Telenowele

bubu890 · Wysłany: 13:26:25 31-03-07 Temat postu:

imponujące

Anhel · Wysłany: 13:30:51 31-03-07 Temat postu:

Ania - tak to bywa z "wakacyjną" miłością

Ania:) · Wysłany: 13:51:46 31-03-07 Temat postu:

Nie mogę powiedzieć że to miłość, ale sympatycznie było...później już go nigdy nie widziałam.....ale też nigdy o nim chyba nie myślałam...

Anhel · Wysłany: 13:59:23 31-03-07 Temat postu:

tęsknisz czasem za nim? żałujesz że się to nie rozwinęło?

Ania:) · Wysłany: 14:16:50 31-03-07 Temat postu:

Nie nigdy w ten sposób o tym nie myślałam....było minęło....powiem ci że ja nigdy nie kochałam żadnego chłopaka...byłam z kimś jak mi się podobał, ale to wszystko po co miałam kochać żeby później cierpieć??

Anhel · Wysłany: 14:19:23 31-03-07 Temat postu:

po co miałabym kochać? nad tym nie zapanujesz

albo Cię chwyci - albo nie

kass · Wysłany: 14:22:52 31-03-07 Temat postu:

jak juz Cie zlapie to jest jak choroba heh

Ania:) · Wysłany: 14:31:24 31-03-07 Temat postu:

Mnie jeszcze nie chwyciło.....więc nie wiem jak to jest...może mis ię ktoś podobać i będę z nim, ale kochać....

Anhel · Wysłany: 14:31:39 31-03-07 Temat postu:

tak...

i nawet jeżeli się "odkochasz" to sentyment do tej osoby pozostaje do końca zycia

kass · Wysłany: 14:34:10 31-03-07 Temat postu:

dokladnie, jak do kogos z rodziny

marta:)) · Wysłany: 14:39:50 31-03-07 Temat postu:

skoro semnstyment zxostaje to ja nigdy nie kochalam...

Anhel · Wysłany: 14:44:10 31-03-07 Temat postu:

może byłaś tylko zauroczona?

marta:)) · Wysłany: 14:55:44 31-03-07 Temat postu:

moze... a moze p[oprostu ktos mnie tak skrzywdzil ze nie potrafie zywic do niego poztytywnych uczuc...