewczyną, a właściwie one są dwie, ale jedną szczególnie nienawidzę
Też im ufałam, w szczególności tej jednej, a ona wiele razy mnie zawiodła
Jednak teraz już nie wybaczyłabym im, bo nawet gdyby przeprosiły, wiem, że nie byłoby to szczere, zastanawiam się czy one w ogóle kiedykolwiek były ze mną szczere

Eliza007 · Wysłany: 21:28:01 09-06-08 Temat postu:

myslę,że nie umiałabym wybaczyć zdrady,nikomu,nawet gdybym bardzo kochała.....nie umiem wybaczać i zapominać,choc kazdy jest człowiekiem ale Zdrada wszystko przekresla

Gosik · Wysłany: 22:46:43 09-06-08 Temat postu:

nienawiść.... ja na razie odczuwam ją w stosunku do mojej wychowawczyni.
chłopaka jeszcze nie miałam i nie wiem nic o nienawiści z powodu zdrady.

marta:)) · Wysłany: 0:39:38 10-06-08 Temat postu:

Jogo. · Wysłany: 7:12:29 10-06-08 Temat postu:

Ja nie lubię się gniewać na innych,wolę żyć zawsze w zgodzie. Lecz nie wiem czy wybaczyłabym jeżeli ktoś wyjawiłby moje tajemnice,które powierzyłam mu w pełnym zaufaniu.

Pulek · Wysłany: 10:23:39 10-06-08 Temat postu:

A ja znam jednego faceta ktory wybaczyl dziewczynie zdrade. Naprawde ... widac ze ja bardo kochal.

MARI. · Wysłany: 21:31:01 10-06-08 Temat postu:

Mnie w klasie prawie nikt nielubie to dlaczego ja ich mam lubić ...?

Malgo · Wysłany: 16:40:01 13-06-08 Temat postu:

ja też wybaczyłam zdradę... ale nie zapomniałam. jego nie potrafię nienawidzić ale jak bym kiedyś poznała tą dziewczynę to nie wiem czy byłoby co z niej zbierać, bo doskonale wiedziała że jest zajęty a wlazła mu do łóżka

Hahna · Wysłany: 18:54:45 02-08-08 Temat postu:

kiedyś wydawało mi sie że nienawidze jednej dziewczyny, potem spotkałam moja koleżankę która mi powiedziała że skoro nie lubie tej dziewczyny to nie powinnamjej darzyc takim wzniosłym uczuciem(!) Bo najgorsze co moge do niej czuc to obojętność. Nie ma nic gorszego niż obojętność. Bo nawet gdyby ona umarła, to z nienawiścią jest troche jak z miłością- to uczucie by mnie w pewnien sposób rozniosło. Uznałabym że to mój szczęśliwy dzień. A jeżeli ktoś jest mi obojętny to może umrzeć, a na mnie nie zrobi to żadnego wrażenia.

kaluniaa · Wysłany: 1:20:40 14-08-08 Temat postu:

trafna uwaga Hahna.

hmm myślałam, że nienawidzę dziewczynę, która odebrała mi mojego Kochanego. Pomyliłam się. Zwyczajnie odczuwam zazdrość i tyle.

Nienawiść to okropne uczucie. Wyniszczające.