Telenowele

Natalia · Wysłany: 15:12:56 14-02-10 Temat postu:

Moje dotychczasowe pocałunki nie wiele miały
wspólneog z miłoscią

pierwszy to było coś w rodzaju uroczej czułosci aniżeli miłosci
nic z tego nie było ,następny już z kimś innym bardziej to było w stylu
spróbójmy jak to jest,to było z dziewczyną ,chciałyśmy sie poczuć
jak ci na filmach i serialach

wiem że dziś to brzmi żałosnie i śmiesznie ale miałyśmy z jakieś 11/12 lat

byłyśmy wszystkiego ciekawe .

wiecie jak to jest, jeszcze w dodadtku z przyjaciółką .

Dziś nawet nie mam kontaktu z nią .

Cortiza. · Wysłany: 14:37:51 12-03-10 Temat postu:

Też próbowałam

autentycznie. Mam kuzynkę. 2 lata starszą. Też miałymy malutko lat. Ja w 6 podstawówce, ona w 2 gim:) I tez chciałyśmy spróbowac.

Pulek · Wysłany: 10:01:36 18-03-10 Temat postu:

Ja tez wczesniej calowalam sie z facetami z ktorych (jak teraz dobrze wiem) nie kochalam. Dopiero teraz odkrywam jakie pocalunki moga byc piekne w parze z wielkim uczuciem

ahh to jest jak slodki dotyk motylka

Lovejka · Wysłany: 15:44:50 18-03-10 Temat postu:

Pierwszy pocałunek? Było dosyć romantycznie, jednak wolę późniejsze. ; p

Emmi. · Wysłany: 16:13:29 18-03-10 Temat postu:

Lilijka · Wysłany: 16:25:02 18-03-10 Temat postu:

ja tam jakoś szczególnie magicznie tego nie wspominam, było miło i się skończyło : ]

Carlisle Ott · Wysłany: 18:00:50 18-03-10 Temat postu:

Wiecie co, przestałem się przejmować, że mam to jeszcze przed sobą -> przecież to powód do radości

Im później to przeżyję tym dłużej i lepiej będę wspominał

O ile w ogóle do tego dojdzie xD

Lovejka · Wysłany: 18:24:29 18-03-10 Temat postu:

Lilijka · Wysłany: 21:03:38 18-03-10 Temat postu:

Pulek · Wysłany: 10:22:30 20-03-10 Temat postu:

Ogolnie pierwsze pocalunki malo komu sie podobaja. czlowiek jest zaskoczony, spiety i sie zastanawia jak tu mozna cos przyjemnego czuc, co to w ogole jest itp.... to taka nowosc... kazdy kolejny natomiast jest coraz lepszy i daje coraz silniejszych doznan

Lovejka · Wysłany: 22:45:55 20-03-10 Temat postu:

Dulce Maria · Wysłany: 11:49:29 21-03-10 Temat postu:

U mnie stało się wczoraj [17 lat w sumie] i wiecie co ? Okropność . I to tylko przez alkohol ;/ najgorsze z kim to się stało - w sumie z moim mega dobrym kolegą . Najgorsze że ciągle go spławiałam bo sobie zaczął chyba we mnie dziewczyny szukać . Poprosiłam innego [po prostu kolegę] faceta o pomoc w spławieniu go . I tak siedziałam ciągle z nim i gadałam, a ten jak to facet [ma dziewczynę] też chciał mnie pocałować /; odepchnęłam go i tyle z wieczoru, sama nie wiem czy to przez to że ma dziewczynę go odepchnęłam czy przez, to iż nie byliśmy sami -kiedyś miałam bzika na jego punkcie . Najgorsze, że pocałunek z kolegą był okropny i ciągle go od siebie odpychać musiałam, bo normalnie masakra ;x

Lilijka · Wysłany: 13:00:07 21-03-10 Temat postu:

Dulce, ani trochę Ci się nie podobało? Będzie lepiej jeszcze...

A po alkoholu różne głupie rzeczy się robi : )

Dulce Maria · Wysłany: 13:40:37 21-03-10 Temat postu:

Nie chodzi, że mnie jakoś pocałunki odpychają czy coś, ale chodzi o to z kim . To było ohydne i na samą myśl na wymioty mi się zbiera /; bleee . . . No tak, pierwszy pocałunek za mną i wiecie co ? Ja chcę następny żeby zapomnieć o tym ;x

Emmi. · Wysłany: 13:51:49 21-03-10 Temat postu: